Skocz do zawartości

Wody w okolicach Krakowa


dawid_

Rekomendowane odpowiedzi

Pamiętam te dobre, wspaniałe czasy bo w okolicach Przewozu łowie od 94 roku :) pamiętam dzień w którym na obrotówkę złowiłem 11 szczupaków z jednego miejsca nie ruszając się nawet metr w lewo czy w prawo ;)

Piotr, to wyobraź sobie, że właśnie około 94-95 roku, na Skawince, na obrotówkę w ok. godzinę, złowiłem 19 kleni :) Rozmiarowo różne (max 35 cm), ale co rzut, to było pobicie. Współcześnie nie do uwierzenia, nie ? A wtedy, mój ojciec mówił, że teraz to nie ma ryb, że ryby to były 20-30 lat temu...To nie wiem co było w latach '60....

 

Teraz 11 szczupaków to za cały sezon u nas nie złowisz... 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja pod Przewóz trafiłem już po roku 2000. Najpierw przyjechałem na "zwiad". Bez wędki. Z wędką zameldowałem się dzień później. Z tym miejscem wiążą się moje PB suma, PB szczupaka, PB ilości złowionych boleni w ciągu jednej godziny i  wiele innych przyjemnych chwil. Ok koniec ględzenia.

 

 

Pojechałem wczoraj na ryby. Nic nie złowiłem , ale było jakby to ująć "widowiskowo".  Między innymi z powodu podpiętej raczej dużej ryby, która po prostu zrobiła lej i falę odpinając się. Na haczyku została łuska. Było kilka brań , jedna spinka. Ogromny sum majestatycznie przepłynął pod samymi nogami blisko zalanych traw.

 

Czy ktoś rozpozna gatunek?

post-69186-0-18459500-1749461293_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pamiętacie jeszcze polską szkołę spinningu? Zawody co weekend, z ubitymi rozkładówkami, przedzielone zwyczajnym "sportowym" przerzucaniem w najmodniejszym stylu no kill - a to wszystko przy powszechnym dostępie do wody i niezwykle hojnym regulaminie. Jakby jeden kleń ładnie złowiony nie wystarczył.. Ale ta bezrefleksyjna, bezwzględna całoroczna eksploatacja była usprawiedliwiona, bo miała miejsce u wroga - na PZW  :)  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coś karpiowatego - może leszcz?

Ryba stała na żwirowym wypłyceniu oddzielającym główny nurt od klatki. Powyżej z niepokojem uklejki krążyły przy powierzchni. Nie ma tak dużych leszczy. Ryba musiała być całkiem spora. Miałem kij do 150 gram. Chwilę bujneło, a potem właściwie nie plusk tylko taki wir. Woda była podniesiona, mętna więc nie dojrzałem ryby. Ale ten sum pod nogami, to była mega ryba. Zdążyłem rzucić przed niego 3 razy, ale nie wziął. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Nie ma tak dużych leszczy. Ryba musiała być całkiem spora. . 

 

wiele lat temu łowiłem poniżej stopnia Kościuszko - na dużą gumę. Że może sandacz, może sum...

W końcu jak coś wzięło, to nie mogłem tego zatrzymać. Poszło kilkadziesiąt metrów w dół, nie mogłem podciągnąć do siebie.

A kij mocny, plecionka gruba.

Zadzwoniłem do kolegi, że chyba mam ładnego suma.

Kolega zdążył przyjechać z Krakowa, a ja jeszcze holowałem.

I w końcu wyholowałem - leszcza takiego z 3-4 kg, zahaczonego centralnie za grzbiet. Jak się ustawił bokiem do nurtu, to jak żagiel na silnym wietrze..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak. Wczoraj było lekko ponad 19. Dzisiaj 4 mniej . Ale zimno nad wodą . Teraz około 10 w korycie jest. Bolek - brzdąc mnie chlapał ogonem .

W piątek miałem emocji co nie miara . Ale zbyt duża reaktancja jednej sztuki a drugiej impedancja wzrosła proporcjonalnie do odjazdu w nurt.

Przewinąłem na Komodo ss463 Power pro 0,45 . Zobaczymy co one na to ...

Edytowane przez Paszczak007
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To zależy, czy będą miały charakter bardziej indukcyjny, czy pojemnościowy. I należy pamiętać że wg Fryzego mamy jeszcze moc deformacji.... Pz.

Ps. Z autopsji wiem że jak będzie chciał sp... To sp....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie szukać winnych poza sobą samym, ale też nie młócić bezstresowo rzeki przez 365 dni w roku, odbudować w członkach poczucie właścicielskie, ożywić koła i lokalne. Prócz tego wspierać wszystkie możliwe formy retencji, budować zaporówki, małe elektrownie wodne, progi.. żeby było tak jak kiedyś..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytanie czy możemy zrobić coś więcej aby Ją uratować ?

Nie

Jak Tommy nic nie zdziałał od dwóch lat z Pawłem Ch. gdzie byli w to zaangażowani politycy, dziennikarze, yutubery itp to jak może pomóc zwykły szarak który musi jechać do pracy, ogarnąć dzieci, zakupy i dom  :)  

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak zwykły szary człowiek ( chociaż uważam , że w tym kraju są sami niezwykli ludzie ) może raz w roku z innymi szarakami uzbierać na zakup sprzętu medycznego miliony , to nic nie jest niemożliwe . Tommy z Pawłem zrobili gargantuiczną robotę . Chwała im za to . Ale są we dwójkę . Ile osób udziela się w wątku ? Ile osób wędkuje na wodach o które się martwimy ? Siła jest w grupie . Jeżeli coś się psuje od wielu dziesięcioleci nie można oczekiwać poprawy w dwa lata. Wiem że mierzę się z Goliatem, sam to odczułem na własnej osobie ale się już nie zatrzymam !

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgoda z Wami Koledzy, jest nas wielu. Ale problem w tym, że tak naprawdę, to niewielu chce się cokolwiek zrobić. Popatrzcie na frekwencje na zebraniach czy na problemy jakie mają poszczególne koła z zebraniem osób chętnych do zarządu.

Ja przywrócenie rybności w Wiśle widzę tak:

1) Likwidacja progów (Łączany, Kościuszko, Dąbie, Przewóz)

2) Eksterminacja (nie płoszenie) kormoranów, jeśli się pojawią w okresie jesienno-zimowym

3) Wielomilionowe kary dla trucicieli Wisły i jej dopływów 

4) Ewentualne zarybienie poszczególnymi gatunkami, by odbudować populacje (jaź, kleń, brzana, świnka, boleń, sandacz, szczupak)


Ale rzeczywistość wygląda niestety tak, że ŻADEN z tych punktów nie jest spełniony i nie zanosi się na to by był spełniany w przyszłości. Choćbyśmy napisali tryliard pism do różnorakich osób i instytucji. Progi będą stać, kormorany będą dalej wyjadać ryby na zimowiskach, truciciele będą spać spokojnie (przykład Niepołomic z ubiegłego roku czy choćby Harbutówki i Rudawy sprzed kilku tygodni), a zarybiania, jeśli już są, to są to zarybiania narybkiem, które są wysoce nieskuteczne.

I dlatego, jak twierdzi znajomy ichtiolog, mamy równię pochyłą, przez co z roku na rok jest coraz gorzej.

Dziwi mnie natomiast jedno... O ile o powietrze w Krakowie i okolicach dba się bardzo (zakaz palenia drewnem, strefy czystego transportu, itp.), o tyle wodę władze mają w d.... :(

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Truciciele? Wystarczy wprowadzić nakaz czerpania wody poniżej zrzutów nieczystości. Błyskawicznie jakość by podskoczyła.

Zespołu kaskad nie trzeba wysadzać . Wystarczy otworzyć śluzy . Finito .

Opłacać składkę jako nie zrzeszony . Wtedy całość pozostaje w okręgu.

Odnośnie zarybień . Na stronie pzw są pedeefy z ilością narybku wpuszczoną do Wisły . Spore ilości ! Ale jakoś nie widzę tego w wodzie , a powinienem ...

Dawno temu nad wodą , patrząc na tą nędzę , w przypływie bezradności wykluła mi się taka myśl : jak się nie chce to się szuka wymówek. Jak się chce to się szuka możliwości .

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trochę zmienię temat:

 

chcę wybrac się z wnukami na "łowienie ryb".

Czyli na jakąś komercję, gdzie by mogli coś złowić - np. 'tęczaka na robaka', czy jakiegoś karasia

Z tego co się orientuję, to takie łowiska są w Będkowskiej, Kobylańskiej, w Dubiu - tylko jak czytam, że trzeba sobie "wykupić stanowisko", to nie bardzo mi się to podoba, żeby być przykutym tylko do jednego miejsca.

Poza tym, nie chodzi o wielogodzinną zasiadkę, tylko po prostu żeby wrzucić zestaw i zaraz poczuć rybę na wędce.

 

Które miejsce byście proponowali?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...