Brzany 2007

[falgmar]

Witam !

Ponieważ są wątki o kleniach, jaziach, szczupakach, boleniach, sandaczach, a dziś mamy 1 lipca - czas na brzanę.

Ta niesamowicie silna i piękna ryba już od dosyć dawna mnie kojarzy się z latem i z Wisłą, w której ze zmiennym szczęściem próbuję Ją łowić. Piszmy o technice i taktyce jej łowienia, o najskuteczniejszych przynętach, o najlepszych miejscach w rzece, gdzie można ją złowić. Jednocześnie proszę - nie zabijajmy brzan, ta ryba na to nie zasługuje.

Dla zachęty kilka fotek z ostatniego wypadu, gdzie przyłowem, zamiast klenia, była 70 cm wiślana brzana. Po sesji zdjęciowej wróciła na powrót do swojego środowiska - być może dostarczy jeszcze komuś tych samych wrażeń co mnie.

Pozdrawiam.

 

 

 

[jerry hzs]

Piekny gigantyczny Kielb ...mysle ze to bedzie trudne wyzwanie . Jak popatrze ile tych bolkow lowicie co niby mialy byc takie nieuchwytne ... a teraz bolki zdominowaly forum i prowadza peleton

[falgmar]

Bolenie i tak będą przewodzić peletonowi, z prostej przyczyny - brzany złowione na spining to może kilka promili ilości złowionych boleni - ale przecież tak trudna zdobycz lepiej smakuje !

[joker]

Piękny początek wątku

 

@Jerry, to tak jak z sandaczami, które nim pojawiły się gumy rzadko kto łowił na spinning. Łatwo dostępne, właściwe wabiki powodują, że to, co kiedyś było uważane za kunszt, dzisiaj jest sprowadzane do banału. Na szczęście nie zawsze i wszędzie.

[warciak]

Piekny gigantyczny Kielb ...mysle ze to bedzie trudne wyzwanie . Jak popatrze ile tych bolkow lowicie co niby mialy byc takie nieuchwytne ... a teraz bolki zdominowaly forum i prowadza peleton

 

Faktycznie od rapek to jest tu grono specjalistów ale brzany to naprawde piękne ryby ostatni film WMH 3 rzeki obejrzałem parę razy zazdroszczę ludziom gdzie te ryby występują może w te wakacje gdzieś się na nie wybiore a na warcie słyszałem o jednej złowionej 3 kilowej sztuce na spining z przelewu ale to taka 6 w totka

 

[Maciejowaty]

Mimo,że brzany nigdy nie złowiłem to uważam ją za jedną z najwspanialszych ryb

Sum,sandacz,boleń i brzana to prawdziwa arystokracja wśród wodnych mieszkańców

 

Brzana @Falgmara piękna

Gratuluję!

[mifek]

sam chetine dolaczylbym do grona barwenowcow niestety na moich wodach ryba ta wystepuje dosc nielicznie - a w niektorych, tych blizej domu zaledwie sladowo...

[wizard]

Juz wyobrazam sobie hol takiej rybki , kij pieknie wygiety

i odlos hamulca , mmmmiodzio

Gratulacje

[Siksa]

A o to moj kielbik:)

[falgmar]

Brzana na moim kawałku Wisły również ne występuje w dużych ilościach, można powiedzieć że są to ilości śladowe. Na odcinku około 8 kilometrów rzeki udało mi się namierzyć jedną miejscówę, dostępną dla brodzącego spiningisty, w której udaje się w miarę regularnie połowić tą rybę. Najmniejsza z tej miejscówki miała 64 cm a największa 76 cm. Hol tych ryb to niezapomniane przeżycie - dlatego warto próbować !

 

[casso]

brzany od dłuższego czasu chodzą mi po głowie, ale do łowiska, w którym występują one w ilościach dających spore szanse na ich złowienie niestety mam daleko, jednak nie poddaje się i mam nadzieję, że wczesniej czy później poczuję na kiju moc tej rybki

[admin]

Ja w tym roku mam ambicję złowić brzanę na casting. Czy się uda? Oto pytanie Wszystko zależy od tego czy rognis zabierze mnie na pychówkę

 

Pozdrawiam

Remek

[strzalka]

a na warcie słyszałem o jednej złowionej 3 kilowej sztuce na spining z przelewu ale to taka 6 w totka

Witam warciak pytam wszystkich miejscowych, od Konina do Sremu, czy cos słyszeli o brzanach w wercie i nic. Moze ty mi podpowiesz gdzie mozna trafic 6 w totka.

[Kubson]

Witam

 

Tak dla podtrzymania tematu.

 

Co prawda do tej pory łowie brzany głównie na gruncik (na spining trafiłem dwie) ale od tego roku zamierzam się do nich ostro przyłożyć i skusić z premedytacją na przynęte sztuczną.

 

Mam to szczęście że w okolicy mam miejsca w których brzany jest bardzo dużo, zazwyczaj w sezonie podczas jednej zasiadki trafiają się trzy lub cztery.

 

Niestety miejsca przeważnie dość ciężkie do przeczesania woblerkiem (przydala by się łódeczka).

 

Moje zdanie jest takie, złowienie brzany to w 99 % odpowiednie miejsce, pozostały 1 % to czy gdy jesteśmy nad wodą będą miały ochotę coś przekąsić.

 

Brzana to piękna ryba która dostarcza niezapomnianych wrażeń, więc wypuszczajmy każdą złowioną (zresztą jak każdą rybkę)

 

i tu moje pytanie czy macie jakieś sprawdzone woblerki na ślizy, z tego co widzę to Dorado Invader jest skuteczny

 

Pozdrawiam

Kuba

[falgmar]

@Kubson

To była moja pierwsza na Invadera, wszystkie inne do tej pory złowione, to tylko i wyłacznie na woblery Bonito - sandacz 5 cm i kleń 3,5 cm oraz Salmo hornet 4cm. Wszystkie wobki w wersji tonącej i bez przednich kotwic - zamiast kotwicy dociążenie w postaci 1,5 g śruciny - chodzi o to aby w każdym miejscu łowiska z bardzo silnym nurtem, mieć kontakt z dnem. Te dwa typy woblerów nie są wybrane przypadkowo - mimo że są dodatkowo obciążone, nie tracą nic ze swego charakteru pracy.

 

[falgmar]

@Kubson

Piękne ryby, piękne zdjęcia - gratulacje

[Maciejowaty]

Kubson ,życze tak pięknych brzan i na spinning

 

ps.Zaraz wpadnie na ten topic jeden Pan Redaktor i będzie pozamiatane

[Kubson]

@falqmar

 

Dzięki za info, tak zrobię, niestety obawiam się że po pięciu urwanych wobkach zrezygnuję

 

Pozdrawiam

Kuba

 

[rognis_oko]

@Falgmar, @Kubson,

 

piękne brzany Super!

 

 

[Tomaszek]

Ahh Kubson, Twoje sławne brzany! Niestety póki wędkowałem na Wiśle nie było dane mi złowić żadnej - a tutaj...

Tak czy inaczej, jak zwykle się spisałeś! No i oczywiście życzę w końcu tej rekordowej

 

 

[rognis_oko]

 

Co prawda do tej pory łowie brzany głównie na gruncik (na spining trafiłem dwie) ale od tego roku zamierzam się do nich ostro przyłożyć i skusić z premedytacją na przynęte sztuczną.

 

Niestety miejsca przeważnie dość ciężkie do przeczesania woblerkiem (przydala by się łódeczka).

 

No właśnie. To jest to o czym mówię. Na spinning wcale nie jest tak łatwo.

 

 

[rognis_oko]

Dla podgrzania atmosfery.

 

Spinningowy kiełbik.

 

 

 

[Kubson]

@rognis_oko

 

Masz rację, troszkę przesadziłem, przy spiningu wygląda to troszkę inaczej, ale mimo wszystko i tak zdecydowanie stawiam na pierwszym planie miejsce, co do przynęty to poprowadzenie jej jest róweniż bardzo ważnym elementem ale już na drugim planie, bo rzeczą oczywistą jest fakt że jeśli nie ma brzan w łowisku to jakbyśmy nie prowadzili przynęty to i tak jej nie złowimy co do samej przynęty to nie tylko wobler, znam wiele przypadków pięknych brzan złowionych na gumy.

 

życie zweryfikuje, brzany to cel najbliższego weekendu więc życzę sobie i tym którzy będą również moczyć kija targnięcia przynajmniej 70 - cio cm piękności

 

@Tomaszek

 

Jaki ten świat mały, miło mi Ciebie słyszeć - czytać !!

 

Pozdrawiam

Kuba

[Kubson]

Dla podgrzania atmosfery.

 

Spinningowy kiełbik.

 

 

 

No to atmosfera podgrzana

 

Jednak łódka daje i otwiera przed wielko-rzecznym wędkarzem wiele możliwości !! echhhhhh....

 

a miejsce kojarze, pomimo retuszu, oczywiście ciiii

 

Pozdrawiam

Kuba

 

[rognis_oko]

Ja w tym roku mam ambicję złowić brzanę na casting. Czy się uda? Oto pytanie Wszystko zależy od tego czy rognis zabierze mnie na pychówkę

Pozdrawiam

Remek

 

Remas, zrobimy wszystko aby się udało złowić brzanę na casting.