Skocz do zawartości

Wody w okolicach Krakowa


dawid_

Rekomendowane odpowiedzi

Zbiornik retencyjny na Prądniku???

 

Dopiero dzisiaj usłyszałem o takich planach.

Co prawda Wody Polskie to mętnie "dementują", ale jak to mówią - "nie wierzę w informacje niezdementowane".

 

Pomysł nie tylko absurdalny, ale zwyczajnie zbrodniczy - już sam fakt, że ktokolwiek w ogóle pod włosami roi takie idiotyzmy, jest szokujący.

 

https://lifeinkrakow.pl/w-opinii/2437,czy-dolina-pradnika-zostanie-zalana-niestety-sa-takie-plany

https://krakow.wody.gov.pl/aktualnosci/1742-zbiorniki-retencyjne-w-dolinie-pradnika-dementujemy-nieprawdziwe-informacje

https://www.google.com/search?q=dolina+pr%C4%85dnika+zbiornik+retencyjny&oq=dolina+pr%C4%85dnika+zbiornik+retencyjny&aqs=chrome..69i57.11747j0j15&sourceid=chrome&ie=UTF-8

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie takie pytanie :

 

Obiecałem dzieciakom wycieczkę wodną pod Wawel . Gdzie obecnie mogę się ze slipować aby tam dotrzeć ? Wiem ,że jest  slip na Zabłociu ale po remontach ustawili tam zakaz wjazdu i podobno straż miejska szczyrze wjeżdżające tam owieczki. Są jakieś inne opcje ? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdzie te foty ? Nic nie lowicie? Ja bylem w czwartek i piątek w jakichś dziwnych miejscach z ultralekka wedka. Zlapalem klenia na W2 i malego bolenia na W3 na wedke do 5g. Ale duzy to on nie był i falstart przy okazji bo ja nie lowie boleni przed 1 maja. Ogólnie to zrobiłem z buta ciezkie kilometry i rybostan oceniłem na ocenę mierną/ niedostateczną. Będę się jarał w tym roku każda rybka powyzej 25 cm :) odwiedziłem tez przyujsciowa Rabe po raz pierwszy w życiu i wykreślam ją z mojego Menu :)

post-66348-0-58661300-1619986715_thumb.jpg

Edytowane przez Tommy100
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... na wedke do 5g. .... Będę się jarał w tym roku każda rybka powyzej 25 cm :)

 

Słuszna koncepcja.

Im mniej i mniejszych ryb w wodzie, tym lżejszy sprzęt - żeby emocje były :)

 

Za 20 lat przeczytamy obszerny opis walki życia z 12-centymetrowym jelcem, złowionym na super-mega-hiper-ultra-lajta :)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja dziś podjąłem próbę na W3. Niestety popołudniu. Niestety, bo pogoda psuła się z minuty na minutę. Wiało jak na stepach i zimno. Szukałem bolenia nieco głębiej i mocniej pracującymi wobkami. Woda pofalowana, a przez wiatr rzuty utrudnione. Bez kontaktu.

Edytowane przez J-O-K-E-R
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

(...) odwiedziłem tez przyujsciowa Rabe po raz pierwszy w życiu i wykreślam ją z mojego Menu :)

Tommy, tamten rejon Raby raczej późno odpala. W tym zimnym roku nie szukał bym tam szczęście wcześniej niż druga połowa maja :)

 

U mnie wczoraj kilka miejsc odwiedzonych i bez kontaktu z bolkami, tylko kleń był w menu. Dziś przed południem krótki wypad i wpadł jeden boleń pod 70.

 

post-63918-0-84721200-1619990412_thumb.jpg

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sobotę byłem za cętkowanym. Rzeka przemeblowana, tj. reset systemu. Znowu zabawa w szukanie ryb od nowa. Pogoda jak w listopadzie, to nie marudzę. Wędek trochę przez zimę przybyło, to będe testował. Zawsze to jakieś zajęcie, w końcu coś tam złowię. Puki co mam wrażenie że w wodzie mamy wczesny kwiecień. Nie ma co się nakręcać, trza być wytrwałym.  Ale jak to szystko odpali to starch się bać, pz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Coś cisza w wątku, dzieje się coś u was ostatnio na Wiśle? U mnie wpadło już sporo bolków sześćdziesiątaków, trochę kleni 40+. Woda powoli ożywa, do szczęście brakuje jeszcze większych sztuk, ale przynajmniej każdy wypad to jakieś rybki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sobotę rano Wisła przybrudzona, podwyższona o 50 cm, niosąca śmieci, gałęzie i brudną pianę. Około 8 opadła troszkę i płynęło mnie syfu. Prawdopodobnie przykręcili na Przewozie. Byłem na W4. Wybierałem zatoczki z wstecznymi prądami. W zasadzie aktywności ryb nie zanotowałem, oprócz tarła leszczy w jednym stawiku połączonym 50 cm kanalikiem z głównym nurtem. A, w pewnym momencie na szczycie główki usłyszałem, a kątem oka zobaczyłem, gejzer jakby ktoś pustak wrzucił do wody. Początkowo myślałem, że ktoś kamienie umacniające brzeg do wody wrzuca. Nawet tam się podkradłem, ale już nic więcej się nie wydarzyło. NIe wiem czy to ryba, czy wydra lub bóbr. Jeżeli ryba to monster.

 

Bolenie nie żerowały przy powierzchni. Namierzyłem jedną sztukę, bo zobaczyłem nerwowe ukleje. Ryba wzięła w pierwszym rzucie w to miejsce. Mocna sztuka, mimo , iż niezbyt podpasiona.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cisza ciezka ja byłem chwile w piątek po pracy w krótkich spodenkach i trampkach wiec musiałem wybrać Przewóz. , Zlapalem klenia i bolenia, ale nic dużego. Co ciekawe na bardzo delikatny zestaw , bo wcześniejsze wypady nie przyniosły efektu i postanowiłem cos zmienić.

 

 

Ryb nie widać w ogole, jest ciezka pytoza tak naprawdę. Czasem ktos cos zlowi , ale to pojedyncze sztuki.

 

To Robercik i Edek fajnie ze cos siadło. Wrzućcie jakieś, foty bo chociaz cudzymi rybkami sie pocieszyć.

 

Ja juz się nie łudzę ani nie wkurwiam na tych rybach bo to nie ma sensu. Dla mnie to norma ze rzadko cos bierze. Woda stojąca daje lepsze efekty , i to jest martwiące. Po bajorach jeździć nie zamierzam , ale jak widzę ten wislany rybostan to mi się niedobrze robi.

Edytowane przez Tommy100
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I znowu  po łowieniu. Zastanawia mnie szybkość z jaką przybierają aktualnie rzeki w mojej okolicy. Jeden mocniejszy deszcz i mamy armagedon. A tak ładnie kotwiczki w woblerach powymieniałem, kółka  łącznikowe też......, byle do.. pz. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pan Janek w Dobczycach też nie chce być gorszy. I mamy ekekt jak w toalecie. Poszło z prądem. Wszystko. Wystarczyło kilka godzin opadów. Odprowadzenie wody powodziowej.... akurat. A już zdjęcia ładnych ryb złowionych w zeszłym tygodniu widziałem, a już prawie dno miałem przebadane... Na razie sezon kiepski dla mnie. No nic, zabawa trwa. trza być twardym. pz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hehe 15 minut popadało i nas zalewa. Zniszczyli Polskę hydrologicznie nasze wody polskie. Już zrzucają ze swoich zapór pseudo " przeciwpowodziowych ". Za 2 tygodnie susza.

 

Chciałem Wam przypomnieć cos w sprawie petycji odnośnie bolenia i sandacza I oczywiście jeszcze raz podziękować tym którzy ja podpisali.

 

Kierownice przejął mój znajomy i kontynuował sprawę. Tu poczytacie o szczegółach: http://wedkarskiewakacje.pl/2021/05/14/polfinal-czy-final/

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...