Wody w okolicach Krakowa

[pontonss]

Od ktorej strony od wioski czy od zrzutu

[ejPetit]

Nie ma znaczenia, gdzie jest lepiej? Myślałem konkretnie od wioski zajechać, bo od drugiej strony wydawało mi się, że przez tą budowę nie da się przejechać.

 

P.S byłem na przewozie wczoraj wieczorem, w zasadzie cała tama puszczona, wszystko zalane, przyjemność z łowienia zerowa, ale dwa przedszkolaki 40cm się chwyciły na srebrną obrotówkę  

[pontonss]

To sobie auto postaw od strony wioski za walem

[Emson]

Jadę jutro obczaić Bagry, stęskniłem się za stojącą wodą ;P

Jakieś pro-tipy odnośnie łowiska? 
Udało się komuś na spinning połowić palie którymi tam zarybiają? 

 

[Filip14]

Spod lodu 2 lata temu kilka złowiłem,na spina nie próbowałem,tęczakow jest sporo z tego co słyszałem

[Piotr Boruch]

Gdy woda opada...

[flajsik]

Nonono pięknie, tylko pogratulować

Bolek jako przyłów w kleniowaniu czy cel zamierzony ?

Edytowane 29 Maja 2015 przez flajsik

[Piotr Boruch]

Ps. sorki za bolka na kamykach, ale warunki brzegowe koszmarne..był tam 10s

[Piotr Boruch]

Bolek na jiga na żyłce 0,12 jako przyłów przy jaziach

[bandog]

A na ostatnim zdjęciu to jakiś jazioboleń? Gratki za udany połów. Ja uderzam jutro szukać takich jak twoj przyłów.

[flajsik]

Bolek na jiga na żyłce 0,12 jako przyłów przy jaziach

Więc zabawa pewnie była niezła

[Piotr Boruch]

E tam poddał się zaraz potym ....jak go przegoniłem

[PePe.]

Byłem wczoraj i też jeden bolo się trafił, a jako przyłów ładny sandaczyk

Może i było by tego więcej, ale za dużo śmieci w wodzie niosło i ciągłe czyszczenie woblera mnie zniechęciło

[Piotr Boruch]

A tak z innej beczki...Wybiera się ktoś na Puchar Klimkówki...??

[Emson]

Gratuluję Piotrze, ładnie się wstrzeliłeś  
Na bagrach spędziłem czas od 16 do 20 bez kontaktu, podobno rano gryzły pistolety ale pod wieczór cisza.

Jak wygląda Wisła? Da się łowić bez nerwów, czy dalej duża woda i patyki?

[Filip14]

Dzisiaj rano przejeżdżałem przez most Wandy,woda wysoka i mętna ,aczkolwiek nie zauważyłem śmieci,gałęzi itd. 

[Piotr Boruch]

Dziś woda zdecydowanie lepsza niż wczoraj...zobaczymy teraz po burzy....

[ejPetit]

Robiłem tripa od Przewozu po Most Wandy, woda podniesiona i mętna, ale bez śmieci/patyków. Nie mniej, bez kontaktu z jakąkolwiek rybą

[K-Pon]

W sobotę pływaliśmy w "członkowie" (tak plaża nudystów...). Po kilka szczupaków 60-75cm na łba ale trauma zostanie...

[Licus]

byłem dziś pod Przewozem, widziałem, jak trzech panów łowiło bolki na zakazie (nieco powyżej znaku), widziałem jak jeden bolo (taki koło 65 cm) dostał w łeb.

A piszę specjalnie, o tym, żeby ci panowie wiedzieli, że byli widziani - bo z dużą dozą pewności wydaje mi się, że jeden gdzieś tu po forum dawał o sobie znać. A przyjechali albo czerwoną hondą albo czerwonym uno, bo takie dwa auta stały.

Edytowane 31 Maja 2015 przez Licus

[PePe.]

Chyba wiem o kim piszesz, ale że bolek dostał w łeb to jestem z lekka zdziwiony

[Dadi]

Zeby bylo jasne to nie bylem ja i mam nadzieje Pepe ze nie o mnie myslales ;-)

[synlecha]

Drogi Oszczerco, to ja jestem tą osobą z czerwonego uno, która tego dnia łowiła bolki na przewozie. Stałem na wysokości tablicy lub poniżej. Rzuty oddawałem w stronę wyspy poznieważ bolki weszły na płyciznę po kilku dniach wysokiej wody. Więc nie wiem o kim konkretnie piszesz? Ale taki zarzut jest tylko trochę obłudny, bo nie ma co pisac, że nigdy nie oddałem rzutu powyżej tablicy stojąc na jej wysokości. Ale "niech pierwszy rzuci kamieniem" kto nigdy tak nie zrobił.

 

Natomiast zarzut o daniu w łeb bolkowi jest obrzydliwym oszczerstwem!!! Tak, tego dnia złowiłem bolka 63 cm (gratuluje szpiegowskiego wzroku), ale boleń wrócił cały i zdrowy do wody, na co jest conajmniej trzech świadków. Abstrachując od niedorzeczności twojego kłamstwa, nigdy nie zabieram żadnych ryb z żadnego łowiska, co może również potwierdzić wiele osób znających mnie z nad wody.

 

Natomiast, łatwo mogę się domyślić powodu Twojego kłamliwego postu. Akurat tego dnia bolenie naprawdę fajnie współpracowały (ja wyciągnąłem i WYPUŚCIŁEM 5 sztuk) a koledzy po 2 i 3. Przez cały ten czas pojawiło się dwóch wędkarzy, którzy dosyć nieudolnie próbowali skusić bolka co skończyło się niepowodzeniem. Nie wiem czy frustracja czy zwykła zawiść zmusza Cię do pisania takich kłamstw, ale to chyba jest trochę nie fair.

 

W każdym razie, nie jestem użytkownikiem forum. Wędkarstwo traktuje jako odskocznie od codziennych problemów i czysto hobbistycznie. Doszły mnie słuchy o Twoich kłamstwach, dlatego założyłem konto, aby móc Ci odpowiedzieć. Natomiast serdecznie zapraszam na Przewóz, gdzie bywam dosyć często i powiedz mi w twarz te Twoje kłamstwa. Dzięki, cześć, nie pozdrawiam.

[Piotr Boruch]

Tablica tablicą a ryba dalej w wodzie i to jest najważniejsze

[PePe.]

Zeby bylo jasne to nie bylem ja i mam nadzieje Pepe ze nie o mnie myslales ;-)

Nie o Tobie