Aerograf w pytaniach i odpowiedziach

[MichałM]

1. Z takich standardów to TG 180. Dużo ludzi używa i raczej chwalą.

 

3. Uderz do kolegi RUDI75, ponoć ma najlepsze na forum.

 

4. A tutaj to już co tylko dusza zapragnie.

 

Tyle ode mnie żeby Cię nie zostawiać z niczym ale myślę że jakbyś dobrze przejrzał forum to znalazł byś odpowiedzi na te te i wiele innych pytań. Zatem odsyłam do działu lurebuilding i czytać, czytać i jeszcze raz czytać...

Edytowane 30 Października 2015 przez MichałM

[Manniek66]

1. Jeśli chcesz coś z niższej półki to sporo ludzi używa TG180, troszkę wyższa półka H&S Ultra. Osobiście używam hs ultra i złego słowa powiedzieć nie mogę, niewątpliwą zaletą są telfonowe uszczelki. Śmiało możesz czyścić go nitro i innymi rozpuszczalnikami. Dysza nie zapycha się, nie ma problemu z regulacją.

 

2. Lodówkowiec jest najlepszym rozwiązaniem, nie wiem czy są na rynku sklepowe, które zapewnią taki komfort pracy. Większość jest bardzo głośna.

 

3.Oczywiście najlepsze są farby od Marcina @Rudi. Z gotowych i dostępnych w sklepach mogę polecić vallejo Air. Dobrze kryją, szybko schną, fajna paleta kolorów

 

4. Odcienie zieleni, brązu, fioletu, czerwieni, opalizaujące perły, błękietne, czarne...to już Twój wybór.

[ssjuby]

ok dzięki za podpowiedzi

 

1 tutaj tylko chciałbym się dopytać jaki rozmiar dyszy, taki zestaw 0,2 0,3 i 0,5 będzie ok ? 

 

2 na alegro są 2 rodzaje różnica 50 zł jeden z butlą drugi bez tu rozumiem że modelu konkretnego niema ale podejrzewam że z butlą brać ?

 

3 a pactry cenowo tanie i przede wszystkim większy wybór kolorów z połyskiem, znajomy lakiernik ma mi odkładać lakiery samochodeowe, ktoś testował ? 

 

4 ok tylko pytanie do kolorów czy raczej z połyskiem czy bez znaczenia, matowe wydają mi się mało atrakcyjne i czy odcienie metali złoty itp też idzie kupić jako akryle bo większość widziałem olejnych, zresztą sporo mi zostało po modelach humbrola 

[Manniek66]

1. Zestaw trzech dysz to raczej budżetowo nie wyjdzie. Najlepiej kup 0,2-0,25.

 

2.Ze zbiornikiem wyrównawczym

 

3.Mielismy nie iść w skrajności...pactry są słabe. Samochodowe jeśli będą odpowiednie do areo to super.

 

4.Bez znaczenia, lakier wszystko wybłyszczy.

Edytowane 31 Października 2015 przez Manniek66

[Skryty]

pactry są godne polecenia, co do zestawu jeśli szukasz niedrogiego,  i nie robisz wobków "hurtowo" na początek spokojnie wystarczy Ci coś takiego: http://allegro.pl/mini-kompresor-tlokowy-aerograf-bd130-0-25mm-waz-i5152776978.html 

[kooper82]

Witam kolegę / kolegów

1) uzywam aerografu TG 180 nie mogę nic złego powiedzieć ( na poczatek i przyuczenie sie nadaje )

2) kupiłem kiedyś na allego kompresor ( taki mały żołty ) nie polecam jest strasznie głosny i lata po stole jak stonka po oprysku. wiec zrobiłem sam ( butla gasnicy 6 kg, agregat lodówki , zawór bezpieczenstwa .. itp .. wyszło gdzieś około 150 zł nie licząc swojej pracy ,ale jest bardzo dobry , cichy , ze wzgłedu na obawy jakie moze przyjąć cisnienie zbiornik , postanowiłem zmniejszyć cisnienie do 5 atm .

3) uzywam farb pactra ( tanie i dobre ) gdy skonczył mi  się czarny kolor kupiłem tusz kleslarski akrylowy - pieknie kryje i nie reaguje z lakierem i farbami , nie trzeba rozcienczać

 

dołaczyłem zdjęcie kompresora oraz linka do stronki na ktorej bazowałem i gdfzie nasz kolega wszystko ładnie opisal

http://majsterkowo.pl/kompresor-do-aerografu/

[spinnerman]

Samochodowe akryle mniej zapychają dysze niż te wszystkie wynalazki polecane do aero możesz brać w ciemno

[demowsky]

Samochodowe akryle mniej zapychają dysze niż te wszystkie wynalazki polecane do aero możesz brać w ciemno

ale śmierdzą

[Manniek66]

Zależy jakie, wodne nie śmierdzą

[ssjuby]

2. Witam, wyszło na to że kupiłem kompresor TC20t i wygląda na to, że po 3 dniach testów i walki z aero kompresor jest bardzo ok cichy nie grzeje się ani nic 

 

1. Aero tg 180 K, podejrzewam że jest ok ale początki ciężki zapychanie plucie farbą itp ..

 

3 Kupiłem na próbę kilka pactr  i tragedi niema faktycznie idzie je wypłukać wodą zdecydowanie lepiej niż valleyo, co do drugich to pierwsze testy słabo aero cały zawalony i ekspresem wysychają 

 

4. kolorami jakie zakupiłem na początek, podzielę się za jakiś czas bo muszę przetestować

 

Tu kilka porad od kogoś kto miał pierwszy raz styczność z aero , może ktoś uniknie moich błędów( jak coś źle piszę chętnie można poprawiać) :

A1. Warto dokupić

-opuźniacz do akryli

-szklana pipeta

-strzykawki i igły 

-zestaw do czyszczenia takie wycior-ki ( nie mam jeszcze ale wydają się być przydatne, ręczniki i domowe sposoby czasochłonne) 

- rozpuszczalnik do czyszczenia ten co kupiłem (zmywacz Wamod ) słabiutki, kupiłem jeszcze Neobisol, ale nie testowałem, dam znać czy nie rozwali uszczelek 

- ołów/ stalowe kulki które wrzucam do słoiczka z farbą aby dobrze wymieszać 

 

A2. Zarówno pactry jak i valleyou przy dyszach 0,2 i 0,3 bez rozcieńczenia i opóźniacza nie nadawały się przynajmniej w moim przypadku do malowania ( pluły farbą i szybko zasychały w aero)

Do strzykawki z igłą nabieram około 1/3 wody/ następnie opóźniacza  0,5/3 na koniec farba dobrze wymieszana z jakąś kulką ołowiu/metalu w pojemniku 1,5/3 całej mieszaniny ( Uwaga !  to są na razie moje testy i przy czymś takim dopiero dało się pobawić aero bez jakiś mega dużych problemów i nie wiem czy czasem za rzadka farba nie jest  ) 

 

 

 

jak trochę po testuję to napiszę więcej, jak ktoś ma jakieś porady to chętnie zapoznam się 

 

Pozdrawiam

[MichałM]

gdzie kupiłeś kompresor? Z tego co widzę polski internet raczej milczy na jego temat

[ssjuby]

to jeden z tych "noname" z allegro, dopiero na kartonie w domu zobaczyłem jaki to konkretnie model https://www.youtube.com/watch?v=wyrxKZlDa30 

 

nie jestem specjalistą w dziedzinie, i jak na domowe potrzeby wydaje mi się być bardzo ok. Jeżeli chodzi o hałas to mniej więcej " wibracje telefonu na biurku x2/x3"

 

nagrzewania się nie zauważyłem delikatnie ciepły po 2-3 godzinach zabawy z przerwami na zmianę farby i czyszczenie

[MichałM]

to muszę o czymś takim pomyśleć. Jak jestem u siebie na wsi to używam zwykłej sprężarki, ale 96 db to to trochę za dużo do bloku 

[woblery z Bielska]

Stosuję "zloty" aerograf AB 133BM25. Jestem na tyle zadowolony, ze dokupiłem sobie drugi

Wadą jest tylko jedna dysza, 0,25 i brak możliwości dokupienia jakiejkolwiek innej. Zaletą - konstrukcja, np. dysza, której nie sposób ukręcić (brak gwintu) Inną zaleta są teflonowe uszczelnienia, niewrażliwe na rozpuszczalniki. Cena też przyzwoita, 120 zł + ewentualna przesyłka.

http://www.mojehobby.pl/products/Aerograf-AB-133.html

 

Edyt:
Producent poleca, jako "idealny do współpracy z aerografami" kompresor "MINI MA-200". Głośność tylko 52 dB

 

http://www.mojehobby.pl/products/MINI-MA-3000-kompresor-aerograf.html

Edytowane 6 Listopada 2015 przez woblery z Bielska

[demowsky]

Zależy jakie, wodne nie śmierdzą

Bartku chodziło mi o samochodwe

 

2. Witam, wyszło na to że kupiłem kompresor TC20t i wygląda na to, że po 3 dniach testów i walki z aero kompresor jest bardzo ok cichy nie grzeje się ani nic 

 

1. Aero tg 180 K, podejrzewam że jest ok ale początki ciężki zapychanie plucie farbą itp ..

 

3 Kupiłem na próbę kilka pactr  i tragedi niema faktycznie idzie je wypłukać wodą zdecydowanie lepiej niż valleyo, co do drugich to pierwsze testy słabo aero cały zawalony i ekspresem wysychają 

 

4. kolorami jakie zakupiłem na początek, podzielę się za jakiś czas bo muszę przetestować

 

Tu kilka porad od kogoś kto miał pierwszy raz styczność z aero , może ktoś uniknie moich błędów( jak coś źle piszę chętnie można poprawiać) :

A1. Warto dokupić

-opuźniacz do akryli

-szklana pipeta

-strzykawki i igły 

-zestaw do czyszczenia takie wycior-ki ( nie mam jeszcze ale wydają się być przydatne, ręczniki i domowe sposoby czasochłonne) 

- rozpuszczalnik do czyszczenia ten co kupiłem (zmywacz Wamod ) słabiutki, kupiłem jeszcze Neobisol, ale nie testowałem, dam znać czy nie rozwali uszczelek 

- ołów/ stalowe kulki które wrzucam do słoiczka z farbą aby dobrze wymieszać 

 

A2. Zarówno pactry jak i valleyou przy dyszach 0,2 i 0,3 bez rozcieńczenia i opóźniacza nie nadawały się przynajmniej w moim przypadku do malowania ( pluły farbą i szybko zasychały w aero)

Do strzykawki z igłą nabieram około 1/3 wody/ następnie opóźniacza  0,5/3 na koniec farba dobrze wymieszana z jakąś kulką ołowiu/metalu w pojemniku 1,5/3 całej mieszaniny ( Uwaga !  to są na razie moje testy i przy czymś takim dopiero dało się pobawić aero bez jakiś mega dużych problemów i nie wiem czy czasem za rzadka farba nie jest  ) 

 

 

 

jak trochę po testuję to napiszę więcej, jak ktoś ma jakieś porady to chętnie zapoznam się 

 

Pozdrawiam

Ja mam dysze 0.2 i nie potrzebuje rozcieńczać vallejo, bezproblemowo malują

[Manniek66]

Mi również chodzi o lakiery samochodowe Dokładnie są to wodnorozcieńczalne lakiery samochodowe.

[ssjuby]

Z tymi vallejo bez rozcięczenia sprawdzę i dam znać, ten pierwszy raz co malował em było po pctrze Może Slabo domyte i słabo wymieszana mogła być. Ktoś może próbował przed malowaniem woblerow, przygotować sobie kilka kolorów w osobnych strzykawkach co by za za każdym razem ze słoiczków nie tankowac i dodawać opiniach czy tam rozcięczac jak trzeba ? Zakładam ze taka farba powinna w strzykawce wytrzymać kilka dni o ile nie tygodni, ktoś się tak bawił ? Bo i dozowanie bardzo wygodne

[ssjuby]

Wobler z Bielska, co do kompresora to obstawiam ze to mój jedynie różni się butla 3 L co w praktyce daje to ze nie chodzi on ciągiem bez przerwy i możliwe ze się tak szybko nie grzeje ze względu na przerwy, i chyba tyle. A i taka nabyta butla to chyba 1-2 minuty ciągłego malowania bez przerwy i znowu nabija butle

[demowsky]

Mi również chodzi o lakiery samochodowe Dokładnie są to wodnorozcieńczalne lakiery samochodowe.

a gdzie sie w takie cuda zaopatrujesz?

[RUDI75]

a gdzie sie w takie cuda zaopatrujesz?

A w takie cuda to u mnie. Maluję tymi farbami w domu,czasem nawet 100 woblerów dziennie i żona nie marudzi,a nos ma wrażliwy. Te akurat nie śmierdzą, ale rzeczywiście nie których firm walą strasznie.

[Manniek66]

Marcin, doszły mnie słuchy że już nie prowadzisz sprzedaży farb...chyba jakaś plotka?

[RUDI75]

Marcin, doszły mnie słuchy że już nie prowadzisz sprzedaży farb...chyba jakaś plotka?

Coś tam jeszcze da radę załatwić, ale nie w takich ilościach jak do nie dawna

[flygobius]

Cześć

Kupiłem sobie na gwiazdkę aerograf i kompresor z adlera. Podobno niezły sprzęt. Jaki byłem ucieszony .. do tego zestaw farb vallejo air mmmm.... już nie mogłem się doczekać testów (pierwszy kontakt z aero) jestem po 3 godzinach walki i zaraz jak mnie ... strzeli to wypieprzę to wszystko przez okno. Kurde godziny spędziłem w necie czytając, nie idzie tym k...wa malować i już. Jak za gęsta farba nie idzie i wszystko zaboblone zapchane zaschnięte już po minucie, czyszczenie, jak za rzadkie to powietrze zdmuchuje farbę z wobka nawet przy 0.8 atm. Ja nie ogarniam. Reguluję ciśnienie, kombinuję z farbami i nic wszystko do dupy. Mam dość, może ktoś kupi to tałatajstwo za pół ceny? ???? o co chodzi z tym ciśnieniem, że zdmuchuje farby z wobka? Podobno vallejo air nadają się prosto z butli? Jaki ciśnienie wtedy? Prosto z butli 2.5 atm idzie ale troszkę kaszka się robi i za minutę już nie maluje. Jeszcze jakieś paprochy się robią przy myciu coś się waży chyba, zmywacz wamodu używam i nitro. Aha, i spust powietrza przestał odskakiwać i non stop dmucha nawet po wyczyszczeniu całkowitym. Masakra ...

[woblery z Bielska]

Nie nauczę Cię malować aerografem poprzez ekran. Właściwego doboru gęstości farb i ciśnienia powietrza.Tak samo, jak nie nauczę Cię malowania pędzlem, tylko opowiadając o tym. Nie potrafię.

Może ktoś inny.

Natomiast mogę Ci poradzić, byś nawiązał kontakt z modelarzami. Może znajdziesz w pobliżu jakiś sklep dla modelarzy? Jeśli ktoś doświadczony dokładnie obejrzy Twój zestaw, to bardzo prawdopodobne, że szybko wszystkie problemy zostaną rozwiązane. 

 

Z mojego doświadczenia, zanim nauczysz się właściwie operować ciśnieniem, należy wcześniej właściwie dobierać gęstość i lepkość farby. Najłatwiej poprzez ćwiczenia i nie na woblerach, ale na kartkach papieru. Lepsze będą te gładkie, po których farba ścieka, bo to wierniej oddaje warunki, w jakich przyjdzie Ci malować w przyszłości. 

Nie poddawaj się. Malowanie aerografem to frajda, gdy się już nauczysz. A na początku wszystko jest trudne. Zwykłego chodzenia człowiek uczy się cały rok

[flygobius]

Dzięki za dobre słowo, tak to racja. Ja nawet uczyłem się chodzić 2 razy. Pierwszy raz zajęło mi to 11 miesięcy, za drugim, po wypadku tylko 2.???? pozdrawiam, idę eksperymentować. Myślałem że trochę łatwiej pójdzie, tym bardziej że z puchy osiągnąłem już całkiem niezły poziom. Teraz miało być łatwiej.

Edytowane 11 Stycznia 2016 przez flygobius