golsyl1980 Opublikowano 23 Czerwca Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Czerwca Witam . Zastanawiam się nad zakupem roweru ze wspomaganiem elektrycznym. Użytkowany na leśnych drogach/ścieżkach głównie . Dojazd bez wspomaganie ale później zaczyna się armagedon . Jaki wybrać napęd ? Middrive ,czy w piaście koła .Jaka moc ? Czym się w ogóle kierować? Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Artech Opublikowano 23 Czerwca Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Czerwca W piaście to tylko do jazdy po ścieżkach rowerowych.W ten weekend ujeżdżałem trochę rower od Yamachy Coś podobnego do tego https://www.yamaha-motor.eu/pl/pl/ebike/mountain/pdp/moro-07-2022/#2022-YDX-MORO-SM13-SBajka. Po największych piaskach szedł jak przecinak. Regulowanie wysokości siodła z manetki zajebisty bajer. Nie znam się jakoś szczególnie na takim sprzęcie ale jeździło się zajebiście. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
popper Opublikowano 23 Czerwca Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Czerwca 21tys.+,to już bym motorem pomykał. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
golsyl1980 Opublikowano 23 Czerwca Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Czerwca 21tys.+,to już bym motorem pomykał. Chodzi o ten szczegół ,że jest na większości ścieżek zakaz motorowerów . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Artech Opublikowano 23 Czerwca Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Czerwca 21tys.+,to już bym motorem pomykał.No ja też bym tyle kasy nie dał, znajomy zresztą też. Dlatego kupił demonstracyjny z upustem 40% ceny wyjściowej. Ale rower naprawdę robi wrażenie. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
korol Opublikowano 23 Czerwca Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Czerwca 21k to grubo.Mi ostatnio wpadł w spadku, planuje sprzedać za jakieś 2k Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Leny Opublikowano 23 Czerwca Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Czerwca Elektryki są dla dziadków. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adriano Opublikowano 23 Czerwca Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Czerwca 21tys.+,to już bym motorem pomykał.Tylko nie wszyscy chcą żeby to Elektryk ich ciągnął bo gdyby tak było to faktycznie lepiej kupić motocykl bo dobry elektryk z górnej półki kosztuje miedzy 20-40k a za to można już fajny motocykl kupić.Ja z rowerem XC mam już kontakt 4 lata a w tym roku kupiłem wyczynowego Elektryka ale nie po to żeby mnie sam woził bo na nim robie również wydajne treningi przy średnim tętnie 130 więc i na elektryku można sie zmęczyć.Chodzi o to żeby w tym samym czasie przejechać więcej bo automatycznie średnia prędkość wzrasta niż na klasycznym rowerze a w nogach również mam ogień.Ja latam na Orbea Wild M10 cena katalogowa w 2024r 38k ale nie żałuję żadnej wydanej złotówki bo od paru lat uważam że lepiej się zmeczyc trochę z rana w weekend niż jechać na te bezrybie Zrobiłem już prawie 600km i jak widać na załączonym obrazku na 4 tryby wspomagania latam na dwóch dolnych bo na tych ostatnich to ma tyle mocy że sam wciąga pod górkę raczej na strome podjazdy w górach a u mnie na zachodzie płasko. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
golsyl1980 Opublikowano 23 Czerwca Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Czerwca Mieszkam w Stockholmie .Tereny leśne raczej trudne .Większość dróg leśnych jest wyłączona z ruchu samochodowego/motorowego - zakazy . Chcąc zwiedzać nowe jeziora nie jest lekko .Ostatnim razem w nowym terenie więcej rower prowadziłem i na plecach niosłem .Po kilku kilometrach takiej wędrówki chciał by człowiek jeszcze połowić zrelaksowanym ,a nie spoconym . Wstępnie napęd Mid Drive ,koła 27,5 lub/raczej - 29 cali przy wzroście 184 cm będzie chyba OK . Tylko lepiej cały amortyzowany ,czy przód wystarczy ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rapek Opublikowano 23 Czerwca Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Czerwca Mieszkam w Stockholmie .Tereny leśne raczej trudne .Większość dróg leśnych jest wyłączona z ruchu samochodowego/motorowego - zakazy . Chcąc zwiedzać nowe jeziora nie jest lekko .Ostatnim razem w nowym terenie więcej rower prowadziłem i na plecach niosłem .Po kilku kilometrach takiej wędrówki chciał by człowiek jeszcze połowić zrelaksowanym ,a nie spoconym . Wstępnie napęd Mid Drive ,koła 27,5 lub/raczej - 29 cali przy wzroście 184 cm będzie chyba OK . Tylko lepiej cały amortyzowany ,czy przód wystarczy ? Napęd Mid Drive duzo lepszy , koła wybrał bym 29 cali i jak nie jeździsz po asfalcie tylko po drogach leśnych to weź fulla na dwóch amorach(a tyłek ci podziękuje) ,zawsze można zblokować w razie potrzeby. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Artech Opublikowano 23 Czerwca Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Czerwca (edytowane) Jak wyżej, dwa amory. Na asfalcie możesz zblokować.A do wzrostu, to dobrze ramę dobierz. Koła raczej mniej istotne. Edytowane 23 Czerwca przez Artech 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
theslut Opublikowano 24 Czerwca Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Czerwca W związku z tym, że od przybytku głowa nie boli to ja wypatruję dobrej okazji cenowej na rower z silnikiem Boscha CX-R i baterią o odpowiedniej dla niego pojemności. Myślę, że 900 Wh byłoby ok. Jako, że Beskidy bliżej niż Bałtyk to oczywiście pełna amortyzacja i rama aluminiowa bo carbon trochę gryzie się zdarzeniami jakie mogą przytrafić się podczas przejazdów po górskich ścieżkach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adriano Opublikowano 24 Czerwca Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Czerwca Bierz carbon bo przy fullu na elektryku z aluminium lekko nie będzie :/ każda dobra szanującą sie firma daje dożywotnią gwarancję na swoje ramy Carbonowe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lokityrem Opublikowano 4 Lipca Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Lipca Elektryki są dla dziadków. Mi do dziadka daleko, a elektryka mam na dojazdy na ryby, żeby się nie sposób za mocni, zanim dojadę. Jazda w woderach, 15 km, z wędką, torbą, podbierakiem.. Poza tym, miałem kontuzjowane kolano i staram się nie przeciążać. Elektryk wpisuje się idealnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
theslut Opublikowano 8 Lipca Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Lipca Mi do dziadka daleko, a elektryka mam na dojazdy na ryby, żeby się nie sposób za mocni, zanim dojadę. Jazda w woderach, 15 km, z wędką, torbą, podbierakiem.. Poza tym, miałem kontuzjowane kolano i staram się nie przeciążać. Elektryk wpisuje się idealnie.I wiesz sąsiedzie, jak wróciłem z ryb, to od razu zająłem się moją kobietą. A co zrobiłeś później? Ściągnąłem wodery. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Andru77 Opublikowano 9 Lipca Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Lipca Kiedyś myślałem o zakupie ale po tym jak były w Polsce przypadki wybuchu baterii w hulajnodze to mi przeszło. W jednym przypadku wyrwało kawał ściany w bloku, tak,że było wszystko widać. Ostatni pożar magazynu hulajnogami elektrycznymi też mnie nie zachęca. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.