Skocz do zawartości

Wody w okolicach Krakowa


dawid_

Rekomendowane odpowiedzi

Ja też witam wszystkich. Trochę faktycznie mnie nie było ostatnimi czasy ale postanawiam się poprawić. Wprawdzie uczestniczyłem biernie w życiu tego forum ale teraz obiecuję skrobnąć coś...po każdej wyprawie ps. dzięki za gratki. Jakoś ciężko było mi zacząć w tym roku ale mam nadzieję, że worek się rozwiązał :lol:  Pozdrawaim wszystkich serdecznie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dwa dni szwędania się za mną. Więc krótko podsumuję. Leszcz się trze na potęgę. Troche popłoszył swoimi harcami klenie z płytszych opasek. Z braniami słabo. Woda mala więc i ryba trudno dostępna daleko w nurcie. Kleń jeden i to jeszcze spadł pod nogami taki troszkę ponad 40. Jeden przyłów boleniowy. Dużo delikatnych trąceń ktore nie kończą się zdecydowanym atakiem. Generalnie słabo. Jest szansa, że jak troszkę popada i woda się podniesie to wpłynie pozytywnie na żerowanie. Ryba podejdzie bliżej brzegu i będzie żerować bardziej zdecydowanie. Mam na myśli odcinek miejski oraz poniżej Kujaw. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jaki

dzisiaj kolor ma Wisła? może ktoś był w pobliżu to niech da znać

 

sam sobie dziś zdążyłem odpowiedzieć - wziąłem sprzęt i nad wodę

trzeci w życiu wypad z muchówka i dziś ponad 10 rybek, z czego warte uwagi były dwa klenie i dwa jaśki około 30 cm, reszta drobnica (były nawet uklejki :) )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Połowił ktoś bolki?wczoraj cały dzień łowienia kilka wyjść ale ogólnie na zero.Bolka też nie było widać.

Wczoraj miałem takie same obserwacje.Tylko małe kleniki.

2 tygodnie temu miałem na lekkim zestawie sumka 130-140cm i po 40 minutach dałem mu radę szczęśliwie dla mnie i dla niego... :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na lajcie to było dopiero dzisiaj.

W niepołomickim sektorze na 48 chłopa ośmiu z rybą, tzn. z rybką (nie licząc klenia 50). W Brzesku też na 48 ryb było... 5 (pięć).

A woda wcale nie jakaś tragiczna. Co prawda wiatr ze wschodu, oziębienie, ale żeby aż tak? :blink: ?

Ja wczoraj krótki okonek i jazio co spadł. Byłem pewny, że dziś się poprawi. A tu nie dość,że jajo to nawet bez jednego brania...

To nam Królowa pokazała...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, dawno mnie na forum nie było. Od niedzieli siedzę w Krakowie to i w miarę możliwości na Wisełkę mykam. Dzisiaj woda wieczorkiem szybko spadała. Koło 17 miałem na kiju jazia życia. Niestety zbyt szybko chciałem go przyciągnąć i zamiast dać mu spłynąć nieco w dół rzeki i podebrać go  na spokojniejszej wodzie nie dałem mu za bardzo swobody i wlazł mi w jakiś zawad i niestety żyłka strzeliła. 

Do tego kilka pstyków i trąceń wobka ale po za tym jednym cisza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...