Skocz do zawartości

Wody Gospodarstwo Rybackie Miłosław


Gość Umbra The Sidewinder

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Umbra The Sidewinder

Cześć

Łowi ktoś na wodach gospodarstwa Miłosław?

Jakie macie o nich opinie?

Jest możliwość wynajęcia na miejscu łódki?

Po krótkim szpiegowaniu na google maps stwierdziłem, że bez łódki ani rusz - brak stanowisk, pasy trzcin oraz olbrzymia połać wody.

Najwyżej zaopatrzę się w belly boat.

Jeziora: Trąbinek, Raczyńskie, Łękno, Bnin, Kórnickie, Skrzynki Duże, Skrzynki Małe, Jarosławki, Nowiec, Grzymisławskie,

Łowiska specjalne: Jeziory Wielkie, Jeziory Małe (czym się różnią?)

 

Interesuje mnie głównie sandacz

 

PS. Przeczytałem kilka opinii, ale jedna z nich opisująca masowe odłowy i bezrybną pustynię (2019) bardzo mnie zaciekawiła.

Edytowane przez Umbra The Sidewinder
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Umbra The Sidewinder

Z sandaczem daj sobie spokój....chyba, że masz wehikuł czasu to ustaw z -40 lat ;p

Ładne jeziora, niektóre na wódę i karpie z naciskiem na to pierwsze.

PGR+kłusownictwo= nieudany wypad.

Nie powiem, że nie... bo spodziewałem się dokładnie takiej odpowiedzi.

Choć miałem jakąś tam nadzieję...

Bodajże Emel łowi na jakiejś wodzie zarządzanej przez GR I łowi piękne okonie na woblery.

To mi się przypomniało i podkusiło o szukanie GRów w mojej okolicy.

 

Dzięki za odpowiedź ;)

Z tyłu głowy planowałem jechać na jedno z tych "jezior specjalnych" spróbować :D

Dobrze, że znalazł się ktoś, kto udzielił odpowiedzi

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobrze, że na forum są też inteligenci którzy z gracją i poprawną polszczyzną potrafią powiedzieć "spierdalaj" w taki sposób, że poczujesz emocje przed czekającą Cię podróżą. ;p

Co do tych jezior to możesz spróbować ale szkoda czasu. Tam gdzie może coś fajnego jeszcze może się uchowało (Bnin, Kórnik, Skrzynki) jest problem ze zwodowaniem łodzi. Tylko wiadomo jak nie ma wędkarzy są kłusownicy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Za czasów tych niesławnych PGR-ów, polskie wody były rybne niczym owa przysłowiowa ziemia, mlekiem i miodem płynąca. Teraz nastała era wolnego - raczej wszechstronnie wyzwolonego, wspaniałego wędkarskiego świata. Mocnego w gębie - zwłaszcza w wirtualnej rzeczywistości, a już szczególnie przy poszukiwaniu poza sobą samym przyczyn swojej nędzy.. i absolutnie bezkonkurencyjnego w rabunkowym użyciu, tego co za friko dostał :)  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za odpowiedź ;)

Z tyłu głowy planowałem jechać na jedno z tych "jezior specjalnych" spróbować :D

Dobrze, że znalazł się ktoś, kto udzielił odpowiedzi

Te "łowiska specjalne" to jedna wielka ściema. Swego czasu mieszkałem przy jednym z GR, miało tam powstać "łowisko specjalne". Pierwsze co zrobił GR na tym łowisku to dwa razy mocniej je przesiatkował przed utworzeniem;).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi o łowisko specjalne Jeziory to z tego co pamiętam było nastawione na karpie a Ciebie interesują drapieżniki. Nie wiem jak jest teraz tam z karpiem bo ich nie łowię. Mam blisko do tych jezior ale nie jeżdżę bo na PZW mogę połowić lepiej - aż ciężko przyszło mi to napisać;p

Kiedyś tam się łowiło piękne ryby a później to szkoda gadać... Na Raczyńskim na rozpoczęciu sezonu brały piękne okonie i szło złowić po kilka sandaczy. To były czasy jak jeszcze się bali brać więcej niż komplet czy kombinować z chowaniem po bagażnikach. W zeszłym roku byłem tylko raz, w sumie z przymusu i zaliczyłem aż 2 okonie ;(

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żeby realnie zweryfikować możliwości takiej wody GR należałoby uczciwie przełowić z 10 dniowek z wody, w różnych porach roku. Nie mówię, że z live, ale obłowienie bankowek kilka razy po 12 h to jedyna metoda. Woda może być i rybna, a jak pojedziesz w sobotę w środku lipca o 12 w południe to potem wpis na forum "Panie nic tu nie ma".

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Umbra The Sidewinder

Żeby realnie zweryfikować możliwości takiej wody GR należałoby uczciwie przełowić z 10 dniowek z wody, w różnych porach roku. Nie mówię, że z live, ale obłowienie bankowek kilka razy po 12 h to jedyna metoda. Woda może być i rybna, a jak pojedziesz w sobotę w środku lipca o 12 w południe to potem wpis na forum "Panie nic tu nie ma".

Tak...

Na moich bagienkach można powiedzieć, że nie na nic.

A wystarczy dać tante 5cm, główka jigowa 0,5g, żyłka 0,10mm i rzucać po 20 razy w jedno miejsce.

Są okonie 30+ :)

A nawet jakieś szczupaki.

Eldorado to nie jest, ale zawsze w 4-5 godzin złowi sie minimum 3 sztuki.

Ale teraz kompletnie wyschły....

Pewnie więc wszystko wymarło.

2/3 kałuż można przejść suchą stopą, a w ostatnim jest wody do kolana (jedyna nadzieja)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście, że trzeba połowić z kilka dni. Mam jezioro które jest bardzo rybne i regularnie łowię grube okonie 35+ ale musisz wiedzieć jak i gdzie. Jak nie znasz wody możesz nawet nie mieć brania.

Co do tych PGRów znam wodę, łowiłem tam ja i moi koledzy od małego chłopca więc wiem o czym piszę. Może znam mniej Skrzynki czy Jeziory właśnie ale na to pierwsze brak dojścia a karpie mnie nie interesują.

Powodzenia w szukaniu swojego Eldorado.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi o łowisko specjalne Jeziory to z tego co pamiętam było nastawione na karpie a Ciebie interesują drapieżniki. Nie wiem jak jest teraz tam z karpiem bo ich nie łowię. Mam blisko do tych jezior ale nie jeżdżę bo na PZW mogę połowić lepiej - aż ciężko przyszło mi to napisać;p

Kiedyś tam się łowiło piękne ryby a później to szkoda gadać... Na Raczyńskim na rozpoczęciu sezonu brały piękne okonie i szło złowić po kilka sandaczy. To były czasy jak jeszcze się bali brać więcej niż komplet czy kombinować z chowaniem po bagażnikach. W zeszłym roku byłem tylko raz, w sumie z przymusu i zaliczyłem aż 2 okonie ;(

 

A jeśli można spytać, to PZW płynące czy stojące?  ;)

 

 

Tak...

Na moich bagienkach można powiedzieć, że nie na nic.

A wystarczy dać tante 5cm, główka jigowa 0,5g, żyłka 0,10mm i rzucać po 20 razy w jedno miejsce.

Są okonie 30+ :)

A nawet jakieś szczupaki.

Eldorado to nie jest, ale zawsze w 4-5 godzin złowi sie minimum 3 sztuki.

Ale teraz kompletnie wyschły....

Pewnie więc wszystko wymarło.

2/3 kałuż można przejść suchą stopą, a w ostatnim jest wody do kolana (jedyna nadzieja)

 

Z moją wodą dokładnie tak samo w kwestii wyschnięcia... Tak się składa, że rozmawiałem nawet w tym tyg z Gospodarstwem Rybackim Miłosław i twierdzą, że nie odławiają  :lol:

W następny weekend możemy wybrać się ze spinem na wspólny rekonesans jeśli masz ochotę, możemy wykupić dniówke i sprawdzić jak to wygląda, również tam nigdy nie byłem a nad wodę mam 20 minut. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...