Tommy100 Opublikowano 28 Lipca 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Lipca 2021 No oczywiście. Jakby to była woda pod juryzdykcja wód polskich i pzw to by zalała cala okolice. A wracając do ryb. Łapiecie coś? Zmartwiony jestem tym wątkiem, chodz przez kilka lat się nie udzielałem. Ani zdjęć ani niczego. I tak juz nikt nikogo nie szpieguje, bo każdy swoje wie. A jak patrzę na Facebooku na stronę krakowska wisla to ja się nie boję wrzucić nawet 11 metrowego szczupaka spod niagary jak widzę goscia co wrzuca zdjęcia spod smierdzichy w 45 ujęciach a tam 12 komentarzy, gdzie taka wspaniałą miejscówka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tommy100 Opublikowano 28 Lipca 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Lipca 2021 90 % gości nie wie co jest trąfem. Ja sam malo co lowie , ale im to już nie wróżę nic dobrego . Skoro oni siedza w Tyncu od 1999 , a ordynarna fotka nic im nie mówi to życzę powodzenia Mnie nigdy nie kręciło podsiadanie kogoś, bo to ze ktoś tam coś zlapal nie jest żadnym wyznacznikiem. Wręcz przeciwnie wole sam coś odkryć, ale jedyne co odkryłem w tym roku to to że trzeba jechać na burdello bum bum. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hanz Opublikowano 29 Lipca 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Lipca 2021 Wczoraj zrobiłem sobie wycieczkę od przewozu w dół. Woda syf straszny, mocno trącona i płynęły jakieś dziadostwa. Co do wyników. Ja tam specem nie jestem, a też nad wodą tylko bywam... Natomiast w tym roku nie widziałem jeszcze aktywności drapieżników tak jak to było w poprzednich latach... Wtedy nie umiałem się do nich dobrać, dziś w ogóle ich nie widzę. Co gorsze, nie widzę tych ławic uklejek i innych małych rybek, one są ale na bank nie w takich ilościach jak jeszcze rok temu. Powierzchniowej aktywności boleni nie widać nawet na burdelikach. Nie wiem o co tu chodzi, mam nadzieję że coś tylko w tym roku w naturze nie pykło i że to nie będzie standardem na kolejne lata. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grzesiek Opublikowano 29 Lipca 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Lipca 2021 A ja dzisiaj rano zaobserwowałem mnóstwo drobnicy. I były to zarówno rybki 2-3 cm, jak i większe po 6-8 cm. Były to uklejki i kleniki. I przez ok. godzinę (od 5:30 do 6:30) były aż 4 ataki na nie na wodzie, której głębokość nie przekraczała 20 cm. Nie rozpoznałem atakujących, ale rozmiarowo w 3 przypadkach było to ok. 50-60 cm, a w jednym 40-50 cm. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tommy100 Opublikowano 29 Lipca 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Lipca 2021 Ja myślę że ten sezon będziemy wspominać jako wspaniały. za rok będzie gorzej.Mnie dzis wyciągnął znajomy na wieczór. Na wodzie slabizna. Do tego opadajaca mocno w dol. Jutro będzie już nizowka. Udało mi się coś tam zlapac. Brania byly jeszcze za dnia. W nocy coraz gorzej ale wymęczyłem jedna przyzwoita kluche. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tommy100 Opublikowano 29 Lipca 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Lipca 2021 Fotka ponizej 9 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grzesiek Opublikowano 30 Lipca 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Lipca 2021 Mam pytanie z nieco innej beczki Czy wiecie może jak kształtowała się ichtiofauna na naszych okołokrakowskich łowiskach w dawnych czasach ? Czy zna ktoś jakieś historie/opowieści lub (co lepsze), opracowania, jakie ryby u nas pływały ? A naszło mnie tak, bo ostatnio spotkałem znajomego (lat 55), który mi powiedział, iż jego dziadek (rocznik "mocno" przedwojenny) opowiadał mu, że w Skawince łowił....jesiotry. Czy waszym zdaniem było to możliwe ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kamyk88 Opublikowano 30 Lipca 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Lipca 2021 Dokąd nie było zapór na Wiśle to czemu nie. Łososie i trocie w okolicznych rzeczkach to nie było nic dziwnego, więc czemu taki jesiotr maiłby nie dopłynąć. Widziałem zdjęcia pięknych wyżej wspomnianych z Raby i Rudawy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nowwwak Opublikowano 30 Lipca 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Lipca 2021 Fotka ponizejPIĘKNA KLUCHA 50+ taka ryba ratuje dzień Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grzesiek Opublikowano 2 Sierpnia 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Sierpnia 2021 (edytowane) Poszukałem trochę po necie i znalazłem taką pozycję:https://sbc.org.pl/Content/105855/iii643021.pdfAż żal, że z obecnym sprzętem nie możemy się przenieść w tamte czasy I jeszcze coś takiego: https://wislokabezbarier.com/dlaczego-nie-ma-ryb-w-naszych-rzekach/ Edytowane 2 Sierpnia 2021 przez Grzesiek 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pezet Opublikowano 2 Sierpnia 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Sierpnia 2021 Piękne!I ta przedwojenna książka i renaturyzacja rzeki! Ja znałem wędkarza, który łowił po wojnie łososie w Rudawie.Jak na zdjęciu - pod Wawelem były całkiem ładne. Mój ojciec na początku lat 70-tych mieszkał w Łososinie Górnej nad Łososinką.Po pracy wyskakiwał nad rzekę po pstrągi i lipienie na kolację.Niejadalnych kleni nie zabierał.Łowił tylko na suchą muchę. Jeszcze w latach 90-tych normalne było, że jak się stanęło na moście na Rabie, Dunajcu, Sanie - praktycznie wszędzie było widać sporo kleni poustawianych wg wzrostu, ale przede wszystkim - TE BŁYSKI!Wszędzie były STADA świnek, o przeciętnej długości 40 cm, które cudownie się błyskały.Dzisiaj praktycznie nigdzie ich nie ma. Ostatni taki widok spotkałem 4 lata temu w Łomniczance: No co cóż...Obecny stan to 'xuj, dupa i kamieni kupa'... 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Filip14 Opublikowano 2 Sierpnia 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Sierpnia 2021 Piękne!I ta przedwojenna książka i renaturyzacja rzeki! Ja znałem wędkarza, który łowił po wojnie łososie w Rudawie.Jak na zdjęciu - pod Wawelem były całkiem ładne. Mój ojciec na początku lat 70-tych mieszkał w Łososinie Górnej nad Łososinką.Po pracy wyskakiwał nad rzekę po pstrągi i lipienie na kolację.Niejadalnych kleni nie zabierał.Łowił tylko na suchą muchę. Jeszcze w latach 90-tych normalne było, że jak się stanęło na moście na Rabie, Dunajcu, Sanie - praktycznie wszędzie było widać sporo kleni poustawianych wg wzrostu, ale przede wszystkim - TE BŁYSKI!Wszędzie były STADA świnek, o przeciętnej długości 40 cm, które cudownie się błyskały.Dzisiaj praktycznie nigdzie ich nie ma. Ostatni taki widok spotkałem 4 lata temu w Łomniczance: No co cóż...Obecny stan to 'xuj, dupa i kamieni kupa'...Na popradzie wciąż jest bardzo duża populacja świnek, ale przy obecnej wodzie trudne do zaobserwowania 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
J-O-K-E-R Opublikowano 2 Sierpnia 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Sierpnia 2021 (edytowane) Ja z pierwszej ręki słyszałem historię gdzie dziadek kolegi mieszkający w Gdowie nad Raba, podobnie jak wielu sąsiadów, czekał na ciąg tarłowy łososi. Miał na tę okazję beczki i sól... Z kolei w źródłach pisanych spotkałem się z informacją, że w czasach Królestwa Polskiego mieszkańcy Wawelu zamykali okna wychodzące na Wisłę z uwagi na ogromne jesiotry nocami przewalające się w rzece. Nie dawały spać. Trzeba tu sobie zdawać sprawę że ryby te mogą mieć i 300 kg. Edytowane 2 Sierpnia 2021 przez J-O-K-E-R 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grzesiek Opublikowano 3 Sierpnia 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Sierpnia 2021 Ciekawe, czy jakby poburzyć zapory we Włocławku, Przewóz, Dąbie, Kościuszkę i Łączany to czy ponownie mielibyśmy ryby dwuśrodowiskowe u siebie ? Czy nasza Wisełka jest wystarczająco czysta ?Pezet, co do świnek, to jakieś 25 lat temu całe ich stada krążyły po górnej Skawince. I z każdego mostu można je było wypatrzeć łącznie z kleniami. Czasem wprawne oko dostrzegło również i brzanę. Teraz nie ma nic I dlaczego ? Niby woda ta sama, niby zarybienia są, niby wędkarzy mniej (mówię o "krzakach", gdzie nastolatków z wędkami z robakami już nie uświadczysz, a kiedyś było to nagminne), a ryb z roku na rok coraz mniej...I popatrz, już wtedy, w XIX wieku mówiono o renaturyzacji, jako o sposobie na zwiększenie rybostanu. Ciekawe co by powiedziano na nasze obecne rzeki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pezet Opublikowano 3 Sierpnia 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Sierpnia 2021 Znajoma - urodzona przed wojną - opowiadała, że w czasach jej dzieciństwa i młodości, kiedy mieszkała nad Łososinką, jak świnki szły wiosną na tarło, to cała rzeka była nimi wypełniona. I wzdłuż całej rzeki ludzie wybierali je rękami i wiklinowymi koszami (zapewne w ogromnych ilościach) i dawali do jedzenia... świniom.A za rok... Znowu rzeka pełna... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pezet Opublikowano 4 Sierpnia 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Sierpnia 2021 Film w temaciehttps://youtu.be/Jpk4dYgmdUo?t=276 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pezet Opublikowano 6 Sierpnia 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Sierpnia 2021 (edytowane) I jeszcze coś takiego: https://wislokabezbarier.com/dlaczego-nie-ma-ryb-w-naszych-rzekach/ Hmm...Po pierwszym zachwycie wczytałem się i to projekt z 2009 roku.To, co na zdjęciach (kaskada) wygląda wspaniale i widać, że COŚ już zrobiono, ale jak na 10 lat, to raczej niewiele..http://korekowisloka.pl/wp-content/uploads/2014/12/wisloka_raport_2011.pdf Edytowane 6 Sierpnia 2021 przez pezet Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pezet Opublikowano 7 Sierpnia 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Sierpnia 2021 (edytowane) No niemożliwe!Z takiego pięknego betonowego kanału wylała się woda???https://gazetakrakowska.pl/krakow-zalana-trasa-lagiewnicka-zamienila-sie-w-wisle-20/ar/c1-15743996?utm_source=facebook.&utm_medium=gazeta-krakowska&utm_campaign=artykul&fbclid=IwAR3hvZSqgHlZRiXVPpBSTTu_Jsk2iuMg49tb1dE-V_03wEuoQ2L3iKhK9A8 Edytowane 7 Sierpnia 2021 przez pezet Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grzesiek Opublikowano 9 Sierpnia 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Sierpnia 2021 Niech więcej dziady zabetonują i więcej kostki, parkingów się stawia ! Powycinać wszystkie drzewa ! Wyregulować co tylko się da ! I będzie cacy....Choć z drugiej strony widać chyba światełko w tunelu. Ktoś poszedł po rozum do głowy....http://www.wislakonsultacje.pl/?fbclid=IwAR0h5bgA8HJgI84Cpe1b9Uq4j4dP2BYMfxG-AcWYLL5hDE352RCX355REGk Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tommy100 Opublikowano 11 Sierpnia 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Sierpnia 2021 Ostatnio nie jezdze bo nie mam czasu. Bylem na 2 krótkich wypadach z K-Ponem. Trafiliśmy ladnego bolenia jak na nasze warunki. Brania są jakie są. Na palcach jednej ręki mogę je policzyć. 5 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Robert.B Opublikowano 11 Sierpnia 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Sierpnia 2021 Chciałem w końcu coś złapać i w weekend pojechałem na spławiki z córką. Szału nie było ledwo kilka okonkow i karaś . Jeden tyci jazgaż Ale piękny był. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tommy100 Opublikowano 11 Sierpnia 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Sierpnia 2021 Nie dziwię Ci się wcale, że sięgnąłeś po robale Jazgarz jest ładniutki. I w sumie nie często się go lowi. Zlapelm 2-3 razy na spinning. Na Dąbiu w porcie i na Przylasku 1. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pezet Opublikowano 11 Sierpnia 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Sierpnia 2021 https://smoglab.pl/renaturyzacja-rzek-konieczna/?fbclid=IwAR2tVi6MjFeEJuyoGzmpNtF29HIOsDO5RBLnTnXNXTyRRoL6fg2pR-2f-gQ 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grzesiek Opublikowano 12 Sierpnia 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Sierpnia 2021 Czyżby światełko w tunelu ? Czyżby naukowcy doszli do tego, o czym wędkarze i przyrodnicy trąbią od wielu, wielu lat ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pezet Opublikowano 12 Sierpnia 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Sierpnia 2021 Może.Ale z drugiej strony - władza warszawska prze do budowy mega-zapory na Wiśle, a po ostatnich deszczach Majchrowski zapowiedział, że w Krakowie powstanie wielki plan regulacji, melioracji, betonizacji, zaporyzacji, itd. I jedni i drudzy chcą przepuścić trochę kasy i podoić Rzeczpospolitą, a tu się nadarza wspaniała okazja. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.