Nowe przepisy UE dla producentów sprzętu wędkarskiego – duże zmiany od 2025 roku!

[Artek]

twórcy podniosa cene bo muszą

a Ty i ja zapłącimy w cenei przynęty

 

top jak się mam nei martwic ?

tak jak nie martwię sie o wzrost cen pradu, nowe wymyslone podatki ekologoczne za cokolwiek wymyślą , opłaty za oddychanie i zycie , 

opłaty za jeżdżenie autem które zgodnie z prawem i przepisami nie tak dawno kupiłem płacąc złodziejskie PCC za nic a jak kupowałem to nikt nic nie mówił że jeszcze dodatkowe opłaty będa 

O jakich dodatkowych opłatach za jeżdżeniem autem mówisz?

[selk]

O jakich dodatkowych opłatach za jeżdżeniem autem mówisz?

zaczekaj chwile jeszcze ...

Edytowane 8 Lutego przez selk

[psd27]

twórcy podniosa cene bo muszą

a Ty i ja zapłącimy w cenei przynęty

 

top jak się mam nei martwic ?

tak jak nie martwię sie o wzrost cen pradu, nowe wymyslone podatki ekologoczne za cokolwiek wymyślą , opłaty za oddychanie i zycie ,

opłaty za jeżdżenie autem które zgodnie z prawem i przepisami nie tak dawno kupiłem płacąc złodziejskie PCC za nic a jak kupowałem to nikt nic nie mówił że jeszcze dodatkowe opłaty będa

Napisał kolega @psulek wyżej, że sprzętu wędkarskiego nie dotyczy, bo jako jedyny zadał sobie trochę trudu, aby doczytać szczegóły, zamiast gardłować na kilka stron o czymś, co nie ma miejsca.

[selk]

Napisał kolega @psulek wyżej, że sprzętu wędkarskiego nie dotyczy, bo jako jedyny zadał sobie trochę trudu, aby doczytać szczegóły, zamiast gardłować na kilka stron o czymś, co nie ma miejsca.

no to byś własnie doczytał że już nie chodzi o sam podatek i jaki tylko dlaczego podatkami i opłatami martwią sie klienci a nie wytwórcy

[psd27]

no to byś własnie doczytał że już nie chodzi o sam podatek i jaki tylko dlaczego podatkami i opłatami martwią sie klienci a nie wytwórcy

To bardzo roztropne martwić się podatkiem, którego nie będzie. Dziwne, że nie martwicie się głodem w Afryce.

[selk]

To bardzo roztropne martwić się podatkiem, którego nie będzie. Dziwne, że nie martwicie się głodem w Afryce.

 

odezwe sie za troche czasu ... i trzymam za słowo

 

rozumiem że to dla Ciebie nie kłopot zapłacić za mnie podatek którego nie ma ?

 

zacytuje wtedy ten wpis z forum

[psulek]

Koledze zapewnie chodzi o ETS który dla PL będzie lekką masakrą.

[psd27]

odezwe sie za troche czasu ... i trzymam za słowo

 

rozumiem że to dla Ciebie nie kłopot zapłacić za mnie podatek którego nie ma ?

 

zacytuje wtedy ten wpis z forum

Słuchaj, płacę od ponad 20 lat podatki na nieefektywne państwo, ale mój „patriotyzm” każe mi je płacić. Każde nowe zobowiązanie jest (w jakiejś części) przez przedsiębiorców przenoszone na klienta końcowego. Nie jest to nic nowego. Inna sprawa, że konkurencja na rynku nie polega na tym, że każdy koszt możesz ślepo przenieść na klienta, bo jeśli inni tego nie zrobią, to Twoje produkty nie będą kupowane i upadniesz. Zatem to też nie jest tak, że producenci są w super uprzywilejowanej sytuacji i mają wszystko w dupie, bo koszt przeniosą na klienta i po sprawie…

 

Podatek będę płacił, jeśli będzie on wynikał z prawa, więc to, że Ty, czy ja, się z nim nie zgadzamy, nie dowodzi, że jego nie ma, zatem nie wprowadzaj dezinformacji - możesz to robić na lepszych platformach „informacyjnych”.

 

Demokracja ma to do siebie, że większość ma rację. Też mi się to nie podoba, bo mam swoje zdanie na temat polskiego społeczeństwa. Zatem podsumowując, póki większość jest za opcją, aby być w EU, to jesteśmy i biadolenie na forum WĘDKARSKIM na ten temat nie ma dla mnie sensu.

 

I to był mój ostatni wpis w tym bezsensownym wątku o niczym.

Edytowane 9 Lutego przez psd27

[Artek]

Słyszą, ze gdzieś dzwoni, ale nie wiedzą w którym kościele.

[Artek]

zaczekaj chwile jeszcze ...

Rozjaśnij nam, na co mamy czekać jeszcze chwilę.

[Maciej W.]

Mądry i logiczny post. Co przedostatniego zdania, jest tylko kwestią czasu, gdy dołączysz do grupy "biadolących" na forum wędkarskim. Dlaczego? Myślisz samodzielnie i nie utożsamiasz się z bezmyślną większością. Moim zdaniem, kwestią czasu jest, gdy kolejne "regulacje" przestaną wywoływać u Ciebie wzruszenie ramion, a zaczną otwierać nóż w kieszeni. Ponieważ sprawa zdaje się wyjątkowo rozwojowa i nabiera tempa, a milusińscy nerwowo i na wyścigi szukają pieniędzy za pomocą wprowadzania kolejnych bubli prawnych... Nie wiem, czy podatek katastralny, gwałtowne podniesienie stopnia opalenizny u obywateli czy zezłomowanie czyjegoś sprawnego auta będzie tu czynnikiem decydującym. Przykro mi, ale coś będzie.

[psd27]

Mądry i logiczny post. Co przedostatniego zdania, jest tylko kwestią czasu, gdy dołączysz do grupy "biadolących" na forum wędkarskim. Dlaczego? Myślisz samodzielnie i nie utożsamiasz się z bezmyślną większością. Moim zdaniem, kwestią czasu jest, gdy kolejne "regulacje" przestaną wywoływać u Ciebie wzruszenie ramion, a zaczną otwierać nóż w kieszeni. Ponieważ sprawa zdaje się wyjątkowo rozwojowa i nabiera tempa, a milusińscy nerwowo i na wyścigi szukają pieniędzy za pomocą wprowadzania kolejnych bubli prawnych... Nie wiem, czy podatek katastralny, gwałtowne podniesienie stopnia opalenizny u obywateli czy zezłomowanie czyjegoś sprawnego auta będzie tu czynnikiem decydującym. Przykro mi, ale coś będzie.

Tak i miejsce na wyrażenie opinii na ten temat jest przy urnie wyborczej. Najbliższa okazja w maju :-) Ja nie bronię debilnych pomysłów, tylko już zmęczony jestem tymi tematami na forum wędkarskim. Nie mam X i nie oglądam telewizji właśnie dlatego, aby nie być bombardowanym polityką i irytuje mnie to, że na tym forum grupka wciąż tych samych ludzi ludzi musi to robić w każdym wątku.

[korol]

Też nie mam x i nie oglądam tv. Ostatnio zrobiłem wyjątek z okazji zaprzysiężenia w USA. Wszędzie albo trywialne komentarze, albo prymitywna propaganda.

Uznałem, że już lepiej odpalić film klasy C, gdzie napromieniowane bobry rzucają się na ludzi:)