Skocz do zawartości

Aerograf w pytaniach i odpowiedziach


Rekomendowane odpowiedzi

Hej.

A tak z innej beczki jaki może być przyczyna tego , że ze zbiorniczka aero lecą bąbelki ? Aero jest nowy i raczej markowy  :) Czytam czytam i nic nie moge wyczytać :)

 

Ja się głowiłem parę dni i parę dobrych godzin... Już nie wyrabiałem... Okazało się, że dysza spadła z kilkanastu cm do zlewu i się skrzywiła... Iglica także może to spowodować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sorry ale każdy aerograf chyba jak spadnie z wysokości to się zepsuje. To czułe i małe i delikatne urządzenia. Jak znacie takiego, który po upadku nie będzie miał krzywej dyszy/igły to proszę o info.

Mój aerograf nabyłem w 1989 roku (produkcja CCCP :D ), "gniotsja nie łamiotsja". Lądował ma różne powierzchnie niezliczoną ilość razy, myty w nitro - i nadal daje radę! 3 dysze oryginalne nadal są w użytku. Tak samo igła. Pancerna robota. Nie zamienię na żadną z dzisiejszych zabawek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój aerograf nabyłem w 1989 roku (produkcja CCCP :D ), "gniotsja nie łamiotsja". Lądował ma różne powierzchnie niezliczoną ilość razy, myty w nitro - i nadal daje radę! 3 dysze oryginalne nadal są w użytku. Tak samo igła. Pancerna robota. Nie zamienię na żadną z dzisiejszych zabawek.

Kiedyś to był szczyt marzeń każdego modelarza,jak się pojawiały ustawiała się kolejka....zresztą wtedy to po wszystko stały "ogonki" ech czasy....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...

Witam

 

Często myślałem o tym, czy spróbować lakierowania woblerów używając  aero. Odstąpiłem jednak od tego, dlaczego?  Otóż jak przypuszczam, lakier poszedłby przez duszę 0,5 (zwarzywszy jaka jest jego gęstość) i właśnie - jest to "ale". Do całkowitego przemycia wszystkich elementów aerografu zużyje się bardzo dużą ilość rozcieńczalnika. Wszystki elementy: iglica, dysze, pojemnik i kanały wewnętrzne. I chyba trzeba byłoby mieć maskę tlenową ;)  bo opary zadziałają jak "trawka" :D W przypadku niedokładnego umycia aero - wiadomo co się stanie!!!

Uważam więć, że nie warto. Ja używam do ręcznego lakierowania woblerów pędzla z sierścią  bobra - jest doskonały :)

Pozdrawiam

Harjer

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam stary aero, ruski (kolego woblery z bielska także używa takiego) i po malowaniu jedynie wlewam troche nitro, wypsikuję i to by było na tyle. Jedynie przed malowaniem wyciągam igłe i przecieram nitro. Sprzet spadł mi tyle razy ,że na chinole nie zdązył bym zariać przy takich upadkach, a jemu nic...

Edytowane przez tomasxt
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Często myślałem o tym, czy spróbować lakierowania woblerów używając  aero. Odstąpiłem jednak od tego, dlaczego?  Otóż jak przypuszczam, lakier poszedłby przez duszę 0,5 (zwarzywszy jaka jest jego gęstość) i właśnie - jest to "ale".

 

Lakiery się rozrabia, pisałem o tym, ponadto są lakiery dedykowane do aerografów więc w czym problem ?

 

Do całkowitego przemycia wszystkich elementów aerografu zużyje się bardzo dużą ilość rozcieńczalnika. Wszystki elementy: iglica, dysze, pojemnik i kanały wewnętrzne. I chyba trzeba byłoby mieć maskę tlenową ;)[  bo opary zadziałają jak "trawka" :D W przypadku niedokładnego umycia aero - wiadomo co się stanie!!!

 

Wybacz Harjer bo ogromnie Cię cenię za twe rękodzieło, ale głupoty piszesz o których nie masz zielonego pojęcia.

Rozkręcenie i przemycie aerografu to kwestia wprawy, jeśli ją masz zajmuje ~ 10min.

Akryle do aero nie śmierdzą, żadnej spec maski rodem z filmów post-nuklearnych nie potrzebujesz.

 

Uważam więć, że nie warto. Ja używam do ręcznego lakierowania woblerów pędzla z sierścią  bobra - jest doskonały :)

 

Jak kto woli, wątek jest o używaniu aerografu, jeśli ktoś nie umie obsługiwać aerografu nie powinien dyskredytować zasadności jego używania ! ! !

Jest na lure wiele osób które używają aero, niektóre dzieła to majstersztyki i daleko szukać nie trzeba a i zalet jego używania trudno nie docenić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wydaje mi sie ze lepiej odrazu kupic cos dobrego ,ja zaczynalem malowac jakims aero za 60 zeta i wiecej z tym bylo nerwow niz to bylo warte,napewno nie nauczylem sie nim malowac a tylko troche sie zrazilem do aerografu wogule,dopiero teraz moge powiedziec ze lubie malowac aerografem,mysle ze gdybym odrazu kupil fajne aero satysfakcja z malowania przyszla by duzo szybciej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem zdania że warto uczyć się na błędach (cóż  nie zawsze wychodzi to dobrze na cudzych ) dlatego warto kupić coś w miarę przystępnej cenie ,sprawdzić jak działa ,nauczyć się poprawnej obsługi (czyszczenia, regulacji strumienia powietrza ,skoku iglicy itp.) ,a później przesiąść się na np. Iwatę ,Pashe albo inny fajny pistolecik.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Proszę, proszę - same mądrości! Zamiast np. przez 10 min. przemywać aero, to w tym czasie, np. mogę napić się kawki - nieprawdaż. Apropo "głupot". Każdy z nas na na forum wyraża swój pogląd i opinie. Ja przedstawiłem swoją - więc o co chodzi. Wszystkie rozumy pozjadaliście :P

 

 
Lakiery się rozrabia, pisałem o tym, ponadto są lakiery dedykowane do aerografów więc w czym problem ?
  
Wybacz Harjer bo ogromnie Cię cenię za twe rękodzieło, ale głupoty piszesz o których nie masz zielonego pojęcia.
Rozkręcenie i przemycie aerografu to kwestia wprawy, jeśli ją masz zajmuje ~ 10min.
Akryle do aero nie śmierdzą, żadnej spec maski rodem z filmów post-nuklearnych nie potrzebujesz.
  
Jak kto woli, wątek jest o używaniu aerografu, jeśli ktoś nie umie obsługiwać aerografu nie powinien dyskredytować zasadności jego używania ! ! !
Jest na lure wiele osób które używają aero, niektóre dzieła to majstersztyki i daleko szukać nie trzeba a i zalet jego używania trudno nie docenić.

 

 Co do pędzelka.

 

Mam nadzieję, że pędzel nie "domowej roboty":

http://jerkbait.pl/topic/25255-b%C3%B3br-zabi%C5%82-w%C4%99dkarza/

:D

Kamil, czy uważasz, że to co domowej "roboty" to złe, tandetne. Mniajsza z tym jak Ty myślisz. ;)  

 

Używam pędzli do ręcznego lakierowania firmy "Euroclass" - słyszałeś o tych pędzlach do malowania artystycznego?! ;) 

 

Pisałem o lakierowaniu woblerów,nakładaniu warstw ochronnych lakierami chemoutwardzalnymi  a nie o ich malowaniu kolorem.

  To jest zasadnicza różnica!!! :D   Kolega min. pytał się " czy można lakierować" woblery aero.

 

 

Wystarczy tych zgryźliwości i wymądrzania się.

 

Pozdrawiam

Harjer

post-53112-0-71771300-1369163734_thumb.jpg

post-53112-0-71618300-1369163765_thumb.jpg

Edytowane przez Harjer
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Komedia pomyłek.

Słowa "lubią" mieć więcej niż jedno znaczenie, zależne od intencji czytającego (słuchającego). I nadinterpretacje podnoszą ciśnienie - po co?

 

 

(...)

Wystarczy tych zgryźliwości i wymądrzania się.

(...)
 

Amen.

 

Może tak powrót do tematu?

Do kolegi @Miro 85, jeśli chcesz malować kilka woblerów "od czasu do czasu", to czymś tanim dasz radę. Będziesz czasem pod nosem używał słów, których przy dzieciach i na forum używać nie wolno, ale dasz radę. A jeśli chcesz malować więcej, to proponuję Ci kurs malowania aero, na którym dowiesz się jak korzystać z możliwości, jakie ten sprzęt niesie. I wtedy podejmiesz świadomy wybór, jaki sprzęt "udźwignie" Twoje potrzeby.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do kolegi @Miro 85, jeśli chcesz malować kilka woblerów "od czasu do czasu", to czymś tanim dasz radę. Będziesz czasem pod nosem używał słów, których przy dzieciach i na forum używać nie wolno, ale dasz radę. A jeśli chcesz malować więcej, to proponuję Ci kurs malowania aero, na którym dowiesz się jak korzystać z możliwości, jakie ten sprzęt niesie. I wtedy podejmiesz świadomy wybór, jaki sprzęt "udźwignie" Twoje potrzeby.

 

Mam zboczenie do dobrego sprzetu... A i w poprzedniej pasji zbyt wiele razy płaciłem frycowe przez kiepskie narzędzia,dlatego wole coś w miare dobrego na początek

Robienie wobków dało mi nieocenioną mozliwosc... a mianowicie miejsca w które kiedyś bałem sie rzucić,teraz stały sie dostepne...

Co niestety nie idzie w parze z ilościa woblerów w pudełku...

Propozycja kursu aero to bardzo dobra myśl,i mocno sie nad niża zastanowie  :)   

 

Dzieki za odpowiedzi, i czekam na kolejne opinie o konkretnych modelach aero

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jaki aerograf?

Też kiedyś miałem kiedyś taki dylemat, w końcu ja założyłem ten temat.

Na początek wziąłem sobie coś taniego i przystępnego, jakąś chińszczyznę za 100-wkę. Na tym aerografie uczyłem się malować, dowiedziałem się jak to jest zbudowane i jak rozrabiać farbę.Malowałem tym kilka lat i od czasu do czasu jeszcze tym maluję.

Żeby wybrać dobry aerograf za przystępną cenę, trzeba postawić sobie kilka pytań.

- w jakiej kwocie chcę się zmieścić,

- jakimi farbami będę malował (akryle wodorozcieńczalne, baza samochodowa czy może coś innego)

- jakiej wielkości będą to woblery i czy będę malował miesięcznie 10,50 czy 500,

- czy więcej będę malował przez szablony czy z ręki,

- czy często będę zmieniał kolor.

Dobra teraz do meritum:

Ja polecam firmę Paasche w szczególności model Milenium.

Jest to znana firma , można dokupić bez problemu wszystkie części, np.: różne wielkości dysz, igły ,pojemniczki na farby.

Łatwo się czyści (mi czyszczenie zajmuje góra 5min), można szybko zmieniać kolory. Uszczelki są odporne na rozpuszczalniki co ma znaczenie przy używaniu baz samochodowych.

No i cena jest w miarę przystępna.

Tu masz link do przewodnika po aerografach Paasche.

http://www.paasche.pl/index.php?sbl=421779

Edytowane przez lesiewicz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też uważam, że chińczyk będzie akurat. Bardzo prawdopodobne, że może zostać trwale unieruchomiony. Będzie służył nie tylko do nauki malowania, ale jak wspomniano wyżej, do nauki obsługi z serwisem i budową włącznie. To dobry punkt odniesienia, przy wyborze maszynki na lata. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...