Skocz do zawartości

Teorie spiskowe


korol

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Umbra

Bardzo dużo teorii różnej maści jest na polskim kanale na youtube...

Nazwy ni huhu nie pamiętam...

Fizyk/profesor jądrowy, uczył się/był nauczany przez nauczycieli ze wschodu, bodajże Rosja

Akcent/niektóre słowa też zajeżdżają rosyjskim.

Sporo odcinków, podcastów. Prowadzący w okularach, ciemne włosy.

Profesor jądrowy łysy lub na pół łysy.

Prezentacja, slajdy i jego wypowiedzi...

Jedna seria nazywa się bodajże "rozmowy z panem bogiem"?

Nie mogę sobie przypomnieć, ale różnych dowodów, wyjaśnień, itp jest sporo.

Naprawdę ciekawy kanał idealny pod temat wątku :)

 

chyba cośtam TV? nie chcę skłamać

 

i tam też jest o starych cywilizacjach, wymieraniu, powracaniu, dowody na to itd

Edytowane przez Umbra
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Interesujące, podrzucisz źródło tych badań?

@Mario Niestety tego o co mi chodziło nie znalazłem Natomiast w niżej podanym linku  Polskiego Radia z 2011 wspominają o 80% fizyków. 

Całej audycji zaznaczam nie wysłuchałem tylko przeczytałem wstęp Jest to wywiad z prof Meissnerem - fizykiem

https://www.polskieradio.pl/23/266/artykul/326374,wiekszosc-fizykow-wierzy-w-boga

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Naprawdę? A możesz Roman w jakiś mierzalny sposób uzasadnić tę tezę? Czemu np kapłani są lepiej wykształceni niż, dajmy na to, “informatycy”?

A to proste.

Kiedyś szamani plemienni potrafili choćby używać ziół, Dziś kapłani KK - każdy ma przynajmniej wyższe wykształcenie.

Nie umniejszając informatykom, ale mają bardzo wąską specjalizację.

A taki kapłan to ilość diabłów na łebku od szpilki jest zdolny policzyć...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie mówię o sobie - ja jestem prawie idealny :D

A to Ty się do ludzkości nie zaliczasz?

 

Irytują mnie, wręcz drażnią takie opinie, że niby jesteśmy samym złem.

Nie jesteśmy.

Dostaliśmy chwilkę życia wobec bezmiaru czasu na planecie która jest pyłkiem w kosmosie. Niezmierzonym w zasadzie...

I mamy się niby w piersi bić, że  żyjemy? Że korzystamy ze środowiska ??? 

Za chwilę może nas nie być. Jak i pozostałych gatunków zwierząt, roślin...

 

Pomyśl o tym...nie ulegaj bzdurnej propagandzie

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Umbra

Bardzo dużo teorii różnej maści jest na polskim kanale na youtube...

Nazwy ni huhu nie pamiętam...

Fizyk/profesor jądrowy, uczył się/był nauczany przez nauczycieli ze wschodu, bodajże Rosja

Akcent/niektóre słowa też zajeżdżają rosyjskim.

Sporo odcinków, podcastów. Prowadzący w okularach, ciemne włosy.

Profesor jądrowy łysy lub na pół łysy.

Prezentacja, slajdy i jego wypowiedzi...

Jedna seria nazywa się bodajże "rozmowy z panem bogiem"?

Nie mogę sobie przypomnieć, ale różnych dowodów, wyjaśnień, itp jest sporo.

Naprawdę ciekawy kanał idealny pod temat wątku :)

 

chyba cośtam TV? nie chcę skłamać

 

i tam też jest o starych cywilizacjach, wymieraniu, powracaniu, dowody na to itd

K*rwa mam :D

Nawet cudowne ai nie pomogło mi tego znaleźć...

Coś kojarzyłem jakby TaimenTv, ale mi nie pasowało...

a to jednak playlista "projekt Boga"

sam nie dokończyłem oglądania owej playlisty.... brak czasu, później zapomniałem ;)

https://www.youtube.com/@tagentv/videos

Edytowane przez Umbra
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A to proste.

Kiedyś szamani plemienni potrafili choćby używać ziół, Dziś kapłani KK - każdy ma przynajmniej wyższe wykształcenie.

Nie umniejszając informatykom, ale mają bardzo wąską specjalizację.

A taki kapłan to ilość diabłów na łebku od szpilki jest zdolny policzyć...

Argumenty godne postawionej tezy - tak rzeczowe, że już nawet nie chce mi się brnąć dalej ????

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie i Panie, na początku to powinniśmy ustalić iż stanowczo nie należy żądać, ba... co więcej udostępniać jeżeli nawet takie są materiałów źródłowych :) bo to psuje całą zabawę. Raz jeżeli potwierdzi teorię to już teorią nie jest i na odwrót.

 

Ja lubię stricte rozrywkowo, i celowo nie weryfikuje pewnych rzeczy bo i po co? Nie traktuję tego jako informacji, więc dezinformacją nie jest. Taka odskocznia w krainę wyobraźni...nie ma co tego psuć materiałami źródłowymi :)

 

To takie pudełko jak wędkarstwo w którym zamykam się na chwilę żeby oderwać umysł od szarej brutalnie racjonalnej rzeczywistości 4FUN ONLY, trzeba tylko pamiętać żeby z niego wyjść i nawiązać połączenie ze światem :)

 

Przymknąć oczka i dobrze się bawić :)

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moja spiskowa teoria jest taka że nie wróżę temu wątkowi długiego życia na forum.... chyba że zmienimy jego tytuł na "Wędkarskie teorie spiskowe".  Myślę że nasze hobby, jak każda dziedzina życia, nie jest od nich wolne.

 

Przykład pierwszy z brzegu: przetrzymywanie okoni w podbieraku żeby "nie odprowadziły stada".  Teoria powielana często przez znanych i uznanych wędkarzy. Może live sonar w końcu zada jej cios łaski ...

Ano zadał. W zeszłym roku stałem na 3-4 metrowej wodzie z okoniami około 30-35 cm.

Łowiłem, wypuszczałem, łowiłem i wypuszczałem. I tak około ctery  godziny. NA live pięknie było widać, jak ryby wracają do stada i mają się nieźle. 

Experyment powtórzony kilkukrotnie. Ryby znikały zdecydowanie, gdy w okolicy pojawił się pajk ponad stówkę. Co nie dziwi  :) 

Za to na live też bardzo ładnie widać, że okonie z zasady się kręcą aktywnie po rewirze i często pływają. Więc nie tyle inne ryby odporowadziłuy stado, co ono samo w sobie liubi podróżować. 

  • Like 9
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Naprawdę? A możesz Roman w jakiś mierzalny sposób uzasadnić tę tezę? Czemu np kapłani są lepiej wykształceni niż, dajmy na to, “informatycy”?

Akurat wybór kapłani, czy informatycy nie jest taki oczywisty.

Informatyka to wąska specjalizacja bazująca na zdolnościach matematycznych.

Typowym problem jest umiejętność komunikacji z otoczeniem.

 

Przeciętny kapłan KK będzie po łacinie, retoryce, filozofii, dużo bardziej oczytany i wygadany.

Podobnie z rabinami. 

 

Zaryzykuje stwierdzenie, jakby dwóch wciąć do zarządu jakiejś organizacji, lepiej poradzi sobie kapłan :D

Doświadczenie w bardzo starej korporacji, zrozumienie struktury organizacyjnej oraz umiejętności miękkie.

 

 

Zresztą, co za różnica. Po co sobie udowadniać kto lepiej, wyżej.

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

https://hydro.imgw.pl/#/station/hydro/151160200?h=337

https://hydro.imgw.pl/#/station/hydro/151170040?h=73

https://hydro.imgw.pl/#/station/hydro/150170090?h=73

 

A teoria spiskowa o ociepleniu klimatu, o płonącej planecie? Hahaha, jak ktoś popatrzy na linki które zamieściłem i zwróci uwagę na ostatnią pozycję to pewnie sie zdziwi. Niby takie proste a jakie skomplikowane ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale po co teorie? Orwell tylko fantazjował?

 

 

bo tu jest wiele obalonych teorii..

 

 

Sporo wcześniej Władysław Reymont napisał Bunt.

 

Jak dla mnie obie książki wyśmiewają rewolucję bolszewicką.

Edytowane przez korol
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Akurat wybór kapłani, czy informatycy nie jest taki oczywisty.

Informatyka to wąska specjalizacja bazująca na zdolnościach matematycznych.

Typowym problem jest umiejętność komunikacji z otoczeniem.

 

Przeciętny kapłan KK będzie po łacinie, retoryce, filozofii, dużo bardziej oczytany i wygadany.

Podobnie z rabinami.

 

Zaryzykuje stwierdzenie, jakby dwóch wciąć do zarządu jakiejś organizacji, lepiej poradzi sobie kapłan :D

Doświadczenie w bardzo starej korporacji, zrozumienie struktury organizacyjnej oraz umiejętności miękkie.

 

 

Zresztą, co za różnica. Po co sobie udowadniać kto lepiej, wyżej.

 

Piotrze, jeszcze fajnie, jakby ten w zarządzie, wiedział, czym zarządza, aby nie było jak w spółeczkach skarbu państwa, gdzie pociotki i koledzy dostają awans za przynależność partyjną ????

 

Czasy, gdy ksiądz był jedynym, który umiał pisać i czytać, dzięki Bogu odeszły ???? Na wykształceniu księży się nie znam, ale o informatyce trochę wiem i bawią mnie takie porównania, bo jeśli ktoś w dzisiejszych czasach nadal uważa, że ksiądz jest „lepiej wykształcony”, bo ksiąg przeczytał więcej, tzn, że żyje w jakimś prehistorycznym świecie ???? To jest nieporównywalne. A świat w informatyce, pędzi tak szybko, że nie da się nadążyć za zmianami w ramach tylko jednej technologii. I pełna zgoda, że inne umiejętności są potrzebne.

 

Można by oczywiście porównać liczbę semestrów, specjalizacji czy przedmiotów, aby mieć jakiś miernik, który nie jest pustym gadaniem.

 

A jak już dla kogoś ta wiedza książkowa jest bardzo cenna, to czemu nie pokazywać ludzi po medycynie, czy po prawie, jako tych najlepiej wykształconych?

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszechstronne klasyczne wykształcenie zapewnia większą giętkość i wyrobienie umysłu - to zawsze oczko wyżej niż ścisła specjalizacja i nie można zapominać, że filozofia jest jednak podstawą i korzeniem wszystkich nauk. No ale w czasach, gdzie produkuje się wyspecjalizowane roboty do zasilenia globalnej pracowniczej biomasy w służbie rynku już dawno o tym nie pamiętamy. Dzisiejszy człowiek mimo wszystko obawia się wyjść poza racjonalistyczne i nominalistyczne złudzenia.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy kapłanach można dodać jeszcze umiejętność manipulacji, zwłaszcza tłumem. 
Czym się dłużej zastanawiam, tym bardziej stawiam na kapłana w zarządzie :).

Z tych nowych wymienionych, lekarz to bardzo specjalistyczna wiedza, z wąskiej dziedziny, głównie pamięciówka.
Bardziej wszechstronny będzie prawnik, mający sporą część podstaw wspólną z kapłanem.
Zresztą wymienieni wyżej rabini to z definicji prawnicy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszechstronne klasyczne wykształcenie zapewnia większą giętkość i wyrobienie umysłu - to zawsze oczko wyżej niż ścisła specjalizacja i nie można zapominać, że filozofia jest jednak podstawą i korzeniem wszystkich nauk. No ale w czasach, gdzie produkuje się wyspecjalizowane roboty do zasilenia globalnej pracowniczej biomasy w służbie rynku już dawno o tym nie pamiętamy. Dzisiejszy człowiek mimo wszystko obawia się wyjść poza racjonalistyczne i nominalistyczne złudzenia.

 

A kto wg Ciebie ma “ścisłą specjalizację”? Bo z tego, co się orientuję, na większości studiów jest najpierw “podstawa”, a dopiero potem “specjalizacja”. Jeśli gdzieś nie ma tej “specjalizacji”, to po prostu zakres wiedzy, który jest w danej dziedzinie, jest mniejszy albo studia trwają krócej.

Nie wypowiadam się za innych, ale akurat w informatyce “wiedza”, jako taka, jest mało użyteczna, bo świat zmienia się tak sybko, że wiedza bardzo szybko jest przeterminowana. Liczy się za to umiejętność zdobywania tej wiedzy i bardzo szybkiego uczenia nowych rzeczy.

Czy się to komuś podoba, czy nie, czasy, gdy w każdym polskim domu musiała być encyklopedia PWN, odeszły bezpowrotnie. Tzn można ją mieć, najlepiej w ładnej okładce, bo przynajmniej okładka będzie oko cieszyć ????

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wędkarska teoria spiskowa:

Przepławka we Włocławku znakomicie spełnia swoją rolę, umożliwiając stadom ryb łososiowatych podróż w górę rzeki Wisły do ich naturalnych tarlisk.

Trocie i łososie po prostu się zmówiły, i już tam nie chcą pływać.

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dość istotne info jak dla mnie w kwestii takich teorii.

 

attachicon.gif ocieplenie.jpg

 

Pokaż zdjęcie włoskiej gazety z sierpnia 1956 roku przedstawiające prawdopodobnie okolice lodowca Stelvio. Z satysfakcją odnotuj, że globalne ocieplenie to "spiseg" lewaka i inne takie... :D :D :D

Edytowane przez zeralda
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pokaż zdjęcie włoskiej gazety z sierpnia 1956 roku przedstawiające prawdopodobnie okolice lodowca Stelvio. Z satysfakcją odnotuj, że globalne ocieplenie to "spiseg" lewaka i inne takie... :D :D :D

Ale nikt rozsądny nie kwestionuje ocipienia... Tfu - ocieplenia.

 

Sporną sprawą jest to czy to proces naturalny, czy jak chcą różni ekosie wynik działalności ludzkiej.

 

"poprawność polityczna" wyklucza w zasadzie głosy inne niż te oficjalne.

 

Więc jeśli to politycy i grupy biznesowe stoją za tą narracją, to należy w nią mocno wątpić.

 

Co dał już wyraz nowy prezydent USA wycofując stany z porozumień paryskich.

 

Czy była sytuacja, że temperatura na ziemi rosła do wartości uniemożliwiających życie? Nie spotkałem takiej informacji.

A przecież i dziś ludzie żyją w różnych skrajnych warunkach, całkowicie odmiennych od tych które mamy w Polsce.

Żyją, mają sie dobrze. Ludzie to bardzo elastyczny gatunek zdolny się przystosować do naprawdę różnych warunków klimatycznych.

 

Normą są zmiany, oczekiwanie, że zmian nie będzie to naiwność...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...