Wody w okolicach Krakowa

[pezet]

Fishing24 jest OK, a czy drogi - nie wiem, bo nie porównuję cen.

Lubię sklep w budynku na rogu Łokietka i Wybickiego.

[etherni]

Fishing24 ma na pewno najlepszy asortyment spinningowy w Krakowie. Ale warto też zajrzeć do małego sklepu na Zapolskiej, ceny różnie, jedne niższe, inne wyższe niż Fishing, przy większych zakupach można dostać rabat. Mimo małych rozmiarów niezły wybór asortymentu spinningowego, plecionki od klasy ekonomicznej do średniej.

[rompacz]

Sklep Pirania. Sklep ma tylko asortyment spinningowy. Jest co prawda internetowy, ale ponieważ ma siedzibę w krakowie to można podjechać po odbiór, zobaczyć, sprawdzić itd. 

[pontonss]

Czy dalej poniżej przewozu płynie to zielsko w wodzie?

[bociekgc8]

Sklep Pirania. Sklep ma tylko asortyment spinningowy. Jest co prawda internetowy, ale ponieważ ma siedzibę w krakowie to można podjechać po odbiór, zobaczyć, sprawdzić itd. 

 Faktycznie można pomarudzić u nich na miejscu?

[Filip14]

Pirani to sklep internetowy, a nie stacjonarny. Tym bardziej, że na stronie nie ma opcji odbiór osobisty

Edytowane 8 Września 2017 przez Filip14

[MARCIN FILIPOWICZ]

Pirani to sklep internetowy, a nie stacjonarny. Tym bardziej, że na stronie nie ma opcji odbiór osobisty

mozna odebrac towar osobiscie

[pezet]

W Fishing24 są karty rabatowe, ale te rabaty raczej symboliczne.

[etherni]

W Wędkarski Kraków, rabat negocjujesz na bieżąco, to jednoosobowa firma, kupujesz u właściciela sklepu. Inny układ, i inny system. Proste, że na paczkę haków nie ma co liczyć na zniżki, ale przy większych zakupach można.

[Dadi]

Ja sie zaopatruje tylko w Piranii, wlasciciel prze sympatyczny i mozna odebrac towar na miejscu, jednak nie jest to sklep stacjonarny, wiec bardziej na zasadzie zamawiam i odbieram w 3 minuty i mnie nie ma

 

Zakladam, ze jakbys chcial jakimis wedkami pomachac zeby porownac to sie dogadacie

[szczupak1]

Masz nr tel na kom. do właściciela bo chyba zmienił.

[MARCIN FILIPOWICZ]

Masz nr tel na kom. do właściciela bo chyba zmienił.

napisz na Gadu-Gadu,

odpowiadają na bizaco

[Kruszyna]

Wczoraj Wisła była dla mnie bardzo nieuprzejma;-). Pojechałem z synem po południu na małe wędkowanie w okolice Nowego Brzeska. Zapowiadało się dobrze. Był kontakt z rybą. Na początek synowi spiął się kleń przy samym brzegu, a mi po krótkim holu wypięło się coś sporego, co łupnęło w gumę z opadu. A potem woda zaczęła się podnosić. Jak poszła w górę o jakieś 20cm, to brania ustały. Studnia. Ale i tak miło spędziliśmy niedzielne popołudnie;-).

[hanz]

W sobotę rano 1,5h bez kontaktu. 15 min 3 Bolki 50+ i cisza przez kolejna godzinę.

[rompacz]

 Faktycznie można pomarudzić u nich na miejscu?

 

Ze względu że to sklep internetowy to lepiej wiedzieć czego się chce i zamówić przez neta. ALE nieraz umawiałem się na odbiór jakiegoś zamówienia i przy okazji na macanie wędek. Właściciel jest wędkarzem i rozumie że wędkę dobrze jest dotknąć. Krótki wywiad na jaką wodę, jakie ryby, jakie przynęty i parę wędek zawsze zaprezentuje. Nie jest to oczywiście salon z wędkami gdzie spędzisz popołudnie przebierając w kijach

[jerzy6]

Nikt nic nie łowi? Piszcie coś.

Ja przez poprzedni weekend marnie.

Tylko w sobotę wieczorem miałem na wędce sporego suma- takie mam wrażenie   , ale po wyciągnięciu prawie całej długości 150-170m plecionki Power Strike 20IB i kilkakrotnych próbach zatrzymania siłowego Lamiglasem 20IB lub choćby przyhamowania, zamiast tego rozpedzał się jeszcze bardziej , a ja już nie mogłem schodzic w dół bardziej i w końcu rozgięła się kotwiczka w "Zaczarowanym Ołówku" Janusza Widły i nastąpił smutny luz, jedyne pocieszenie, że w pysku suma  został tylko niewielki kawałeczek metalu- 1 qrot.

Chodziłem w sobotę z refleksją taką, ze nie ma ryb, nie biorą i , ze trzeba  za każdą sporo czasami się nachodzić.

Byłem w 4 miejscach i zupełnie nic. Dopiero na 5 miejscu- prawie początek opaski,zółty krzyż, zatrzymanie woblera Janusza, którego lubię na jesieni, który często poprawia mi humor, i po tym zatrzymaniu początkowo wrażenie zaczepu ,wolna wędrówka do góry i na środek rzeki potem dopiero coraz silniejszy i szybszy odjazd w dół i ruchy charakterystyczne dla sumka.

Jeszcze raz sprawdziła się zasada, że trzeba uważać na najsłabszy element zestawu, najlepiej żeby przy liczeniu na sumka wszystko było jak najmocniejsze.

Edytowane 13 Września 2017 przez jerzy6

[Kruszyna]

Chwilowo chyba ciężko z efektami, bo Wisła poszła od niedzieli o 150cm w górę. Aż tak leje w górach?

[pontonss]

Czy poniżej przewozu płynie dalej to zielsko?

[Adrian Tałocha]

Wczoraj na miejskim nie niosło syfu, woda mocno trącona.

[GPB]

Jerzy wiem jak to boli. Jakieś trzy tygodnie temu sum zjadł mi przy opasce bandziorka Widła i też nie było szans, nawet się nie zatrzymał . Przy trzecim walnięciu ogonem poszła pletka i popłynął z woblerem. Trzeba będzie się zaprzeć i łowić tylko sumowym zestawem.

[Kruszyna]

Wybrałem się w poniedziałek nad Wisłę w okolice Nowego Brzeska. Wisła bardzo mocno podniesiona, brudna. Płynęło bardzo dużo syfu. Jedyna aktywność, to były małe uklejki zbierające z powierzchni. Nawet bolenie nie goniły. Woda cały czas się podnosiła. W ciągu dwóch dni poszła prawie o dwa metry w górę. Przeszedłem po kilku główkach, ale bez efektu. Woda bardzo szybka, mocny uciąg pod sam brzeg. Nawet gruntowcy na Wiśle klęli na czym świat stoi;-). Wracając do siebie wstąpiłem nad Rabę, ale dokładnie taka sama historia. Woda podniesiona i bardzo brudna. Może innym razem.

[intoxication]

Ja byłem wczoraj w samym Krakowie i tez pełno syfu płynie. Nie widziałem kompletnie żadnej aktwynosi ryb .

A powiedzcie z Waszego doświadczenia ile dni może być tak podniesiona ?

Pozdro

[K-Pon]

Ja byłem wczoraj w samym Krakowie i tez pełno syfu płynie. Nie widziałem kompletnie żadnej aktwynosi ryb .

A powiedzcie z Waszego doświadczenia ile dni może być tak podniesiona ?

Pozdro

Oby jak najdłużej

[K-Pon]

Ja byłem wczoraj w samym Krakowie i tez pełno syfu płynie. Nie widziałem kompletnie żadnej aktwynosi ryb .

A powiedzcie z Waszego doświadczenia ile dni może być tak podniesiona ?

Pozdro

Oby jak najdłużej

[jerzy6]

Tak lubisz dużą wodę ?

Czy czekasz potem co będzie się działo jak zacznie opadać i oczyszczać się?..