Bolen30 Opublikowano 13 Września 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Września 2014 Zmieniło sie cos z woda ponizej przewozu po ostatnich dedzczach? Bo niewiem czy woda niebedzie utrudniała wedkowania Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
K-Pon Opublikowano 13 Września 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Września 2014 Zmieniło sie cos z woda ponizej przewozu po ostatnich dedzczach? Bo niewiem czy woda niebedzie utrudniała wedkowaniaWoda zazwyczaj ułatwia mi wędkowanie Jej brak zaś znacząco doskwiera. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Voldemort Opublikowano 13 Września 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Września 2014 Woda zazwyczaj ułatwia mi wędkowanie Jej brak zaś znacząco doskwiera. :) :) :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bolen30 Opublikowano 13 Września 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Września 2014 Miałem na mysli wysoka i brudna wode o czasie gdy płyna gałezie i takie tam 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jerzy6 Opublikowano 14 Września 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Września 2014 Dzisiaj, a w zasadzie wczoraj ,woda podniesiona, ale o dobrej widoczności, rybki współpracowały, chociaż na początku straciłem 2 woblery i 1 rybkę przez wadliwe agrafki, złowiłem 5 boleni+ 1 urwany ,w tym 2 złowione ok.70kiBrały 1 na Widełka, 2 na fantoma,2 na Tarnusa, i 1 na gumę z dna, gdy nadchodziły chmury i wszystkie pochowały się głębiej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PePe. Opublikowano 15 Września 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Września 2014 Gratulacje jerzy6, ja wczoraj zaliczyłem dwie miejscówki i na zero 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jerzy6 Opublikowano 15 Września 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Września 2014 Dzięki.Trochę trzeba było się nachodzić, gdyż nie na każdej główce były.Ale widok pędzącej torpedy na przelewie wszystko wynagradzał.Muszę się też przyznać, że poniżej Szczurowej to dość już sporo poniżej Krakowa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PePe. Opublikowano 15 Września 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Września 2014 Muszę się też przyznać, że poniżej Szczurowej to dość już sporo poniżej Krakowa. Ale nadal jednak jest to koło Krakowa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gruber Opublikowano 15 Września 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Września 2014 Ja byłem wczoraj poniżej przewozu, tak na godzinkę, ale lipa, akurat puścili wodę jak stałem na odsłoniętym kamieńcu, musiałem szybko się ewakuować. Potem siadły dwa okonki po 20cm...nie ma czym się chwalić generalnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotr Boruch Opublikowano 16 Września 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Września 2014 Doświadczyłem tego samego jeden okonek i pływająca druga wędka jak puścili wodę generalnie tam gdzie byłem woda martwa żadnych oznak życia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PePe. Opublikowano 17 Września 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Września 2014 Wczoraj wieczorny wypad, ja jeden bolo 60+, kumpel dwa sandaczyki (najwiekszy 45cm) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tadekb Opublikowano 2 Października 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Października 2014 (edytowane) Kilka kontrolnych rzutów przed pracą. Tak żeby wodę zobaczyć i coś na wieczór zaplanować. Celowane było w klenia. Coś w zmąconej zatoczce w trawach się przewinęło i myślałem, że to klenik. Obrotówek nie wziołem, więc do wody na pierwszy ogień poszedł mały 1,5 cm woblerek. Na 0,22 lata toto na max 10m. Fajne branie, bo przynęta dogoniona praktycznie przy wyciąganiu dociągniętego do traw woblerka: A woda po deszczu znowu przymącona i w górę. Coś mnie królowa wnerwia. Od początku sierpnia cały czas huśtawka. Liczyłem, że jeszcze wyskoczę na 2-3 nocki za karpiem. Dobrze, że udało się miejsce przygotować i 3-4 nocki wstrzelić się w fajne warunki. Coś mi się jednak wydaje, że do końca roku tylko spinn. Edytowane 2 Października 2014 przez tadekb 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bluzer Opublikowano 2 Października 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Października 2014 Taka częsta zmiana pogody/ warunków nad wodą jest chyba od lipca. Oby jesień była stabilna,choć trochę Tadek, łowisz klenie na przemian z bolkami czy nominalnie na kleksy masz nawiniętą 0,22? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tadekb Opublikowano 2 Października 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Października 2014 0,22 moim zdaniem to taki uniwersał. Połowi się większość ryb większością przynęt. Woda poniżej Krakowa też raczej płynie i to też jakoś trzeba uwzględnić. Poza tym jest mała rezerwa jak się żyłeczka przytrze np. na kamieniu. Moim kleniom taka grubość raczej nie przeszkadza. Bolkowi, brzanie czy sandaczowi też nie. Jak się trafi nieproszony sumek, to do 120cm też się go całkiem sprawnie ogarnie. Dlatego najczęściej poniżej Krk łowię właśnie na taką. Ale cieniej i grubiej też mi się zdarza. Podchodziłem jazie z 0,10 , ale to już była lekka przesada. W krakowie na stojącej, otwartej wodzie można się bawić, U nas niżej to raczej nie ma sensu. Może było by kilka brań więcej, ale po co podcinać sobie swoje szanse, jak już to wielkie BUM wkońcu się trafi? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PePe. Opublikowano 2 Października 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Października 2014 Wyskoczyłem wczoraj późnym wieczorem na dwie godziny za sandaczem, w trzecim rzucie siadł jeden maluch. Pół godziny później w tym samym miejscu siadł ładny gruby sandokan, niestety spadł. Ale mam jeszcze czas,dopiero początek października 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
obcy91 Opublikowano 2 Października 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Października 2014 W najbliższą sobotę, mamy II ture mistrzostw koła, prawdopodobnie na wiśle.Koledzy, czy jest szansa na rozegranie tej tury po opadach jakie miały miejsce?Widzę Tadku, że dziś wrzuciłeś zdjęcie, więc mniemam że woda do łowienia mimo zmętnienia? Czy mógłby ktoś z kolegów jeszcze napisać jutro jak się ma sprawa? dzięki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PePe. Opublikowano 2 Października 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Października 2014 tadekb chyba najdokładniej Ci przekaże jaki kolor wody poniżej Krakowa często w centrum płynie czysta, a poniżej brudna Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tadekb Opublikowano 2 Października 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Października 2014 Właśnie wróciłem. Woda od rana trochę wyższa. Mętna, ale nie płynie badziew typu trawy, śmieci...Łowić się da. Przez godzinę nie złowiłem nic, ale dwa niezacięte dobre brania były. Ryba nawet z wieczora aktywna. Coś tam się przy brzegu przy trawach przewijało, jakieś uklejki uciekały. Po drugiej stronie w zalanej przy tym stanie wody zatoczce, powstałej po sporej wyrwie w brzegu, cały czas coś niezle goniło. Musiało tam być sporo drobnicy. Tak więc jak ktoś trafi miejsce to może i połowi. Wiadomo, że nie w nurcie, ale wszystkie zacisza przy brzegu, zatoczki, klatki mogą płacić. Jak macie jakieś zawody w sobotę to na pewno będzie się dało łowić. Tylko, że komfortowo pewnie nie będzie. Woda już pewnie nie urośnie, ale pewnie też nie opadnie na tyle, żeby odsłoniło kamienie na opaskach. No i zbyt bezpiecznie to też nie, bo jak woda taka podniesiona to ciężko z dojściem do wody, zwłaszcza przy wysokich stromych brzegach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
obcy91 Opublikowano 2 Października 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Października 2014 (edytowane) Dzięki bardzo za informację. Rzeczowa i konkretna relacja Oczywiście rozwaga na pierwszym miejscu, ale o tym przypominamy i dajemy duży nacisk na początku zawodów i polecamy chodzić w zasięgu wzroku drugiego kolegi lub koleżanki.Jeszcze takie pytanie ode mnie, co teraz jest do złowienia (na braniu) w Wiśle? Jak się ma sprawa z okoniami, jaziami, kleniami himerycznie żerują czy przy ładnej słonecznej pogodzie można bez większego problemu coś skusić. Edytowane 2 Października 2014 przez obcy91 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kleniojazie Opublikowano 2 Października 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Października 2014 W najbliższą sobotę, mamy II ture mistrzostw koła, prawdopodobnie na wiśle.Koledzy, czy jest szansa na rozegranie tej tury po opadach jakie miały miejsce?Widzę Tadku, że dziś wrzuciłeś zdjęcie, więc mniemam że woda do łowienia mimo zmętnienia? Czy mógłby ktoś z kolegów jeszcze napisać jutro jak się ma sprawa? dzięki.Na pogodynka.pl w zakładce rzeki możesz obserwować stany wód na wodowskazach , naprawdę pomocne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
obcy91 Opublikowano 2 Października 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Października 2014 Jarku, od 3 lat sprawdzam tam właśnie stan rzek ale nie bywam nad wisłą w ogóle. Tak więc nic mi nie mówi skok poziomu o 10-20-50cm.Dunajec wiem jak się zachowuje i jaki będzie miał kolor przy skokach o te kilka, kilkadziesiąt centymetrów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
michcio Opublikowano 2 Października 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Października 2014 Woda fajna! Trącona, ale nie brudna. Wyższa o ok 50cm, ale ryba żeruje. Sam ustrzeliłem bolka 60+, widziałem sporo ataków drapieżników. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kleniojazie Opublikowano 2 Października 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Października 2014 Popędzynka dziś 03 do 18tej przybyło 111cm wody , Szreniawa wysoka podobnie Raba , co można złowić na takiej wodzie ? Prawdopodobnie będą to zawody pod tytułem "komu kurka jajko zniesie" . Nie wiem jak pod Tarnowem ale poniżej Krakowa Wisła płynie głębokim korytem , przybory ( duże) wyglądają tak że zdaje się być kanałem a nie rzeką , Przy normalnych stanach bywa chimeryczna , a przy wysokich ? Może jest jakaś szansa na bolenia? zastoiska , oczywiście, może uda się trafić klonki albo jazie , coraz więcej okoni i szczupaczków , ale zawody w Wiśle na przyborach to loteria , SPRAWDZONE . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
obcy91 Opublikowano 2 Października 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Października 2014 Cenna uwaga, dzięki. Nie bardzo mamy kiedy rozegrać tej II tury... najbliższy termin 28 październik, a z tym może być różnie. Skoro po dziennym opadzie wody skaczą, a końcówka miesiąca może (nie musi) być deszczowa a wtedy kicha. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kleniojazie Opublikowano 2 Października 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Października 2014 Woda fajna! Trącona, ale nie brudna. Wyższa o ok 50cm, ale ryba żeruje. Sam ustrzeliłem bolka 60+, widziałem sporo ataków drapieżników.Michcio , gratulacje ! ale gdzie tak było ? zakładam że na którymś z odcinków pod zaporowych. To jakby inna woda , a relacje z tych miejsc tylko zaburzają obraz i stan ryb w rzece Wiśle w okolicach Krakowa . Amen. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.