Skocz do zawartości

Wody w okolicach Krakowa


dawid_

Rekomendowane odpowiedzi

Kozacko Grzesiu . Niezle fotki porobiles.

 

Ja stoczyłem walke w sobote z grubym sumem. Branie było 1 klasa. Potem troche odjechał ale miałem plecionke 40 LB Kastikinga 4X , kolowrotek 6000 i wedke Savage MPP do 120g ( stara wersja) . 

Nie obeszło się jednak bez bubla.  Najpierw spompowałem go pod nogi. Strzelil z ogona i poźniej juz tylko jechał w dół. Jak zacząłem za nim schodzić to rozpetała się taka burza , że nie wiedziałem co się dzieje. Za pózno zacząłem za nim biec, bo co chwile kładł się na dnie i nie dało się go ruszyć, więc myslalem że znowu tak bedzie.   Byl duży ale do wyjęcia, moim zdaniem.   

 

Wział mi o 1:27 !!! A około 2:00 było już po ptokach. Zacząłem go ciągnać na siłe , ale on już był za kolejną główką o czym nie miałem pojecia przez ten armagedon który sie rozpętał.

 

Finalnie plecionka przetarła się i ryba poszła z zestawem.... jestem wsciekły po tym dniu.  Miałem niezły sprzęt i dałem tej rybie odejść za daleko i wejśc w zaczepy. Niestety o holowaniu suma to mało co wiem. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ile razy wydawało mi się że tam gdzie łowie nie ma niczego pod spodem( bo nieraz mocno to gumami przeryłem ) to zawsze się okazywało że jest tam jednak drzewo, korzeń  przez który akurat przelazł sum... Zawsze się to im jakoś udaje. Sprzętu mi nie brakuje, siły fizycznej podobnie. A prawie zawsze jakoś dziad z wąsami jest sprite a ja pragnienie. Cholery są tak sprytne i mobilne w wodzie  że w większości przypadków wygrywają.  Wydawało mi się to nie realne że taki kloc potrafi tak spi........ do czasu aż gdzieś w Polska w jakimś czyś do zwiedzania zobaczyłem takie dupne akwarium z odtworzonym boitopem rzeki. W środku było sporo ryb i sumek, taki z 70cm. Akwarium miało w spore zwaliska drewna, tak ciasne że okoń 20 cm nie bardzo się mógł przecisnąć. A co robił sumek?. Parkował na wstecznym na pełnej prędkości pomiędzy tymi gałęziami tak ciasno że wypełniał całą wolną przestrzeń jak pianka montażowa. Po chwili startował, pozwiedzał akwarium i znowu parkował. Raz przodem, raz tyłem, na ręcznym i z piskami;) To było dla mnie tak abstrakcyjne,  ze wydawało się jakby w akwarium był dron ( bo poruszał się w każdej płaszczyźnie). Siedziałem tam przed tym akwarium  z 15 minut aż dostałem opr....od lepszej połowy;). Dlatego teraz pomny tamtego widoku ze stoickim spokojem czekam aż się plecionka albo żyłka ( bo mam jedem zestaw z morską żyłka 0,61mm, oczywiście w cascie) spokojnie urwie jak dziad z wąsami przez korzenie się znowu przeciśnie;)pz

 

ps.  zielony sumowy madcat  to tak na wypadek tego jakby  jednak jakiś do drzewa  nie dopłynoł.

post-71212-0-31848700-1693245856_thumb.jpeg

Edytowane przez mayou
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moje woblery ostatnio na dzienne bolki nie działają  :angry: wczoraj kilka odprowadzeń i zawraca albo lekko puknie dla sprawdzenia co to jest i nie ma znaczenia czy łowie woblerem powoli, szybko i w ekspresie reakcja jest taka sama a woda brudna a jednak dobrze wszystko widzi  :)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wąsów u nas we wsi pod dostatkiem, i mam wrażenie że co rok to więcej. Co innego natomiast to dziada złowić. Mocni zawodnicy próbowali. Rzucali srogo, ale najczęściej szału na pojedyńczym wypadzie to nie zrobili.  Ziomale ze stacjonarki, jakieś sukcesy co roku mają, ale jakby policzyć ile czasu nieraz posiedzą..... Największy złowiony ( ze stacji) u nas we wsi którego zdjęcie widziałem miał coś koło 2, 35m. Ja co roku urywam ze 2 sztuki koło 2m i trochę drobnicy ( takiej pod 1,5m).  Celowo sumy łowie rzadko. Mam czym, lubię łowić grubo, nawet bardzo grubo, tylko nie wiem czemu po godzinie zawsze zaczynam łowić z opadu i nie ważne czy mam kij do 40 gr czy do 290gr. Śmiesznie to musi z boku wyglądać. Holowanie dużej sztuki też mi na razie średnio wychodzi. Albo przesadzę i coś się urwie albo holuje zbyto ostrożnie i zaraz  trza dziada z korzenia wyciągać. Może się kiedyś naucze. Puki co woda wysoka, roboty w ...... ale listopad tuż, tuż. pz 

ps. ale kolor wędki kozacki nie;)

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z wierzchu odczarował mi wodę Zigzag z Coronyfishing i Pandora. Szybkie prowadzenie na szybkiej wodzie. Na wolniaku Panic powoli pod powierzchnią z prądem. Z dna RH85 zapięty jako cykada. Na pletkę 16 wyraźnie więcej strzałów niż na 20 tylko że strach

w trakcie holu. Ale to Wisła natomiast na Bagrach to ostatnio płakałem. Stałem na pontonie przed Hornem i miałem w zasięgu rzutu kilka żerujących bolków i wyzerowałem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wisła na 114km do łowienia. Woda troche trącona ale już bez śmieci. Sandacze biorą, ale na zestawy sumowę. Sumy na sandacz owe nie chcą brać..... Komary biorą średnio. Wczoraj woda miała 19 Stopni. Nie ma co się zastanawiać czy iść na ryby. W domu najwyżej jakąś robotę do haratania złowisz. Także wiej Chłopie nad wodę puki nie jest za późno... Pz

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I się zaczęło fajnie lowinie na wisle. W piątek szybki wypad na 2 godz kilka rzutów za bolkiem i łup coś siedzi, podciągam pod brzeg nie wiem co to ale topornie idzie, raczej nie bolek, niestety widzialem tylko zawirowanie na wodzie Ryba wyczepila się. Kilka minut później trafiłem stado okoni co rzut branie może że 20 sztuk przerzuciłem, ładne takie 25-30 cm kilka zdj wstawiam. Później się trafił sumek nie duzy na sam koniec dwie ladne ryby spiąłem. Na drugi dzień duży przybór bolki bily nic nie trafiło ale za to klenik przyzwoity się skusił. Także czekam jak woda spadnie i próbuje dalej.

post-59506-0-15065300-1693715352_thumb.jpg

post-59506-0-18235800-1693715372_thumb.jpg

post-59506-0-80892200-1693715406_thumb.jpg

post-59506-0-84567400-1693759246_thumb.jpg

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie mam czasu na to bo nastepne czekaja każda minuta cenna ????. Wczoraj za to zabawa z kleniami i na koniec wszystko popsuł zębaty porwał mi fajnego wobka, próbowałem go skusić ale czasu już brakło,

Taki klenio jaz, pękaty jak jaz a wygląda z pyska jak klen

post-59506-0-41510200-1693912695_thumb.jpg

  • Like 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...