pezet Opublikowano 28 Lipca 2022 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Lipca 2022 Ha ha, a KTO spustoszył i osuszył Polskę?Kto zmeliorował (i nadal melioruje!!!) bagna, torfowiska, łąki?Kto likwiduje małe cieki stanowiące PODSTAWĘ ekosystemu? No fakt - nie robi tego PZW, ale jako dzierżawca wód płynących, kompletnie NIC nie robił i nie robi, żeby przynajmniej protestować przeciw niszczeniu tych wód. 5 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pawelz Opublikowano 28 Lipca 2022 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Lipca 2022 Po podziwiam skuteczność narzucania jedynie słusznej ideologii - ekologianci potrafią wmówić wszystkim dosłownie wszystko Ale zapytam - jakie realne możliwości powiększania swoich zasobów ma kraj tak ubogi w wodę jak Polska? Bez względu na akurat rządzących?Być może odtwarzając pradawne lasy deszczowe, mokradła i torfowiska - a nawet klimat, stalibyśmy się światowym prekursorem albo prymusem ekooszołomów, ale to niezbadana i wyjątkowo rzadko spotykana w świecie praktyka. Tak właściwie, to nigdzie niespotykana Bo jak lasów jest mało to się je sadzi Chyba, że na podobieństwo węgla albo łupków, wody również nie możemy dotykać.. naturlich, bez zezwolenia odnośnych czynników..A moze mniej betonu ?. Woda powinna wsiakac w glebe a nie splywac po betonie do rzek. Mamy deszcze z ktorych nie wynika kompletnie nic. woda zamiast dostac sie do gleby, splywa po betonie czy innej kostce do kanalizacji po czym z predkoscia swiatla wpada do rzeki i splywa do morza. 5 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jajakub Opublikowano 28 Lipca 2022 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Lipca 2022 Ha ha, a KTO spustoszył i osuszył Polskę?Kto zmeliorował (i nadal melioruje!!!) bagna, torfowiska, łąki?Kto likwiduje małe cieki stanowiące PODSTAWĘ ekosystemu? No fakt - nie robi tego PZW, ale jako dzierżawca wód płynących, kompletnie NIC nie robił i nie robi, żeby przynajmniej protestować przeciw niszczeniu tych wód.Mało tego.Weź zobacz na stan rzek (mało wody) brak opadów deszczu latem a śniegu zimą i co PZW robi w tym temacie ?Nic ????I ponawiam pytanie z wątku o PZWOd jakiego to koryta okręg oderwać się nie może bo coś jakos głowę w piasek chowasz jak trzeba konkretów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bociekgc8 Opublikowano 28 Lipca 2022 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Lipca 2022 Wczoraj cały dzień na W2 i W3. Bolki tłukły drobnicę cały dzień aż miło się oglądało widowisko. Nastawiłem się na klenie i taki sprzęt zabrałem. Kleni nie spotkałem ale skuszony torpedowymi atakami próbowałem na miękki kij coś podziałać. Niestety dwa mocne brania nie wcięte no ale to nie mogło się udać. W niedzielę wracam uzbrojony bo widać że będzie co robić. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tommy100 Opublikowano 31 Lipca 2022 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Lipca 2022 No i jak Panowie ? Macie jakieś zdjęcia? Złapał ktoś w ogóle jakąś rybę wartą uwagi ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Paweł 2804 Opublikowano 31 Lipca 2022 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Lipca 2022 Zdjęcia może i mają ale czy się pochwalą? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tommy100 Opublikowano 4 Sierpnia 2022 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Sierpnia 2022 Nie porwaly mnie Wasze odpowiedzi Ja nie mam nic na czasie bo bym wrzucil i uraczyl kumatych gosci. Podgladacze i tak by nic nie skumaly, jak oni na fejsbooku widza fotke z Przewozu i sie pytaja : Gdzie to ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mayou Opublikowano 5 Sierpnia 2022 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Sierpnia 2022 Wczoraj, po 12 dniach przerwy znowu W3 u mnie we wsi. Woda większa, zimniejsza o 6 stopni. I tak samo bezrybna. Zabrałem dość selektywny sprzęt, tj morskie 14-65gr ( w cascie a jak) plus 201K. Coś takiego pozwala na przeczesanie 25 arów wody za jednym przeciągnięciem. Raz tylko się od czegoś odbiłem na granicy rynny, po za tym cisza. Nic się nie chlapie, nic nie goni... Studnia. Zniesmaczony, mocno po zmroku podjechałem do portu. Posiedzieć, posłuchać. Wylądowało tam jakieś brodzące ptaszysko, na wielkość 2 razy bocian. Obstawiam żurawia. Skoro to żyje u nas we wsi to aż takiego syfu nie ma. Tylko gdzie te ryby..... Pi....., szukam dalej. pz 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tadekb Opublikowano 6 Sierpnia 2022 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Sierpnia 2022 Ja to Cię Tomku podziwiam - nie miałbym tyle somozaparcia, żeby się tak do jednego kawałka Wisły przyspawać Jakbyś chciał, to Ci mogę parę kawałków zupełnie innej Wisły pokazać. Tylko tego casta nie bierz. Klenióweczkę na lekko. Na ryby specjalnie nie licz, ale widoki czasem fajne. Co do ptaszyska - może bocian czarny? Większy od białego. Wczoraj sobie razem z takim jednym ptaszem łowiliśmy po sąsiedzku. Trochę niżej od twojego zakrętu. Niby taki płochliwy, ale jakoś nie uciekał. Fajne spotkanie. Nie często je widzę. Żurawie w okolicy mamy, choć nad Wisłą nigdy nie widziałem. Tylko na łąkach. P.S. A zdjęcia jakieś tam mam. Niektóre to by nawet z butów wyrwały 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mayou Opublikowano 6 Sierpnia 2022 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Sierpnia 2022 Tadku, chętnie skorzystam, klenióweczki mam, nawet kilka( w cascie a jak;)). Od zakrętu i okolic próbuję się też odspawać, bo to jedyne słuszne rozwiązanie na chwilę obecną. Na razie typuje miejscówki goniąc rowerem wzdłuż wody. Jakieś przemyślenia taż mam, nie wiem czy słuszne. Chociaż zawziętość( taka sportowa) to moja druga natura, to wybór miejsca był celowy. Potrzebowałem bardzo dobrze rozpoznanego kawałka wody, bo jakoś tak przez przypadek złożył mi się nowy zestaw 2,64m 14-65gr wyrzutu razem z nowym szybszym curado. Tam znam każdy kamień na dnie, dzięki temu wiem jak ten kij koresponduje z innymi. Tak jestem gadżeciarzem sprzętowym i tego nie zmienie;). No co poradzę, jak nic nie poradzę.Co do ptaszyska to plątam się po okolicy od dziecka, nawet wiem gdzie czarne bociany mieszkają, ale to co widziałem było dużo większe. Stało obok ławeczki to miałem porównanie wielkości. Chociaż ostatnio suma na 3 krawężniki w KRK też widzieli;) pzps. Wrzuć proszę jakie zdjęcia, a niech nas zazdrość zżera;) Tak po sportowemu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ruki Opublikowano 12 Sierpnia 2022 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Sierpnia 2022 Hejka, kto nie czytał w wątku Raba. Jutro spotykamy się w Dobczycach by porządnie nagłośnić bulwersującą sprawę katastrofy ekologicznej poniżej zbiornika. Ryby jeszcze nie zdychają całymi dywanami, ale kto wie jaki stan będziemy mieć za tydzień lub dwa.Jak widać na przykładzie Odry czy Raby Wody Polskie nie nadają się na gospodarza akwarium, a co dopiero naszych rzek. Liczę, że obecni tu klakierzy tej instytucji dostali w końcu zimny prysznic i przejrzeli na oczy. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hanz Opublikowano 2 Września 2022 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Września 2022 Cześć. Wczoraj wieczorem wybralem sie na Wisłę i pierwszy raz w mojej miernej karierze wędkarskiej po wielu wypadach na zero mialem sytuacje gdzie z jednego miejsca wyciagnalem 9 sandaczy ... sandałków tak w okolicach 35cm. Rzucalem z nadzieja na cos wiekszego ale albo wieksze nie plywają z mniejszymi ... albo wieksze sa cwaniaki i nie tak latwo je skusic do brania. Pytanie do sandaczowych łowcow czy w takim miejscu jest szansa na wieksze czy lepiej dac spokój przedszkolakom i poszukac innej miejscowki? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Robert91 Opublikowano 2 Września 2022 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Września 2022 Sam nie jeździłem, ale znacznie poniżej Krakowa dwóch znajomych też miało sporo kontaktów z rybami 30-40cm. Wygląda na to, że 2-3 lata temu tarło było dość udane, co cieszy niezmiernie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grzesiek Opublikowano 2 Września 2022 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Września 2022 A ja w zeszłym tygodniu na W2 złowiłem 2 takie po 15 cm... A w tamtym roku 4 sztuki w przedziale 30-45 cm. Więc wydaje mi się, że tarło (przynajmniej na W2) się sandałkom udaje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pezet Opublikowano 2 Września 2022 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Września 2022 czy lepiej dac spokój przedszkolakom i poszukac innej miejscowki? usiąść i poczekać.Jakieś 3-4-lata. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PePe. Opublikowano 2 Września 2022 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Września 2022 Pany wszyscy teraz łowimy takie zedziki bo to jest ten czas jak co roku koniec sierpnia wrzesień przedszkole zajada się do syta ja najmniejszego jakiego miałem miał chyba 12 cm i wziął na 2 calowego kajtka przy szukaniu okoni na Wiśle. Oczywiście większe też żerują ale nie tak łapczywie jak to przedszkole i stoi trochę dalej za tymi małymi i czeka jak maluchy pojedzą. Odpalają na chwile 20 minut kilka strzałów i do nory, jak się uda to masz zeda w przedziale 60-70cm macie dwa tygodnie żeby coś złowić bo później będzie przerwa do końca października ja teraz bardziej się skupię na boleniu bo wrzesień to mega dobry miesiąc na duuużą rape. 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hanz Opublikowano 2 Września 2022 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Września 2022 Profesor pepe thx Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PePe. Opublikowano 3 Września 2022 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Września 2022 Jaki profesor to lata siedzenia nad wodą i obserwacja ???? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grzesiek Opublikowano 5 Września 2022 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Września 2022 Ostatnio posypało sandaczykami, więc teoria Pepe jest prawdziwa.W zeszłą środę złowiłem 2, w piątek 4 (kolega 8 ! ), a wczoraj 3. Wszystko w rozmiarze 15-35 cm. Co ciekawe, nie pamiętam, żeby w zeszłych latach tak było. Więc pewnie 2-3 lata temu zedkom się tarło udało Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cyprys19 Opublikowano 5 Września 2022 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Września 2022 Kilka lat temu miałem tak na Narwi. Małych sandaczy było mnóstwo i też myślałem że za dwa-trzy lata będzie eldorado, ale muszę was zmartwić, bo nic takiego się nie wydarzyło! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Esioslaw Opublikowano 5 Września 2022 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Września 2022 Witam, Ja wczoraj na W2 złowiłem z 20 sztuk sandałków ku mojemu zaskoczeniu, rzucałem za Kleniem lecz nic za to dwa garbusk. Od zanderków odpędzić się nie dało, największy pod 40 cm. Byłem przekonany że jakieś zarybienie było drobiazgiem, nie spotkałem się jeszcze z takim czymś. Rzucałem po zmierzchu za czymś większym i nic, a na wodzie jak makiem zasiał cisza. W2 u mnie słabo porównując zeszłym rokiem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pezet Opublikowano 6 Września 2022 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Września 2022 Halo?Jestukto? Pytanie mam do Kolegów:Czy ktoś w tym roku miał udany sezon... PSTRĄGOWY? Nikt nic na temat pstrągów nie pisał.Nie interesują mnie szczegóły - co i gdzie, ale w ogóle, czy w okołokrakowskich rzekach ktoś połowił jakieś pstrągi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ruki Opublikowano 6 Września 2022 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Września 2022 Spokojnie, w zimie kormorany posprzątają te sandałki. Do 30-35 cm mają je na raz. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
GPB Opublikowano 6 Września 2022 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Września 2022 Na Rudawie kicha jakiej tu nigdy nie było. Najgorszy sezon od lat. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bolen30 Opublikowano 6 Września 2022 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Września 2022 Sezon bynajmniej u mnie mizerny jakiego niemiałem nigdy.Ryby bynajmniej gdzie łowie mało aktywne i z pstragów to tylko wygląd im pozostał.Zero agresji i dynamiki cały sezon niemrawe i dretwe.Łowie rzadko i kiedy mam chwilę ale raba faktycznie ma problem z tą woda.Ryby są ale chyba walczą o przetrwanie jakby były niedotlenione. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.