Wody w okolicach Krakowa

[jerzy6]

no chyba maksymalnej mocy nie miał, moze go ta duza woda wymęczyła.  

też trochę ułatwiło łowisko bo rozległa klatka i prawie tylko po niej chodził, zszedłem z nim tylko z 40m

 

tak Avid

Edytowane 10 Sierpnia 2023 przez jerzy6

[jerzy6]

Przytuliłeś go do siebie jak żonę do tańca

bo nie miałem go siły całego, a nawet po części unieś

tak taniec z ciężkim śmierdzielem

za to dzisiaj tylko 2 brania w tym 1 nie za duża ale piękna panna

Edytowane 10 Sierpnia 2023 przez jerzy6

[mayou]

Też mam  Stx. AV 12 lb. 2,9m salmon/steelhead ino w cascie . Nie wiem jak hamburgery to zrobili ale ten kij potrafi duuużo więcej niż opis by na to wskazywał. Ja tego co prawda używam na klenie, tylko klenie nie zawsze o tym wiedzą.  Szkoda że w cascie praktycznie nie można go już kupić.  U mnie wody spadło, sum Tomiego dalej chce wszystko zeżreć, pływa wieczoremi ryby straszy.  Nawet nie próbowałem iść w jego stronę, W4 do 40gr raczej długo by go nie poholował. Znowu trzeba szukać ryby, bo to co było  w zatoczkach już se popłymeło... Kiedy ten listopad? pz

Edytowane 10 Sierpnia 2023 przez mayou

[PePe.]

Avidy są fajne, tego 12lb używam od maja do września na wszystkie rybki w październiku przechodzę na mocniejszy 17lb kiedy rybki bardziej spasione ale ten słabszy też dał by radę ale jak mam dwa to trzeba kiedyś poużywać. Listopad już tuż tuż ???? dzisiaj złowiłem dwa bolki pod 60 i dwa klenie + kilka nie trafionych wyjść.

[Tommy100]

Zdjemij go Maju wreszcie ????ja tam bylem pozniej tylko raz jeszcze i byla martwica mozgu

[EdekDeBeściak]

Woda opadła ponad metr w ciagu kilku dni. Ryby pochowały się. Byłem wczoraj pod wieczór. NIewiele się działo. 9 cm sieka zeżarł bolenik około 25 cm. Ciekawe czy z zarybienia, czy z naturalnego tarła. Jeszcze takiego nie złowiłem.

[Tommy100]

Hehehe zarybienie Edek to watpie zeby istnialo.

Zreszta ja mialem faktury z zarybienia w3 to sam moge takie zrobic z mojej marnej wyplaty.

Jakims cudem sie wyklul takich boleni to powinny byc setki.

[maro zebaty]

[Tommy100]

Tylko Marek cos lapie. Ja nie bylem od zeszlego piatku..

 

Panowie z injej beczki. Odpadla mi mala jednostopkowa przelotka Fuji w wedce Dragona. Wysuwa sie spod omotki.

 

Wiecie kto naprawia takie cos w Krk ? Slyszalem ze Voldemorth sie na tym zna ale nie wiem czy to prawda i czy mieszka w Krk.

[Bolen30]

Napisz do krzyska fisching art.

[PePe.]

 Podjedź do nich w godzinach pracy tam zawsze ktoś siedzi, blisko masz od siebie ze wsi 

Ja łowie prawie codziennie, wczoraj jeden boluś 60cm + jakieś tam brania, w poprzednie dni tez jakieś rybki były, szału nie ma ale coś się łowi 

[Gadget]

Tylko Marek cos lapie. Ja nie bylem od zeszlego piatku..

 

Panowie z injej beczki. Odpadla mi mala jednostopkowa przelotka Fuji w wedce Dragona. Wysuwa sie spod omotki.

 

Wiecie kto naprawia takie cos w Krk ? Slyszalem ze Voldemorth sie na tym zna ale nie wiem czy to prawda i czy mieszka w Krk.

Jeśli tylko się wysuwa i lakier i omotka są Ok, to daj kropelkę Super Glue na stopkę i włóż ją na swoje miejsce.

[coma]

Mój nowy PB - 78 cm.  Dzięki dla kolegów, którzy łowili obok i pomogli mi robić foty. 

 

Edytowane 21 Sierpnia 2023 przez coma

[czarny1]

Jeśli tylko się wysuwa i lakier i omotka są Ok, to daj kropelkę Super Glue na stopkę i włóż ją na swoje miejsce.

Żadnego super glue bo zniszczysz Blank!!! Użyj dowolnego kleju dwuskładnikowego.

Edytowane 21 Sierpnia 2023 przez czarny1

[milczacy]

Cześć

W piątek wieczór, omachałem się bezskutecznie za sumem aż do zakwasów w ramieniu. Nie udało się rozdziewiczyć sprzętu zakupionego specjalnie pod wąsacza.

Więc, w sobotę rano poszedłem sobie z lajcikiem za jaziem/kleniem, a tu - o ironio! ...przyplątał się taki gagatek...

 

Łupsnął z nienacka w wirówkę "0" przy samym brzegu. 25 minut holu na kijku do 14 gram i plecionce 10 Lbs. 

 

Jak to mówią - do trzech razy sztuka... dwa poprzenie sumy na tym zestawie, sponiewierały moje nerwy i sprzęt... 

Tego, choć zapięty był dosłownie za skórkę - udało się doholować do brzegu Sam nie wiem jak! Jak patrzę na zdemolowaną obrotówkę -  Fart, nic więcej

Tak czy srak udało się -  oczywiście,134 cm pięknej i zdrowej ryby, dziarsko wróciło do Wisły.

To największa moja jak dotąd złowiona ryba na spinning

 

Sorry za mizerne fotki, z tych emocji, to nawet nie zwróciłem uwagi jak poustawiany był aparat...

Pozdrawiam, Andrzej

[mayou]

Tak to już jest z rybami na Wiśle. Jak się człowiek nastawi na konkretny gatunek to prawie nigdy jego nie łowi... A to wasaty przy kleniach, albo amur 20kg plus przy sandaczach. Troć przy boleniach. A najczęściej to jest wielkie. G. Ale brza być dobrej myśli. Patyk pod suma idzie... W cascie. Pz

[Esioslaw]

Haha zawsze tak jest, u mnie gdy zakładam mocniejszy sprzęt na wąsatego to maluchy siadają a te większe są przypadkiem.

Wisleke odpuściłem na rzecz końcówki sezonu z kropkami ale już nie bawem zacznie się piękny okres wrzesień i wtedy fajnie się polowi

[PePe.]

Ja za tydzień też wybieram się zakończyć sezon w kropki, dwa dni chodzenia po Dunajcu, już mnie nosi

[Lepton]

Cześć

W piątek wieczór, omachałem się bezskutecznie za sumem aż do zakwasów w ramieniu. Nie udało się rozdziewiczyć sprzętu zakupionego specjalnie pod wąsacza.

Więc, w sobotę rano poszedłem sobie z lajcikiem za jaziem/kleniem, a tu - o ironio...

Pozdrawiam, Andrzej

 

Przy lajciku to EX, czy mnie oczy mylą?

[Esioslaw]

Wczoraj byłem na Dunajcu i Popradzie zamiast pstragow lowilem okonie i klenie. W te rewiry nigdy się nie zapuszczałem poznaje wode uczę się jej. Pepe chyba jesteś najczęstszym gościem na Wisełce ostatnio widzialem Cie poniżej przewozu,

[PePe.]

Oooo Panie częstym to mało powiedziane jak prawie mieszkam nad Wisłą ???? właśnie zaraz się zbieram zobaczyć co w wodzie piszczy ????

[milczacy]

Przy lajciku to EX, czy mnie oczy mylą?

Jeśli pytasz o kołowrotek, to jest to stara, poczciwa i niezawodna daiwa emblem s 2500ia. Kręci już z ćwierć wieku, i drugie tyle pokręci…. A hamulec w emblemie to poezja! Tylko jeszcze w tica libra mam zbliżony precyzją i płynnością działania hamulec. Kołowrotek stary, ale to mój pewniak - wiem, że nigdy mnie nie zawiedzie pod rybą.

 

Dziś w innym miejscu, trafiłem na koedukacyjne rybie przedszkole- najpierw boleń około 25 cm, potem dwa klonki po około 20 cm, dalej - okonek pod wymiar, znów klonek, i na koniec - sumik około 40 cm. Wszystkie ryby na tą samą obrotówkę „0”. Na nic innego nie chciały gryźć.

Po tym sumku, miałem iść do auta po ciężki sprzęt, bo coś zaczęło srogo gonić ukleję (tysiące uklejek stało przy brzegu), ale skapitulowałem w obliczu ataku komarów i awarii czołówki. 

Pozdrawiam, Andrzej

[Grzesiek]

Chłopaki, a tak z innej beczki... Nie wiem czy bywacie na ujściu Skawinki do Wisły, ale jeden gość jak przyjechał tam w maju, tak siedzi do tej pory. Chłop jest ze Śląska, siedzi z żoną, łowią na 4 wędki (grunt), poluje głównie na sumy. Ciekawe kiedy mu się znudzi....W tamtym roku był, z tym, że po drugiej stronie rzeki,od strony Tyńca, od maja, do lipca. 

[PePe.]

A ta przyczepa tam stoi nadal co 10 lat temu ??

[Grzesiek]

Nie, nie Piotruś Tamtej już dawno nie ma. A ta obecna przyjechała w maju i gość normalnie w niej od tego czasu mieszka. Swoją drogą, ciekawe jak koleś się kąpie, co je i jak funkcjonuje