Skocz do zawartości

sumowy wobler na noc....


klubklen

Rekomendowane odpowiedzi

  • 4 lata później...

Witam serdecznie doświadczonych w tym temacie.

Odgrzebałem stary temat.

Szperając trochę w necie natknąłem się na ten wątek i w związku z tym mam pytanko.Co myślicie o tych wobkach

[url=http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=515b136cc9619780][iM

czy bedą skuteczne też w dzień?

Za wszelkie wskazówki z góry dziękuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z pośpiechu trochę przyciąłem kark. Wobler to ordynary platikowy odlew. Kiedyś sprzedawali takie niemalowane po 1$. Cały pic to kształt, czyli mocna gresywna praca.

To oryginał czy podróbka?Jak poznac oryginał?Mam mini-s i little-s i na brzuszku jest napis oryginal mini-s-czy tak samo jest z big-s?Pozdrawiam

Gapa jestem Embarassed powiększyłem zdięcie kolegi @zybi i widac jak na dłoni....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z pośpiechu trochę przyciąłem kark. Wobler to ordynary platikowy odlew. Kiedyś sprzedawali takie niemalowane po 1$. Cały pic to kształt, czyli mocna gresywna praca.

To sa podróbki skad? nie wiadomo...Wspomniany Marek S.kiedys napisał ze sa dobre na sumki ale w krytycznych momentach ta blaszka w mocowaniu moze nie wytrzymac.Duzo dobrego było o Dorado Leke i wszelkiej mascie płytko,ostro pracujace baryłki a jesli do tego znajdzie sie miejsce gdzie zeruja ow zboje B)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jakie Panowie macie spostrzeżenia co do grzechotek? W nocy i nieco obok tematu - w dzień? Łowicie głównie na grzechotniki, nigdy na grzechotniki, czy w zależności od warunków? Jeśli tak, to zależnie od jakich?

Ciekawi mnie też, czy sumka łatwiej wkurzyć brzęcząc mu nad głową czy raczej sprowokować przynętą typu pojawia się i znika, by nie miał czasu na zastanowienie?

Jakie są Wasze doświadczenia w tej materii? Mam na myśli głównie rzeczne łowy, przed zmrokiem, w nocy i o świcie.

 

Pozdrawiam

Grzesiek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

oj tam zaraz nigdy.było trochę lużnego czasu no i obiecałem że zrobię.teraz trochę żałuję bo jeden z nich ni chrery nie chciał chodzić.musiałem wymienić ster ale nie dałem rady go wyjąć i się urwał.namęczyłem się i wstawiłem inny teraz jest ok.mocna żwawa praca.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jakie Panowie macie spostrzeżenia co do grzechotek? W nocy i nieco obok tematu - w dzień? Łowicie głównie na grzechotniki, nigdy na grzechotniki, czy w zależności od warunków? Jeśli tak, to zależnie od jakich?

Ciekawi mnie też, czy sumka łatwiej wkurzyć brzęcząc mu nad głową czy raczej sprowokować przynętą typu pojawia się i znika, by nie miał czasu na zastanowienie?

Jakie są Wasze doświadczenia w tej materii? Mam na myśli głównie rzeczne łowy, przed zmrokiem, w nocy i o świcie.

 

A ja naprawdę jestem ciekaw waszych doświadczeń w tej materii :D

Pytanie pomocnicze: zaczynacie od grzechotek, czy raczej nie. Czy najpierw próbujecie suma nakarmić, a dopiero jak to nie skutkuje - wkurzyć? Ciekawi mnie taktyka podejścia do rywala i wybór kolejnych przynęt. Rodzaj ich pracy i prędkość prowadzenia. Czy w temacie sum na spining (ew. trolling) macie jakiś utarty szlak, od którego zaczynacie, zanim przeciwnik zmusi Was do zejścia na ścieżkę eksperymentowania?

 

Pozdrawiam

Grzesiek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...