Adrian Tałocha Opublikowano 9 Marca 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2021 Ktoś się wybiera na zarybienie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Esioslaw Opublikowano 9 Marca 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2021 Mozliwe ze sie wybiorę na zarybienie Szreniawy ???? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adrian Tałocha Opublikowano 9 Marca 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2021 Mogę 12tego ale nie wyrobie się na 10.30 więc szukam kogoś kto będzie od rana żeby się zdzwonić gdzie są. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wujek Opublikowano 9 Marca 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2021 Wisłę zarybiają pstrągiem? Ciekawe. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ruki Opublikowano 9 Marca 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2021 Wisłę zarybiają pstrągiem? Ciekawe.Obwód rybacki, nie rzekę Wisłę. W skład obwodu rybackiego Wisła 2 i 3 wchodzi kilka małych rzek pstrągowych- Brodło, Regulka, Sanka, Wilga, Prądnik. 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
J-O-K-E-R Opublikowano 12 Marca 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2021 (edytowane) Hanz, jestem przyrodnikiem - leśnikiem. My - ludzie, nauczyliśmy się korzystać z natury, bo wywieramy na nią tak wielki wpływ, że zostawienie tego samemu sobie narobi więcej szkody i wywoła większe huśtawki ekosystemu niż takie "metodyczne używanie".Posłużę się przykładem zawodowym. W lesie naturalnie było tak. Proszę sobie wyobrazić wielki obszar pokryty lasem. Pomimo różnorodności i dzikości jego poszczególne fragmenty porastały zbiorowiska drzew w podobnym wieku i dość jednolitym składzie gatunkowym. Całość stanowiła mozaikę różności. Konkretny fragment rósł, starzał się w końcu chorował i mając 200 czy 300 lat - próchniał i rozpadał. W tych przerzedzonych miejscach pojawiało się naturalne odnowienie. Kręciło się. Reszta organizmów do tego się dostosowywała. Są np gatunki ptaków, które gniazdują na takich lukach. Są rośliny runa, które do owocowania potrzebują więcej światła itd. Nasza strefa klimatyczna jeszcze nie tak dawno w 70-90% była pokryta lasami. Rewolucja nastąpiła w tej dziedzinie za sprawą człowieka jakieś 4000 lat temu. Wypalano na potęgę las po to, żeby hodować zwierzaki. Później w średniowieczu doszło jeszcze rolnictwo i pozyskanie surowców. Skutek był taki, że na Wyspach Brytyjskich ostało się raptem 5% powierzchni leśnej. Wreszcie jakieś 200 lat temu nauczyliśmy się robić to sensownie.Teraz tniemy nieco wcześniej niż następuje naturalny rozpad lasu, ale również nie za wcześnie. Odnawiamy uprzątnięte powierzchnie nowym lasem. Pozyskujemy znacznie mniej drewna niż przyrasta. Zalesiamy część gruntów bezleśnych. W efekcie generalnie powierzchni leśnej przybywa, a las jest statystycznie coraz starszy. Dlaczego w przypadku wód nie można postępować analogicznie? Edytowane 12 Marca 2021 przez J-O-K-E-R 5 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mayou Opublikowano 12 Marca 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2021 No, coś w tym jest. Tylko jak dogadać się z kormoranami i "kormoranami". Przyrodnikiem nie jestem, prosty chłop ze mnie ( kabel, ziemia, słupy, czasem się jakąś ścianę roz..). W moim budowlanym łbie się to nie mieści wszystko. Ale jedno mi kiedyś było wolno. Podróżować, oglądać, rozmawiać z tubylcami. Słuchać ludzi starszych, jak kiedyś było. Z opowiadań tych ostatnich wychodzi że ludzie żarli więcej ( bo ryby były często darmowe i powszechne). Dla wszystkich starczało. Potem przemysł i różne nieudolne decyzje wymordowały co się da. Nie tylko u nas, to zjawisko powszechne. Bogate kraje jakoś się ogarniają, my jesteśmy za biedni. Dodatkowo mamy tendencję orania do ostatka(puki silnik kręci jedziemy, a może znowu się uda). Koparę się naprawi przez łykend, a jak nie to się pospawa, kable połata, ścianę się przemuruje, itd. Ciekawe ile czasu potrwa naprawianie tego co jest sp..... w temacie rzek itd. Nie brak nam mądrych ludzi. Czasem mam tylko wrażenie że są nie tam gdzie trzeba. pz ps. dzisiaj znowu Wody Polskie jakąś zaporę chcą budować... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hanz Opublikowano 12 Marca 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2021 (edytowane) Ludzie próbując podporządkować sobie świat więcej rzeczy psują niż naprawiają. Jakby ludzie nie wycięli lasu na potęgę to nie musilibyscie teraz sadzić drzew... Ja rozumiem "koszt" cywilizacji ale brak też działań równoległych typu wycinam to sadze... Zwykle krzyk się podnosi jak coś już totalnie się spierdoli i nawet do najbardziej zakutych łbów dojdzie że coś jest nie tak....Mój teściu ma kawałek prywatnego lasu. Prywatny las wygląda jakby miał więcej drzew Z to ten państwowy obok którego się jakoś chroni jest ładniejszy.. I drzewa też są... BTW. Poszedłbym już na ryby... Jak tam Wisła, był kto? Edytowane 12 Marca 2021 przez hanz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pezet Opublikowano 13 Marca 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2021 Jest taki kanał na YT "Echa Leśne".Prowadzący w bardzo przystępny sposób objaśniają aspekty gospodarki leśnej.Nawet byłem miło zaskoczony, że w tej gospodarce uwzględnia się takie rzeczy, jak pozostawianie martwych drzew stojących (na dziuple) i leżących (dla gryzoni, owadów i grzybów), sadzi się drzewa "pokarmowe" itp. Niemniej, uprawa leśna, to nie Las (przez duże L), bo w takiej roli są obecnie puszcze - najczęściej w obszarach chronionych. Lasów ponoć w Polsce przybywa - i bardzo dobrze.Lasy, to też niezwykle ważny element utrzymujący WODĘ - a to już ma bezpośrednie przełożenie na stan rzek. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pezet Opublikowano 13 Marca 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2021 W Polsce na żenujące pogłowie ryb w rzekach ma też MASOWA likwidacja drobnych cieków, które są PODSTAWĄ całego systemu wodnego. Polecam odnaleźć wykłady profesora Tomasza Mikołajczyka, który ciekawie opowiada o dewastacji rzek, o potrzebie i metodach renaturyzacji, o katastrofalnym wpływie na rzeki wszelkich zapór (dużych i małych) a także ostatnie wykłady o szkodliwości elektrowni chłodzonych wodą z Wisły. W którymś z wykładów wymienia, ze w ciągu kilku lat ZNIKNĘŁO z Polski kilkanaście tysięcy kilometrów (!!!) wód płynących. Głównie przez skracanie i prostowanie małych cieków - najczęściej całkowicie niepotrzebnie.Na kanale "wolne rzeki" chłopak pokazuje różne strumyki - często płynące przez totalne nieuzytki - całkowicie wyprostowane i zniszczone.Ja też kiedyś, jak jeździłem więcej po kraju, nie mogłem się nadziwić, jak wiele dzikich rzek zostało całkowicie zlikwidowanych. A małe cieki, to podstawa i baza - tarłowa, pełniaca rolę "przedszkola", baza pokarmowa, etc.Podobnie, jak lasy łęgowe i swobodnie wylewające się wody podczas przyborów.Wspomniany prof. Mikołajczyk podaje przykład - że w jednym roku (kiedy na wiosnę Wisła była niska) ilość narybku/wylęgu była niewielka, a w roku, kiedy Wisła długo była rozlana przez dłuższy czas - narybku było kilka razy więcej. No, ale "melioranci" mają bardzo ważne i poważne zadania.Wiadomo - chodzi o przemiał grubej kasy i kradzież wielu milionów pod pretekstem "walki z powodziami".Co ja mówię - "milionów"? Skoro tylko w szczecińskiej aferze melioracyjnej przewalono 600 milionów, to ile jest tego w skali całego kraju?? Z kormoranami nie wygramy, ale z przestępcami w koparkach można walczyć. 5 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mayou Opublikowano 13 Marca 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2021 W trosce o własne zdrowie psychiczne, pomimo wiatru i pylących drzew polazlem nad Wisłę z lekkim castem. Woda owszem do łapania, kormoranów już nie ma. Brobry tną co się da na brzegu. Gruntowcy, gruntują. Ryb u mnie na wędce nie odnotowałem, ale i tak było zajebiście. Byle do listopada;) pz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tommy100 Opublikowano 14 Marca 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Marca 2021 Adrian my moze ze Zbysiem Rds pojedziemy , ale ja sie zastanawiam bo mam prace. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adrian Tałocha Opublikowano 14 Marca 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Marca 2021 (edytowane) Ok to będę się odzywał, ale jutro robota więc może być słabo. Edytowane 14 Marca 2021 przez Adrian Tałocha Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jerzy6 Opublikowano 14 Marca 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Marca 2021 Wisłę zarybiają pstrągiem? Ciekawe.Jeśli to prawda to takie porównanie mi się nasuwa, ze tak z krakowskiej Wisły PZW chce zrobić wodę górską z pstrągami jakby ktoś chciał z malucha 126p chciał zrobić samochód wyścigowy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tommy100 Opublikowano 15 Marca 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Marca 2021 Nie nie Jurek zarybiaja male rzeczki wpadające do W2. Adrian tam pisal wyżej które. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Negative Opublikowano 15 Marca 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Marca 2021 Ryby będą w workach z tlenem czy rozwożone w zbiorniku do przewozu ryb? 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pezet Opublikowano 16 Marca 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Marca 2021 (edytowane) Jest kolejny projekt Wielkiej Budowli Socjalizmu - następnej zapory na Wiśle. Można zaprotestować:https://www.wwf.pl/StopTamom MAMY już elektrownię atomową, centralny port komunikacyjny - w każdym razie towarzysze zainkasowali na tych projektach MILIARDY.Być może zapora w Ciechocinku też ma służyć wyłącznie zajebywaniu kasy - wtedy przynajmniej rzeka i ŻYCIE ocaleje. Edytowane 16 Marca 2021 przez pezet Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Esioslaw Opublikowano 16 Marca 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Marca 2021 Petycja krąży w necie, może uda się coś zdziałać w tym temacie chciałbym jak każdy z nas inny scenraiusz ale wątpię, Niestety za duża kasa idzie w grze żeby nie podpisano i nie zrealizowano, Ratowanie tymczasowe, bezskuteczne na dłuższy okres czasu, Natura i tak będzie domagać się o Swoje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Esioslaw Opublikowano 16 Marca 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Marca 2021 Odnośnie Ryb okolicy Krakowa, Pstrągi bez współpracy, w tym sezonie, nie spotykanie z poprzednim rokiem a może ich nie ma tak jak bym chciał ? Czekać na ciepłe wiosenne dni wtedy mogę się zgodzić że jest tragedia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PePe. Opublikowano 17 Marca 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Marca 2021 Tragedia to dopiero będzie, w poniedziałek byłem się przejechać nad Wisłę w Grabiu a tam setka kormoranow poluje i sra i tak na okrągło....rzeczka w tym miejscu 1 metr głębokości i 15 metrow szerokości to nie ma szans by cos tam przeżyło. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Esioslaw Opublikowano 17 Marca 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Marca 2021 Fuck, a mowi sie ze te ptaki odlecialy, dawno nie bylem. Chyba postanowiły zostać, za duzy dobrobyt i ostoją sie na cały rok. Niedobrze, nie chce myśleć czego mozna sie spodziewać w tym roku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bolen30 Opublikowano 17 Marca 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Marca 2021 Niestety upodobały sobie wisełke a pobluskie zbiorniki odpusciły bo tam wiecej ludzi a te ptaszory sa bardzo płochliwe.Szkoda tylko ze maja spory apetyt i nic z nimi niemozna niestety poradzic ,bo samo straszenie niewiele pomaga. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
coma Opublikowano 19 Marca 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Marca 2021 Panowie trwa zrzutka na zarybienie Raby. Jeśli ktoś z Was chciałby ją wesprzeć zapraszam: https://zrzutka.pl/2c8rgf 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
coma Opublikowano 19 Marca 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Marca 2021 Panowie trwa zrzutka na zarybienie Raby. Jeśli ktoś z Was chciałby ją wesprzeć zapraszam: https://zrzutka.pl/2c8rgf 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzysju Opublikowano 21 Marca 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Marca 2021 Fajny pomysł.Ale mam jedno pytanie.Co ta ryba ma tam jeść ?Mało tam jest drobnicy.Sporo drobnego klenia i okonia.Duża ryba musi mieć jakąś bazę pokarmową.W tamtym roku złowiłem tam sporo szczupaków ,ale były chudziukie.Więcej drobnicy jest na dole , dopiero w okolicach Chełma.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.