Robert Dorado Opublikowano 9 Lutego Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Lutego (edytowane) Wymyśliłem sobie ster do woblera w kształcie trójkąta (albo trapezu, jak zwał tak zwał). Testy na wodzie dla korpusu 11 cm wyszły ok, po jakim czasie spróbowaliśmy to samo z korpusem 9 cm, było też ok. Ustaliłem z "zarządem" że zrobię sobie takie stery i dostanę woblery z nimi do handlu. Zamówiłem formę i dostałem... tą zewnętrzną cześć od korpusu 9cm a to co wklejasz w korpus od 11cm. Słowo "pomylił" nie jest odpowiednim żeby określić to co zrobił formierz, ale trudno, skleiłem kilka korpusów a to co wyszło jest w linku poniżej. Mam pytanie co myślicie o takiej pracy ? Korpusy jeszcze mają możliwość dociążenia ok 0,5g trzeba sprawdzić jak to się zachowa. Czekam na opinie, uwagi...film jest niepubliczny więc możecie go tylko zobaczyć tutaj lub wchodząc z linku. Edytowane 9 Lutego przez Robert Dorado 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Friko Opublikowano 9 Lutego Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Lutego W twichu słabo, natomiast przy ściąganiu ciekawie. Szkoda że sfilmowałeś prowadzenia typu stop-and-go ciekawe jak na pauzie ustawia sie w wodzie 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Robert Dorado Opublikowano 9 Lutego Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Lutego (edytowane) Idzie do góry, trzeba dodać obciążenia żeby zastygł na pauzie. Pomarańczowy pracował wg najgorzej ale też miał najmniejsze obciążenie. W niebieskim było jeszcze miejsce na jedną kulkę. Jezioro nam zamarzło tam gdzie chcieliśmy nagrywac, jedynie co było wolne to wschodni brzeg przy 3 metrowym pomoście"W twichu słabo" - czego mu brakuje Twoim zdaniem? pytam poważnie bo przy tej metodzie to ilu ludzi tyle opinii. Edytowane 9 Lutego przez Robert Dorado 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Friko Opublikowano 9 Lutego Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Lutego "W twichu słabo" - czego mu brakuje Twoim zdaniem? pytam poważnie bo przy tej metodzie to ilu ludzi tyle opinii. Wszystkiego on w zasadzie nic nie robi w tym twichu, ani na boki nie odejdzie, ani się nie zakolebie ani nie zawiśnie tylko dziobie łbem w dół i to wszystko - może na filmie tak to tylko wygląda a z góry lepiej ale z tego co wrzuciłeś to mi bardziej podoba się ta delikatnie kolebiąco-kołyszaca praca przy ściąganiu 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maciej W. Opublikowano 9 Lutego Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Lutego Myślę sobie, że testy w szybkim nurcie mogłyby być interesujące i okazać się miłą niespodzianką. W stojącej wodzie niezwykle oszczędna praca, a duży napór wody tchnąłby sporo życia. Dodanie odrobiny ołowiu jak najbardziej wskazane do zawieszania w toni. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jR303 Opublikowano 9 Lutego Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Lutego (edytowane) W twichu słabo No właśnie tu nie do końca się zgodzę - czasem wydaję mi się, że tzw. z angielska "rolling", czyli kolebanie się woblera wzdłuż własnej osi jest nawet ważniejsze niż dalekie odjazdy na boki. Popracować nad wyważeniem i będzie petarda oszczędna praca Takiego typu woblery oszczędnie pykane szczytówką w przypadkach mniejszej aktywności ryb potrafią czasem zdziałać cuda Edytowane 9 Lutego przez Warcisław Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jajakub Opublikowano 9 Lutego Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Lutego Jako wobler "do handlu" nadaje się w zasadzie do kosza, ponieważ..... tu potrzebny jest wobler jak najprostezy w obsłudze Szarpiesz mocno-odjeżdża mocno Szarpiesz delikatnie-odjeżdza delikatnieRobisz stop-wobler zawisa w toni Oczywiście będą dni kiedy taka praca będzie rybom pasiła ale boję się iż w większości nie będzie pasiła wędkarzom 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Robert Dorado Opublikowano 9 Lutego Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Lutego Wiesz na 2-3 metrowej lince ciężko uzyskać odjazdy na boki nigdy nie będzie się mocno kolebał bo jest zbyt płaski ten, kształt go wg mnie hamuje, jak pisałem brakuje mu obciążenia a to można dołożyć. Trzeba wtrysnąć więcej sterów i pokombinować z obciążeniem. Mam do niego jeszcze jeden ster ( oprócz oryginalnego z którym będzie w handlu), też trójkąt, trochę dłuższy i szerszy. Z nim wersja pływająca idzie przy jednostajnym zwijaniu na 3m głębokości a tonąca 3,5m. Chodzi chyba agresywniej na boki ale żeby to pokazać to muszę pójść na basen, wolę ciepłą wodę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Robert Dorado Opublikowano 9 Lutego Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Lutego Jako wobler "do handlu" nadaje się w zasadzie do kosza, ponieważ..... tu potrzebny jest wobler jak najprostezy w obsłudzeSzarpiesz mocno-odjeżdża mocnoSzarpiesz delikatnie-odjeżdza delikatnieRobisz stop-wobler zawisa w toniOczywiście będą dni kiedy taka praca będzie rybom pasiła ale boję się iż w większości nie będzie pasiła wędkarzom1.Jak najprostszy o obsłudze będzie ten którym rzucasz i zwijasz, 99% wędkarzy tak łowi.2. Na krótkiej lince ciężko pokazać pracę ale nie wiesz jak mocno szarpałem więc nie wiem na podstawie czego wyrzucasz to do kosza. Nie jest tak że za wszelka cenę bronie takiego rozwiązania, ale nie rozumiem skąd wysnułeś to "skomplikowanie"? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Robert Dorado Opublikowano 9 Lutego Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Lutego Myślę sobie, że testy w szybkim nurcie mogłyby być interesujące i okazać się miłą niespodzianką. W stojącej wodzie niezwykle oszczędna praca, a duży napór wody tchnąłby sporo życia. Dodanie odrobiny ołowiu jak najbardziej wskazane do zawieszania w toni.Pojedziemy na pstrągi to zrobię i jako ciekawostkę pokaże, ale do tych zastosowań będzie wersja firmowa "oryginalna" z tradycyjnym sterem. Trójkątne stery to moje "widzimisię" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Novis Opublikowano 9 Lutego Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Lutego Robert, dorzuć do jednego z nich kulkę i zrób film. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Robert Dorado Opublikowano 9 Lutego Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Lutego Robert, dorzuć do jednego z nich kulkę i zrób film.Piotrusiu, nie mam już sterów i nie wiem kiedy będą bo maszyna jest zajęta... ale zrobię to obiecuję. Nawet więcej, napisz mi na pw paczkomat lub adres do wysyłki to Ci kilka wyśle. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jajakub Opublikowano 9 Lutego Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Lutego 1.Jak najprostszy o obsłudze będzie ten którym rzucasz i zwijasz, 99% wędkarzy tak łowi.2. Na krótkiej lince ciężko pokazać pracę ale nie wiesz jak mocno szarpałem więc nie wiem na podstawie czego wyrzucasz to do kosza. Nie jest tak że za wszelka cenę bronie takiego rozwiązania, ale nie rozumiem skąd wysnułeś to "skomplikowanie"? Może się niezbyt precyzyjnie wyraziłemA więc takJako wobler Twichingowy (według obiegowej opinii) jest do dupy, bo w zasadzie tylko "dziubie" miast odjeżdżać na boki czy robić inne fikołkiI moc szarpania ani długość linki nie ma tu nic do żeczyCo do pracy podczas "klasycznego" prowadzenia jest fajna bo taka trochę ....neregularna Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Robert Dorado Opublikowano 10 Lutego Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Lutego Może się niezbyt precyzyjnie wyraziłemA więc takJako wobler Twichingowy (według obiegowej opinii) jest do dupy, bo w zasadzie tylko "dziubie" miast odjeżdżać na boki czy robić inne fikołkiI moc szarpania ani długość linki nie ma tu nic do żeczyCo do pracy podczas "klasycznego" prowadzenia jest fajna bo taka trochę ....neregularnaOczywiście że długość linki ma znaczenie. Nie odjeżdża na boki to fakt, żeby tak robił musi dostać ciężarek w ogon. Zrobiłem już kiedyś bezsterowca na bazie korpusu 15cm i działał. Co do fikołków i różnych tam, to każdy widzi co chce zobaczyć, jak pisałem wcześniej przy tej metodzie ilu ludzi tyle opinii. Muszę pokombinować z obciążeniem.Dzięki wszystkim za uwagi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jajakub Opublikowano 10 Lutego Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Lutego Oczywiście że długość linki ma znaczenie. Nie odjeżdża na boki to fakt, żeby tak robił musi dostać ciężarek w ogon. Zrobiłem już kiedyś bezsterowca na bazie korpusu 15cm i działał. Co do fikołków i różnych tam, to każdy widzi co chce zobaczyć, jak pisałem wcześniej przy tej metodzie ilu ludzi tyle opinii. Muszę pokombinować z obciążeniem.Dzięki wszystkim za uwagi.To jeszcze razAle już ostatniObiecuję Długość żyłki nie ma znaczenia (tak powiedzmy ponad 1m żeby bylo)I jak byś tu nie czarował nic tu nie zmienisz wydlużaniem, skracaniem, wzmocnieniem szarpnięć itpTa konstrukcja jako twitch się po prostu nie broni i tyleI nie do końca jestem pewien czy obciążenie w ogonie coś tu zmieni PsW 1 poście wzmiankowałeś o woblerze do handlu i w zasadzie stąd moja wypowiedźDla przeciętnego wędkarza w porównaniu do całej gamy woblerów twitchowych ten Twój zachowuje się jak przysłowiowy "kawał drewna" I żeby nie było nie odbieraj tego w żaden sposób personalnie, ten wpis dotyczy woblera Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Robert Dorado Opublikowano 10 Lutego Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Lutego Gdybym nie chciał podyskutować to bym tutaj nie pisał, po prostu mam inne zdanie o lince niż Ty. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
guciolucky Opublikowano 11 Lutego Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Lutego Długość linki ma znaczenie i w dużym stopniu wpływa na zachowanie przynęty po szarpnięciu.Samo szarpanie również determinuje pracę woblera. Myślę, że to co utrwalono na filmie, niewiele ma wspólnego z tym co wobler może lub nie może, pokazać kiedy jest animowany zgodnie ze sztuką.Jeśli łowię metodą twitching-ową, szarpie bardzo mocno i agresywnie, im mocniej tym dłuższe stosuje pauzy gdyż energia zgromadzona w przynęcie dłużej na nią oddziałuje podczas przerwy. Naprzemienne, krótkie i długie szarpnięcia imitują agonię potencjalnej ofiary, której zachowanie jest totalnie nieskoordynowane. Technika, nie tyle ujmuje mnie swoją skutecznością co generowaniem spektakularnie agresywnych brań z tzw. pociągnięciem, ryba uderza z furią i siłą rozpędu ciągnie woblera ze sobą... 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jajakub Opublikowano 12 Lutego Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Lutego (edytowane) Kuba Aby SPRAWDZIĆ czy wobler zachowuje się jak typowy twitch potrzeba 1m linki Nie "wydusisz" z niego wszystkiego, to jasne ale jeśli nie będzie mykał na 1m to i 20m linki niewiele mu pomoże I w tym przypadku długość linki nie ma znaczeniaA dodając iż ma to być wobler "handlowy" .....O szarpaniu "zgodnie ze sztuką" i generowaniu spektakularnych agresywnych brań można by pewnie książkę napisać (choć tak po prawdzie "moje" ryby najczęściej siadają na stopie dość delikatnie) Edytowane 12 Lutego przez jajakub Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jachu Opublikowano 12 Lutego Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Lutego Im dłuższy odcinek linki pomiędzy szczytówką a przynętą, tym większe możliwości odjazdów przynęty na boki w przerwach pomiędzy szarpnięciami. W pewnym sensie tracimy trochę kontrolę nad jej zachowaniem i o to w twichu chodzi. Raczej trudno z tym dyskutować. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jajakub Opublikowano 12 Lutego Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Lutego Szanowni koledzyPrzeczytajcie proszę uważnie co było napisane od początku bo mam wrażenie że nie jesteście lekko w temacieŻeby sprawdzić czy wobler twitchuje (myka, odjeżdża na boki itp) nie potrzeba nic poza 1m linki od szczytówkiI wtym znaczeniu długość linki (za mała) nie ma kompletnie znaczeniaNic nie pisałem o wpływie długości linki czy sposobie szarpania na długość odjazdów na boki itp tylko o tym czy wobler wogole ma "ochotę" na taką pracęKto twierdzi inaczej nie miał chyba twitcha na końcu wędki PsJakbym nie miał zamarzniętych zbiorników jednym krótkim filmikiem skończyłbym tą pisaninę 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Robert Dorado Opublikowano 12 Lutego Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Lutego Spokojnie , powinienem napisać "baza" do prób, bo to miałem na myśli skoro sam pisałem że widzę brak wagi. Swoja drogą doszedłem dlaczego tak się stało, na tym korpusie złożyłem, już ze setkę woblerów i miałem to opanowane. Mieliśmy problemy z przetryskiem i okazało się że przez relatywnie cienkie ścianki przy dużym ciśnieniu "mała wtryskarka" nie dała rady utrzymać formy i musiało pójść na największa. Zostały przerobione podejścia, rozdział poliwęglanu i... korpus stał się finalnie o 1,65g lżejszy. Prosiłem @jajakub aby przesłał mi linka/film ze wzorcowym model (dziękuje za odpowiedź) Przejrzałem później kilkanaście filmów z pracy pod wodą modeli Megabasa i poza tym że nie ma spektakularnych odjazdów na boki to nie ma się czego wstydzić, nawet modele uznawane za "twichowe" tez nie wszystkie odjeżdżały.Pytałem o handel bo firma nie ma takiego w ofercie, Darek nie czuje takiego łowienia i nie chce chwilowo takiego robić. Stwierdziłem że dopracujemy model na takim trójkątnym sterze (pierwotny jest ok 5mm dłuższy i pracuje znacznie głębiej, schodzi przy zwijaniu na 3m) i będzie u mnie na sklepie. Prace nad nim trwały od lipca , kilku z was już w zeszłym roku na niego łowiło. Powiem więcej nawet zeszłoroczna wątek sandaczowy został otwarty tym korpusem ale 9 centymetrowym z tradycyjnym sterem.Ten ster to "wypadek przy pracy" miał być do modelu 9cm, co z tego wyjdzie czas pokarze.Dziękuję wszystkim za uwagi, zwłaszcza te krytyczne. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.