Skocz do zawartości

Wody w okolicach Krakowa


dawid_

Rekomendowane odpowiedzi

Ja byłem wczoraj na W3 w okolicach Niepołomic. Woda wysoka po szczyty główek. Nie płynął żaden syf i taka wydawała się do łowienia. Zaraz po burzy przeszedłem kilka klatek, wszystkie przynęty z pudeł przewalilem i nic.

A tak BTW. Jakie macie spostrzeżenia do łowienia w deszczu... Czy to jakiś wpływ na zerowanie ma? Wiem że jest masa innych czynników ale tak łowiąc wczoraj jak padało się zastanawiałem...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bardzo lubię łowić bolenie na podniesionej wodzie i takiej w kolorze kawy z mlekiem. Wsteczne prądy przy brzegu, zalana przybrzeżna trawa to dobre miejsca w podczas przyborów. Szczególnie sprawdzały mi się wtedy ciemnie woblery lub takie , które mają czarne grzbiety. Myślę, że boleniom przybór nie przeszkadza, a nawet pobudza do żerowania, bez względu na porę dnia.

Edytowane przez EdekDeBeściak
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bardzo lubię łowić bolenie na podniesionej wodzie i takiej w kolorze kawy z mlekiem. Wsteczne prądy przy brzegu, zalana przybrzeżna trawa to dobre miejsca w podczas przyborów. Szczególnie sprawdzały mi się wtedy ciemnie woblery lub takie , które mają czarne grzbiety. Myślę, że boleniom przybór nie przeszkadza, a nawet pobudza do żerowania, bez względu na porę dnia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 W3.

Piątek pare brań + fajny boleń na 4cm woblera malowanego na okonia. Widziałem wyskajujące z wody małe okonie, to takiego założyłem.
Boleń siedział w trawie, 20cm od brzegu. Wczoraj Wisła jakby jeszcze przyspieszyła. 24gr + spora szczupakowa guma czasem nie wystarczało na dojechanie do dna. Woda o dziwo czysta i dość ciepła. Leszcze widać że dogrywkę tarła chyba zarządziły bo gonią aż im płetwy wystają nad wodę. pz 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od miejsca ze zdjęcia mieszkam ok. 2 km. Wszyscy w okolicy nazywają je "ujściem Skawinki do Wisły". Nikt i nigdy nie nazwał w mojej okolicy Skawinki Cedronem. To raz, a dwa, że z tego co mi wiadomo, to w górnym biegu Skawinka nosi nazwę Harbutówki, a Cedron to jej dopływ płynący od Kalwarii Zebrzydowskiej. Właśnie stamtąd rzeka wzięła swą nazwę, nawiązując do Biblii.

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wie ktoś jak wygląda woda w okolicach ujscia Raby i poniżej? Z góry dzięki.

 

Przypuszczam, że Raba mocno brudzi bo płynie cafe latte. 

Tak sobie patrzę na webcam "zakole Wisły pod Wawelem" i mam wrażenie, że  sporo wody puszczają na tamach.

Edytowane przez EdekDeBeściak
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...