Skocz do zawartości

Wody w okolicach Krakowa


dawid_

Rekomendowane odpowiedzi

Jednak swego czasu w okręgu nowosądeckim PZW wywalczyło pozwolenie no odstrzał przez myśliwych kormoranów.

Ostatnio spotkałem myśliwego nad Wisłą, który opowiadał mi, ze w obrębie niaktórych prywatnych stawów takowe pozwolenia właściciele uzyskali,myśliwi tam polują, a więc pomimo ochrony jednak można...

Biedne ptaszyska no może biedne, ale ryby we wodzie jeszcze biedniejsze, musi panować jakaś rozsądna równowaga.

A z tymi wiatrówkami to przecież żarty ;), na poważnie pomysł zupełnie nieefektywny i bezsensu..

http://www.lowisko.home.pl/pzwnsinfo/archiw2011.htm

     Dnia 3 listopada br. Okręg PZW w Nowym Sączu otrzymał zgodę Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Krakowie na odstrzał kormorana czarnego na terenie użytkowanych obwodów rybackich do dn. 29.02.2012 r. W najbliższych dniach zostaną dostarczone myśliwym zezwolenia na dokonanie odstrzału. Chętnych myśliwych do pomocy przy odstrzale prosimy o kontakt z Biurem Okręgu. Pozostałych wędkarzy, którzy zaobserwują stada kormoranów na naszych wodach prosimy o pilną informację do Biura Okręgu.

   Michał Cebula
  Członek Zarządu

To było w 2012 nie wiem jak teraz.

Edytowane przez jerzy6
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@jerzy6 sądząc po ilości kormoranów w NS chętnych myśliwych brakowało. Jest to kropla w morzu. Z resztą kormorany to sprytne ptaki i jak do nich strzelają tu, to zmykają tam gdzie do nich nie strzelają. W okregu krk pzw dostało zgodę na płoszenie. Gdy petardy strzelały na przylasku, ptaki leciały nad wisłe, jadąc za nimi nad wisłe i odpalając tam kolejną petardę, te wzbijały się i leciały na przylasek. I tak w kółko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

eee tam zaraz nawoływanie do przestępstwa. Dziękujemy za podpowiedzi dot. broni palnej - dobrze wiedzieć jakiej użyć :)

 

Jakie znaczenie dla ekosystemu ma taki kormoran nad Wisłą? Ja widzę same wady ... ale

Ot i poczytałem trochę (https://dzikiezycie.pl/archiwum/2006/listopad-2006/kormorany-wilki-naszych-wod) i jak się okazuje nie taki diabeł straszny. Jak duża jest populacja dzisiaj i czy w takiej ilości powinien występować np. nad Wisłą w okolicach Krakowa nie mnie oceniać, ale autor artykułu przyznaje, że się ptica rozmnaża jak szalona. Pewnie się ktoś obudzi jak już będzie za późno. Czy powinien byc jeszcze pod ochroną? Ktoś to bada/sprawdza/zleca badania? 

 

To co zwróciło moją uwagę to słowa o tym, że to nadmiar ryb powoduje wzrost populacji kormorana. Jakby się zastanowić to ma to sens. Natura nie lubi pustki i może miejsce cennych dla nas (wędkarzy) drapieżników, których jak wiadomo nie ma tyle co "kiedyś", zajmuje powoli kormoran. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli np. zatrute ryby były by lepsze, ale kto na to się zgodzi..?

W Rosji u Putina by wszystko przeszło... :D

Ewentualnie pozostają środki antykoncepcyjne do karmy czy ryb, ale takie,żeby znowu nie zaszkodziły w ekosystemie zwł. rybom...

Edytowane przez jerzy6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obserwowałem mniejsze stado kormoranów w pewnym miejscu na Wiśle przy okazji łowienia, 2 lata nocowały i żerowały w tej samej okolicy. W tym roku wydaje mi się, ze tylko nocują w tym miejscu, a na żerownie w dzien gdzieś odlatują daleko, bo w dzień nigdzie ich nie widzę, dopiero o zmierzchu wracają...Może już trochę wyjadły w tym 1 miejscu...dlatego tak ciężko o ryby ;) :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I jak się zarybi mala rzeczkę malymi rybkami i przyleci stado to wyżre wszystkie Male zanim urosną, a rzeczne drapiezniki nie zdążą sie najesc żeby urosly do rozmiaru ze ptica nie zje.pat

Edytowane przez hanz
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przeczytałem artykuł z linka, i co nasuwa sie na myśl to fakt, że autor w głównej mierze odnosi się do naturalnych siedlisk kormorana, czyki jezior i obszarów przybrzeżnych bałtyku. Górna Wisła, dunajec czy san nie są terenami natywnego występowania tego ptaka. Owszem wspomniał o "górskich potokach", jednak całkowicie marginalizując ten temat. Niestety, rzeki na południu polski nie są w stanie obronić się przed kormoranami, ze względu na małą ilość wody. Natomiast teoria, mówiąca o związku pomiędzy wyrybieniem jezior z drapieżnych gatunków ryb, co powoduje wzrost populacji malego i średniego białorybu i okoniowatych, ze wzrostem liczebności kormorana, jak dla mnie, jak najbardziej trafiona.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też byłem wczoraj i pierwszy raz od nie pamiętam kiedy na zero, żadnego kontaktu???????? Panowie wędkujecie coś zdłuż ul.tynieckiej? Warto się tam wybrać ze spinem?? Często mam Tak, że mam do dyspozycji tylko godzinę po pracy i pasuje mi coś ogarnąć nie daleko z dobrym dojazdem, a za bardzo ograniczyłem do Dąbia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też byłem wczoraj i pierwszy raz od nie pamiętam kiedy na zero, żadnego kontaktu Panowie wędkujecie coś zdłuż ul.tynieckiej? Warto się tam wybrać ze spinem?? Często mam Tak, że mam do dyspozycji tylko godzinę po pracy i pasuje mi coś ogarnąć nie daleko z dobrym dojazdem, a za bardzo ograniczyłem do Dąbia.

Przy Tynieckiej masz kilka fajnych miejscówek na wysokości jednostki wojskowej, trochę wyżej w Bodzowie główki gdzie było sporo okonia, jeszcze wyżej w stronę kolnej dobre miejsce sandaczowe dla wtajemniczonych :) masz tyle miejsc że Ci sezonu braknie żeby to obskoczyć wszystko... 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale ja też wczoraj wyzerowałem, nawet żadnego żerowania nie widziałem, więc o czym pisać :).Tyle ze wczoraj trochę wolnego miałem , a do Wisły ciągnie...

A gdybym chciał codziennie po pracy na ryby jeździć musiałbym jechać koło 22-23, ale to chyba nie ma sensu, jak i tak nie biorą wcześniej...

Dobrze Piotrek, ze macie miejscówki na sandacze, bo u mnie w przeciągu kilkunastu lat miejscówki z kilkunastu skurczyły się do 2, a w zasadzie ostatnio do jednej i o efekty ciężko, woda niska, a czasami przyjdzie jakiś młodzieniec w trampkach porzuca 20-30 gramowym ołowiem bez hamowania przy wpadaniu do wody i wszystko wypłoszy..I w ogóle nędza z efektami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

PZW Kraków już drugi rok na wszystkie pozwolenia potrzebne na odstrzał określonej puli kormoranów. Problem jest taki, że chętnych do strzelania brakuje, nawet przy dodatkowej bonifikacie płaconej od każdego ubitego kormorana.
Więc jątrzenie na krakowskie PZW akurat w tym aspekcie jest kulą w płot, a raczej obok kormorana. Możecie to wszystko zmienić próbując uruchomić myśliwych z poszczególnych kół łowieckich obejmujących dany obszar rzeki. Chociaż to może być trudniejsze od radosnego klepania po klawiaturze.....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli właśnie do pzw trzeba miec pretensje bo albo za malo placa za odstrzal albo maja w dupie bo najłatwiej powiedziec że my chcemy ale nie ma kto strzelać. Jakbym miał sam organizować ochronę wód to po co mi pzw? Jak mnie zwolnią z opłaty to kupie paczke naboi, flaszkę i znajdę młodego myśliwego co by Se potrenowal na kormoranach.

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozmarzyliście się z tym strzelaniem do kormoranów. Dystans skutecznego strzału do ptaka to 40-50m. Tak więc to nie zajęcie dla "młodego, żeby se przy flaszce na kormoranach trenował". Powodzenia. Ilu z was widziało kormorana z takiej odległości? A przecież jako wędkarze często czaimy się i nie rzucamy w oczy. Strzelanie do kormoranów pozwala co najwyżej na ochronę małych stawków przy domu. I bardziej chodzi tu o odstraszanie w jakimś konkretnym, stale pilnowanym, niewielkim obszarze, niż o skuteczne strzały. Nie wyobrażam sobie skutecznego ograniczenia populacji kormorana za pomocą odstrzału. No chyba, że za pomocą punt-ganów i to tylko na terenach kolonii lęgowych. A to nie przejdzie.

Edytowane przez tadekb
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z całym szacunkiem ale chyba nie wyłapałeś o co mi chodzi. Nie znam się na strzelaniu, od tego są łowczy. Mamy 21 wiek, wifi w długopisie i chemie pozwalajaca na stworzenie np. Środków działających na określony gatunek. Jesli problem jest to na pewno są sposoby na jego rozwiązanie. Wszystko jak zawsze rozbija sie pewnie o kasę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest jeszcze antykoncepcja.

Tyle że stosowana względem gołębi, bo to można dodać do ziarna,

ale jak nakarmić klenia antykoncepcją i później spowodować, żeby tego właśnie kormoran złapał?

:)

 

Na jez. Drawskim, gdzie bywa i 10 tysięcy kormoranów, zainstalowano pompę strażacką do spłukiwania gniazd z drzew, ale jej nie zastosowano, bo nie było chętnych do płacenia łapówek "ekologom", więc zakazano niszczenia gniazd..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...