Roseth Opublikowano 2 Grudnia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Grudnia 2018 Panowie (i Panie?), jak sytuacja na rzece? Da się łowić, czy śryżowisko całkowite? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adrian Tałocha Opublikowano 2 Grudnia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Grudnia 2018 Da się 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mutti92 Opublikowano 2 Grudnia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Grudnia 2018 Byłem dziś od 12 do 14 na Dąbiu. Kolejny wypad na zero (już przywykłem ????). Miałem wrażenie, że jak musiałem wracać to jakby cos się ruszyło ale nie dane mi było. Woda bardzo niska, rzucałem na wszelakiej maści gumy, bez skutku, ani nie dygło. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lexi Opublikowano 8 Grudnia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Grudnia 2018 Może jednak przechodzili: pielgrzymka_wedkarzy_w_2018r_2.jpg Jednak skojarzenie z pomiarami słuszne. Choć ich szczegółowego umiejscowienia trochę nie rozumiem, ale fachowcy od geodezji, zdjęć itp. pewnie sobie z tym radzą. Ciekawe czy to nie element prac związanych z projektowanym stopniem w Niepołomicach. Temat coś ucichł, ale nie wierzę, żeby całkiem umarł. .. a już myślałem ze ktoś znaki nawigacyjne poprzewracał Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
J-O-K-E-R Opublikowano 9 Grudnia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Grudnia 2018 (edytowane) Wczoraj z kolegą byliśmy od 11 do 16 poniżej ujścia Skawinki. Zewnętrzny łuk, opaska, długa rynna w kierunku Tyńca, piękna głębia w sam raz na zimowe zgrupowanie. Przy brzegu kamienie, dalej dość twardo i na tyle głęboko, że z główką 8-10 gramów dżigowało się w sam raz a chwilami nie szkodziło 12. Spokojny, równy uciąg. Płytsze rejony obławiałem sporymi woblerami. Żaden z nas nie dość że nie miał brania to nawet nie zaliczyliśmy dotknięcia leszcza! Studnia. Edytowane 9 Grudnia 2018 przez J-O-K-E-R Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
milczacy Opublikowano 9 Grudnia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Grudnia 2018 Ja wczoraj urządziłem sobie zamknięcie wiślanego sezonu. Wisła w Niepołomicach, zewnętrzny łuk na opasce przed mostem drogowym. Cztery godziny rzucania kolejno: za kleniem z woblerami schodzącymi w okolice dna, za czymkolwiek - jigowymi paproszkami oczesałem podstawę i stok opaski i na koniec - za sandaczem na ciężko - zero jakiegokolwiek kontaktu i śladu ryby. Reasumując - zakończenie takie jak i cały mój wiślany "urobek" w tym roku - w efektach mizernie...Coś mnie Królowa po macoszemu traktowała w tym sezonie, ale i ja nie jestem bez winy - czasu i pracy nie wkładałem zbyt wiele w te wiślane łowy.Ale przynajmniej okoliczności przyrody dopisały i odłożywszy wędki, zapykałem sobie tradycyjną fajkę, obserwując ostatni mój w tym roku wiślany zachód słońca. No fajnie było! 19 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hanz Opublikowano 10 Grudnia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Grudnia 2018 @milczacy. Normalnie jakbys mój dzień opisał ???? tyle ze ja do zachodu nie wytrzymalem bo mi dupe przewiało na lewą stronę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mutti92 Opublikowano 10 Grudnia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Grudnia 2018 Ja z kolei weekend spędziłem na bagrach - w sobotę bite 2h spinningowania a z efektów to jeden maly okoń i to spięty ???? wczoraj również 2h i pod sam koniec 3 szczupaczki, jednak żaden nawet nie zbliżony do forumowego minimum.. wiatr trochę utrudniał łowienie, jednak z kim bym nie rozmawiał to każdy narzekał że nędza z wynikami, klasyg. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PePe. Opublikowano 10 Grudnia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Grudnia 2018 Zawsze powtarzam że sezon kończy się w listopadzie jeśli pogoda dopisuje, grudzień to już takie rzeźbienie i 90% procent wyjść nad wodę kończy się tylko pięknymi widokami oczywiście mam na myśli stan wody niski jak jest teraz bo jak jest wysoki to nie trzeba zbytnio majstrować bo każda ryba siedzi w klatkach lub blisko brzegu na wewnętrznych zakrętach. W grudniu ryby łowią tylko eksperci tacy jak Tadek (piszę o spinningu) i szczęściarze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hanz Opublikowano 10 Grudnia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Grudnia 2018 Ufff a juz myślałem ze cos ze mną nie tak ???? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kondzio 77 Opublikowano 10 Grudnia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Grudnia 2018 (edytowane) CześćMam pytanie do kolegów z rejonów poniżej Krakowa, np. Okolice Niepolomic, Brzeska, Koszyc Mianowicie.. jak wygląda woda na dzień dzisiejszy.Pytam bo jednak kilka dni pada i nie wiem czy jest sens narobić kilometrów na darmo, bo woda może być nie do łowienia. Dziękuję z góry za pomoc Edytowane 10 Grudnia 2018 przez kondzio 77 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PePe. Opublikowano 10 Grudnia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Grudnia 2018 CześćMam pytanie do kolegów z rejonów poniżej Krakowa, np. Okolice Niepolomic, Brzeska, Koszyc Mianowicie.. jak wygląda woda na dzień dzisiejszy.Pytam bo jednak kilka dni pada i nie wiem czy jest sens narobić kilometrów na darmo, bo woda może być nie do łowienia.Dziękuję z góry za pomocWoda do łowienie ale nadal niżówka mimo że coś popadało. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kondzio 77 Opublikowano 10 Grudnia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Grudnia 2018 (edytowane) Bardzo dziękuję za wiadomośc. Pozdrowionka @Pepe???????????? Edytowane 10 Grudnia 2018 przez kondzio 77 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
GPB Opublikowano 10 Grudnia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Grudnia 2018 (edytowane) Ostatki na Przylasku. Gumą wzgardził a na zwykłe wahadło przyładował taki spasiony siedemdziesiątaczek. Edytowane 10 Grudnia 2018 przez GBP 6 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kleniojazie Opublikowano 10 Grudnia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Grudnia 2018 Panowie jeśli jesteście członkami okręgu Krakowskiego nękajcie" włodarzy swoich kół o ustanowienie górnego wymiaru ochronnego dla szczupaka i okonia . Rok się kończy , przy okazji wnoszenia opłat warto wspomnieć choćby słowem . Ważne żeby przy zgłaszaniu takiego postulatu temat nie był egzotyką , a ,Kropla drąży skałę " 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PePe. Opublikowano 11 Grudnia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Grudnia 2018 Z tego co się dowiedziałem to będzie górny wymiar dla suma 200cm i jeszcze inne zmiany ale mam to nie potwierdzone więc nie che pisać głupot 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tadekb Opublikowano 11 Grudnia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Grudnia 2018 Sumek jest klepnięty 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bolen30 Opublikowano 11 Grudnia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Grudnia 2018 Pieknie jeszcze tylko szczupak i cos wiecej by pasowało. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pezet Opublikowano 11 Grudnia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Grudnia 2018 Mogą ustanowić - metr dla okonia i 2 metry dla szczupaka.I będzie górny wymiar w regulaminie, żeby się nołkilerzy nie czepiali 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
milczacy Opublikowano 11 Grudnia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Grudnia 2018 kurna, mało kto się przejmuje dolnym wymiarem a co dopiero górny wprowadzać.... Czasem rzuci mnie na wody spoza wykazu okręgu PZW... i tam widać dopiero, w jakim poszanowaniu są wymiary czy limity Co ciekawe - ci sami wendkorze, na łowisku PZW - zasiadają na przy swoich podach i swingerach, głaszcząc maty i bezwęzłowe podbieraki, i z dumą na klapie kamizeli czy rancie kapelutka noszą znaczek PZW...Zresztą - w naszych, krakowskich ogólnych - okręgowych wodach, to szczupak czy okoń sensowny trafia się tak rzadko, że ryby o "górnym" wymiarze, to by były jako te jednorożce czy mityczne dziewice... każdy marzy, nikt nie widział Więc, pro forma - czemu nie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adrian Tałocha Opublikowano 11 Grudnia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Grudnia 2018 Zmiana na plus. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
GPB Opublikowano 11 Grudnia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Grudnia 2018 Dzisiaj ten sam scenariusz. Guma zero, blacha jeden na 77 cm ale zdrowo odpasiony. 11 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gruntownik93 Opublikowano 11 Grudnia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Grudnia 2018 Gratki ✌ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
J-O-K-E-R Opublikowano 12 Grudnia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Grudnia 2018 Toż to ten sam. nic się nie nauczył... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
reszka Opublikowano 12 Grudnia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Grudnia 2018 @JOKER.Bywam w tych miescach regurarnie, tzn powyzej Tyńca. Formy życia, ktore tam najczesciej obserwuje to kormorany. Jest takie stado 25-30 osobników. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.