Skocz do zawartości
  • 0

Zakup łodzi - rozterki, pytania, informacje


marcin k

Pytanie

Witam, pomóżcie jaką łódz wybrac..

Mam zamiar przede wszystkim pływać po Wiśle i trzymać ją w stannicy, ale ma tez być to łajba którą w kazdej chwili w dwie osoby mozna było wrzucic na przyczepke i przewiezć na inne łowisko, wiec zalezy mi zeby była jak najlzejsza i pływała na silniku około 5-10 konnym, mają na niej łowić góra dwie osoby. Waham sie miedzy tym modelem:

Pierwsza łódż

lub tym modelem:

Druga łódż

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0

To teoria, bo niby obroty niższe, ale i tak manetkę trzeba odkręcić mocno, więc silnik dostaje więcej mieszanki paliwo-powietrze na cykl, ze względu na dłuższy czas otwarcia zaworu. W praktyce zużycie spada praktycznie niezauważalnie, wzrasta obciążenie korba-tłok-panewka, spada elastyczność.  Moim zdaniem nie warto.

@dolot  - jak masz skąd wziąć, to spróbuj tą 10" , ale moim zdaniem ta 9 jest idealna jak na te warunki pracy, które prezentujesz. Dopakujesz graty, obroty jeszcze minimalnie spadną. Z mojego doświadczenia najlepiej mi się pływało właśnie na śrubach, które w jedną osobę dobijały obrotomierz na równo, lub minimalnie powyżej górnej granicy dla silnika. Tak jak u ciebie teraz na 9".

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Witam kolegów jeżeli to komuś pomoże ,to pływałm na Iwie 390, waga 120kg ,wiem lekka, ale dzielnie sobie radziła na mazurskich jeziorach na fali i po 10-ciu latach nic w niej nie popękało  tereaz mam od dwuch lat Romanę 440  waga 150kg,honda 10km 46kg  ,śryba orginalna 4x9,1/4x9, poliwo 12l,ja 86kg, koło,kotwice dwie  po 4,5kg,dwia kkapoki i szpej wędkarski 25kg .To wychodzi jakieś 30kg/km w pojedynkę na max otwartej manetce prędkośc 30km/h,z kolegą 70kg +jego zpej  25km/h przy spokojnej wodzie, przy wietrze i fali 22-23 km/g

Czekam na pogodę aby sprawdzić nowy nabytek na Romanie honde bf 20 km.

Przymierzałem się do Sempera ,ale odpadł ze względu na wagę i silnik jaki do niego trzeba podpiąć .

 

Romana 440

 

Romana 440

po wymianie na kolor biały  i dołożono schowek na porzodzie

 

Iwa 390 te same osiągi co romana

 

Jak popływam Romaną na 20-ce to dam znać.

Pozdrawiam.

Edytowane przez perch22
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Zawsze miałem łodzie w kolorze  białym z zewnątrz, pierwszą wziołem granatową na zewnątrz i bez schwka z przodu, jak widać na filmiku i żona  powiedziała że dalej chce białą i schowek na swoje szpargały dla tego zamówiłem białą i ze schowkiem, łódź  cały czas jeździ na przyczepie z silnikiem na pawęzy i nic się nie dzieje,poprzednia Iwa terz jeździła na przyczepie. Dwa lata użytkuję Romanę nic nie popękało i niema pajączków, Myślałem o Sęperze bo ma więcej miejsca na pokładzie elrktryka( hondz z rozrusznikkiem) itd ale waga za duża i zostaję przy Romanie.Bardzo dobże radzi sobie na fali, IWA 390 przy większej prędkości nie cieła fali ,misiałem zwalniać  do 17-20km/h na Romanie nie muszę zwalniac mogł płynąć 30km/h jak będzie ciepło to nagram filmik z Hondą 20-tką.

Edytowane przez perch22
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

To teoria, bo niby obroty niższe, ale i tak manetkę trzeba odkręcić mocno, więc silnik dostaje więcej mieszanki paliwo-powietrze na cykl, ze względu na dłuższy czas otwarcia zaworu. W praktyce zużycie spada praktycznie niezauważalnie, wzrasta obciążenie korba-tłok-panewka, spada elastyczność.  Moim zdaniem nie warto.

@dolot  - jak masz skąd wziąć, to spróbuj tą 10" , ale moim zdaniem ta 9 jest idealna jak na te warunki pracy, które prezentujesz. Dopakujesz graty, obroty jeszcze minimalnie spadną. Z mojego doświadczenia najlepiej mi się pływało właśnie na śrubach, które w jedną osobę dobijały obrotomierz na równo, lub minimalnie powyżej górnej granicy dla silnika. Tak jak u ciebie teraz na 9".

Yamaha 9.9 HMHS o ile dobrze myślę jest motorem 20HP o pojemności około 360cm. Nawet jeśli jest odblokowany na 15HP, to i tak ma trochę rezerwy w wytrzymałości (o ile olej nie jest zbyt rzadki). Natomiast dla sił wynikających z ruchu posuwisto-zwrotnego istotne są tylko obroty. Długotrwałe przekraczanie obrotów w górę może osłabić korbowód i go ostatecznie rozerwać.

Obniżenie obrotów  prócz większych momentów sił (czyli wartości sił) może w skrajnej sytuacji doprowadzić do spalania stukowego.

Myślę że jak silnik został "wystrojony" przez producenta na 5500obr/min to lepiej trzymać się zbliżonej wartości, choćby ze względu na optymalne wyprzedzenie zapłonu.

Producent w instrukcji (manual) rozwiązał problem pisząc, że jak obroty przekraczają dopuszczalny zakres obrotów,to należy ująć gaz.

Ja to zrozumiałem że lepiej jest dać mniejszy skok śruby i w razie czego ująć na manetce niż przesadzić z nadmiernym skokiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Koledzy prośba o Wasze opinie, spostrzeżenia, doświadczenia co do koloru łodzi (laminat). Łódź mam zamówioną ale do potwierdzenia zostały mi właśnie kolory.

I tak po kolei moje rozterki:

 

Kolor wewnętrzny - na bank nie biały bo daje po gałach przy lampie i najtrudniej utrzymać czystość (w zasadzie tak samo jak przy innych kolorach ale na białym "bardziej widać" );

- kusi mnie jakiś fajny kolor typu czerwony, żółty, zielony itp. super to wygląda ale czy  nie męczy wzroku?? może ktoś na forum ma łajbę w wesołym kolorze i się wypowie;

- rozum podpowiada szary, a dokładniej jasnoszary - nie razi, nie nagrzewa się mocno, nie widać każdego syfu - dużo łodzi ma taki właśnie kolor - prośba o opinie.

 

Kolor zewnętrzny:

- najbardziej podobają mi się burty w całości czarne lub granatowe - pytanie czy przy takim kolorze łódź po sezonie-dwóch nie wygląda jak stara (prawdopodobnie rysy są bardziej widoczne, a uniknąć się ich nie da), dodam, że moja będzie jeździć na przyczepie - nie będzie mieszkać na wodzie;

- biały chyba najbardziej popularny - coś w tym musi być, minus znowu z utrzymaniem czystości ale jak już wspomniałem łódka nie będzie stała na wodzie więc nie obrośnie;

- opcja trzecia - mieszana - górą pasek ciemny, dół biały - czyli kompromis.

 

Czekam na Wasze sugestie, pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Koledzy prośba o Wasze opinie, spostrzeżenia, doświadczenia co do koloru łodzi (laminat). Łódź mam zamówioną ale do potwierdzenia zostały mi właśnie kolory.

I tak po kolei moje rozterki:

 

Kolor wewnętrzny - na bank nie biały bo daje po gałach przy lampie i najtrudniej utrzymać czystość (w zasadzie tak samo jak przy innych kolorach ale na białym "bardziej widać" );

- kusi mnie jakiś fajny kolor typu czerwony, żółty, zielony itp. super to wygląda ale czy  nie męczy wzroku?? może ktoś na forum ma łajbę w wesołym kolorze i się wypowie;

- rozum podpowiada szary, a dokładniej jasnoszary - nie razi, nie nagrzewa się mocno, nie widać każdego syfu - dużo łodzi ma taki właśnie kolor - prośba o opinie.

 

Kolor zewnętrzny:

- najbardziej podobają mi się burty w całości czarne lub granatowe - pytanie czy przy takim kolorze łódź po sezonie-dwóch nie wygląda jak stara (prawdopodobnie rysy są bardziej widoczne, a uniknąć się ich nie da), dodam, że moja będzie jeździć na przyczepie - nie będzie mieszkać na wodzie;

- biały chyba najbardziej popularny - coś w tym musi być, minus znowu z utrzymaniem czystości ale jak już wspomniałem łódka nie będzie stała na wodzie więc nie obrośnie;

- opcja trzecia - mieszana - górą pasek ciemny, dół biały - czyli kompromis.

 

Czekam na Wasze sugestie, pozdro

Masz tu stronę z łódkami ,http://www.fox-boats.com/riverfox-400B/dostepne-kolory/   nie patrz na firmę  ,  ma ona fajną opcję dobierania kolorów do łódki . Sam zobaczysz jak to wygląda ,   co innego zobaczyć , a co innego się domyślać jak w tej kolorystyce będzie najlepiej wyglądać łódka . Moja tak wygląda , szary nie jest tak brudzący , a na  ciemnym  spodzie też tak nie widać brudu   ;)

post-68034-0-60778500-1585759905_thumb.jpg

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Masz tu stronę z łódkami ,http://www.fox-boats.com/riverfox-400B/dostepne-kolory/   nie patrz na firmę  ,  ma ona fajną opcję dobierania kolorów do łódki . Sam zobaczysz jak to wygląda ,   co innego zobaczyć , a co innego się domyślać jak w tej kolorystyce będzie najlepiej wyglądać łódka . Moja tak wygląda , szary nie jest tak brudzący , a na  ciemnym  spodzie też tak nie widać brudu   ;)

Dzięki Paweł, znam tą stronę doskonale :) Nie mam problemów z wyobrażeniem sobie łodzi w danych kolorach :) chodzi mi o opinie użytkowników

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Tak jw. napisałem mam takie kolory  na swojej łódce , według mnie optymalne , miałem poprzednią całą pomarańczową  i pojechałem na tydzień nad jezioro i zrobił się zakwit wody , brud tak na niej był widoczny że za nim wciągnołem  ją na przyczepę musiałem wszystko szorować bo wstyd było by jechać 350 km do domu . Pomarańczowy kolor odradzam  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Pływam po dużech jeziorach ,dlatego wolę łódź w koloże białym z zewntrz bo podzczas sztormu , na szarej fali zawsze jest widoczna z daleka, w razie potrzebnej pomocy, jeżeli chodzi o wewnątrz to szary kolor jak dlamnie jest najłagodniejszy dla oczu .Miałem  jedną łajbę w kolorze grafitowym to żona stwierdziła że brzydka , zamówiłem  białą.

Edytowane przez perch22
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Witajcie, przede mną zakup pierwszej łódki. Przeczytałem tematy na jb.pl od deski do deski i mam już małe pojęcie teoretyczne, wiem nawet czego oczekuję od łodzi. Stabilność stawiam wyżej niż prędkość pływania, łódkę popychał będzie elektryk a w przyszłości jakaś spalinka 6km. Łodzie solar 360 i pokrewne z ceną 5000pln za "golasa" odpadają. Aktualnie biorę pod uwagę łodkę polmir (Agata 333), łodzie antila (barg350 lub andrea 320) i sorba (Jacek 320). Proszę o opinie w temacie wymienionych łódek lub sugestie innych, które według Was powinienem rozpatrzeć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Necko 390 stabilna szeroka cena koło 7k pln ustawienie silnika do pływania w ślizgu w pojedynkę to męka, jeśli nie masz zamiaru wieszać dużego silnika i pływać w ślizgu to do pchania wody wystarczy A i nie jest to golas jak u konkurencji. Masz 3 bakisty relingi z nierdzewnej uchwyty na wędkę dwie małe bakisty na żywca z odplywem wody na środku skrzynie z funkcją ławki którą można wyjąć i robi się więcej miejsca u mnie producent w cenie dołożył jeszcze płytę alu pod montaż windy kotwicy. Dobre było w moim przypadku to że jak pojechałem to stały zrobione gotowe i po prostu wybrałem. Po tygodniu pojechałem z przyczepą po odbiór z zamontowana płytą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Z bardzo stabilnych jednostek wziął bym pod uwagę Pegazus 380. Przepływałem 3 sezony i byłem mega zadowolony. Cenowo nie jest najtaniej ale jakość, stabilność i bezpieczeństwo na najwyższym poziomie. Sama waga i wymiary mówią za siebie. 180kg i 3,8m x 1,75m.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Moje wody to niewielkie najwyżej kilkudziesięciohektarowe jeziora. W temacie wyboru łodzi próbowałem rozpoznać w pierwszej kolejności producentów którym można zaufać i liczyć na dobry egzemplarz łodzi. Okazuje się, że każdy ma swoich zwolenników i przeciwników. Jako, że pływać będę samemu skupiam się na łodziach do 3,5m. Delfina 360 wpadła mi w oko jednak łodzie tej szerokości gorzej pływają na elektrykach, pomijam już fakt, że znowu krąg wyboru się poszerza...a ja próbuję go zawęzić. Czy polmir i antila są godne zaufania?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Moje wody to niewielkie najwyżej kilkudziesięciohektarowe jeziora. W temacie wyboru łodzi próbowałem rozpoznać w pierwszej kolejności producentów którym można zaufać i liczyć na dobry egzemplarz łodzi. Okazuje się, że każdy ma swoich zwolenników i przeciwników. Jako, że pływać będę samemu skupiam się na łodziach do 3,5m. Delfina 360 wpadła mi w oko jednak łodzie tej szerokości gorzej pływają na elektrykach, pomijam już fakt, że znowu krąg wyboru się poszerza...a ja próbuję go zawęzić. Czy polmir i antila są godne zaufania?

Z Torunia do Chojnic masz 119km, a w Chojnicach jest zagłębie produkcji łódek. Jest tam też kilka fajnych modeli do użytku wedkarzy. Rozważ jednak zakup docelowej łódki. Kiedyś Koledzy napisali, że powinno się od razu kupić większą, mocniejszą łódkę. To samo z silnikiem. 

Sam przerabiałem temat z pontonami, łódkami, silnikami i pewnie jeszcze nie skończyłem poszukiwań złotego grala.  ;)  ;)  ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Dobrze zrobiona łódź nie wymaga bliskości w razie nieszczęścia i korzystania z gwarancji... Tak na przykład jest z firmą Pegazus - zwróć uwagę na mniejsze modele 300 i 310 , może akurat Ci podpasują 

 

http://www.pegazus-boats.pl/modele.php

Edytowane przez cabage
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz na pytanie...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...