Jazie 2013

[Dagon]

No proszę, jednak wyszły te żuczki SDR.   

I rybki łowią.

[guciolucky]

Podoba mnie się takie usterzenie bo zbiera na siebie wodę i stawiając znaczny opór wydłuża czas prezentacji zadu woblera na oczy czyhającej w przelewie ryby a jak wiadomo każdy ułamek sekundy ma tu ogromny wpływ na sensowność "przejazdu" szczególnie podczas łowienia z lądu.

[rybak176]

Szczerze mówiąc nie jestem pewien czy w dobrym wątku umieszczam fotke.. Jak dla mnie jest to jaź. Złapałem jeszcze 6 w granicach 45 cm i jednego 50+, niestety na złość bateria padła w aparacie i tylko najmniejszy załapał się na fotkę.

Miejsce połowu Norwegia, miasto Fredrikstad, 5 minut od domu i taka zabawa

 

[guciolucky]

100% jaź

[tofik]

tylko taki "sportowy", w moim przypadku na taką decyzję zaważyła "grubość" łuski

[c1esla]

Jaź na bank kleń ma inne płetwy i oczywiście większą mordeczke :

[Miro 85]

Dziś pogoda pod psem, a o dziwo jaśki ładnie zbierały z powierzchni, byłem 40min i 2 takie sie złapały. Swojak czarna osa był dziś kilerem

 

Foto dziwne wyszło bo obiektyw umazany rybką..

 

[laserro]

Dziś jeden gruby jaź ok 40cm. Sorry za słabe foto

 

[wobek]

W dniu dzisiejszym zostałem podpuszczony na klenia w rzece Skrwie,a uwiesił sie jaz 40+ na czterocentymetrowe nowe bonitko

[mako150]

Jaź piękny.   Ale ten syf...tragedia. Jak bym był na Wiślanej główce po weekendzie

[joker]

W dniu dzisiejszym zostałem podpuszczony na klenia w rzece Skrwie,a uwiesił sie jaz 40+ na czterocentymetrowe nowe bonitkoDSC_0871.JPG

 

Jacku, gdzieś ty znalazł taką kupę śmieci! 

[J A Z]

Przy wczorajszym słabym dniu żerowania ryb, to taki 43cm cieszy.

 

 

[tomi101]

Po tegorocznym, kiepskim sezonie w powierzchniowym łowieniu wczoraj ożyła nadzieja na dobrą ,jesienną końcówkę.Wiatr słabł stopniowo i po złowieniu kilku średnich kleników ,wieczorem ruszyły się grube jazie .Pierwsze zacięte branie i powierzchniowy hol po szerokiej połaci ziela na zakręconym hamulcu przypomniał mi zeszłoroczny sezon i jak duże ryby zamieszkują w tym łowisku.Jaź(na oko 55cm)trzymany na sztywno bez oddania centymetra żyłki, walił ogonem po powierzchni wody aby zanurkować w gąszcz ziela i ....udało mu się uwolnić rozginając 2 groty kotwicy.Na kolejnej miejscówce zauważyłem 3 ryby regularnie pokazujące się pod powierzchnią.Po zapodaniu brania natychmiastowe ale zacięcia na pusto i dopiero kolejne pewnie zapięte.Ponownie siłowy hol i tym razem podbieram pierwszego spasionego Mrówkojada 51cm.Zaczyna się ściemniać a na następnej miejscówce znów oczkują "grubasy". Biór w drugim zapodaniu i następny Janek kotłuje powierzchnie wody i po chwili ląduje w podbieraku.Ten ma 52cm.Szybkie fotki ze statywu i do wody.

 

Wędka 4,2m na blanku z odległościówki

Zauber 4000

Monofil  Eternum 0,20

Imitacja owada 35mm wyrób własny.

 

Pozdrawiam Tomi .

[Gandalfwhite]

Gratulacje

Klasa sama w sobie Panie.

[grunwald1980]

Tomi wspaniale jaski.Gratuluje

[czkawa]

Trzy razy po 50-siąt.

Masakra!!!

[ravqq]

Gratuluje jaśków. I pytanie z innej beczki jak wygląda komfort łowienia patykiem 4.2 m ?

[sol321]

Graty Tomi, przepięknie ubarwione te janki

[czocho]

...pięknie pieknie Tomek...ale pewnie druciaki miałeś przy spince kabana ? 

[tomi101]

Gratuluje jaśków. I pytanie z innej beczki jak wygląda komfort łowienia patykiem 4.2 m ?

Kolego Rafale,komfort łowienia wędziskiem 4,2m jest nieporównywalnie gorszy od łowienia kijem 2,4m.Jednak zastosowanie takiego długiego kija ( przynajmniej na moich miejscówkach )jest bardziej "wydajne" i skuteczne.

Więcej różnych przemyśleń ,za i przeciw znajdziesz w tym temacie :

http://jerkbait.pl/topic/20558-odleglosciowka-na-klenie/?hl=odleg%C5%82o%C5%9Bci%C3%B3wka#entry1195436

 

 

Graty Tomi, przepięknie ubarwione te janki

Hej Mateusz.

Te ubarwienie dużych jazi to jakiś ewenement/specyfika tego łowiska.Ryby do wielkości około 45 cm są wybarwione jak "książkowe"(patrz post Jacka/JAZA/ powyżej)-srebrno złote z pięknymi ,czerwonymi płetwami.Ryby większe, w tym wszystkie 50+ mają ciało złoto brązowe ,a płetwy piersiowe i brzuszne szare ,kojarzące mi się z płetwami samców lina(choć nie wiem czemu ).

 

Pozdrawiam Tomi .

[tomi101]

Gratuluje jaśków. I pytanie z innej beczki jak wygląda komfort łowienia patykiem 4.2 m ?

Kolego Rafale,komfort łowienia wędziskiem 4,2m jest nieporównywalnie gorszy od łowienia kijem 2,4m.Jednak zastosowanie takiego długiego kija ( przynajmniej na moich miejscówkach )jest bardziej "wydajne" i skuteczne.

Więcej różnych przemyśleń ,za i przeciw znajdziesz w tym temacie :

http://jerkbait.pl/topic/20558-odleglosciowka-na-klenie/?hl=odleg%C5%82o%C5%9Bci%C3%B3wka#entry1195436

 

 

Graty Tomi, przepięknie ubarwione te janki

Hej Mateusz.

Te ubarwienie dużych jazi to jakiś ewenement/specyfika tego łowiska.Ryby do wielkości około 45 cm są wybarwione jak "książkowe"(patrz post Jacka/JAZA/ powyżej)-srebrno złote z pięknymi ,czerwonymi płetwami.Ryby większe, w tym wszystkie 50+ mają ciało złoto brązowe ,a płetwy piersiowe i brzuszne szare ,kojarzące mi się z płetwami samców lina(choć nie wiem czemu ).

 

 

 

Kamil jeżeli przyjmiemy, że wszystkie modele kotwic delikatniejsze/słabsze niż Owner ST-36 to druciaki,to tak właśnie było. Rozgiął mi ST-21 w rozmiarze 8,następnie przezbroiłem w ST-31.

Przy zakręconym hamulcu ,kotwice są jedynym bezpiecznikiem w moim zestawie.

 

Pozdrawiam Tomi .

[Gugcio]

Przepiekne Jazie! Ogromne Gratulacje!

[guciolucky]

Tomasz, poszczułeś mnie teraz... a u mnie w robocie urwanie wszystkiego co tylko da się urwać ale jeszcze kilka dni i ogarnę... a wtedy szykujcie się kabany... 

 

Gratuluję, jaziory jak z bajek potwory...

[tomi101]

Tomasz, poszczułeś mnie teraz... a u mnie w robocie urwanie wszystkiego co tylko da się urwać ale jeszcze kilka dni i ogarnę... a wtedy szykujcie się kabany... 

 

Gratuluję, jaziory jak z bajek potwory...

A widzisz Kuba,miałeś imienne zaproszenie na najlepsze miejscówki i .....nie skorzystałeś .

Robota nie zając, a jazie nie wiem czy zaczekają ....choć raczej powinny.

 

Pozdrawiam Tomi .

[guciolucky]

Nie ma tego złego co...

 

Po drodze do pracy otworzyli u mnie zacny sklepik, zowie się "Ćwiartka" a specjalizuje w polskich regionalnych oraz tzw. żywych litewskich piwach  ... Dodam, że co bardziej wyborne wyroby nalewane są z tradycyjnych beczek do butelek i kapslowane na miejscu tak więc przygotuję się odpowiednio na wypadek gdyby jazie nie miały chęci zaczekać lub brały jeszcze lepiej niż podczas Twojej ostatniej u nich wizyty ...