Skocz do zawartości

Wody w okolicach Krakowa


dawid_

Rekomendowane odpowiedzi

Heheh jak to sie stalo :) ?

 

Ja tez zlowilem perkoza w Kryspinowie z 2 miesiace temu. Dajcie spokoj nigdy wiwcej. ....

 

Na szczescie od 2 lat bezzadziorowe haki stosuje praktycznie wszedzie wiec nie bylo problemu z samym wyhaczeniem.

 

Polecam sie przerzucic na taki system. Czasem w sandaczowyxh gumach zostawiam , ale okoniowe glowki i woblery boleniowe czy kleniowe nie widze sensu stosowac zadzioru.

Widze natomiast same plusy tej decyzji.

 

Rok temu 2 sandacze 84 i 80 i kilka 70+60+ bez zadzioru. Pewnie wcięte. Wyhaczenie bez zadnej szarpaniny.

 

W tym roku sum 150 bezzadziorwo , odhaczenie to byla przyjemnosc. Kto zlapal suma ten wie jaka to szarpanina jak hak siądzie w nożyczki.

 

Dobra teraz do rzeczy. 1 listopada siadla mi fajna rybka na gume. Branie atom , 12 cm gume ledwo bylo widac. I tu cekawostka. Ryba nawet nie byla wcieta , wisiala tylko na haku. Tu zadzior byl. No ale stary lis nie daje luzu i zostala szybciutko podebrana. Zdrowe 70+

post-66348-0-73761900-1667616492_thumb.jpg

Edytowane przez Tommy100
  • Like 16
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak to się stało?. No normalnie, przywaliłem w ciemność kingshadem 5" plus 15gr na trójkącie, podbiłem, przytrzymałem troche i patrze w wode. Nic prawie nie widzę bo ciemno, daleko coś tam płynie po powierzchni. Myślę konar, wyrda, albo sum na peryskopowej bo fala jak przy motorówce. A może nie zaczepie, powiniem być sporo dalej.... i się kurna zaczeło. Plecionka 023, fluo 0,6mm. Czołówka na max, widze dziada. W 5 minut dociągłem go na jakieś 5m od brzegu. Nawet nie jest zapięty, bardziej okręcony plecionką, niestety koło szyji. Jak utnie to się pewnie w coś zapląta i zdechnie. Nie zabijam niczego jak nie muszę, trza coś wymyślić. Do wody nie wleze, bo mnie utopi. Rękami za plecionkę nie przyciągne, takie to cholerstwo mocne.  Powrót do holu na kiju. Na szczęście kij morski, przelazłem na małą skarpkę tak cobym był nad ptaszyskiem, dodarłęm tak coby był poniżej, zakręcił pare razy bączka  i się uwolinił. Uf.   Miescówa spalona na pare godzin, takie zamieszanie było... pz

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i lux - rybki w wątku.

 

Może ta nasza Wisełka to nie to co kiedyś, ale niech nie obrywa samych batów.

To, że jest gorzej, to nie jej wina.

 

Tak więc też coś wrzucę.

 

Nie mam specjalnie czasu na Wisłę. 

Dziś musiałem jechać. Wiedziałem, że będą brały, dlatego wszystko inne zeszło na dalszy plan.

Udało się wyrwać na trzy godziny.

Dwa największe 81 i 76:

 

post-50427-0-65883100-1667845181_thumb.jpg

post-50427-0-91614200-1667845228_thumb.jpg

  • Like 28
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Heheh to bylo ich wiecej niz te 2 ???To ja juz nie wiem co jest nie tak z moim lowieniem :) . I wcale nie siedze tam gdzie wszyscy lowia. Zjezdzilem wisle od w2 po Hute , Choboty , Koszyce i w zyciu takiego nie widzialem.

 

Dziekuje wedki moje beda jutro w dziale oddam za darmo Nawet nie wiem na co takiego skusic.

 

Wprawdzie bardziej skupiam sie na sandaczu i na poszukiwaniach tej ryby , ale jak widac szalu tez nie ma :)

 

Maju sie rozszalal. Fajnie ze wreszcie cos pokazujecie wiadomo zez rybami jest kupa , ale na tyle osob co nas tu jest statystycznie czasem ktos cos trafi.

 

Dzis pelnia. Czyli albo grube branie albo nic. Ja w pelnie nigdy nie polowilem.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mistrz przemówił i lud zdenerwował... A za jakieś 2-3 miesiące, gdy większość z nas będzie grzała się w domowych pieleszach wyczekując kwietnia i maja, zacznie pokazywać zdjęcia wielgachnych kleni, czym ponownie wzbudzi zazdrość wśród gawiedzi i podziw tejże.... :D

A tak poważnie, to brawo Tadziu ! Widać, że masz rozpracowane gdzie łowić, co łowić, kiedy łowić i w końcu na co łowić. Większość z nas ma niestety o tym dużo mniej pojęcia niż Ty i liczy na przysłowiowy łut szczęścia...

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie to jest chyba najwłaściwsze miejsce. W sumie to mało łowie  w Krakowie i okolicach obecnie .Ale czasem mnie nuda napada w niedziele po obiedzie  i gdzieś  pobliżu bym wyskoczył. Sąsiad mój twierdzi ,ze jeden z stawów na Brzegach jest na tzw. ,,białą kartę" ktoś coś wie ? 

Edytowane przez Misiek1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prawda jest taka, że ryb może nie ma nie wiadomo ile, ale są, a żeby złowić to nad wodą trzeba być, a nie bywać.

 

 

 

I niestety ciągle trza kombinować gdzie, co i jak będą chciały żreć. U mnie z dnia na dzień reset. Drobnica znikła, ryby przeniosły się pod drugi brzeg. Siedzią

w rynnie, czasem odstawią jakiegoś pstryka i w nogi. Jakby nie księżyc święcący na szczytówkę to nawet tego bym nie zauważył. Woda jeszcze ciepła, koło 10stopni. Ryby już coś wiedza chyba....

Znowu trza będzie UL z szafy wyciągnąć i turlać te kotlety po dnie. A może by tak na woblery zacząć łowić... ,e nie głupi pomysł ;). pz

post-71212-0-74552600-1668022267_thumb.jpeg

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tommy spokojnie, właśnie pogoda się zrobiła taka jak lubię. Coś tam jeszcze może wydłubiemy z tej wody. Co prawda od tygodnia nie byłem na rybach ale trza być pozytywnie nastawionym. Może być tylko gorzej...a w budowlance mówią że im gorzej to tym lepiej;) pz 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hehehhehhe na takie zawsze mozesz liczyc :)

Nie no na tyle osob co lowi na pewno ktos zawsze trafi jakas porzadna rybe.

Ja tez zbytnio teraz nie walczylem. Gdzies tam bylem za dnia zobaczyc.

Jakies brania byly , tylko nie bede Was tu raczyl drobnicą.

Jak siadzie koń to wtedy moge wkleic fote :)

 

Ps. Jak dobrze pojdzie jade jutro na glowacice

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widziałem już zdjęcia troci złowionej na W3. Widziałem amury, karpie łowione przez mocnych zawodników. Nawet takiej pierdole wędkarskiej jak mi udało się zaczepić tołpyge 30kg plus. Wszystko to ryby obce aktualnie na naszej Wiśle. Nie widzę przeszkód dla głowacicy. Kto jak kto ale Tommy pewnie da radę. Pz

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...