Wody w okolicach Krakowa

[aldebaran]

 

Czy mógł by mi ktoś polecić jakieś miejsca w Krakowie i okolicach do których bez problemów można dojechać mpk a przy okazji liczyć chociaż by na jakiekolwiek branie ?

 

Na wszystkie krakowskie rzeki można dojechać mpk i na każdej można liczyć na branie

 

A prognozy to pyta totalna, myślałem że już będzie można wyglądać wiosny i zacznie się jakieś sensowne łowienie, a z tego co widzę to w ogóle się na to nie zanosi..

Edytowane 20 Lutego 2018 przez aldebaran

[hanz]

Imo dobrze ze mroźno. Lepiej teraz niz w kwietniu ... A i szansa ze robactwa mniej bedzie tez jest.

[Adrian Tałocha]

Minus jest tylko taki ze nie ubiorę dzisiaj śpiochów bo buty do brodzenia zamarzly w bagażniku????

[Filip14]

Ja wczoraj tez byłem, temperatura na początku łowienia -5.

Ryba nieaktywna, przyklejona do dna. Wydłubałem jednego koło 25cm.

[Adrian Tałocha]

Ja wczoraj 10-11 godzina 7 ryb (1miarka) 1 spad i 3 pstryki. Brania w rynnach z wolnym uciągiem.

Dzisiaj łowilismy we dwóch od 8-30 do 9.45 w sumie 5 brań, 2 ryby (jedna miarka) spotkaliśmy jeszcze jednego wędkarza,ale wtedy był bez brania.

Edytowane 21 Lutego 2018 przez Adrian Tałocha

[Grzesiek]

Ja wczoraj 10-11 godzina 7 ryb (1miarka) 1 spad i 3 pstryki. Brania w rynnach z wolnym uciągiem.

Dzisiaj łowilismy we dwóch od 8-30 do 9.45 w sumie 5 brań, 2 ryby (jedna miarka) spotkaliśmy jeszcze jednego wędkarza,ale wtedy był bez brania.

Zazdroszczę.... Móc w tygodniu wyjść na ryby Marzenie ściętej głowy w moim przypadku Dopiero po zmianie czasu będzie lepiej.... Na co te rybki Adrianie ?

[Adrian Tałocha]

Wczoraj i dzisiaj jigi

[Adrian Tałocha]

Mam sprzęt w aucie wiec jak jestem w okolicy rzeki to macham czy to pstrągowa woda czy Wisła czy jezioro

 

Chociaż zazwyczaj są to krótkie wypady

Edytowane 21 Lutego 2018 przez Adrian Tałocha

[Grzesiek]

A ja pracując w biurze od 7 do 15 i jadąc potem po córkę do żłobka jestem w domu ok.16:00. Zjem obiad i jest ciemno Więc wypatruję zmiany czasu niczym kania dżdżu

[Adrian Tałocha]

To jedź przed obiadem. Dzień już coraz dłuższy więcej opcji jak ma się sztywny grafik.

Edytowane 21 Lutego 2018 przez Adrian Tałocha

[intoxication]

Czesc. Pytanie od kolegi . Jakie Krakowskie koło organizuje najwięcej zawodów spnningowych .

 

Pozdrawiam

[Adrian Tałocha]

Mróz robi swoje, Prądnik miejscami pomarznięty

[WędkarzKRK]

Podobno Zwierzyniec jest mocno sportowe

[J-O-K-E-R]

Taaa... Najbardziej sportowa jest piwnica i zarząd. Ale próbować gdzieś trzeba

[milczacy]

Kolego JOKER... teraz się zorientowałem że masz w lokalizacji Niepołomice 

Może, jak odpuści syberyjska aura to uskutecznimy jakieś zapoznawcze wędkowanie na Wisełce?

[Krzysiu]

Zwierzyniec jest mocno sportowe

Czuć ta sportowa atmosferę jak wchodzisz do koła .

Wali sportem i setą .

I ten "miły sympatyczny" grubas , któremu wszystko przeszkadza .

Jeśli ktoś chce poczuć lata 80 zapraszamy .

[intoxication]

Ok dzięki . Napiszę mu ,że zwierzyniec niech odpuści . W takim razie które organizuje zawody spinningowe , nie wali setą , nie jest w piwnicy?

[pezet]

ja pamiętam, jak koło "Z" było w piwnicy na Lea.

Skisły odór fajek i dymy snujące się pod powałą.

Ale to było z 30 lat temu.

Myślałem, że czasy się zmieniły, ale z tego co piszecie, to chyba tylko piwnica zmieniła adres, a reszta została po staremu.

Tak jak w CAŁYM PZW...

[Robbert89]

Im bardziej zamarznięty, tym lepiej, kormorany nie dojadą potokowców.

[PePe.]

 W takim razie które organizuje zawody spinningowe , nie wali setą , nie jest w piwnicy?

Koło Soda na Zakopiańskiej nie jest w piwnicy i nie śmierdzi a nawet lepiej bo jest w domu kultury Solvay, ale nie wiem jak u nich z zawodami.....

[Adrian Tałocha]

Są jakieś plusy, wodery wreszcie wyschną, i trochę much i jigów będzie można dokręcić. Ryba troszkę odpocznie i po weekendzie można znowu powalczyć

[Adrian Tałocha]

Warunki do łowienia poziom hardcore????

[pezet]

Na łańcuch łowiłeś???

 

[Adrian Tałocha]

Kulę wodną ????

Edytowane 27 Lutego 2018 przez Adrian Tałocha

[Gruntownik93]

Witam, dzisiaj w okolicach mostu w nowym brzesku spotkalem taki oto widok, niestety nie zrobiłem z drugiej strony zdjecia- ryba nie miała oka i była rozwalona i troche wyjedzona w okolicach skrzeli. Jak myślicie czyja to sprawka? dodam tylko ze rybka miała około 40cm bo zdjęcie jak to zdjęcie nie zawsze okazuje realia

Edytowane 4 Marca 2018 przez Gruntownik93