Brzany 2007

[rognis_oko]

@Falgmar,

 

dzięki za miłe słowa

Artykuł o brzanach pojawi się niebawem na naszym portalu. Będzie to ten sam co w WW, tylko że w rozszerzonej wersji.

Miejsówki brzanowe, ich specyfika, itp. to materiał na oddzielny artykuł. Mam teraz ograniczony wolny czas, ale postaram się napisać kolejny artykuł, który mam nadzieję będzie wyczerpywał te zagadnienia.

 

 

[falgmar]

Czekamy !

[mifek]

Co prawda ryba zlowiona na przynete w zasadzie naturalna... nie mniej jednak jak tak sobie pomyslalem ze mamy kilku kolesi na wygnaniu, to mi wyszloze moze chetnie ja ujrza... tym bardziej ze jest co... Ja taka lokomotywe to ... ehhhh

rozmarzylem sie troche...

spojrzcie sami...

 

 

zdjecie pochodzi ze strony www.fishingmagic.com a dokladniej stąd

 

i jeszcze tylko kilka danych... 14 LB 6 oz !!!!

 

reszta w tekscie...

[mifek]

ahaaaa

 

zapomnialem dodac, że to pierwsza brzana tego pana

[falgmar]

6,57 kg, no niezły kloc. Natomiast urodą nie grzeszy (oczywiście brzana ), nasze polskie, wiślane, o niebo piękniejsze

[falgmar]

Coś się zaczyna dziać - dzisiaj miałem na haku taką około 3 kg , niestety po około 2 minutach holu wypięła się, trudno. Branie ucieszyło mnie podwójnie, ponieważ była to ryba z nowej, niedawno odkrytej miejscówki. Piękne miejsce - brzany spławiają się tu na kancie rafy wzdłuż rynny biegnącej pomiędzy brzegiem a rafą. Miejsce, co się rzadko zdarza dostępne z brzegu! <_<

[Kubson]

Witam

 

Ja natomiast miałem swoje pięć minut w dniu wczorajszym, wisła chyba wszędzie odsłoniła ciekawe miejscówki

 

Trafiłem na taką bardzo podoba do tej o której napisał wyżej @falgmar... co prada celem wyprawy byly klenie i jazie, niestety albo stety stojąc prawie godzinkę naliczylem w tym miejscu kilkanaście skoków pięknych barwenek.

 

Pudełeczka z przynętami kleniowe, poszperałem chwilkę i wyszperałem doradkę invadera, pierwszy rzut na kancik i stała się rzecz niesamowita (oby częściej) przyczepiła mi się żywa lokomotywa, parła pod prąd niezbyt szybko, w pewnej chili pomyślałem nawet że ryba nie zdaje sobie sprawy tego co się dzieje, gdy była mniej więcej na przeciw mnie, wypieła się...

 

no trudno, była lepsza i za to je podziwiam, ale na pewno nie odpuszczę

 

Pozdrawiam

Kuba

 

 

[spigot]

ahaaaa

 

zapomnialem dodac, że to pierwsza brzana tego pana

 

gratulki piękności z wąsami

 

[Singor_ths]

ja juz sie nie mogę doczekać kolejnej wyprawy na brzany...

GROMIT! wracaj z tym silnikiem hehehe

[Singor_ths]

W weekend poćwiczę brzany na Narwi. Mam nadzieję, że coś wyholuję…

[Singor_ths]

na moją słynną żyłkę 0,18

[ginel]

na moją słynną żyłkę 0,18

Czy nie uważasz, że ta średnica może być o pare oczek za duża

[Singor_ths]

oj będzie dobrze

[gaDza]

A to moja pierwsza brzanka

 

[Włóczykij]

Ostatnio zakupiłem śpiochy i namierzyłem brzanową rafkę na którą przy tym stanie wody da się dotrzeć

Przedwczoraj widziałwm tam kilka brzanowych spławów ale żadnej nie udało się skusić...

 

Dziś było 2 podejście, Brzan było jakby więcej, spławiały się w różnych miejscach rafki, nawet 5m przedemną i tym razem zaliczyłem 3 kontakty z rybkami

1 - to było prawdziwe branie, powoli rosnący opór, ale niestety ryba wypięła się po wyciągnięciu 2m plecionki. Myślę że miała ok 70cm

 

2 - Potężne kopnięcie wywijające w ulamku sekundy ok 30cm plecionki (ok.15lb) przy dość mocno dokręconym hamulcu

 

3 - coś trąciło mnie w nogi

 

Ale musze przyznać że łowinie brodząc w brzanowych miejscach dostarcza niezapomnianych przeżyć, człowiek czuje że śmierć jest blisko.

Na prawde żadko zdarza mi się czegoś bać ale stojąc po pępek w głównym nurcie warszawskiej wisły na chybotliwych kamieniach i widząc odpływający kij którym się podpierałem, miałem stracha i to nie małego...

Ale na szczęście wędka za 1200zł może służyć do czegoś więcej niż łowienie ryb

 

[marcinesz]

@Włóczykij,

 

Fajne emocje, ale nie ryzykuj ponad granice zdrowego rozsądku - brzana to na pewno wyzwanie, ale żadna, nawet metrowa brzana, nie jest warta Twojego życia.

Nazywam rzeczy po imieniu - sorry za dosadność i ktoś może stwierdzić, że przynudzam, ale takie jest moje zdanie.

Oczywiście życzę wielkiej brzany .

 

[wujek]

Włóczykij jeśli chcesz ryzykować i łowić brzany kup sobie kamizelkę asekuracyjną. W najgorszym wypadku tylko się skąpiesz.

[Włóczykij]

Problem z brzanami rozwiązany, woda skoczyła o kilkadziesiąt centymetrów i już do nich nie dojde...

[ginel]

Problem z brzanami rozwiązany, woda skoczyła o kilkadziesiąt centymetrów i już do nich nie dojde...

Na twoim miejscu bym jeszcze się nie poddawał i próbował

[janusz.walaszewski]

Witaj Mateusz.

Za brzanami nie koniecnie trzeba wchodzić do wody, co prwda łowiłem je głównie na Odrze, ale sądzę, że na Wiśle również są

łowiska dostępne z brzegu. Popytaj, poszukaj a coś się znajdzie.

Pozdrowienia Jachu

[Włóczykij]

Nie poddam się na pewno bo spinningowa brzana to mój podstawowy cel na ten rok, chociaż na poważnie się za to zabrałem dopiero w zeszłym tygodniu.

A co do miejsc dostępnych z brzegu to w grę wchodzą chyba tylko napływy niektórych główek zazwyczaj niestety obstawionych.

Na szczęście mam na oku jeszcze kilka miejsc z tym że spławy brzan widziałem niestety tylko na tej jednej rafce

 

Znacie może jakąś stronkę na której można sprawdzać prognozy wachań poziomu wody?

 

Pozdrawiam Mateusz

[wizard]

Nie poddam się na pewno bo spinningowa brzana to mój podstawowy cel na ten rok, chociaż na poważnie się za to zabrałem dopiero w zeszłym tygodniu.

A co do miejsc dostępnych z brzegu to w grę wchodzą chyba tylko napływy niektórych główek zazwyczaj niestety obstawionych.

Na szczęście mam na oku jeszcze kilka miejsc z tym że spławy brzan widziałem niestety tylko na tej jednej rafce

 

Znacie może jakąś stronkę na której można sprawdzać prognozy wachań poziomu wody?

 

Pozdrawiam Mateusz

 

www.imgw.pl chyba tutaj mozna sprawdzic

[Włóczykij]

Dzięki, znalazłem to czego szukałem

Prognoza na 3 dni do przodu powinna w zupełności wystarczyć

[falgmar]

Właśnie wróciłem z ryb - efektem brzanowych łowów było mocne branie na woblerka krótko przed zmierzchem. Po około 3 minutowym holu dociągnąłem do brzegu około 70 cm brzanę i tu pech - wypięła się przy samych kamieniach. Pierwsza od dość już długiego czasu - czyżby coś wreszcie drgnęło ? <_<

[Marcel]

W Sumie brzan nie poławiam ( trafiłem celowo 2 ) ale Panowie odpowiedzcie mi jak brzana moze sie wypiąc z kotwiczki skoro ma tak miesisty pyszczek. No chyba ze była zapieta poza ryjkiem

Jak to w koncu jest?