Skocz do zawartości

wątek wydzielony z tematu Aliexpress / sprzęt wędkarski z Chin


dante

Rekomendowane odpowiedzi

Zdecydowanie, ale tutaj zadałem.sobie trud i znalazłem opis niepowodzenia eRka i ewidentnie biznes wyłożony na etapie rozpoznania rynku i definicji kanałów dystrybucji, generalnie wizji tego jak ma firma działać. Samo nastawienie ze bede robil woblery bez ppmyslu jak to sprzedać no...Niestety reszty błędów nie miał juz możliwość popełnić.

 

Jezeli ktos piszę ze nie ma czasu zająć się kanałami dystrybucji bo zmniejsza to jego efektywność w produkcji ..... No to się zatrudnia ludzi od tego a jak się nie ogarnia to sie idzie na etat, to nic złego, nie każdy musi mieć swój biznes.

 

Dlaczego Śląsk, Siek, Dorado I innym się udało? Skoro rynek rozpoznany i moje książkowe definicje nie są do zastosowania w rzeczywistości to może zwyczajnie produkt nie był atrakcyjny dla klienta. Każdy sukces i porażka ma swojego ojca.

 

 

Przepraszam że tak wprost ale nie lubię owijania w bibułkę dla poprawność.

 

Ja kończę, nie chce nikomu przykrości robić.

Nie masz zielonego pojęcia realnie o tym jak to funkcjonuje.

Rozpoznanie rynku? Ankieta? Popytać w sklepach wędkarskich?

Danych o sprzedaży nikt ci nie da.

 

Bez urazy, ale szkoda czasu..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ani chybi sezon się skończył zima przyszła. Jak macie tak gadać to lepiej wcale wg. powiedzenia mowa jest srebrem a milczenie złotem. Tu człowiek przychodzi o zakupach z ali poczytać, a nie już ze dwie strony ostrej napierdzielanki o prowadzeniu biznesów. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A wysłaliście zgłoszenie odnośnie zachowania w stylu mi się nie udało więc robię to samo? Czy już nie? Moje wiadomości nie sa wyrwane z kontkestu tylko odnoszą się do konkretnych wpisów. Ale spoko biorę na klatę ostrzeżenie a wy dalej wspierajcie cudzą kasę i płaczcie ze jest źle.

 

Prawda jest niepopularna i boli trudno.

Edytowane przez Valo
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jednak świat się zmienia nie wiem kiedy to było ale był okres że dystrybucja typu mikado, jaxon itp szukała zwyczajnie najtańszego produktu jakosc była drugorzędna,

No nie jest tak do końca...

 

Warto zajrzeć do katalogu firmy Jaxon i sprawdzić skąd pochodzą ich woblery, błystki i pilkery (a także wodery, kalosze piankowe i krzesła/fotele). Jeśli chodzi o przynęty mają chińszczyznę, ale najlepiej sprzedające się ich wyroby to te produkowane przez HRT z Pomorza. Karasie, Feroxy, Poppery itp. z serii Holo Select kosztują sensownie i łowią ryby. Tak samo blachy (pod swoim brandem sprzedaje je też np. Mistral, Dragon czy też D.A.M.).

 

BTW. Dragon sprzedawał kiedyś, pod swoją marką, woblery robione przez Salmo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No nie jest tak do końca...

 

Warto zajrzeć do katalogu firmy Jaxon i sprawdzić skąd pochodzą ich woblery, błystki i pilkery (a także wodery, kalosze piankowe i krzesła/fotele). Jeśli chodzi o przynęty mają chińszczyznę, ale najlepiej sprzedające się ich wyroby to te produkowane przez HRT z Pomorza. Karasie, Feroxy, Poppery itp. z serii Holo Select kosztują sensownie i łowią ryby. Tak samo blachy (pod swoim brandem sprzedaje je też np. Mistral, Dragon czy też D.A.M.).

 

BTW. Dragon sprzedawał kiedyś, pod swoją marką, woblery robione przez Salmo.

Wiem, zbyt zerojedynkowo taktujecie to co piszę. Pisałem że był czas, był. W różnych okresach polityka była różna i produkty też.

 

Ja akurat bardzo cenie Jaxona za podejście i produkty polskie które można znaleźć w ofercie. Absolute odcinam się żeby interpretować to co pisałem jako jakikolwiek hejt w stronę jaxon czy mikado, ja ich politykę rozumiem jaka by nie była. Starałem sie tylko wytłumaczyć czemu komuś nie wyszło gdzie błędy itp żeby naszkicowac problem i przestać zwalać winę przez tą osobę na tego właśnie dystrybutora bo problem jest gdzie indziej.

 

 

Dobry produkt zawsze broni się sam.

 

Trochę w handlu, produkcji już jestem, nie koniecznie wędkarskim ale mechanizmy ogólne są zawsze takie same.

 

Najłatwiej jest znaleźć swojego nemezis niepowodzenia i na to zwalać wszystko ingerując swoje błędy bo tak żyje się łatwiej.

 

W sumie zabolało mnie stwierdzenie że jak jemu nie wyszło to on będzie robił tak samo , niby wy... system zapominając że to system zawsze r... nas. To głupie myślenie i szkodliwe bardzo.

Edytowane przez Valo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A nie wydaje Wam się przypadkiem że brakuje najważniejszego-ryb? W latach 90 wszystko sprzedawało się na pniu i biznesy kwitły. Z powodów wiadomych. Brak produktów, technologii, taniej konkurencji.

Wolałbym żeby zamiast tych wszystkich przynęt teraz dostępnych był nadmiar ryb. Wtedy wszystko sprzedawałoby się i funkcjonowało. A w razie braku czegoś każdy kto by chciał zrobiłby sobie sam. Jak i z czego zrobić nie jest już wielką tajemnicą.

Powtórzę, wolałbym zrobić wszystko żeby ryb było za dużo niż stan taki jak dzisiaj. Gorzej że nikt tego nie potrafi. Ja też.

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nic takiego. Przywykliśmy do aportowania :) 

To nasz patent nie tylko na wyższy dochód narodowy, to jest symbol logiki trzeciej RP. Damy radę, nic się nie stało,  jest gites&tenteges, na wieki wieków pozostańmy przodującym w uczynności pastwiskiem  :)     

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A w sumie . Miłego dnia

 Powtórzę - nie czuję się przegrany - I nie czuję się winny, gdy kupuję plecionkę na alii.. z 1/3 ceny z polskiej dystrybucji. Bo niby dlaczego mam się czuć winny?

Kilka przynęt na alii kupiłem - z czystej ciekawości. Obrotówki po 1 zł.. I wyobraź sobie, że każda poprawnie pracuje. Kilka woblerków po 3 zł. Też nic im zarzucić nie można...

 

Jest w biznesie powiedzenie - lepiej być pierwszym niż lepszym. Wspomniane firmy(te od woblerów były pierwsze) Nie znam żadnej która powstała po 2000 r. która by się równie dobrze trzymała na rynku. Jeśli znasz to podziel się wiedzą. Owszem, są lokalne...

Po raz któryś piszesz, o braku rozpoznania rynku - więc teoretycznie - na co Ty byś postawił? Jakiś konkretny wzór? Przecież praktycznie wszystkie woblery dla przeciętnego wędkarza są takie same. Ktoś mnie kiedyś zapytał, czy Salmo jest z drewna hahaha

 

"Dobry produkt zawsze broni się sam."

Zapomnij o takim banale. Reklama ta w gazetach - kiedyś, ale też polecajki wśród znajomych, a też sukcesy z jej użyciem i niebagatelne - cena...

 

Jesteś bardzo wrażliwy hahaha. Wyszło, nie wyszło... takich jak ja jest kilka dziesiątek, jeśli nie setek. Więc daruj sobie oczekiwanie, że będę frajerem do skubania...

 

Dla mnie zmiany są czymś oczywistym. Zmienił się rynek, zmienia się zapotrzebowanie na taki czy inny produkt, więc niby mam się z tego powodu anihilować?

 

Czekam na odpowiedż o rozpoznaniu rynku woblerów...

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zapraszam na priv, ustalimy cenę i pomogę Ci wejść na rynek. Nie licz ze bede dzielił się takimi informacjami publicznie. Napisałem.ci bardzo dużo jeżeli ty nie potrafisz wyciągnąć z tego wniosków przykro mi na forum publicznym za darmo nie pomogę.

 

Nawet na aliexpress za towar się płaci.

 

Jeżeli było by prawda to co piszesz i kwestionujesz w moich postach tj rzekome książkowe frazesy nie istniało by duże grono rodzimych rękodzielnikow.

 

Masz SM, żyjemy w czasach największych i najprostszych możliwość reklamowych w większości za darmo. To jiz serio trzeba na siłę robić z siebie męczennika i zamykać na to.oczy.

Edytowane przez Valo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

https://youtu.be/ixoAHzFIEYQ?si=jt_XEmYRThaLpRlK

 

Ciężko jednak nie wspierać chińskiej gospodarki, gdzie zachodnie koncerny w celu maksymalizacji zysków uciekły do Azji. Wszystko odjechało za daleko, a jako ostatnie ogniwo w łańcuchu pokarmowym mamy mało do powiedzenia. Ostatnio zerknalem na wkrętarkę Milwaukee w pracy, a pod spodem nabite wiadomo co.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest w biznesie powiedzenie - lepiej być pierwszym niż lepszym. Wspomniane firmy(te od woblerów były pierwsze) Nie znam żadnej która powstała po 2000 r. która by się równie dobrze trzymała na rynku. Jeśli znasz to podziel się wiedzą. Owszem, są lokalne...

Po raz któryś piszesz, o braku rozpoznania rynku - więc teoretycznie - na co Ty byś postawił? Jakiś konkretny wzór? Przecież praktycznie wszystkie woblery dla przeciętnego wędkarza są takie same. [/background][/font][/color]

Trzy przykłady.

1. Woblerowy. Hunter Lipińskiego.

2. Przynęty twarde. Spinmad. I tutaj już nie jest tylko Polska.

3. Przynęty miękkie. Libra lures. Młodsi od tych powyżej, ale bardzo fajnie weszli na rynek.

 

Co ich łączy. Specjalizacja, odnalezienie swojej niszy.

Edytowane przez Mysha
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trzy przykłady.

1. Woblerowy. Hunter Lipińskiego.

2. Przynęty twarde. Spinmad. I tutaj już nie jest tylko Polska.

3. Przynęty miękkie. Libra lures. Młodsi od tych powyżej, ale bardzo fajnie weszli na rynek.

 

Co ich łączy. Specjalizacja, odnalezienie swojej niszy.

Lipiński wypłynął na sukcesach sportowych - to co wcześniej wspomniałem. Ale już mistrz świata poległ z kretesem.

Gumy i żelazo nie są w kręgu moich zainteresowań.

 

 

"Zapraszam na priv, ustalimy cenę i pomogę Ci wejść na rynek." Dzięki ale to o przynajmniej dwie dekady za późno.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

https://pl.aliexpress.com/item/1005007724447388.html?aff_fcid=3b2f939a000d466287a140f381c3f880-1737571684940-09748-_d6xbjyD&aff_fsk=_d6xbjyD&aff_platform=link-c-tool&sk=_d6xbjyD&aff_trace_key=3b2f939a000d466287a140f381c3f880-1737571684940-09748-_d6xbjyD&terminal_id=f2cb64c75bbb44da874fa71278e2ff9d&afSmartRedirect=y

 

Najtańsze na Allegro - 45. Wystawione przez Chińczyka, lub jakąś spółkę zoo

Najdroższe ... a kto je tam wie - 200+...

 

Chińczyk prowadzi działalność w Polsce - Jako kupujący nie muszę o tym wiedzieć. 

Z automatu %50% drożej ...

 

A ja kuwa mam być patriotą...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Romek, jakoś po tych stronach to odnoszę wrażenie że nie rozumiesz albo nie chcesz rozumieć, umyka ci sedno sprawy, spłycasz sprowadzasz rozmowę do swojego poziomu i starasz się pokonać dyskutanta płytkimi argumentami.

 

Róbcie tak dalej a jedyne o czym w przyszłości beda marzyć wasze dzieci i wnuki w tym kraju to wyjazd do sąsiedniego landu na szparagi żeby zarobić na 10 czy 15 letnie audi bmw lub tesle z 4 wymieniona bateria w warsztacie u Zenka.

Edytowane przez Valo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przerzucanie winy na konsumenta jest trochę niestosowne. Korporacje przeniosły większość produkcji do Chin czy innych części Azji w celu maksymalizacji zysków. Teraz kupując produkt europejski oprócz marki mamy w większości chińskie podzespoły. Tej karuzeli już się nie da zatrzymać, ale najmniej obwiniałbym wędkarza, który kupi sobie paczkę gum od majfrienda (:

 

Co do Hansa - my swojego przemysłu jako tako nie mamy, a montujemy w zachodnich fabrykach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przerzucanie winy na konsumenta jest trochę niestosowne. Korporacje przeniosły większość produkcji do Chin czy innych części Azji w celu maksymalizacji zysków. Teraz kupując produkt europejski oprócz marki mamy w większości chińskie podzespoły. Tej karuzeli już się nie da zatrzymać, ale najmniej obwiniałbym wędkarza, który kupi sobie paczkę gum od majfrienda (:

 

Co do Hansa - my swojego przemysłu jako tako nie mamy, a montujemy w zachodnich fabrykach.

A pod kogo te korporacje proflują produkt cenę itp? Kto podejmuje decyzje ostateczną?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Romek, jakoś po tych stronach to odnoszę wrażenie że nie rozumiesz albo nie chcesz rozumieć, umyka ci sedno sprawy, spłycasz sprowadzasz rozmowę do swojego poziomu i starasz się pokonać dyskutanta płytkimi argumentami.

 

Róbcie tak dalej a jedyne o czym w przyszłości beda marzyć wasze dzieci i wnuki w tym kraju to wyjazd do sąsiedniego landu na szparagi żeby zarobić na 10 czy 15 letnie audi bmw lub tesle z 4 wymieniona bateria w warsztacie u Zenka.

Wiesz... Ryba psuje się od głowy. Myślę, że tyle wystarczy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...