Skocz do zawartości

Nowosci na rynku


lukomat

Rekomendowane odpowiedzi

Do skutecznego łowienia wystarczy podstawowe opanowanie rzutu wolframem na żyłkowej rozbiegówce-metoda rozpowszechniomna przez ś.p.E.Antropika(dobierając ciężar i długość do możliwości wędki oraz aktualnej potrzeby-siły nurtu,głębokości prezentacji itd).

W przypadku stosowania głowicy o efektywności podania  decyduje profil,który w cylindrycznych AirfloSkagitCompact=GuidelineSkagitRTG=belly LoopOptiAdapted jest po prostu słaby w porównaniu do stożkowego Rio wystarczy spróbować,zamiast opowiadać.

Jeśli kogoś interesują wąskie pętle SH/DH i umiejętności starczy to sprawniejsze narzędzie oszczędza siły dając więcej satysfakcji.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

darek1, nie wiem do kogo pijesz o tym sprobowaniu zamiast opowiadaniu, ale jesli do mnie to akurat nie trafiles. Skagitem Rio tez rzucalem i nie odczulem tak porazajacej roznicy, zeby usprawiedliwic wydanie dodatkowych £20 za glowice. Pamietam, ze kiedys tu pisales, ze wolisz Rio. No i bardzo dobrze, twoj wybor, ale nie musisz zaraz go wszystkim narzucac. Jedni wola blondynki, inni brunetki. Jedni pracuja nad ciasnymi petlami, inni poprostu ida lapac ryby.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Luko, czyżbyś zaczynał dostrzegać uroki posiadania odmiennej opinii od najwspanialszego guru dwuręcznych muchówek jaki stąpał nad Wisłą?

Ten sam scenariusz na każdym forum - kilka tygodni wujek dobra rada, po czym zaczyna się kreowanie na jedynego rozumiejącego o co chodzi. Personalne wycieczki, niedomówienia i insynuacje czy w końcu zwykłe kłamstwa.

Z resztą, byłaby to nowa zasada? Zbanowani odpalają nowe konto i business as usual? 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kij DH ładują/uginają ręce przy pomocy ciężaru głowicy w pętli D

A jak ładujesz taczkę (żeby pozostać przy ładowaniu) to ziemię na teczkę ładują ręce czy łopata?

 

To co wypisujesz to czysty truizm, czyli, cytując klasyka dobrej zmiany, oczywista oczywistość. Wykonanie rzutu jest czynnością manualna co oznacza że biorą w niej udział ręce. Podejrzewam że większość czytelników tego forum zdaje sobie sprawę z tego faktu.

Z punktu widzenia poznawczego twój wpis nic nie wnosi, poza zwróceniem uwagi, że istotna jest technika a sprzęt drugorzędny. To kolejny truizm, gdyż wszyscy wiemy że, cytując innego klasyka, jak się umie to nie sztuka. Czy był jakiś inny cel napisania przez ciebie tego posta poza zasugerowaniem, że ten co umie to TY?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Luko, czyżbyś zaczynał dostrzegać uroki posiadania odmiennej opinii od najwspanialszego guru dwuręcznych muchówek jaki stąpał nad Wisłą?

Ten sam scenariusz na każdym forum - kilka tygodni wujek dobra rada, po czym zaczyna się kreowanie na jedynego rozumiejącego o co chodzi. Personalne wycieczki, niedomówienia i insynuacje czy w końcu zwykłe kłamstwa.

Z resztą, byłaby to nowa zasada? Zbanowani odpalają nowe konto i business as usual? 

 

Wyszlismy z zalozenia, ze kazdy zasluguje na druga szanse. Czas pokaze, czy mielismy racje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

W zasadzie nikt nie "serwisuje" kołowrotków nad wodą ale jeśli cokolwiek się przydarzy, czy po prostu śrubę trzeba dokręcić to poradzisz sobie najprostszym tool'em lub ostrzem noża. A imbus po prostu musisz mieć. I pewnie nawet bardziej chodzi tu o łowienie z dala od cywilizacji, łowiąc "w koło domu" jakoś sobie poradzisz odwiedzając stację benzynową.

Jak do cywilizacji masz 200 czy 500km i nie masz imbusa to tylko zapasowy kręcioł w torbie ratuje.....

 

tomaszek11

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Pojawiły się też informacje na looptackle.se

 

http://www.looptackle.com/fly-rods/evotec-cast-series/

 

Od pewnego czasu zauważyłem też, że Loop wycofał się z rekomendowania ciężaru linek do swoich wędek. Trudno powiedzieć, czy to konsekwencji "internetowych" dyskusji z których wynikało, że użytkownicy "wiedzą lepiej" :P, czy powód jest całkiem inny. Tam gdzie kiedyś była prosta tabelka teraz mamy komentarz z którego nic nie wynika.

Ja tam wolałem wcześniejsze, proste podejście.

 

tomaszek1

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może dlatego zaprzestali(LOOP) narzucać wagę(wskazówka dla niedoświadczonych):

SH: bo w obrębie tej samej klasy AFTM im dłuższe głowice tym większa waga,

DH: w zależności od wyboru metody waga różni się diametralnie,a określenie wagi jedni pojmowali jako skagit,inni scandi lub spey,zaś wybrańcy jako wagę do podania znad głowy  :lol: .

Poza tym w zależności od miękkości linki oraz umiejętności zwężania pętli można używać wyraźnie lżejszych do wykonania zadań.

Innym aspektem jest szybkość blanku,który mniej wprawieni muszą przeciążać-nie nadążając przed rozładowaniem... :ph34r:

Edytowane przez darek1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

A co Panowie na cos takiego? ;)

 

Mackenzie FX1 Graphene rod 

 

http://www.mackenzieflyfishing.com/collections/fly-rods/products/fx1-graphene-range
http://fx1.mackenzieflyfishing.com/?kid=8RC6D

 

 

c819b26a-screen-shot-2016-02-23-at-15-33

 

The Mackenzie FX1 is the first double-handed salmon rod to use graphene, a Nobel Prize winning material that is set to revolutionise carbon-composite engineering. We’ve taken the best of our rod design experience along with Professor Gary Savage’s world leading knowledge in carbon composite technology to build what we believe to be the best fly rod ever made.
 
The fast recovery makes it easier to cast further with little effort. The Mackenzie FX1 blanks are built entirely in the UK using a unique process. A high pressure Auto Clave, a machine normally used to make parts for the motor racing and aerospace industries, removes more air, than the normal rod making process, creating a much stronger blank, which means the FX1 is extremely strong, durable and won’t soften or lose performance over time.
 
With the new FX1 Graphene rod we are at the forefront of global design and composite engineering using new materials being developed for aircraft 7 to 10 years in advance. Professor Gary Savage (former Formula One World Team Champion and one of the world’s leading experts in carbon and composites)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Idea płacenia tyle za wędki.. hmmm, jakoś tego nie ogarniam.

 

Znajda sie tacy, co zaplaca, ale ja jednak do nich nie naleze. Nie ma tak duzej roznicy w jakosci miedzy wedka za £400 i £1000 zeby usprawiedliwic wydanie kwoty.

Dokładnie, wędki fajne, ale cena...

 

Inna sprawa - nie tak dawno nanosferki w żywicach miał chyba tylko hardy. Teraz u kilku normalnych producentów są w normalnych cenach.

Kilka lat i nowe materiały dojdą do pułapu dla normalnych ludków

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...
  • 2 tygodnie później...

Na trzeciej fotce jest sprzet do krecenia. Moj kolega ma bardzo fajnie przerobionego Landa (z lat '70) to celow wedkarskich, bez wypasionych materialow, ale bardzo funkcjonalnie. Za zbudowanie samochodu na bazie starego pudla zaplacil duzo mniej niz sam bagazniek z tego Bentleya.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...