Kuba Standera Opublikowano 8 Lipca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Lipca 2007 A i jeszcze jeśli chodzi o pstrągi to największego do tej pory - 52cm złapałem na Wiśle poniżej ujścia Rudawy . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wujek Opublikowano 8 Lipca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Lipca 2007 Stosowanie tzw uniwersalnych zestawów i przynęt prowadzi przeważnie do tego że się nic nie łowi Standerus też żałuję że wtedy nie miałem takiego pojęcia o łowieniu jak dziś Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dawid_ Opublikowano 8 Lipca 2007 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Lipca 2007 Dzięki O to mi właśnie chodziło. Dobrze że kompletuję sprzęt castingowy, bo on jest jak znalazł do cięższego łowienia. Co do gramatury, to 10gr idzie z pół metra-metr pod wodą, jeżeli wziąć pod uwagę napór wody na plecionkę, przy dłuższych rzutach. Ja stosuję 12,14,16gr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dawid_ Opublikowano 8 Lipca 2007 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Lipca 2007 Jak zobaczyłem mapkę łowisk okazało się że mieszkasz w najrybniejszym rejonie Polski, ja w najgorszym Więc wychodzi na to, że różnica między murkiem a dzikimi odcinkami Wisły jest kolosalna. Okaże się jutro. Będą też zdjęcia dzięki za odpowiedzipozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dawid_ Opublikowano 9 Lipca 2007 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Lipca 2007 Byłem, łowiłem, opisuję (miejsce na mapach google) Zacząłem o 4 rano. Ryba głośno pokazywała się na samym środku rzeki. Pomachałem ciężkim białym kopytem, prowadząc go w miarę możliwości szybko zaraz pod powierzchnią wody, ale bez rezultatu. Później (ok. 7) przy pomocy mojej ulubionej obrotówki - żółtej effzet nr. 3 wydłubałem 3 niezłe okonie, prowadząc blachę zaraz przy brzegu. Ogólnie bez rewelacji, ale zawsze jakiś kontakt z rybą był. Przynajmniej widać że coś się w tej wodzie dzieje. Słaby wynik składam na karb wyjątkowo niespinningowego miesiąca i bardzo zmiennej pogody Przepraszam za jakość zdjęć, coś mi szwankuje balans bieli w aparacie :/ Ryb nie fotografowałem, bo byłem sam i nie chciałem ich trzymać z byt długo na powietrzu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kondor Opublikowano 9 Lipca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Lipca 2007 Witam wszystkich, sie sklada , ze to moj pierwszy post...Temat wielce dla mnie ciekawy, cale zycie czlowiek w Krakowie a na Wisle wedkowalem razy kilka jedynie. Jakos tak wczesniej, jak tylko czas byl (teraz niestety czesto brakuje), gonil czlowiek za pstragami po podkrakowskich rzeczkach, teraz niestety... jak sie uda kilka godzin wygospodarowac trzeba innej alternatywy niz pstragi szukac (jakos tak nie potrafie za pstragami krocej niz pol dnia). I czytam, widze, ze koledzy w centrum miasta calkiem skutecznie wedkuja. Jakos tak zawsze zrazalo mnie wedkowanie z umocnionych brzegow, gdzie woda niezbyt czytelna a jedyne urozmaicenia stanowia sztuczne przeszkody wodne. Ale coz, jak zostaje jedynie wybor, albo nic albo Wiselka w centrum, decyzja jest jasna...Pozostanie mi jeszcze tylko przezbrojenie arsenalu z pstragowego i trzeba zaczac. I tu moja prosba, interesuja mnie glownie bolenie, jakie miejscowki polecilibyscie, ew. przynety? Z gory dziekuje i do zobaczenia nad Wisla, ktora planuje poznawac na nowo. PozdrawiamMarcin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sławek Opublikowano 9 Lipca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Lipca 2007 @Kondor witam na forum i życzę owocnego korzystania Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzysju Opublikowano 10 Lipca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Lipca 2007 Cześć !Widzę , że spotykają się krakusy na eksporcie w tym wątku . Łowię często na Wisełce w Krakowie jak i w Warszawie.I co widzę :- w Warszawie Wisła piękna ale trudna (przynęty z Wisły krakowskiej tj woblery i gumy to zupełnie inna gramatura )- w Krakowie łowię zawsze koło Dąbia i faktycznie jest tam ryb dużo i dużych, ale trzeba rozszyfrowac ich trasy. Sandacze przez ostatnie dwa lata chodziły za ogromnymi ławicami krąpi (doskonale mi się je wówczas łowiło ripperami AQUA relaxa ok 10 cm (białe i seledynowe). Warto gadać z gruntowcami i niejedno piwko z nimi wypić ...Szczupak znów chwytał mi się na dużego twistera ok 12-15 cm z twardym ogonkiem. Doskonała jest też duża alga ok 12 cm (dzisiejsze nr 3 to maluchy) i wirówka z dwoma skrzydełkami . Jak koledzy podkreślili wcześniej : musisz łowić inaczej niż inni to nie będziesz narzekał. Ale trzeba być cierpliwym. Ja po roku łowienia na Wiśle w Warszawie dopiero zaczynam z niej coś wyciągać bo wcześniej tylko rwałem przynęty Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jerzy Opublikowano 10 Lipca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Lipca 2007 [quote title= dawid_ napisał(a) dnia Mon, 09 July 2007 09:36 Przepraszam za jakość zdjęć, coś mi szwankuje balans bieli w aparacie :/ quote] a moze poprostu masz właczony tryb fotografowania w świetle sztucznym? wówczas zdjęcia robione przy świetle naturalnym są zaniebieszczone sorry za of topic JW Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dawid_ Opublikowano 10 Lipca 2007 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Lipca 2007 Nie. Lumix jest g.. wart. . Zdjęcia wyszły mi zielone a probowałem na świetle dziennym i przy auto.Próbowałem je ratować ACDSee, automatycznie wyważając kolory, ale to już nie to. Poprzedni mały Cannon A 80 robił lepsze zdjęcia (mniejsze ziarno i lepsze barwy). Dzięki za rady i czekam na jeszcze Krzysju naświetl dokładniej wątek z sandaczami. Jaka gramatura i gdzie (na środku, przy brzegu?). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mkuczara Opublikowano 11 Lipca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Lipca 2007 Wybieram sie jutro na Dabie, jak będą wyniki to sie pochwale . Pamiętajcie, że od tego roku w Krakowie obowiązuje 200m strefy ochronnej na progach wodnych. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dawid_ Opublikowano 15 Lipca 2007 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Lipca 2007 Pod stopniem Dąbie jest zwężenie rzeki. Z 110-120m robi się 80. Myślę że ze względu na przyspieszenie nurtu, powinno coś tam siedzieć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TomCast Opublikowano 18 Lipca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Lipca 2007 Nie. Lumix jest g.. wart. . Zdjęcia wyszły mi zielone a probowałem na świetle dziennym i przy auto.Próbowałem je ratować ACDSee, automatycznie wyważając kolory, ale to już nie to. Poprzedni mały Cannon A 80 robił lepsze zdjęcia (mniejsze ziarno i lepsze barwy). Którego masz Lumixa? Ja mam DMC-FZ7 i nie mam żadnego problemu, robi fantastyczne zdjęcia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dawid_ Opublikowano 19 Lipca 2007 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Lipca 2007 Tak. FZ7. Ogólnie może być, ale miesza się przy nietypowym oświetleniu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TomCast Opublikowano 19 Lipca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Lipca 2007 Mi sie nic nie miesza, może źle ustawiasz? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dawid_ Opublikowano 20 Lipca 2007 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Lipca 2007 Robię na manual, a balans ustawiam na auto, bądź zależnie od warunków. Przy jednolitym oświetleniu radzi sobie dobrze: http://gsmfoto.fotosik.pl/albumy/214420.html Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TomCast Opublikowano 20 Lipca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Lipca 2007 Przy manualu balans przede wszystkim musisz umieć ustawić, a już na pewno w zmiennym oświetleniu. Z tym wiele osób ma problemy, ja również. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ORION99 Opublikowano 28 Lipca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Lipca 2007 Witam.Dawno mnie nie było A tu widzę taki ciekawy wątek o Wisełce w Kraku,Jestem tutaj bardzo często i mam zamiar w końcu popróbować.Pozdrawiam Krakusów orion 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dawid_ Opublikowano 29 Lipca 2007 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Lipca 2007 Złowiłem dziś szczupaka koło 60cm i to z murka. To zakrawa na cud! Pogłowie drapieżnika (nie licząc okonia i sandacza - 30cm) jest w Wiśle śladowe, albo ja nie umiem łowić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dawid_ Opublikowano 31 Lipca 2007 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Lipca 2007 Byłem dziś porzucać chwilę i na zielone kopyto 7cm na główce antyzaczepowej złowiłem.. ochotkę Nie wyobrażacie sobie jakie to kopnięcie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzysju Opublikowano 15 Sierpnia 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Sierpnia 2007 Byłem w Kraku w ubiegłym tygodniu. Parę razy wyskoczyłem nad Wisełkę. Nie jest źle. W górze koło st. Kościuszki sporo ładnego okonia.Poniżej Dąbia sporo sandałków ( szkoda że przeważają niedomiarki) i zgrabne szczupaki 50 -60 cm. Poniżej Kujaw masa klenia . Tam chyba najlepiej było by połowić na prądzikach na muszkę. Wszystkie rybki na obrotówki nr 2-4 . pozdrawiam ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kuba Standera Opublikowano 14 Października 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Października 2008 Odgrzewam kotletKtoś coś łowi w Krakowie?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wiktos Opublikowano 14 Marca 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Marca 2011 Witajcie! Jakie wyniki kolegów z karkowa i okolic na ,,naszej Krakowskiej Wiśle? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pawekus Opublikowano 14 Marca 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Marca 2011 na razie to chyba martwy sezon, może w maju się coś ruszy. Jak byłem w zeszły weekend na wycieczce z aparatem w okolicach toru to nic się nie działo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wiktos Opublikowano 14 Marca 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Marca 2011 Chodzi ogólnie o Wisłę Krakowską tamten rok także... tok kajakowy odkąd jest ta łacha piachu raczej jest kiepska z punktu wędkarskiego. Dawniej byłem tam przynajmniej raz w tygodniu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.