dawid_ Opublikowano 3 Lipca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Lipca 2007 Przyjechał mi dziś pocztą Okuma baitcaster VS200. Mam kilka pytań odnośnie hamulca rzutowego. - czy normalne jest, że podczas włączania lub wyłączania bloczków hamulca musze delikatnie unieść element, po którym się one przesówają? - czy szum wytwarzany przez hamulec podczas kręcenia się szpuli powinien być słuszany podczas normalnego zwijania? - okuma ma hamulec magnetyczny. Pod wpływem siły odśrodkowej bloczki rozchodzą się na boki i hamują szpulę, ale gdzie tu miejsce na magnetyzm? Będę wdzięczny za wszelkie odpowiedzi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TomCast Opublikowano 3 Lipca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Lipca 2007 Kto Ci powiedział, że to hamulec magnetyczny? Okuma ma odśrodkowy, oparty na bloczkach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dawid_ Opublikowano 3 Lipca 2007 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Lipca 2007 No nie wiem, pewnie coś mi się pomyliło. OK zgoda, a reszta pytań? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TomCast Opublikowano 3 Lipca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Lipca 2007 Nie wiem jak w Okumie, ale bloczek wystarczy wcisnąć lub lekko wysunąć, jest to wyczuwalny klik. Co do szumów, to często szumią łożyska, przynajmniej ja tak mam, bo to łożyska ceramiczne. Co do Twojego multika, trzeba by go obejrzeć. Tak na oko Ci nie powiem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jerzy Opublikowano 3 Lipca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Lipca 2007 pyt 1TAK! pyt 2sprecyzuj dokladnie o jaki szum chodzi. W większości nowych kolowrotków potrzebny jest czas na dotarcie lożysk, i reszty mechanizmów, szumy sa rzeczą normalną o ile multik rzuca poprawnie i poprawnie zachowuje się podczas zwijania linki. Idź nad wode i sprawdź jak wszystko działa.pyt 3okuma ma hamulec odśrodkowy a nie magnetyczny. Magnetyczne maja generalnie daiwy i niektore ABu np. z serii D pozd JW Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dawid_ Opublikowano 3 Lipca 2007 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Lipca 2007 Który hamulec jest lepszy? Chodzi o to że jak rozkręcę szpulę palcem (wędka jeszcze nie przyjechała ) to słuszę szum bloczków, jednak gdy zakręcę korbką i wolny bieg szpuli wyłączy się, to podczas kręcenia bloczki szumią identycznie. Czy to normalne? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jerzy Opublikowano 3 Lipca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Lipca 2007 Który hamulec jest lepszy? Chodzi o to że jak rozkręcę szpulę palcem (wędka jeszcze nie przyjechała ) to słuszę szum bloczków, jednak gdy zakręcę korbką i wolny bieg szpuli wyłączy się, to podczas kręcenia bloczki szumią identycznie. Czy to normalne? To normalne, bloczki ocierają o powierzchnie na ktorej hamują co wytwarza szum, przeczyśc ją bo czesto w nowelasach jest umazana smarem. Szumią tez łożyska, jesli szpula obraca się bez oporów to znaczy że wszystko OK. Ktory jest lepszy? To nie dokońca dobrze postawione pytanie. Jedni wolą odśrodkowy inni magnetyczny, generalnie w warunkach łowiska są porownywalne. Takimi sprawami jak typ hamulca sie nie pzrejmuj. Kup kija i heja nad wodę !! good luckJW Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dawid_ Opublikowano 3 Lipca 2007 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Lipca 2007 Kręci się wręcz za dobrze..zero oporów. Niestety kij będzie raczej pojutrze. Zamówiłem przez kuriera. Może nie sniszczą sprzetu Takimi sprawami jak typ hamulca sie nie pzrejmuj. Kup kija i heja nad wodę !! Fundamentalna prawda Jerzy, powinieneś dostac jakąś nagrodę za aktywność. Zawsze odpowiadasz na moje posty, pomimo że są banalne. Korzystając z Twojej dobroci mam małe pytanie: Małe, okrągłe pokrętło pod korbką (i hamulcem walki) służy jedynie do kasowania luzów na szpuli? Bo TU wyczytałem, że ustawia się go przy każdej zmianie przynęty. Od tego jednak jest raczej hamulec odśrodkowy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pitt Opublikowano 4 Lipca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2007 to jest hamulec wolnego biegu szpuli, im bardziej go dokrecisz, tym powolniej kreci sie zwolniona szpula, czyli im lzejszy wabik, tym mniej trzeba dokrecac poszukaj tutaj, zwlaszcza w polowie i na dole tej strony http://www.jerkbait.pl/?cat=1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dawid_ Opublikowano 4 Lipca 2007 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2007 Wiem, czytałem to. Zastanawia mnie jednak, po co w takim razie jest hamulec odśrodkowy, skoro tamten też hamuje szpulę? W innym artukule na konkurencyjnej stronie przeczytałem, że docisk szpuli ustawiamy tak tylko w fazie nauki, później kasujemy za jego pomocą tylko luzy szpuli. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Friko Opublikowano 4 Lipca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2007 różne są szkoły doświadczeni wędkarze często bardzo precyzyjnie ustawiają docisk szpuli, a topowe modele multiplikatorów mają ten docisk wyposażony w microclick, zeby ten docisk precyzyjnie mozna było ustawic - czyli jednak znajduje on zastosowanie W końcu jednak i tak każy zaczyna rzucać po prostu tak, jak jemu jest najwygodniej W praktyce, w niektórych multikach np. w starszych modelach ABU ten docisk jest w zasadzie jedynym hamulcem ktorego dzialanie na poczatku jestes w stanie odczuc - po prostu dwa bloczki hamulca odsrodkowego dzialaja dosyc malo efektywnie w stosunku do masy szpuli Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dawid_ Opublikowano 4 Lipca 2007 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2007 Dzięki Czyli róbta co chceta, byle bród nie było Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jerzy Opublikowano 4 Lipca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2007 Kiedys bylem z jednym wedkarzem nad pstrągową rzeczką, który tak ustawiał docisk szpuli, ze wabik choćby niewiem co lądował zawsze 15-20 cm przed zaczepami pod drugim brzegiem. Zasięg ten był jednocześnie maksymalnym skutecznym na tym łowisku. Zadnych bród, splątań czy wyczepianiu wabików z gałezi. To był dlamnie przykład świadomego i mistrzowskiego posługiwania się multikiem na łowisku. Życze ci @dawid takiej samej wprawy. generalnie docisk ustaw sobie tak, zeby szpula nie ruszała się na boki, to pozwoli uzyskiwać długie dystanse a i opór podczas zwijania bedzie minimalny. pozd JW Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.