Skocz do zawartości
  • 0

Zakup łodzi - rozterki, pytania, informacje


marcin k

Pytanie

Witam, pomóżcie jaką łódz wybrac..

Mam zamiar przede wszystkim pływać po Wiśle i trzymać ją w stannicy, ale ma tez być to łajba którą w kazdej chwili w dwie osoby mozna było wrzucic na przyczepke i przewiezć na inne łowisko, wiec zalezy mi zeby była jak najlzejsza i pływała na silniku około 5-10 konnym, mają na niej łowić góra dwie osoby. Waham sie miedzy tym modelem:

Pierwsza łódż

lub tym modelem:

Druga łódż

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0

Ceny aktualnej nie znam. :)

Od 6 lat jestem jej szczęśliwym posiadaczem :)

4734327_2015-07-0319.48.59.jpg

 

Ma swoje wady i zalety :)

Zalety:

- stabilna, obszerna,  dobrze pływa na silniku spalinowym i elektrycznym.

Wady:

- bez silnika nie nadaje się na rzekę 170cm szerokości we dwóch na wiosłach pod prąd niezła siłownia :)

Edytowane przez mariuszwf
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Ceny aktualnej nie znam. :)

Od 6 lat jestem jej szczęśliwym posiadaczem :)

4734327_2015-07-0319.48.59.jpg

 

Ma swoje wady i zalety :)

Zalety:

- stabilna, obszerna,  dobrze pływa na silniku spalinowym i elektrycznym.

Wady:

- bez silnika nie nadaje się na rzekę 170cm szerokości we dwóch na wiosłach pod prąd niezła siłownia :)

 

No ale jak ta łódka może być dobra taka niska waga przy takich wymiarach ;) żarcik

Podoba mi się to że ma dużo miejsca także z przodu moja ma dość mocno zabudowany przód 3 bakisty ale ja nie wędkuje na przodzie ;)

Co mi się nie podoba że tylko do 10kM silnik szkoda

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Nie mierz wartości łodzi tylko wagą☺. Bo można sztucznie zawyźyć wagę. Tak niektórzy producenci robią.

Moja waży 140☺ Wiem co piszę a silnik mam 15km. W specyfikacji jest 10kw a to nie 10km.

A to nie jest iwa 390?

Bo jeśli tak to waga 110 a max silnik 10kM.

Ok na stronie napisane że 10kM a w rejestrze 10kW mogli by to poprawić bo nie jednego może zmylić.

Edytowane przez ememiks
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

dziś pytałem ceny iwa 390 są od 3400 do 5000 z tego co pytałem to aku można włożyć do przedniej bakisty tez, tylko pan był tak "strasznie miły" że nie dopytałem czy chodzi o jakiś mały rozruchowy czy o taki 100ah do silnika elektrycznego :o

bo patrząc na zdjęcia ze strony to raczej się taki duży nie zmieści. (może jednak coś zmienili) Ktoś miał okazję ostatnio oglądać ten model?

Edytowane przez dziubas123
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Witam, pytanie :  czy któryś z kolegów użytkował jedną z tych łódek. Szukam czegoś w pobliżu Lublina i trafiłem na takie oto nowe produkcje

 

http://www.lodzie.net.pl/syrius-400

 

http://www.nako.lublin.pl/atol.php#400

 

Za wszelkie info będę niezmiernie wdzięczny, może zna ktoś innego producenta w okolicach ? Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Wczoraj wodowałem nowy nabytek ABC385 z silniczkiem 10kM i nie mam pytań :) moja poprzednia łódka 4m to przy tej to żart. Stabilność, wyporność  a do tego mogę pływać sam siedząc z tyłu przy rumplu od silnika i nie ma dziobu w górze jak w poprzedniej a mały nie jestem co do ślizgu to wodolot a myślałem że poprzednia płynie w ślizgu:). Mało tego obawiałem się że będą niskie burty okazało że pomimo że wcześniejsza miała wyższe burty lecz spód był węższy i linia wody sięgała dużo wyżej a tu jest przeciwnie  jestem mile zaskoczony. A najlepsze wrażenie to rolka kotwiczna scotty ;) no poezja w kotwiczeniu.

Jedynie to muszę przerobić przyczepkę i dodać płozy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Wczoraj wodowałem nowy nabytek ABC385 z silniczkiem 10kM i nie mam pytań :) moja poprzednia łódka 4m to przy tej to żart. Stabilność, wyporność a do tego mogę pływać sam siedząc z tyłu przy rumplu od silnika i nie ma dziobu w górze jak w poprzedniej a mały nie jestem co do ślizgu to wodolot a myślałem że poprzednia płynie w ślizgu:). Mało tego obawiałem się że będą niskie burty okazało że pomimo że wcześniejsza miała wyższe burty lecz spód był węższy i linia wody sięgała dużo wyżej a tu jest przeciwnie jestem mile zaskoczony. A najlepsze wrażenie to rolka kotwiczna scotty ;) no poezja w kotwiczeniu.

Jedynie to muszę przerobić przyczepkę i dodać płozy.

Jakieś fotki robiłeś?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Wczoraj wodowałem nowy nabytek ABC385 z silniczkiem 10kM i nie mam pytań :) moja poprzednia łódka 4m to przy tej to żart. Stabilność, wyporność  a do tego mogę pływać sam siedząc z tyłu przy rumplu od silnika i nie ma dziobu w górze jak w poprzedniej a mały nie jestem co do ślizgu to wodolot a myślałem że poprzednia płynie w ślizgu:). Mało tego obawiałem się że będą niskie burty okazało że pomimo że wcześniejsza miała wyższe burty lecz spód był węższy i linia wody sięgała dużo wyżej a tu jest przeciwnie  jestem mile zaskoczony. A najlepsze wrażenie to rolka kotwiczna scotty ;) no poezja w kotwiczeniu.

Jedynie to muszę przerobić przyczepkę i dodać płozy.

Gratuluję. Daj zdjęcia i napisz jaki V-max w pojedynkę. Silnik to 9,9 KM? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Nie właśnie ale za tydzień planuje kolejne wodowanie to popstrykam.

koniecznie popstrykaj i wstaw :) wrażenia też mile widziane

 

Gratuluję. Daj zdjęcia i napisz jaki V-max w pojedynkę. Silnik to 9,9 KM? 

to może lepiej se kupić motorówkę albo ślizgacz wodny zamiast łupinki wędkarskiej hehehe :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

koniecznie popstrykaj i wstaw :) wrażenia też mile widziane

 

to może lepiej se kupić motorówkę albo ślizgacz wodny zamiast łupinki wędkarskiej hehehe :P

Nie o to chodzi aby popierdalała jak mały samolocik tylko aby silnik o mocy 9,9 pozwalał dwóm ludkom z masą sprzętu płynąć normalnym tempem w pełnym ślizgu. Czyli około 25 km/h. Więcej nie potrzeba na polskich jeziorach i zaporówkach. Pchanie wody nie jest dobrą rzeczą. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Witam. Czy któryś z kolegów użytkuje łódkę Pegasus 430 z Augustowa. Wygląda, że jest robiona na bazie Romany. Znajomy chce ją kupić, ale przydałoby się kilka opinii od posiadaczy tej łajby. Cena ok 4 kawałków. Pozdrawiam

 

Proszę :

 

http://jerkbait.pl/topic/65839-%C5%82%C3%B3d%C5%BA-pegazus-430-fisher-pro-opinie/?hl=%22pegazus+430%22

http://jerkbait.pl/topic/2244-nasze-%C5%82odzie/page-64?hl=%26quot%3Bpegazus%26quot%3B#entry1733483

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Te około 4-ech kawałków to chyba bardzo około , jadę odebrać taką łódkę w kwietniu i stawiam ją u siebie w przystani na Zegrzu , przed 1-ym maja , silnik 20km suzuki na wtrysku , jak "godski" będziesz chciał wrażenia na żywo to możemy się zmówić , moja będzie z dwoma bakistami , jedna przy silniku z tyłu  poprzecznie , druga wzdłuż na środku  , na przodzie winda kotwiczna trac45 .

Mogę powiedzieć tylko tyle ,że właściciel i producent to mój kolega , co kocha łapać na moje błystki i z historii jak ta łódka powstała

to wiem ,że to nie jest na bazie romany ,aczkolwiek to bardzo stara konstrukcja  .

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

http://olx.pl/oferta/deya-380-lodka-wedkarska-lodki-lodka-produce-ostroda-CID767-ID6oBql.html#ce3dcc03b2 czy http://allegro.pl/lodz-wioslowa-r-380-promocja-raksa-28720-i6132027189.html . Może ktoś coś wie o tych łódkach? Potrzebna mi łódka do silnika10km i na 1ooohektarowe jeziorko, gdzie fale potrafia być dość duże i oczywiście potrzebna jest mi na rybki :) Może coś innego znacie w podobnych cenach godnego uwagi. Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Kolego to nie te łódki na duże fale i taki zbiornik , przerabiałem już trochę łodzi i doszedłem do łodzi Pegazus 430 , już niedługo przyjedzie do mnie do Zegrza i tej łodzi już długo nie wymienię.

 

Generalnie duża fala, duży zbiornik to powinieneś kierować się takimi parametrami :

- kategoria projektowa "C"

- długość 4,3m i więcej

- szerokość 1,7m i więcej

- waga powyżej 200kg

- burta wysokość minimum 55cm i więcej.

 

Dlaczego tak ,bo kategoria niżej niż "C" nie zapewnia w takich warunkach i na takim akwenie bezpiecznego pływania, wszystko fajnie jak jest bezwietrznie, delikatny wiaterek.

Długość taka, bo 3,8m to wbrew pozorom już dwie osoby łowiące nie mają pełnego komfortu łapania, pomijam fakt, że wielu producentów marketingowo podaje taką długość, w rzeczywistości jest krótsza.

Waga, bo przy dużych falach nie będzie tak rzucać łajbą jak "szmacianą lalką".

Burta, bo już ta wysokość do lustra wody od rantu burty praktycznie nawet przy dużej fali zabezpiecza cię przed wlewaniem się wody do łodzi.

Jakie przerabiałem łódki i dlaczego je potem sprzedawałem.

Łódź numer 1 - IWA 380 na początku wydawała się, że taką właśnie chciałem, lekka tylko 80kg wagi, duży schowek na rufie, wysoka burta 56cm, konstrukcja trimaran, dobrze zbija fale od płynących łodzi, gdzie byś na niej nie stanął trzyma stabilność idealnie, fajnie pływa z 9,9km dwie osoby 30km/h jednym słowem same plusy, oczywiście do czasu silnego wiatru, generującego duże fale, gdzie powrót do przystani w takich warunkach z zapory w Dębem do Zegrza to walka o przeżycie, po udanym dopłynięciu natychmiastowa decyzja, sprzedaję to nie łódź na takie warunki, rzeka lub małe jeziorko tak i z takim przeznaczeniem kupił ją człowiek.

Łódź numer 2 - Michał firmy Milex, po prostu ideał, niestety ideałem nie jest, owszem wymiary, schowki, pływalność super, ale oszczędności na materiale przy jej produkcji to żenada, przy swoich wymiarach 4,2x1,6m dwa płaszcze łódka waży 110kg,

efekt "szmacianej lalki" podczas niesprzyjających warunków, burty i podłogę można uginać dotykając palcem, strach wpłynąć na twardszy brzeg z żwirem.Sprzedałem koledze, który się do dziś nią zachwyca, pewno jak większość kolegów, którzy uważają ją za bardzo porządną i poszukiwaną.

Łódź numer 3 - Columbia 390, to prawie ideał, dołożyłem na środek centralnie skrzynię-bakistę od firmy Pegazus, bo można sobie coś takiego sprawić u nich, wysoka burta, dużo relingów, dwie dobre bakisty na dziobie i rufie(choć strasznie płytkie), super pływalność, dwie osoby, bambetle, silnik 15km i 40km/h, waga łodzi to już 130kg, niestety to znowu za mało, w dalszym ciągu w niesprzyjających warunkach efekt "szmacianej lalki" i walka, sprzedana.

I to koniec moich przygód z kupowaniem łodzi na duży zbiornik i dużą falę, teraz kupiłem łódź Pegazus 430 wersja fisher pro tylko zmodyfikowałem trochę wnętrze ,jedna skrzynia-bakista na rufie przy silniku, druga centralnie na środku łodzi i nie zamierzam już niczego zmieniać, kiedyś może na kabinówkę, ale to bardzo odległa perspektywa.

Reasumując, kupując łódkę zastanów się, żebyś potem nie żałował i ciągle jej nie wymieniał, napisałem te informację, żebyś nie musiał przekonywać się tak jak ja na własnej skórze i portfelu jaką powinienem łódkę kupić, miałem ten komfort, że mogłem sobie na to pozwolić, gdybym dziś miał wrócić do kupna jeszcze raz mojej pierwszej łodzi na taki zbiornik jak opisujesz, w moim przypadku to Zalew Zegrzyński to dołożyłbym albo jak miał braki kasowe wziął na raty, ale raz i byłby spokój, zero powrotów z walką o przetrwanie i dopłynięcie.

Pozdrawiam

  • Like 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Dzięki za odpowiedz i to tak długą. Napisałem że na zbiornik 1000h a tam bede dosłownie pare razy w roku, więcej bede na150-400h. Nie wiem ile kosztuje pegazus, ale na pewno to idealna łódz do wędkowania, ale dla mnie za ciężka .Nie posiadam jeszcze fury z hakiem i przyczepki. Porozglądam się jeszcze i poszukam coś w granicach 150kg, bo te do 100kg to w sumie może być niewypał. pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Łódź numer 1 - IWA 380 na początku wydawała się, że taką właśnie chciałem, lekka tylko 80kg wagi, duży schowek na rufie, wysoka burta 56cm, konstrukcja trimaran, dobrze zbija fale od płynących łodzi, gdzie byś na niej nie stanął trzyma stabilność idealnie, fajnie pływa z 9,9km dwie osoby 30km/h jednym słowem same plusy, oczywiście do czasu silnego wiatru, generującego duże fale, gdzie powrót do przystani w takich warunkach z zapory w Dębem do Zegrza to walka o przeżycie, po udanym dopłynięciu natychmiastowa decyzja, sprzedaję to nie łódź na takie warunki, rzeka lub małe jeziorko tak i z takim przeznaczeniem kupił ją człowiek.

Mylisz się i Twoje informacje nie są dokładne IWA 390 a nie 380 moja waży 130kg :)  nie wiem skąd te 80kg :)

Edytowane przez mariuszwf
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz na pytanie...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...