PePe. Opublikowano 10 Września Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Września Fajna zabawka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bartek_BB Opublikowano 11 Września Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Września W zeszłym roku kończyło się na początku grudnia. Ale nie wiem kiedy się zaczęło, bo nie byłem tam wcześniej.W tym roku będę zaglądał co parę dni.Mam nadzieję, że jakieś będzie...A wiadomo coś czy dochodzi do wylęgu/przeżywalności? Czy jak na Rabie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pezet Opublikowano 11 Września Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Września Tego oczywiście nie wiem, ale poza okresem godowym w tym miejscu ryb nie widać. No i jaki jest rybostan w górnym biegu, tego też nie ma jak sprawdzić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mayou Opublikowano 18 Września Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Września Aż tak marnie z rybami?. Cisza, spokój, nic się na wątku nie dzieje.....pz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pride Opublikowano 18 Września Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Września W moim przypadku Wisła cały czas na zero, ani suma, ani szczupaka, ani sandacza Ostatnio na pewnej popularnej mecie bolenie ganiały jak głupie. Ja akurat łowiłem na kukurydze, ale w ciągu godziny przewinęło się czterech spinningistów i wszyscy wyzerowali. Najwytrwalszy stał po jajka w wodzie dobre 50 minut, przerzucił dwa pudełka przynęt, a i tak żaden bolo się nie zlitował. Goniły ukleję dosłownie 2 metry od niego. Dzisiaj spacerowałem z wędką po Przylasku i rzucałem gumą w poszukiwaniu szczupaka. Kilka fajnych ataków zaliczyłem, guma poszatkowana, koniec końców wyjechał jeden szczur 40cm. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mayou Opublikowano 18 Września Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Września Ja w niedziele na wahadło z pojedyńczym hakiem zaliczyłem sandacza dobre 100, a może nawet 105............... Zdjęcie mam, ale nie pokaże. pz 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Paszczak007 Opublikowano 18 Września Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Września Ja na razie smaruje propolisem dłoń bo mnie "uziar" śkurcybyk... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mayou Opublikowano 18 Września Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Września Trza było łap w paszcze nie wkładać.... Bardzo uzarł? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Paszczak007 Opublikowano 18 Września Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Września Kłapną i na ogonie się odbił . Łokieć wykręcony lekko boli i zdarta skóra z dłoni.Ale propolis daje radę. Jego pewnie też bolało. Tak to jest . Bez rękawiczek, szybki wypad, fifa rafa ... Ale do kombatanctwa +1000:D . 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gruntownik93 Opublikowano 20 Września Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Września (edytowane) Ja w niedziele na wahadło z pojedyńczym hakiem zaliczyłem sandacza dobre 100, a może nawet 105............... Zdjęcie mam, ale nie pokaże. pz Pokaż pokaż pokaż Edytowane 20 Września przez Gruntownik93 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mayou Opublikowano 20 Września Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Września Bycie inżynierem zobowiązuje, mierzymy w mm, mm2, A,V, .....itd. . Jak on zezarł BKK spoon -22 UVO; 1/0 do tej pory nie wiem. pz 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Paszczak007 Opublikowano 21 Września Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Września (edytowane) Pewnie głodny był. Przy takiej ilości wąsatych emigrantów woda przypomina lady sklepowe z czasów nieocenionej pomocy czerwonej zarazy. Dawniej widywałem jakieś padnięte rybki . Teraz!? Wyczyszczone do zola! Edytowane 21 Września przez Paszczak007 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mayou Opublikowano 21 Września Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Września Wczoraj, w miejscu gdzie stałem z wody uciekła jakaś mała rybaka. Google podpowiada że to babka rzeczna. Poprawiłem też wynik w sandaczu o kolejne 100mm. Ten już 1/0 spoona zeżarł na luzaku. Jest sporo małego sandałacza, bo ziomale lowiacy wyżej na mikroprzynety łowili rybki nastocentymetrowe praktycznie w każdym rzucie. Za 6lat będzie eldorado.... Taki żart. Pz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Paszczak007 Opublikowano 21 Września Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Września Pewnie jakieś zarybienie było Koło listopada w zasięgu wzroku będziesz miał wymiar ; w tym tempie progresji Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tadekb Opublikowano 22 Września Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Września Wiem, że u nas bida z rybą, ale mimo wszystko wrzućcie w ten wątek choć raz na kilka postów jakąś rybę. Coś ode mnie z krakowskich dołków: 7 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bolen30 Opublikowano 22 Września Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Września Tadziu jak dobrze cię widzieć z piękna ryba.A ja już myślałem że poza sumami i garstka boleni na wisle życie znikło.Ale bajora skrywaja takie oto skarby które trzymasz w rękach.Brawo.A jakie masz wyniki na swoim podwórku w tym sezonie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mayou Opublikowano 22 Września Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Września Dobra, wrzuce. Takiego potwora podebrałem. Nie wiem czy się liczy bo nie złowiony na wędkę z przynętą tylko zebrany z brzegu na który wyskoczył.W każdym razie mój największy w tym gatunku. pzps. Tadku, fajny cętkowany. Czyżby to już pora delikatnie koktletami nap.....? 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Paszczak007 Opublikowano 22 Września Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Września (edytowane) Gratulacje. Ładny spaślak:) Szczupły, rzecz jasna Edytowane 22 Września przez Paszczak007 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pezet Opublikowano 22 Września Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Września Coś ode mnie z krakowskich dołków: Tadzik, to zdjęcie z podstawówki, czy byłeś już w liceum? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pride Opublikowano 22 Września Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Września Wiem, że u nas bida z rybą, ale mimo wszystko wrzućcie w ten wątek choć raz na kilka postów jakąś rybę. Coś ode mnie z krakowskich dołków: sz2.jpgKawał ryby Wisła czy woda stojąca? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tadekb Opublikowano 22 Września Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Września Tadziu jak dobrze cię widzieć z piękna ryba.A ja już myślałem że poza sumami i garstka boleni na wisle życie znikło.Ale bajora skrywaja takie oto skarby które trzymasz w rękach.Brawo.A jakie masz wyniki na swoim podwórku w tym sezonie? Moje wyniki - powiedzmy, że wprost proporcjonalne do ilości spędzanego nad wodą czasu.Jak go było w bród - to i wyniki były A dziś....A dziś to nad Wisłą bywam nieczęsto. Jakoś mi się nie chce za średnimi rybami chodzić. Czasem się jadę na chwilę poszwędać. Bardziej na zasadzie spacerku i przy okazji jakiegoś klenika złowić. Jak przyjdzie odpowiedni czas, to mnie weźmie i będę próbował złowić jakiegoś bolenia koło 80. Parę razy połażę za dużym sandaczem. Może los da? Na pewno, jak chodzi o spinning, sporo czasu poświecę szczupakom i okoniom. No ale dzisiaj spinning to może 30%mojego łowienia. ps. Tadku, fajny cętkowany. Czyżby to już pora delikatnie koktletami nap.....? Zawsze jest pora na machanie "koktletami" Tyle, że u mnie to jerki, nie gumy. Tadzik, to zdjęcie z podstawówki, czy byłeś już w liceum? No kurcze, musiałbyś rozwinąć. Nie nadążam za tokiem myśli... Jak rozwiniesz, to odpiszę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pezet Opublikowano 22 Września Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Września Tadek... Pytanie z tezą: JAK DAWNO złowiłeś tego szczupaka?Bo takie ryby chyba dawno temu pływały w okolicznych wodach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pezet Opublikowano 23 Września Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Września A tymczasem...W Zielonkach..."Renaturyzacja" Prądnika... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lepton Opublikowano 23 Września Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Września Nie wierzę ! Co to ma być . . . . . !Macie Panowie jakieś informacje ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krakus Opublikowano 23 Września Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Września A żeby przyszła taka woda żeby rozpierdoliła całe te Zielonki i połowę Krakowa 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.