Podskakiwanie, kaczkowanie pontonu

[Artech]

Panowie mam problem jak w tytule.

Ponton 3,2 m wild lake + silnik Storm 2T 13,5 KM. Jak uda się dobrze trafić o płynę około 25km/h z prądem lub około 20km/h pod prąd, to ponton płynie w miarę normalnie. Ale gdy tylko nieznacznie przyspieszę, to dziób zaczyna podskakiwać i robi się nieprzyjemnie. Próbowałem z trymem ale bez poprawy, a wręcz mam wrażenie, że im wyżej trym, tym szybciej zaczyna podskakiwać.

Da radę coś z tym zrobić? Silnik do góry? A może w dół? Te 25km/h osiągam gdzieś około 1/3 gazu. Przydało by się w spokoju płynąć chociaż w kole 30 km/h.

Ponton opisany do 15 KM

Edytowane 2 Czerwca przez Artech

[radeqs]

Przy kaczkowaniu, podskakiwaniu dziobu, to trym raczej w dół niż w górę.

[Artech]

Niżej z trymem już nie dam rady...

[radeqs]

Więcej ciężkich klamotów bliżej dziobu?

[czarny1]

dokup sobie przedłużkę rumpla (albo dorób z kawałka rurki na czas testów) i siądź znacznie bliżej dziobu...

jak nie pomoże... ewentualnie znajdź kogoś z podobnym (wielkość) pontonem innej firmy i zrób testy zamieniając się silnikami - wtedy będziesz wiedział czy nie trzeba zmienić pontonu...

[Artech]

Przedłużkę rumpla mam. Bardziej na dziób, to bym musiał juz na balonie usiąść. Próbowałem już różnie. Wszystko co ciężkie na przód. Wszystko co ciężkie na tył. Siadam z tyłu i z przodu i po środku i chooya to daje.

Chyba rzeczywiście trzeba pomyśleć o zmianie pływadła...

[rapek]

Niżej z trymem już nie dam rady...

Są takie podkładki na pawęż w klin pod siodło silnika i tym sposobem  da radę ,np ta.  OCHRANIACZ PAWĘŻY ZEWNĘTRZNY PORTKI KLIN 450X360 MM SZARY - 11441205743 - Allegro

[Forecast]

Zmień ponton na taki co ma wyraźny kill i V na dole pawęży np. kolibri bush bark. Sam to kiedyś przerabiałem z promarinem.

[witek70]

A może hydrofil na płytę antykawitacyjną ? Minimalnie spadnie Vmax , ale ponton będzie znacznie stabilniejszy.

Sprawdzone na krótkich falach w Chorwacji pontonem 4 m z silnikiem 20 km 4T w dwie osoby i klamoty.

[Artech]

Zmień ponton na taki co ma wyraźny kill i V na dole pawęży np. kolibri bush bark. Sam to kiedyś przerabiałem z promarinem.

Bardziej przymierzałem się do tego szerszego Mawerica, 330C

[darek63]

Bardziej przymierzałem się do tego szerszego Mawerica, 330C

 

Jak bym nie płynął takim zestawem w ślizgu czy to na 1/3 manetki ~ 25km/h czy na full ~ 36km/h idzie spokojnie jak po sznurku. Trym mam na drugim otworze od dołu.

[Artech]

Jak bym nie płynął takim zestawem w ślizgu czy to na 1/3 manetki ~ 25km/h czy na full ~ 36km/h idzie spokojnie jak po sznurku. Trym mam na drugim otworze od dołu.

A jaki masz silnik?

[darek63]

A jaki masz silnik?

Napisałem identycznym zestawem . Storm 13.5 + Maweric 330c

Edytowane 3 Czerwca przez darek63

[Artech]

Napisałem identycznym zestawem . Storm 13.5 + Maweric 330c

Rzeczywiście napisałeś. Nie ogarnąłem.

Super, że z tym pontonem nie ma problemu.

[MarasR]

Artur z tego co wiem to Storma 2T  13.5 km były montowane różne śruby napędowe . Może zanim wymienisz gumiaka to sprawdź jaką Ci śrubę zamontowali . Może  tu tkwi problem ? 

[darek63]

Marek śruba nie ma znaczenia przy kaczkowaniu. Ona jedynie ma wpływ w tym przypadku albo na większą prędkość albo na większy power np. przy starcie czy pociągnięcie większej masy.

 

Kaczkowanie to zbyt wysoko  wytrymowany silnik. Ten obrazek dobrze to przedstawia o co w tym chodzi. Albo go kolega da badziej do pawęży, albo nic nie zrobi. Ktoś wspomniał wcześniej o hydrostabilizatorze. Można się tym bawić, tylko tu nie potrzeba hydrostabilizatora, a prawidłowo ustawić silnik albo dociążyć dziób. 

 

 

[MarasR]

Marek śruba nie ma znaczenia przy kaczkowaniu. Ona jedynie ma wpływ w tym przypadku albo na większą prędkość albo na większy power np. przy starcie czy pociągnięcie większej masy.

 

Kaczkowanie to zbyt wysoko  wytrymowany silnik. Ten obrazek dobrze to przedstawia o co w tym chodzi. Albo go kolega da badziej do pawęży, albo nic nie zrobi. Ktoś wspomniał wcześniej o hydrostabilizatorze. Można się tym bawić, tylko tu nie potrzeba hydrostabilizatora, a prawidłowo ustawić silnik albo dociążyć dziób. 

 

Trym.png

Darek, tak pomyślałem ,że może śruba coś zmieni. . Ale widocznie masz rację . Dzięki za wytłumaczenie.  

[darek63]

Pływałem motorówką kilka lat z elektrycznym trymem. Wiem jak się zachowywała w każdej pozycji trymowania silnika. Prawie nie do uwierzenia, ale nawet minimalna zmiana kąta ustawienia silnika miała ogromny wpływ na zachowanie się jednostki. Tu akurat z tymi małymi silniczkami nie mamy wielkiej swobody ani ruchu. Kilka pozycji i trzeba to tak dobrać, żeby było optymalnie. To optymalnie nie oznacza idealnie. To jedynie kompromis pomiędzy prawidłowo a źle. Bardzo dobrze nigdy nie będzie. Dopiero elektryczny trym pokazuje ułomność takiej skokowej regulacji. Co jednocześnie nie oznacza, że to nie wystarcza bo wystarcza. Ale np. podniesienie silnika na trymie o 1cm zaledwie, w samym płynięciu niewiele zmieni ale prędkość może wzrosnąć o kilometr czy więcej lub w drugą stronę jeśli się przedobrzy. Tak, że jest co jest. Nie ma co tego na drobne rozbierać. Ustawić trzeba optymalnie i zapomnieć, a skupić się na przyjemnościach wędkowania.

Edytowane 3 Czerwca przez darek63

[saw]

Sprwdź jeszcze czy możesz dobić powietrza, taki efekt może być przy braku odpowiedniej sztywności pawęży w sensie mocowania w balonach. Zanim wymienisz gumaka na inny zamontuj jeszcze taki klin.

 

https://raksa.com.pl/ochraniacz-pawezy-klin-45180.html

Edytowane 4 Czerwca przez Sławek.Sobolewski