rózgaś Opublikowano 13 Kwietnia Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Kwietnia Czesc. Mam 500 ryb amury i karasie w 3 basenach bestway. Jeden 305 średnicy a 2 szt 366. W każdym mam wlane po około 3 mauzery wody z pobliskiego zbiornika wodnego. Do tego lekki filtr przelewający się przez gąbkę. Co czynić żeby to miało sznase zyc dlugo.. karmic nie karmic filtrować wode czy nie ? Nie mam pojęcia o racjonalnym hodowaniu ryb ale mogę poczynić wszystko co potrzebne. Poproszę Kolegów co się znają o pomoc i podpowiedzi. Baseny w hali . Jest chłodno Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Umbra Opublikowano 13 Kwietnia Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Kwietnia (edytowane) Czesc. Mam 500 ryb amury i karasie w 3 basenach bestway. Jeden 305 średnicy a 2 szt 366. W każdym mam wlane po około 3 mauzery wody z pobliskiego zbiornika wodnego. Do tego lekki filtr przelewający się przez gąbkę. Co czynić żeby to miało sznase zyc dlugo.. karmic nie karmic filtrować wode czy nie ? Nie mam pojęcia o racjonalnym hodowaniu ryb ale mogę poczynić wszystko co potrzebne. Poproszę Kolegów co się znają o pomoc i podpowiedzi. Baseny w hali . Jest chłodnoW basenie raczej same pokarmu nie znajdą.Znajomy trzyma w mauzerach karasie to karmi je gotowaną pszenicą, surowa nie może być bo mogą zdechnąć jak spęcznieje w żołądkach.Z brudu raczej nie zdechną, ma tylko aeratory, które pompują powietrze.Wodę zmienia jakoś raz na miesiąc, zostawiając 1/4 starejNajlepiej zmieniać wodę wylewając wężem i też wciągając z dna ten cały syf ps. karasie trzyma na dworze pod daszkiem wiaty Edytowane 13 Kwietnia przez Umbra Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lucas Opublikowano 13 Kwietnia Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Kwietnia Karmić, zacznij od kukurydzy z puszki, później pellet. Chętnie będą jadły. Wodę, filtrować i podmieniać. Ważne jest jak ryby były przechowywane zanim je tam wpuściłeś. Jak były w siatce to jest duże prawdopodobieństwo, że będę chorować. Miałem ryby w mauzerze, z napowietrzaczem, filtrem i skończyło się na oczku wodnym, sporą ilością roślin i filtrem. Teraz żyją i nawet zimują. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rózgaś Opublikowano 13 Kwietnia Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Kwietnia Dzięki. Ten sort ze stawów w super stanie był. Miałem kiedys z betonowej wanny i byly poobdzierane i licho bylo z nimi. O te chcę zadbać bo wyglądają z potencjalem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sławek Oppeln Bronikowski Opublikowano 14 Kwietnia Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Kwietnia Wykop staw, rózgasiu. Zrób karasiom trochę dobrze Łowienie na żywca nie musi się kojarzyć z prymitywizmem. W dawnych przed zrywkowych i przed markowych czasach, widywałem poniżej Wyszogrodu dwóch łowców sumów zakładających żywe wabiki - żaby i ryby - w czymś w rodzaju uprzęży. Żaby miały prawdziwe hiltony w walizkach, a niepożarte wracały niczym szczęśliwi gastarbeiterzy, do domu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rózgaś Opublikowano 14 Kwietnia Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Kwietnia Sławku jakie prymitywne. Moje karasie mają lepsze instalacje jak pacjenci w szpitalach na NFZ 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sławek Oppeln Bronikowski Opublikowano 14 Kwietnia Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Kwietnia Łowienie! Przynajmniej sam proces łowienia ma sprawiać wrażenie wielkoduszności.. Niedawno pacjenci padali jak muchy pod tlenem - tak, że uważaj Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
guciolucky Opublikowano 15 Kwietnia Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Kwietnia Wodę Musisz filtrować, najlepiej gdybyś miał pompę, która będzie podawać wodę na ustawione jeden na drugim, pojemniki perforowane od dołu, tak aby woda przeciekała dziurkami jak z konewki do kolejnych pojemników aby ostatecznie spływać do basenu. Pojemniki musisz wypełnić porowatym medium, najlepiej pumeksem ogrodniczym.Ryby w wyniki metabolizmu, produkują toksyczny amoniak i jeśli, w wyniku cyklu azotowego, nie zostanie on przetworzony przez bakterie do azotanów to ryby zwyczajnie się nim zatrują i będą zdychać w męczarniach. Karmienie jest dużo mniej ważne ale nie powinno się do karmienia stosować żadnych ziaren. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rózgaś Opublikowano 15 Kwietnia Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Kwietnia (edytowane) A opowiedz proszę czemu tak istotne żeby płynęła przez kilka pojemnijkow? A dawać gąbkę gdzieś jako filtr mechaniczny? A jakiś węgiel aktywny? I co do filtracji w kazdym basenie jest 2 do 3 mauzerów wody z pobliskiego zalewu. Jaka pompka byłaby do tego wystarczająca? Podpowiedz jeszcze bo głową uboga w takie rzeczy, a komfort posiadania ryb zawsze - nieoceniony. Dzięki Ps czy warto robic podmianę wody? Jeśli tak to ile i jak często. Edytowane 15 Kwietnia przez rózgaś Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
uvex Opublikowano 15 Kwietnia Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Kwietnia Zrób sobie coś takiego i będzie git. Za pompkę użyj tej do basenów.https://youtu.be/43UAtDlDFBE?si=vVoCTLx5c3Wk5AGV Ja mam coś takiego przy swoim basenie. Słabo widać, ale jest za basenem po lewej stronie.Pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
guciolucky Opublikowano 15 Kwietnia Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Kwietnia (edytowane) Woda nie tyle powinna płynąć co opadać. Złoże zraszane jest bardzo wydajne bo bakterie cyklu azotowego kochają tlen zatem przy danej objętości wydajność filtra zraszanego będzie większa niż filtra zalanego na stałe wodą. Gąbka nie będzie specjalnie potrzebna chociaż można położyć jedną warstwę na pierwszym pojemniku żeby złoże nie wymagało czyszczenia. (Złoża nigdy nie wolno płukać, można je tylko zrywać co oznacza, zamieszać dłonią ale po bardzo długim czasie użytkowania). Pompa ok 5tys.L/h. Podmianę wody warto robić, szczególnie zanim założy się złoże co oznacza czas zanim twój filtr dojrzeje czyli skolonizują go bakterie nitrosomonas i azotobacter. Węgiel aktywny nie będzie potrzebny. Edit @Uvex twój filtr jest tylko mechaniczny i nieprzydatny w procesie redukcji amoniaku, amoniak jest bezbarwny i zabójczy więc czysta woda (optycznie) może być trucizną w odróżnieniu od brudnej ale dojrzałej biologicznie. Rózga jak będziesz potrzebował pomocy to zadzwoń, łatwiej będzie. Edytowane 15 Kwietnia przez guciolucky 5 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
uvex Opublikowano 16 Kwietnia Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Kwietnia (edytowane) @guciolucky mój filtr jest do wody basenowej, dodaję do niego jeszcze chlor.Jednakże sama konstrukcja, po dopasowaniu złoża, nadaje się jak najbardziej do oczka wodnego.Wodą wpływa do beczki grawitacyjnie i jest z niej wypompowywana.Co roku na koniec sezonu nie dodaje chloru i po około 10 dniach, robi się w basenie niezły wodny ekosystem. Lęgną się komary,pojawiają się żółtobrzeżki, nartniki a nawet larwy ochotki.Za wkład do filtra robi watolina na spodzie, około 40 litrów keramzytu, ponownie watolina, na której, czyli na samej górze położony jest w workach zwykły żwir rzeczny w ilości około 20 litrów.Myślę, że bez chloru, na takim złożu bakterie będą miały dobre warunki i dadzą radę zamknąć cykl azotowy.Całość kosztowała troszkę ponad 100 zł plus trochę czasu.Odnośnie karmienia, to sypał bym specjalne produkty dla ryb trzymanych w oczkach, w ilościach minimalnych. Ps. z pompy wyjąłem ten śmieszny papierowy filtr, zwiększył się lekko przepływ. Beczka nie jest szczelnie zakręcona, wodą wpływając do niej jest natleniana.Ważne aby przy pracy z tym beczkofiltrem, każdorazowo najpierw zablokować dopływ wody a dopiero potem wyłączać popę. Edytowane 16 Kwietnia przez uvex Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
guciolucky Opublikowano 16 Kwietnia Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Kwietnia Wpuść tak kilka kilogramów ryb i zobaczysz co ten filtr jest wart 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
uvex Opublikowano 16 Kwietnia Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Kwietnia (edytowane) Wpuść tak kilka kilogramów ryb i zobaczysz co ten filtr jest wart W sumie, to za każdym razem mnie korci ????Może @rózgaś przetestuje, bo lepszy taki niż żaden. Edytowane 16 Kwietnia przez uvex Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
guciolucky Opublikowano 16 Kwietnia Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Kwietnia Chodzi o to, że w wiaderku z wodą, pozostawionym na zewnątrz i bez filtra, też zalęgną się proste formy życia, natura nie znosi pustki ale to nie znaczy, że można w takich warunkach trzymać ryby. Jak wspomniałem ryby generują amoniak, wyjątkiem są rekiny, które wytwarzają mocznik jak ssaki (jest tak dlatego, że w większości posiadają one macicę i ich embriony mają rozwój wewnątrz jamy ciała matki jak u nas właśnie, stąd ich i nasze metabolity nie mogą być toksyczne dla potomstwa). Większość ryb ma rozród zewnętrzny stąd ich produkty płciowe nie są narażone na zatrucie i dlatego ryby mogą mieć toksyczne produkty przemiany materii. Sprawa dotyczy zatem związków, których nie widać gołym okiem ale są bardzo niebezpieczne, zabójcze kiedy osiągają, stężenia letalne dla danego gatunku, np. karaś ma dość wysoką tolerancję a np pstrąg niską itd... 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
guciolucky Opublikowano 16 Kwietnia Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Kwietnia Jeszcze może wyjaśnię dlaczego podmiany są ważne. Otóż, w przypadku dojrzałego systemu z filtrem (basen, woda, ryby, filtr że złożem biologicznym) dochodzi do przemiany amoniaku w wyniku której powstają azotany. Azotany są cząstkami na tyle dużymi, że nie wnikają do komórek przez ich błony niemniej nie są obojętne, zbyt wysoki poziom azotanów powoduje u ryb methemoglobinemię czyli stan gdzie krew nie jest zdolna do transmisji tlenu. Mechanizm jest prosty opiera się na stopniu utlenienia żelaza, które w normalnych warunkach jest w krwi na +2 stopniu a podczas methemoglobinemii na +3cim. Podmianami zmniejszamy stężenie azotanów i ryby mogą normalnie funkcjonować. Oczywiście podmiany w zależności od zagęszczenia obsady powinny być różne ale dla karasi możemy przyjąć 10% w tygodniu przy niewielki karmieniu, nieemisyjnym pokarmem. Karmienie ryb w basenie można rozpocząć tylko i wyłącznie w momencie kiedy filtr jest dojrzały czyli nie wykrywamy w testach NH3+ i NO2. 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
uvex Opublikowano 16 Kwietnia Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Kwietnia Ok ale wciąż nie rozumiem dla czego twoim zdaniem na mediach filtracyjnych w 120 litrowej beczce, nie utworzy się złoże biologicznie czynne, redukujące nh3, no2.Skoro 360 litrowe akwarium ogarnia mi filtr o pojemności 12 litrów, to 3 tysiące litrów filtrowane złożem w beczce o pojemności powiedzmy 80-90 litrów nie da rady? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rózgaś Opublikowano 16 Kwietnia Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Kwietnia Kurde muszę się zatrzymać i przeczytać to że zrozumieniem 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ciosekm.80 Opublikowano 16 Kwietnia Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Kwietnia Ze swoich 35 letnich doświadczeń akwarystycznych jak i "mauzero żywcowych" potwierdzam większą wydajność systemów opartych na złożach zraszanych. Najlepiej popartych hydroponiką - aż się prosi o parę donic z trzciną lub jakimiś pomidorami w tych basenach [emoji3]. Jednak nic nie zastąpi zbawiennego działania podmiany wody. Chociaż przez ostatnie 3 lata wspieram się Purigenem co pozwala zwiększyć odstępy pomiędzy podmianami. Przy okazji polecam patent na szybki start akwarium, który kiedyś poznałem na forum pawiookie. Należy poszukać jakiegoś cieku wodnego np. w lesie ale takiego w którym nie ma ryb (ograniczenie pasożytów). Szukamy spokojniejszego fragmentu z jakimś namułkiem, starymi roślinami. Mieszamy ręką i nabieramy butelkę takiej wody z całą zawiesiną, żyjątkami, jak się piasek nabierze to też dobrze. Wlewamy do akwarium np. z mętna wodą i na drugi dzień cieszymy się kryształową wodą. Sprawdzone wielokrotnie. Podobny efekt uzyskałem wlewając trochę rozwiletek z mojej hodowli do zapomnianego i zaglonionego mauzera kolegi. Wysłane z mojego motorola edge 30 neo przy użyciu Tapatalka 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
godski Opublikowano 16 Kwietnia Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Kwietnia Jako laik stwierdzam że słuchajcie @Guciolucky - to spec jest a rybki Was przeżyją. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
guciolucky Opublikowano 16 Kwietnia Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Kwietnia Metoda z mułem może się sprawdzić pod warunkiem, że ma bardzo podobną temperaturę do wody w akwarium inaczej bakterie zdechną i tylko upapramy sobie wodę w akwarium. Bakterie cyklu azotowego są bardzo wrażliwe na nagłe wahania temperatury. @uvex, akwarium a basen to zupełnie inna sprawa, nie da się tego porównać. Pomijam już fakt, że rybek w akwarium masz kilka/kilkadziesiąt gramów a Rózga chce trzymać kilogramy lub dziesiątki kilogramów ryb. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
uvex Opublikowano 17 Kwietnia Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Kwietnia W sumie racja, w akwarium jest jeszcze 40 litrów żwiru, który też jest złożem biologicznym. Rośliny również swoje robią. Kolega @rózgaś musi raczej wykopać sobie sadzawkę, chyba że ze dwie tony żwiru do basenu wsypie i w doniczkach jakieś rośliny wsadzi. Powodzenia 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
guciolucky Opublikowano 17 Kwietnia Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Kwietnia Nic nie musi kopać a nawet w jego przypadku lepiej jest trzymać ryby w basenie. Basen trzeba tylko wyposażyć w odpowiedni filtr i to cała filozofia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
uvex Opublikowano 17 Kwietnia Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Kwietnia Nic nie musi kopać a nawet w jego przypadku lepiej jest trzymać ryby w basenie. Basen trzeba tylko wyposażyć w odpowiedni filtr i to cała filozofia.Ale jak wykopie, to jeszcze dofinansowanie dostanie. Oczko plus czy jakoś tak ???? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rózgaś Opublikowano 17 Kwietnia Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Kwietnia Ostro działam z filtrem. Czekam na pumeks. Chłopaki wyspawają stojak na 3 wiadra z castoramy i robimy perforację od dołu. Będą pytania w trakcie. Ale chcę się tego nauczyć i zrozumiec. Basen mi pasuje bo jestem na hali kilka razy dziennie. Mam pogląd co i jak. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.