Skocz do zawartości

Wody w okolicach Krakowa


dawid_

Rekomendowane odpowiedzi

Wczoraj odwiedziłem Rabę w okolicach Gdowa, łowiłem na "kilu" i "nołkilu".

Pochwalić się nie mam czym, kilka pstrągów w ręce, raczej niewielkich. Próbowałem mokrej muchy - bez efektu; najskuteczniejszy okazał się strimer.

Wędkowałem tylko dwie godziny, wygonił mnie deszcz.

Pstrągi, jak często wiosną bywa, oblepione pijawkami. Jeden nieszczęśnik wyglądał jak kudłaty, miał na sobie dobre kilkadziesiąt tych pasożytów, a nie mogłem mu ulżyć, za długo by trwało wyskubywanie tych stworzeń.

 

Polatywały jakieś jętki, małe, szare, wyjść jednakowoż do płynących owadów nie zauważyłem.

Woda czysta, nieduża, po kamieniach widać, że niedawno opadła. Brodzenie przyjemne, nie ma glonów, dno aż robi wrażenie szorstkiego.

Chyba tyle...

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

KOLEDZY!

18.maja w czwartek wieczorem na odcinku W3 poniżej stopnia Przewóz, na miejscówce przy zrzucie wody z oczyszczalni ("Niagara") zostawiłem wędkę z kołowrotkiem. Był to zestaw:

Konger World Champion IRI LUCKY 3-10gr 2,75m z kołowrotkiem SPRO Red Arc 2000 FB

Jeżeli ktoś z Was znalazł mój sprzęt lub słyszał, że ktoś go znalazł, bardzo proszę o kontakt: 531466446 DZIĘKI!

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

KOLEDZY!

18.maja w czwartek wieczorem na odcinku W3 poniżej stopnia Przewóz, na miejscówce przy zrzucie wody z oczyszczalni ("Niagara") zostawiłem wędkę z kołowrotkiem. Był to zestaw:

Konger World Champion IRI LUCKY 3-10gr 2,75m z kołowrotkiem SPRO Red Arc 2000 FB

Jeżeli ktoś z Was znalazł mój sprzęt lub słyszał, że ktoś go znalazł, bardzo proszę o kontakt: 531466446 DZIĘKI!

 

Był ze 2 dni temu taki zestaw na allegro , teraz patrzałem i już go nie ma. Nie wiem czy twój czy nie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

KOLEDZY!

...

 

W sumie to dośc zabawne, żeby zgubić wędkę, ale zdarza się :)

 

Jak była na Allegro, to trzeba poszukać w archiwum allegro, dotrzeć do sprzedającego i zapytać go skąd miał.

Jeśli to ta, można powiadomić allegro, postraszyć policją i sądem i zażądać zwrotu rzeczywistej wartości.

Jeżeli ktoś sprzedaje kradziony sprzęt, to za to odpowiada - nawet jeśli nie był świadomy, że to kradzione.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Little Wing, on 21 May 2017 - 17:11, said:Little Wing, on 21 May 2017 - 17:11, said:

I to w jakim stylu ! dwie jedynki sektorowe , wczoraj komplet (15 kleni ) dziś ze Szczupłym 93cm ! Brawo !

Łowił na swojej wodzie .Powinni Mu wlepić  na dzień dobry ze 3000 punktów karnych, żeby reszta miała równe szanse ;) .

Edytowane przez romanus
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za dobre słowo :)

Przyfarciło.

Pierwszy dzień to fuks w losowaniu i nie dało się nie złowić. A kleni to było nie 15, a  ok. 25, plus dwa bolki.

Drugi dzień to już zupełnie co innego, ale po 6h ciężkiego orania za bolkiem i jednym zmarnowanym braniu fajnej ryby przyplątał się on:

 

post-50427-0-14209500-1495400758_thumb.jpg

 

A z podbieraniem to był dopiero cyrk połączony z wyglebaniem się, kąpielą, uszkodzeniem nowego biomastera...Będzie co wspominać :)

  • Like 20
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Pierwszy dzień to fuks w losowaniu i nie dało się nie złowić. A kleni to było nie 15, a  ok. 25, plus dwa bolki.

Drugi dzień to już zupełnie co innego, ale po 6h ciężkiego orania za bolkiem i jednym zmarnowanym braniu fajnej ryby przyplątał się on:

 

 

choć osobiście uważam "zawody wędkarskie" za absurd w najczystszej postaci, to i tak gratuluję zwycięstwa,

ale NAJważniejsze jest to, iż udowodniłeś, że są jeszcze jakieś ryby w Wiśle - nawet tak okazałe jak ten szczupak

i że można jechać nad wodę z nadzieją złowienia czegokolwiek.

To cieszy :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za dobre słowo :)

Przyfarciło.

Pierwszy dzień to fuks w losowaniu i nie dało się nie złowić. A kleni to było nie 15, a  ok. 25, plus dwa bolki.

Drugi dzień to już zupełnie co innego, ale po 6h ciężkiego orania za bolkiem i jednym zmarnowanym braniu fajnej ryby przyplątał się on:

 

attachicon.gif2.jpg

 

A z podbieraniem to był dopiero cyrk połączony z wyglebaniem się, kąpielą, uszkodzeniem nowego biomastera...Będzie co wspominać :)

 

Brawo! Zasłużone zwycięstwo :clappinghands:

Trzeba pomyśleć o jakimś krakowskim mini zlocie coby można Mistrza przy pracy trochę podejrzeć ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kilka słów ode mnie jak można. Przez ostatnie dwa dni Wisła skarciła mnie i dostałem dobrą lekcję pokory. Przypomniałem sobie też jak ważna jest doza tak zwanego "farta: i że bez tego nic z tego dobrego nie wyjdzie chociaż tak bardzo człowiek stara się by trzymać fason i nie ustępować najlepszym. Cóż następne zawody dopiero za rok. Jednak szkoda tej co najmniej dwójki drużynowej która była tak blisko, a jednak tak daleko odjechała, a ryby na to były jednak szczęścia brakło w  ich holu. Gratulację dla Tadka szczególnie za wolę walki która została uwięczona tak wielkim sukcesem i pięknym szczupakiem na ukoronowanie zmagań.

 

Ps.: Szkoda tylko biomastera bo faktycznie rozjechał się grubo

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wypadek jakich wiele. Łowiłem z wody i po podebraniu kaczora, jak wychodziłem z nim do brzegu, potknąłem się i poleciałem na tzw. "pysk". Wykąpałem się, utaplałem w wiślanym błocku, ale priorytetem w tamtym momencie była ryba. Najważniejsze, że nie spieprzyła. Potem okazało się, że przy wywrotce nieszczęśliwie uderzyłem kołowrotkiem i wygięła się ośka. Ale Biomek będzie żył.  To nie rakieta kosmiczna. Parę śrubek itp. Temat wstępnie ogarnięty. Szkoda go,  bo praktycznie nówka sztuka.

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gratuluję także!

Fart fartem, ale tego też trzeba umieć wykorzystać, a złowić 25 kleni to już coś.

Jak to mówią dobry wędkarz zawsze coś złowi na Wisle , ale jak złowi tak dużo to już mistrzostwo.

Pochwalić Cię też można zwłaszcza za drugi dzień, ze pomimo gorszego łowiska i pechowej straty ładnej ryby konsekwentnie łowiłeś do końca.

Ładny szczupak, wymagał pewnie przy delikatnym sprzęcie umiejętnego holu i poświęcenia :)

Kołowrotek już wiemy jaki miałeś i mam nadzieję że będzie służył dalej, a napisz coś o pozostałym sprzęcie jaki miałeś.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tadekb , gratuluję przede wszystkim pięknej ryby. Jeśli można to zdradź  coś bliżej - w jakich "okolicznościach przyrody " wzięła  ( przy brzegu , za główką ,...?)  i na co się skusiła.

Edytowane przez romanus
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...