Siksa Opublikowano 13 Października 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Października 2007 Aj !!!!! - jestem pod wrażeniem, ciekawe co na to Marek Szymański?A ja biedny myślałem, że Marek to zęby zjadł na mazowieckiej Wiśle - a tu masz, taki zonk, okazuje się że na małopolskiej ! @Robert, zawsze podziwiałem Twoją niezachwianą pewność siebie ale teraz to już chyba przeszedłeś samego siebie. Ale co tam, to tylko moje skromne zdanie.... Jak na mój gust to Tarnobrzeg jest na Podkarpaciu a nie w Małopolsce Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maciejowaty Opublikowano 13 Października 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Października 2007 Maciejowat, od kiedy my się czymś dzielimy? Wy macie najlepszy wobler boleniowy na świecie (Wujka), a ja mam swoje metody na sumy. Wy jesteście przekonani że ten wobler jest naj, a moi koledzy wiedzą, że moje metody działają. I tak zostanie bo każdy sobie dobiera towarzystwo z którym się dzieli. Ponad to gdyby, to jestem przekonany, ze moje sposoby kompletnie by nie działały w Warszawie (i okolicy) tak jak Wasz wobler u mnie. Takie ciekawe zjawisko @RobertNiezłą masz jazdę z tym wujkowobkiem Co do dzielenia się wiedzą na Jerbait.pl to jeżeli będę kiedyś wiedział coś czego Ty jeszcze nie wiesz, to chętnie się z Tobą tą wiedzą podzielę pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wujek Opublikowano 13 Października 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Października 2007 Z tej wymiany wynika chyba jasno, że ja problemów nie mam w odróżnieniu od Ciebie. Ja łowię a Ty patrzysz jak innym sumy suną w zatopione drzewa Ja mam na to sposoby. Marek Szymanski chyba też, bo jakoś nie biadoli jak Ty. Może dlatego, że po sumowe szlify jeździł do mojego rodzinnego Tarnobrzega gdzie z dużo lepszym skutkiem od Ciebie podglądał jak łowi twórca szkoły sumowej (Tarnobrzeskiej) Zbyszek Gil. Stare dziej, pewnie wówczas śmigałeś z pieluchą Bez urazy PS. W kanale prawie nie łowię. Złowiłem tam z 10 sumów w czasach kiedy nie był oblegany, czyli jakieś 20 lat temu. No chyba jednak Ty masz i to poważne. Określenia typu warszawka itp mówią same za siebie. Ciekawe że można mieć aż tak wysokie mniemanie o sobie i wciąż wygłaszać jedynie słuszne poglądy, ale już się przyzwyczaiłem do tego. Owszem patrzę jak innym sumy wchodza w zawady dlatego jeśli już nastawiam się na sumy stosuję mocny sprzęt, a nie jakieś zestawy uniwersalne. Przecierz o tym pisałem żeby właśnie unikać takich sytuacji. Z tego co wiem M.Szymański również stosuje mocne i bardzo mocne zestawy, a na pewno nie używa 70g kijków. Czytałem również kolejne posty odnośnie wymiany doświadczeń. Widzę że chyba mocno Cię boli fakt że nie dałem Ci moich woblerów. No tak, jak mogłem tak zrobić? Przecierz powinienem w pierwszej kolejności pomyśleć o Tobie i dać Ci do przetestowania kilka sztuk. Wtedy pewnie byłbym fajny. Chociarz nie, pewnie już nie byłbym fajny po wyrażeniu opinii na temat rekomendowanego przez Ciebie super thrilla. Ciekawe ile wziąłeś za tę bezstronną i obiektywną oipinię? Widzisz, ja również decyduję o tym komu daję swoje woblery, a komu nie. To czy moje woblery sprawdziłyby się na Twojej wodzie mało mnie interesuje, ważne że sprawdzają się na mojej. A o to że kiedyś śmigałem z pieluchą to się nie obrażam. Każdy z nas kiedyś tak śmigał, Ty również, choć w Twoim przypadku nie zdziwiłbym się jakbyś napisał że od urodzenia robiłeś w sedes. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
falgmar Opublikowano 13 Października 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Października 2007 [quote title=Siksa napisał(a) dnia Sat, 13 October 2007 Jak na mój gust to Tarnobrzeg jest na Podkarpaciu a nie w Małopolsce Polecam lekcje geografii Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Redzi Opublikowano 13 Października 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Października 2007 Moim zdaniem Tarnobrzeg zdecydowanie leży na podkarpaciu i nie ma co do tego wątpliwości a jak się myle to ja nie wiem co tu robie mieszkając jakieś 40km od TBG! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Redzi Opublikowano 13 Października 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Października 2007 REdzi tym razem wyciagniesz sumka gdyz bede przy Tobie ale to brzmi Wizard proszę tylko bez podtekstów No ale zgodnie z umową ruszamy w poniedziałek koło 15-16 do wieczorka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Redzi Opublikowano 13 Października 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Października 2007 Zapomniałem spytać. To pukanie w wędkę to w jakim celu? Sprawdzają tak czy moduły nie powylatywały? Tego ja też nie rozumiem po co pukać??? to raczej mało skurteczna metoda i w zasadzie czemu na służyć by sumka bardziej wkurzyć bo raczej z zaczepu to on nie wyjdzie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wujek Opublikowano 14 Października 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Października 2007 Zapomniałem spytać. To pukanie w wędkę to w jakim celu? Sprawdzają tak czy moduły nie powylatywały? Tego ja też nie rozumiem po co pukać??? to raczej mało skurteczna metoda i w zasadzie czemu na służyć by sumka bardziej wkurzyć bo raczej z zaczepu to on nie wyjdzie To było ironia, też uważam ze to śmieszne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Robert Opublikowano 14 Października 2007 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Października 2007 Tak Wujek, śnie po nocach o Twoim woblerze :blush:To jest ten dręczący mnie kompleks Według Freuda symbolizuje to ukryte pragnienie posiadania pieluchy Za reklamowanie Thrilla wziąłem 30 srebrników :blush:Podatku oczywiście nie odprowadziłem Sum zamotany o drzewo na grubej linie to zapewne optymalne rozwiązanie. Przynajmniej wiadomo gdzie jest. Maciejowaty, dziękuję za deklaracje. Szczodrość Kolegów po kiju z Warszawy i okolic znana jest w wędkarskiej Polsce. Ja mam pecha znać te nieliczne wyjątki, (pewnie napływowi) Wystarczy poczytać wątek boleniowy lub o woblerach boleniowych i wszystko jasne Również pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
falgmar Opublikowano 14 Października 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Października 2007 Moim zdaniem Tarnobrzeg zdecydowanie leży na podkarpaciu i nie ma co do tego wątpliwości a jak się myle to ja nie wiem co tu robie mieszkając jakieś 40km od TBG! Pozostawiam to bez komentarza - kolega ma problemy z odróżnieniem obecnego podziału administracyjnego naszego Kraju od historycznych nazw krain geograficznych - żenujące Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Redzi Opublikowano 14 Października 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Października 2007 bo jaki idiota używał by starych nazw skoro jest nowy podział??? po to te nawzy ktoś wymnyślił by ich używać w czasie teraźniejszym Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maciejowaty Opublikowano 14 Października 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Października 2007 Panowie Proponuję zaprzestać dalszego oftopa i wrócić do tematu tego wątku. Wszelkie niejasności możemy sobie wyjaśnić na priv. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kuba Opublikowano 14 Października 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Października 2007 Jezeli sum bierze bezposrednio przy zaczepie, to macie male szanse, zeby w niego nie wlazl, niezaleznie czym lowicie. Sprawdzone w praktyce, a kij mam prawie na pewno mocniejszy od waszych.Co innego, jak juz wylazl z kryjówki i ma do niej spory dystans - wtedy mozna i trzeba go powstrzymywac.Niestety jest cos takiego jak sumy niewedkarskie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Siksa Opublikowano 14 Października 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Października 2007 Moim zdaniem Tarnobrzeg zdecydowanie leży na podkarpaciu i nie ma co do tego wątpliwości a jak się myle to ja nie wiem co tu robie mieszkając jakieś 40km od TBG! Pozostawiam to bez komentarza - kolega ma problemy z odróżnieniem obecnego podziału administracyjnego naszego Kraju od historycznych nazw krain geograficznych - żenujące Kolego falgmar nie błaźniłbyś się przed całą Polską. Upierasz się, że Tarnobrzeg jest w Małopolsce. Wiem, że Podkarpacie to Polska C czy inny zaścianek ale bez przesady. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kuba Standera Opublikowano 14 Października 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Października 2007 Oj panowie, nie ma to jak wpaść w ciekawy wątek i narobić wiochy woblerowo/administracyjnej.K.... kogo obchodza Wujkowo-Robertowe połajanki?? I popierdywanie co jest gdzie?? Jaki to ma związek z łowieniem sumów?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hlehle Opublikowano 14 Października 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Października 2007 Oj panowie, nie ma to jak wpaść w ciekawy wątek i narobić wiochy woblerowo/administracyjnej.K.... kogo obchodza Wujkowo-Robertowe połajanki?? I popierdywanie co jest gdzie?? Jaki to ma związek z łowieniem sumów?? Amen! Proponuję kilku osobom przeniesienie się na komunikację bezpośrednią (gg, tlen?). Bucem można być i w Warszawce jak i na wiosce. Położenie geograficzne nie ma tu znaczenia. Wracając do sumów, jeśli duży sum pójdzie w zawady to nie ma zmiłuj. Jest jak lokomotywa bez hamulca. Dlatego najlepiej łowić na żerowiskach oddalonych od kryjówek. Zgadzam się tu z Kubą, z tą różnicą, że uważam, że każdy sumek jest do wyjęcia ale nie z każdego miejsca Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gumofilc Opublikowano 14 Października 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Października 2007 Zgadzam się tu z Kubą, z tą różnicą, że uważam, że każdy sumek jest do wyjęcia ale nie z każdego miejsca... Tez tak myslalem...do tego razu na Ebro...wlasnie plodze artykol...bedziecie mieli szanse na jakies dobre rady Tylko przebiegajac pokrotce oczyma po tym, co zostalo napisane, to do konca nie wiem, jak to zostanie przyjete....wszak warsiawka (i okolice) to jedna wielka kupa gowna... Pozdro serdeczne z wierzcholkaGumo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jerry hzs Opublikowano 14 Października 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Października 2007 Gumo prosze Cie ...tylko o rybkach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kuba Opublikowano 14 Października 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Października 2007 Zgadzam się tu z Kubą, z tą różnicą, że uważam, że każdy sumek jest do wyjęcia ale nie z każdego miejsca Drogi kolego hlehle,tez tak myslalem, kiedy pojechalem nad Ebro po raz pierwszy, dwa lata temu i pomagalem niejakiemu Gumofilcowi pokonac suma 225cm, na wcale nie najmocniejszym zestawie.Jednak tegoroczny pobyt zmienil moje wyobrazenie...ale dajmy sie wypowiedziec temu, który tego najbolesniej doswiadczyl. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kuba Opublikowano 14 Października 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Października 2007 Upierasz się, że Tarnobrzeg jest w Małopolsce. Wiem, że Podkarpacie to Polska C czy inny zaścianek ale bez przesady.Oba twierdzenia sa prawdziwe. Nie obrazaj kolegi bezpodstawnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Redzi Opublikowano 14 Października 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Października 2007 A ja dziś byłem zapolować na wąstaego i co mi przyszło z tego dziś lipa na max woda spadła i już chyba po sumkach więc zaorałem całe dno wyciągając tylko kila patyków ale zawsze coś Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Robert Opublikowano 14 Października 2007 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Października 2007 Gumo, schowaj sobie ten patriotyzm lokalny na lepsza okazję. Co gówno to gówno. Niewinna rada by holować suma z nurtem spotyka się ze szczeniackim atakiem. Autor miesza fakty aby wykazać, że rada jest śmieszna. Odzywają się koalicjanci którzy próbują mnie oskarżać o naruszanie świętości Marka Szamańskiego, który na ironię w swojej książce też radzi holować suma z nurtem. Reszta to już czysta manipulacja na potrzeby dyskusji. To kolejny dowód na to, że nie warto radzić cokolwiek na forum bo zawsze jakiś zakompleksieniec czeka na okazję napisania wyświechtanych sloganów w stylu, ”jedynie słuszna”, „wszystko wiedzący”, „pewny siebie”. Warszawka to nie pejoratywne określenie wszystkiego co z Warszawy. To określenie pewnych zachowań i nie ja je wymyśliłem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gumofilc Opublikowano 14 Października 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Października 2007 Robercie, to nie wiesz, ze tak jest w internecie, tos od dzisiaj w tym interesie? Nie daj sie prowokowac...a prawda jako oliwa i tak wyplynie...na tym zdecydowanie koncze watki poboczne... Jesli chodzi o meritum to jak sie rzeklo, przeczytacie o tym nie wczesniej niz w artykole <_< Moge tylko uchylic rabka, ze jezdzilem z sumem 20minut na zestawie 50lbS (made in cabelas co zwieksza wartosc LBSów o polowe) i nie mialem wiele do powiedzenia. Co, jak, dlaczego postaram sie przystepnie, jak na swoje mozliwosci, przedstawic... Gumo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kuba Standera Opublikowano 14 Października 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Października 2007 Nieukrywam że czekam na przedstawienie, marzy się mi spotkanie z dużym sumem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zulus Opublikowano 14 Października 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Października 2007 Nigdy w życiu jeszcze nie złowiłem suma na spinning, nawet małej kijanki, pewnie dlatego, że łowoie dopiero pierwszy sezon i dlatego, że nie próbowałem łowić na przynęty typowe na suma, ale od przyszłego roku zaczynam polować na wąsatego oczywiście tylko na spinning i tylko na Odrze i mam nadzieję, że trafi mi sie pierwszy wąsaty Może jakieś małe rady dla początkującego co do połowu suma na Odrze Byłbym wdzięczny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.