Wody w okolicach Krakowa

[PePe.]

No jest tam kilka miejsc z taką głębokością ale uciąg wody raczej słaby i z tego co pamiętam to 12-15gr dawało radę i rybki też jakieś się łowiło w większości były to sandacze ale i szczupaka było sporo, a jednej jesieni przez tydzień łowiliśmy piękne garbusy, 30cm to był taki standard a były też większe, po tygodniu eldorado się skończyło bo gdzieś popłynęły, najprawdopodobniej do kanału łączany bo tam wpływają na zimę i tam kończą swój żywot bo mięsiarze je tłuķą z pod lodu

[kepes53]

Ostatnia ich droga...:-/

[reszka]

Na Podgorkach bylo tej zimy duuzo powierconych dziur w lodzie. A w tym roku okon żaden nie podbil nawet. W poprzednich latach były.

Zima rozpiescila lowiacych z lodu.

[EdekDeBeściak]

Kto jedzie jutro?

Ja jade ale jeszcze nie zdecydowalem: przewóz albo ciut niżej, bo wiadomo, niedziela.

[szczupak1]

Leć poniżej Niepołomic. Pozdro

[EdekDeBeściak]

Jak na razie same chusteczki do wycierania dupy mi biorą

[EdekDeBeściak]

Jest szczupak. Dzieñ uratowany ...

[jerzy6]

Ostatnio rybki na Wiśle chociaż są w małej ilości to zerują w miarę. W środę w nocy 1 godzina-1 średni bolek, wczoraj puste 2 uderzenia bolka, 1 sumek wieczorem 90cm, dzisiaj na Tomasza Janeczka bezsterowiec  3 puste, 1 uderzenie bolka prostujące kij i także niestety kotwiczkę!! , mniejszy ,  1 ok.  65cm i na koniec wieczorem sandacz nie gigant ok. 65cm, ale bardzo waleczny-wrześniowy bojownik .

I to wszystko bardzo cieszy

[EdekDeBeściak]

Gratulacje rybek. Ja byłem w miejscowości Grabie powyżej Niepołomic. W nocy przynajmniej nie widać jaki syf płynie rzeka oraz oblepionych czarno brazowa mazia kamieni. Woda bardzo niska a około 7 opadła jeszcze niżej. Na brzegu widziałem hałdy scietej trawy i sporo tego płyneło rzeka, dno natomiast usiane chusteczkami, takimi co się kupuje wilgotne. To się wcale nie rozkłada. Za każdym razem jak tylko kotwiczka musnęła dno wyciagałem taki kwadracik. Kiedyś tego nie było. Inna sprawa nie wiem co tak zanieczyszcza rzekę ale poniżej Przewozu wydaje sie być wida dużo czystsza niż na wysokości Niepołomic.

Edytowane 24 Września 2018 przez EdekDeBeściak

[jerzy6]

Dziękuję.

To nie dobrze , gdzieś te zanieczyszczenia muszą wypuszczać!

[pezet]

Kolektory ściekowe, to najbardziej oblegane miejsca przez "wentkarzy".

W Warszawie rejon pod zrzutem ścieków był nawet obstawiony przez "mafię" mięsiarzy, podobno sprzedających swe łupy warszawskim restauracjom.

Nie wiem, czy tak jest nadal, ale słyszałem to od wędkarzy z Warszawy.

Ogólnie Wisłą jest bardziej czysta, niż była kiedyś, ale nadal nie można o niej powiedzieć, że jest CZYSTA...

[EdekDeBeściak]

Wszedlem sobie na mape google, widok z satelity i przesledzilem odcinek od miejsca gdzie łowiłem do Przewozu i dwa miejsca zwróciły moją uwagę: ujscie Serafy i zrzut ,,oczysczonej" wody z Kujaw. W tych miejscach kolor wody zmienia się diametralnie. Wodospad z Kujaw jest cały czymś oblepiony. Na Rabie spotkałem takie miejsce , około 500 , metrów poniżej progu i ujecia wody dla Bochni na lewym brzegu jest okresowo ( co kilkanascie) minut czynny wodospad cały oblepiony szaro czarnym gównem. Myślałem , ze ktoś coś po cichu wypuscza , a to z okolicznej oczyszczalni idzie.

[Rheinangler]

No to się zmieniło na lepsze  przed dwudziestu laty, przejście wyższej wody a w szczególności jej  wysokość ocenialiśmy po wysokości na jakiej wisiały kondomy na drzewach   ale ryb było tyle, że warto było nam poświecić trzy godziny drogi by dwie godziny połowić w rybnym miejscu....

[spidi]

 W sierpniu zawitał do mnie kolega z dalekiego miasta więc na pierwszy ogień poszedł przewóz nad wodą byliśmy ok 5 z Serafy wypływała smolista ciecz o zapachu wiadomym ,uklejki przypominały poperki łapały powietrze generalnie wstyd mi było że zabrałem go w to miejsce (pomijam fakt że za tą przyjemność bycia nad wodą opłacił składkę 120 zeta ,za łowienie w gnoju), moim zdaniem wypływa to z oczyszczalni ścieków PŁASZÓW , po niedługim namysle jedziemy niżej do Niepołomic nie ma nic lepiej czarna woda fakt bez zapachu ,miało to miejsce w środe za dwa dni przy niskim stanie wody wszystko wraca do normy .W weekend  kąpały się tam dzieciaki które od czasu do czasu zachłysnęły się wodą przy zabawie, z Serafy wypływała woda jak z górskiego potoku. Sytuacja powtarza się praktycznie co tydzień w środku tygodnia o wczesnych godzinach porannych i jak są większe przybory wody ktoś coś próbował w tej sprawie zrobić ???bo nie wierzę żeby nie było interwencji 

[Przeman]

Na Dąbiu w weekend też był syf...

[EdekDeBeściak]

Moim zdaniem Wisła opuszcza Kraków zdecydowanie brudniejsza niż wpływa. Nigdzie nie mogę znaleźć statystyk czy raportów za ostanie lata a na pewno jest badana.

[PePe.]

 W sierpniu zawitał do mnie kolega z dalekiego miasta więc na pierwszy ogień poszedł przewóz nad wodą byliśmy ok 5 z Serafy wypływała smolista ciecz o zapachu wiadomym ,uklejki przypominały poperki łapały powietrze generalnie wstyd mi było że zabrałem go w to miejsce (pomijam fakt że za tą przyjemność bycia nad wodą opłacił składkę 120 zeta ,za łowienie w gnoju), moim zdaniem wypływa to z oczyszczalni ścieków PŁASZÓW , po niedługim namysle jedziemy niżej do Niepołomic nie ma nic lepiej czarna woda fakt bez zapachu ,miało to miejsce w środe za dwa dni przy niskim stanie wody wszystko wraca do normy .W weekend  kąpały się tam dzieciaki które od czasu do czasu zachłysnęły się wodą przy zabawie, z Serafy wypływała woda jak z górskiego potoku. Sytuacja powtarza się praktycznie co tydzień w środku tygodnia o wczesnych godzinach porannych i jak są większe przybory wody ktoś coś próbował w tej sprawie zrobić ???bo nie wierzę żeby nie było interwencji 

Nie wiem czy nie pomyliłeś miesięcy pisząc o sierpniu, może to było troszkę wcześniej ? W czerwcu było przytrucie Serafy i płynęło setki śniętych ryb, sprawa została zgłoszona na policję, sprawa jest w prokuraturze i od tego czasu nie było żadnego przytrucia, a woda od lipca płynie kryształ wiem co piszę bo monitorujemy sprawę codziennie http://mowis.org/

Edytowane 25 Września 2018 przez PePe.

[EdekDeBeściak]

Nie wiem czy nie pomyliłeś miesięcy pisząc o sierpniu, może to było troszkę wcześniej ? W czerwcu było przytrucie Serafy i płynęło setki śniętych ryb, sprawa została zgłoszona na policję, sprawa jest w prokuraturze i od tego czasu nie było żadnego przytrucia, a woda od lipca płynie kryształ wiem co piszę bo monitorujemy sprawę codziennie http://mowis.org/

 

Bardzo fajna inicjatywa. Odwiedziłem stronę www i facebooka i widzę , że coś się dzieje. Czy jako stowarzyszenie macie jakieś aktualne informacje o klasach czystości wód w naszych okolicach. Na znieczyszczenie chemiczne czy bakteriologiczne nie mamy wpływu, ale na śmieci nad wodą tak. Ja zawsze jadę samochodem i gdy tylko mam do czego to staram się zabierać śmieci innych ze sobą gdy wracam z łowiska.

[PePe.]

Bardzo fajna inicjatywa. Odwiedziłem stronę www i facebooka i widzę , że coś się dzieje. Czy jako stowarzyszenie macie jakieś aktualne informacje o klasach czystości wód w naszych okolicach. Na znieczyszczenie chemiczne czy bakteriologiczne nie mamy wpływu, ale na śmieci nad wodą tak. Ja zawsze jadę samochodem i gdy tylko mam do czego to staram się zabierać śmieci innych ze sobą gdy wracam z łowiska.

Aktualne informacje o czystości wód to mamy tylko z tego co zaobserwujemy na bieżąco

Tutaj coś więcej do poczytania jeśli masz czas http://www.gios.gov.pl/pl/stan-srodowiska/monitoring-wod 

Bardzo pozytywna postawa z tymi śmieciami ! mi ręce opadają jak widzę codziennie inne śmieci w tym samym miejscu, zwłaszcza pudełka po robakach i folie po zanęcie 

[Voldemort]

+ łuski z rybek.

Nie ma co ukrywać, że rzeka to najtańszy śmietnik - zero kosztów, poza dojazdem z worem, ale często to furmanka, bądź rowerzysta z workiem na plecach.

[K-Pon]

Łuski ryb to nie śmieci

A tak serio to myślimy o jakiejś akcji sprzątania brzegów Wisły, prosimy chętnych o zgłaszanie na PW terminów - wybierzemy optymalny.

[coma]

Łuski ryb to nie śmieci

A tak serio to myślimy o jakiejś akcji sprzątania brzegów Wisły, prosimy chętnych o zgłaszanie na PW terminów - wybierzemy optymalny.

 

Do mnie kontakt macie, chętnie się przyłączę jeśli tylko będę w Krakowie.

[EdekDeBeściak]

Łuski ryb to nie śmieci

A tak serio to myślimy o jakiejś akcji sprzątania brzegów Wisły, prosimy chętnych o zgłaszanie na PW terminów - wybierzemy optymalny.

 

Jakaś sobota lub niedziela rano. Pozbierać ze dwa worki i jeszcze pomachać w oczekiwaniu na nagrodę od natury ...

[spidi]

Nie wiem czy nie pomyliłeś miesięcy pisząc o sierpniu, może to było troszkę wcześniej ? W czerwcu było przytrucie Serafy i płynęło setki śniętych ryb, sprawa została zgłoszona na policję, sprawa jest w prokuraturze i od tego czasu nie było żadnego przytrucia, a woda od lipca płynie kryształ wiem co piszę bo monitorujemy sprawę codziennie http://mowis.org/

 

ja spotkałem się z czarną Serafą w tym roku 3 razy

 

17 lipiec

2 sierpień

5 wrzesień

 

a jestem w tamtym miejscu raz na tydzień przeważnie w weekendy w weekend jest miodzio woda na oko kryształ ,wtedy akurat miałem urlop

[EdekDeBeściak]

 Bo w weekendy nazywa się Serafa a w tygodniu  Srafa.  Ciekawe kiedy zrobiono poniższe zdjęcie? Widać jaka smoła płynie Srafą.

Edytowane 25 Września 2018 przez EdekDeBeściak