jackie01 Opublikowano 1 Czerwca 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Czerwca 2019 Jak tam woda Panowie? Oczyściła się? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dadi Opublikowano 1 Czerwca 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Czerwca 2019 Idealna do łowienia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jackie01 Opublikowano 1 Czerwca 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Czerwca 2019 Poniżej ujścia Dunajca woda wysoka i brudna ale dało się łowić. Dwa bolenie na brzegu - średniaki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Robert91 Opublikowano 1 Czerwca 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Czerwca 2019 Dobra woda do łowienia. Można trafić fajnie zgrupowane, aktywnie żerujące bolki. Ja dziś pierwszy wypad po dłuższej przerwie i z jednego miejsca miałem 3 bolenie w około 10 rzutach. Co prawda bolki raczej z tych sportowych, tylko jeden przekroczył 60. Ryby usłyszałem, zanim jeszcze doszedłem na miejsce, żerowały bardzo intensywnie. Poza tymi trzema miałem jeszcze nietrafiony atak. PS. Polecam uzbroić się w coś na komary. Dziś już dawały się we znaki, a patrząc na ilość larw w powstałych po wysokiej wodzie sadzawkach, to szykuje się niebawem mały armagedon z ich strony. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gruntownik93 Opublikowano 1 Czerwca 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Czerwca 2019 I kleszcze.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jackie01 Opublikowano 1 Czerwca 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Czerwca 2019 Dobra woda do łowienia. Można trafić fajnie zgrupowane, aktywnie żerujące bolki. Ja dziś pierwszy wypad po dłuższej przerwie i z jednego miejsca miałem 3 bolenie w około 10 rzutach. Co prawda bolki raczej z tych sportowych, tylko jeden przekroczył 60. Ryby usłyszałem, zanim jeszcze doszedłem na miejsce, żerowały bardzo intensywnie. Poza tymi trzema miałem jeszcze nietrafiony atak. PS. Polecam uzbroić się w coś na komary. Dziś już dawały się we znaki, a patrząc na ilość larw w powstałych po wysokiej wodzie sadzawkach, to szykuje się niebawem mały armagedon z ich strony.A u mnie natomiast ryby cichutkie. Bolenie na powierzchni się nie chlapią - drugi wypad i druga taka sytuacja aż dziwnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
EdekDeBeściak Opublikowano 3 Czerwca 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Czerwca 2019 Jestem na ujsciu. Woda dosyc wysoka, plynie sporo smieci. Brodzic sie nie da. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gruntownik93 Opublikowano 3 Czerwca 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Czerwca 2019 I jak efekty? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
EdekDeBeściak Opublikowano 3 Czerwca 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Czerwca 2019 Nic. Cisza . O 10 znudzilo mi sie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gruntownik93 Opublikowano 3 Czerwca 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Czerwca 2019 Zero aktywności ryb na wodzie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jackie01 Opublikowano 3 Czerwca 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Czerwca 2019 A bolenie się chlapały czy ukryte? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
EdekDeBeściak Opublikowano 3 Czerwca 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Czerwca 2019 Nic się nie chlapało, oprócz małych kleni. Woda podniesiona z metr, płyną puszki, gałęzie a nawet całe konary. Woda koloru kawy z mlekiem na Wiśle i Rabie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
daczsan Opublikowano 3 Czerwca 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Czerwca 2019 Nic. Cisza . O 10 znudzilo mi sie.Byłem w sobotę, kompletna cisza na wodzie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jerzy6 Opublikowano 3 Czerwca 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Czerwca 2019 Byłem w niedzielę, brudna , wysoka , tylko 1 widoczne uderzenie bolka na 4 godziny...Ale jednak trochę brały, 2 ok.70plus , 2 mniejsze, 1 kaban spadł, a woda prawie martwa by się wydawało.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
J-O-K-E-R Opublikowano 4 Czerwca 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Czerwca 2019 Wczoraj byłem na w3. Dosłownie popatrzeć. Rzuciłem może 20 razy - bez efektu. Na powierzchni martwo, nie licząc malych kleni. Woda mętna i podniesiona, ostrogi schowane. Nie lubię w takiej łowić. Wiem, że ryby są i uczciwie pracując coś powinno się złowić, ale nie chciało mi się dalej brnąć w błocie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
donkicha Opublikowano 4 Czerwca 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Czerwca 2019 Jestem od 7 rano na Wisełce w Dąbrówce Morskiej dwa klenie ok 35 cm na smużaka się uwiesiły ,woda odpadła fajna do łowienia tyko ten kolorek. Aktywności na powierzchni brak cisza zobaczymy co bedze dalej. ???? 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jerzy6 Opublikowano 4 Czerwca 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Czerwca 2019 (edytowane) Panowie biorą tylko trzeba trochę wiary w siebie, Wisłę i swoje przynęty, a w zasadzie u mnie to przynęty wielkiego twórcy Janusz Widły. Znowu 7cm boleniówki były niezawodne w niedzielę. Pewnie że po duzej wodzie teraz opadła , ale błoto jest i trzeba samochód dalej zostawić i więcej spacerować, jednak warto. Edytowane 4 Czerwca 2019 przez jerzy6 16 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jackie01 Opublikowano 6 Czerwca 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Czerwca 2019 Właśnie wróciłem z nad Wisły poniżej Opatowca. 2,5 godzinki nad wodą i zszedłem z zerem. Zero aktywności ryb na powierzchni, zero ataków bolenia. W ruch szły Sieki, Fantom, Hermes i klapa. Nie mój dzień Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jerzy6 Opublikowano 6 Czerwca 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Czerwca 2019 troszkę dłuzej trzeba było zostać...do 21 też byłem na 0... 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kankar Opublikowano 6 Czerwca 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Czerwca 2019 Jerzy a jak było po 21? Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jerzy6 Opublikowano 6 Czerwca 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Czerwca 2019 coś tam się ruszyło, coś było widać , 3 wyjścia i tylko 1 zahaczony boluś do 60cm, takie niestety teraz czasy... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
EdekDeBeściak Opublikowano 7 Czerwca 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Czerwca 2019 Ja wczoraj wieczorkiem krótki wypad nad Rabę. Woda jeszcze nie oczyściła się po ostatnich ulewach i jest podniesiona kilkadziesiat cm. Na żuczka piankowca udało mi się skusić kilka kleni. Na koniec obserwowałem ryby próbujace bezskutecznie pokonać jaz w Chodenicach. Chyba świnki. Przegrałem natomiast walkę z komarani. Chciały mnie zeżreć. Bylo kilku wędkarzy i widać że czereśnia rzadzi. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pezet Opublikowano 7 Czerwca 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Czerwca 2019 Kiedyś Cikowice i okolice słynęły z nieprzebranych stad grubych świnek.Nie wiem, jak to wygląda teraz, ale obawiam się, że stada są już "przebrane" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jackie01 Opublikowano 7 Czerwca 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Czerwca 2019 Wczoraj wchodząc na przelaną główkę zauważyłem między kamieniami taką panienkę, metr ode mnie 11 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzysju Opublikowano 7 Czerwca 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Czerwca 2019 (edytowane) Wczoraj walczyłem , ale poległem. Sporo brań ale nie do zacięcia.Natomiast w podobnym miejscu pod brzegiem (post wyżej ale o 1,5 m głębokości ) widziałem tarło sumków Skręcone wokół siebie parki oddawały się amorom. Czyli zimna majówka ( i wysoka woda) wstrzymała tarło pewnie wielu gatunków ryb i dopiero nadrabiają zaległości. Edytowane 7 Czerwca 2019 przez krzysju Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.