Skocz do zawartości

lekki castowy długas


Dąbek 111

Rekomendowane odpowiedzi

Ja na swojego CTS'a 2,60m 6-20g łowiłem Jazie 50-60cm i Bolenie 65-75cm komfortowo.Nie za bardzo wierzę w UL o mocy 15-20lb.Na CTS masz opisaną moc rzetelnie.Na wiosnę będą nowe blanki.Pełny wybór+wzornik kolorków do wyboru w tym też blanki budżetowe 300-400zł/szt.

post-46714-0-20710400-1355640164_thumb.jpgpost-46714-0-79803100-1355640176_thumb.jpgpost-46714-0-31129400-1355640197_thumb.jpg

 

Edytowane przez Tomy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dąbek nie wiem czy łukasz ma obecnie na stanie, ale jesli pasuje ci dlugosc 8' to powinienes obejrzej blank ognistego ptaka o symbolu: FX802-1X

 

mam, łowie nim od łaaaaadnych miesiecy i poki co... nie zamienie na nic innego.. no chyba ze sie w koncu zbiore w sobie i zrobie casta 9'6" - w koncu ktoś musi być pierwszy :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak czytam o castach dluzszych jak 7 Stop to sie zastanawiam jaki ma tego byc sens? Po co wogole jest Casting? To nie moda zeby wyrozniac sie nad woda, zgadza sie? Casting to narzedzie do precyzyjnego podania wabika ale przy dlugosciach o ktorych tu mowicie nie ma miejsce na precyzje. Wieksza wytrzymalosc mlynkow wcale wam nie jest potrzebna przy CW o ktorych tu mowa. Moje zdanie, zrob z tego spina i nie poczynaj profanacji castingowej :-p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam za sobą już krótkie patyki.Nie powiem że źle się łowiło ale długimi lepiej.Lepsza kontrola nad rybą,hol zdecydowanie przyjemniejszy itd.Optymalna długość casta na większą rzekę jak dla mnie 2,40m przy Boleniach i 2,60m  przy Jaziach i Kleniach sprzęt L a UL 2,40m.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Każdy z was ma po części trochę racji .Mifek rozważałem też FX802 tels. ale jednak trochę krótki.Gugcio zgadza się ,pewnie krótsze celniejsze ale za specjalnie nie wiem w co miałbym celować ...w drugi brzeg ,bardziej zależałoby mi na odpowiedniej prezentacji przynęty.Woda duża więc kijek w okolicy 2,6-2,7m sprawdzi się lepiej przy obławianiu burty lub opaski o szczycie główki nie wspomnę bo i ta długość może być niewystarczająca .Bardziej zastanawiam się nad celowością i sensem pomysłu wogóle.Ale jak niesprawdzę to się nie przekonam. Do najmniejszych i najlżwjszych drobiazgów jednak pozostanę przy spinie,ale chcę spróbować casta pod wobki 4-10g .Mam pchenixa 7'9" ML do 21g ,pod gumy znakomity , obleci też lotniejsze woby od Jaza 7cm  w zwyż, lecz z mniej lotnymi sobie nie radzi.

Edytowane przez Dąbek 111
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moja uwaga nie byla kasliwa i dobrze ze jako taka ja odebrales. Swoja przygode ze spinningiem zaczalem praktycznie od castingu i przerabialem tez dlugie nie poreczne badyle. Potem lapalem praktycznie kazdy z mozliwych gatunkow na patyki nie dluzsze jak 7 stop i jakos nie odczulem braku tych cm mimo ze wczesniej lapalem spinami  2,4m -2,7m. W Polsce lapie sie troche inaczej jak w europie zachodniej i moze dlatego postrzegam wiele rzeczy inaczej jak wy. Aktualnie posiadam jeden spining ktory ma zaledwie 183cm i daje se rade na rzece o szerokosci odry. Tak samo Cast ktorego uzywalem do polowu pstragow i kleni mial zaledwie 1,7m i doskonale dawalem se nim rade. Wiadomo potrzeba matka wynalazku ale wydaje mi sie ze tak przesadnie dlugie casty to strata czasu i pieniedzy ;-) Pewnie to tylko moje zdanie i wybor nalezy do Ciebie.

 

zdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gugcio i o to chodzi. Kazdy lowi jak lubi i jak chce. ma jakieś tam swoje mniejsze lub wieksze doswiadczenie i w swoim kierunku idzie. grunt to umieć KONSTRUKTYWNIE wymieniac swoje poglady oraz rozmawiac zamiast przekonywać się za wszelką cene do swoich racji... :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiadomo ,że jak komuś odpowiada pewien styl łowienia ,to stara się przekonać mniej lub bardziej innych ,bo to jest dla niego jedyna ,aczkolwiek subiektywna prawda.Sam się na tym łapię ,przekonując znajomych ,że w niektórych okolicznościach tylko casting a reszta jest be. Mam już dwa typy ,z których po macanku zostanie wyłoniony ten jeden,a może nie. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kamil, pozwole sobie sie z Toba nie zgodzic ;)

 

Casting jako sport, to nie tylko rzuty precyzyjne do celow (talerzykow) ale tez rzuty na bardzo duze odleglosci. Stosuje sie tam bardzo dlugich wedek oraz multiplikatorow. Wiec dlaczego dluga wedka ma byc profanacja? 

 

Mysle natomiast, ze wlasnie lepiej jest sobie dopasowac sprzet do rzeki i ryby (dluzszy kij) niz meczyc sie z krotkim kijem 2m - bo tak jest cool ;) (nie mowie o Tobie).

Najwazniejsze jest jednak to, co Mifek zreszta stwierdzil - kazdy lowi tak jak lubi i tak zeby mu bylo dobrze. 

 

Zreszta nie widze duzej roznicy miedzy lowieniem na "zachodzie"  a w Polsce (co to w ogole ma znaczyc, ze w Polsce lowi sie gorzej?) Czasami nawet mozna stwierdzic ze w Polsce spzet spinningowy jest lepiej dobrany niz n.p. w Niemczech, gdzie lowiac na gumy 10cm z glowka 10g proponuja Ci kija do 80g ;)

 

Pozdrawiam 

Edytowane przez Tomek_N
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj Tomek to widac twoje pojecie o Castingu jest znikome ;-) Druga sprawa spedziles nad woda w te kilka lat mniej czasu jak ja w jeden sezon. Naturalnie masz sie prawo ze mna nie zgodzi ale juz Ci to wyjasniam. Zachod to nie tylko niemcy ale cala Europa zachodnia. Casting jako sport rzutowy a Casting jako narzedzie polowu to 2 inne rzeczy, Jesli blizej sie przyjzymy Castingowi to zauwazymy  u wiekszosci zachodnich producentow dzwiny fenomen, mianowicie malo ktory ma dluzsze kije w ofercie jak te 2,2m nawet tak wychwalany St. Croix w swoich najwyzszych seriach ma kije normalne czyli dla wielu z Was krotkie. Nie powiedzialem ze w Polsce lowi sie gorzej ale Inaczej. Najlatwiej obrazuje to parcie na Woblery Boleniowe i rozne wymyslate konstrukcje do polowu tych ryb w Polsce. Na zachodzie zaprzecza sie Polskim kanonom lapiac Bolenie na jaskrawe wabiki czy agresywnie i bardzo szeroko chodzace woblery. Mowie tu o regularnych polowach a nie przylowach. To ze kolega Dabek ma "leb na karku " to wiem i zdaje sobie z tego sprawe ze sie zastanowil nad tym co robi. Malo tego jestem ciekawy efektu bo wywazenie witki 2,7m z multikiem warzacym ok 180gr nie jest proste. Ja osobiscie Mowie "NIE" dlugim Castingowym patykom :-P bo nie lapie castem zeby byl lans nad woda tylko z innych wzgledow ;-) Zdr i czekam na dalszy rozwoj sprawy ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz szczescie ze sie znamy i wyjasnlismy se na privie :-P Pewnie ze kazdy moze lowic jak chce ale skoro Kolega Dabek zaklada temat i liczy na opinie/rady innych uzytkownikow to staram sie pomoc. Swoje zdanie podpieram swoim wlasnym doswiadczeniem jako iz lapalem castingowymi kijami od 5,7" do 9 stop. 

 

zdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...