Nowy sklep w Krakowie Fishing 24 300m

[krakus]

,, Może jednak będzie to konkurencja cenowa dla miejscowych monopolistów: Głowatek i  innych Barweniuszy ,,

 

 

Marcin jezeli co chodzi o Glowatke to chyba Cie trochu ponioslo   co do otwarcia nowego sklepu szkoda ze mnie nie bedzie w tym dniu w Krakowie

Edytowane 26 Lutego 2013 przez krakus

[Bluzer]

Krakus,sugerujesz ,ze Duszko ma dobre ceny?

[krakus]

Krakus,sugerujesz ,ze Duszko ma dobre ceny?

 

Kamil  jak na krk to ceny ma dobre bo bardzo dobrych nie ma nigdzie

 

 To co do tej pory kupilem u Duszki  napewno za to nie przeplacilem porównujac ceny np z allegro

[MARCIN FILIPOWICZ]

A fishing 24 nawet własne reklamy ma w Radio Kraków. Dzisiaj rano słyszałem i szczena i padała......

[Lepton]

Słyszałem Marcinie.Mocno akcentowali słowa :duży wybór, atrakcyjne ceny.

                                Brzmi obiecująco

[MARCIN FILIPOWICZ]

Pewnie na otwarciu będzie jak na wyprzedaży tabletów w Biedronce- ludzie będą walić oknami i drzwiami (w tej kolejności)

[loko86]

Pewnie na otwarciu będzie jak na wyprzedaży tabletów w Biedronce- ludzie będą walić oknami i drzwiami (w tej kolejności)

Mam nadzieje ze jak w dniu otwarcia przyjadę po pracy to jeszcze coś zostanie

[loko86]

Witam miał ktoś przyjemność odwiedzić sklep??

[Lepton]

Loko 86  Nie musisz się spieszyć,zostanie,zostanie.

               Sklep owszem,niczego sobie.Napewno najfajniejszy w Krakowie.

               Towaru szczególnie tego na którym sklepy najwięcej zarabiają(gumy,zanęty

                woblery) dostatek.

Ceny europejskie

Nowości brak.

               Vankuisha nie ma,Sustaina nie ma,Spinningi same budżetowe i mały wybór.

               Kołowrotki Daiwy (nawet te nowe) są tyle że na stojaku prezentacyjnym.

[halaszle]

Fish Point na Ks. Józefa jest naprawdę porządny. Spory wybór, obsługa zdecydowanie miła. Ciągle zwiększają asortyment. Na początku fakt, że głównie nastawieni byli na karpiarzy (stąd pierwsza nazwa) ale teraz i spinningiści mają całkiem niezły wybór. Barwena od jakiegoś czasu osiadła na laurach. Cofa się w rozwoju. Głowatka - heh teraz to właściciel jest spokojny i miły, ale na początku lat 90-tych jeszcze gdy sklep był bliżej ulicy Dietla standardowe pytanie na wejście to było: kupujesz coś? Bo jak nie to nie zawracaj głowy. Na 29-go Listopada, rzadko bywam, a nawet bardzo rzadko ale zawsze fajnie się pogawędziło.

Edytowane 7 Marca 2013 przez halaszle

[Lepton]

"Gdy sklep był bliżej Dietla"- To Pan pewnie biegał w krótkich spodenkach

A i duszko był młodszy. Poza tym dzisiaj młodzi są (wiem z autopsji) mniej

spolegliwi oraz bardziej wyszczekani.Zdzicho został by z.....y   I On to wie.

 

Fish Point jest     i tu się całkowicie zgadzam. z Pańską opinią.

                               Wredny jest tylko dojazd.

[waligóra]

Co Wy tu za bzdury piszecie? Byłem wczoraj w Fishing24 na otwarciu i ten sklep.... MIAŻDŻY KONKURENCJĘ!!! Wybór towaru wręcz przeogromny, obsługa bardzo fachowa, wyjątkowo uprzejma, ceny najniższe w Krakowie, sprzęt z każdej półki cenowej. Jak czytam opinie poprzednich dwóch uzytkowników to mam wrażenie że to jakiś gość zwiazany ze słabym FishPointem wypisuje tutaj banjaluki. Widzę, że konkurencja rękami i nogami broni się przed Fishingiem. Powiem wam że sklep zrobił na mnie tak wielkie wrażenie że obu sklepom i Głowatce i FishPointowi mówię dziękuje, zwłaszcza po poprzednim, wprowadzającym mnie i was w błąd "pochwalnym" poście na cześć FishPointa oraz po porównaniu cen z Fishingiem wiem jak bardzo dotychczasowe sklepy leciały ze mną "po bandzie".

[Lepton]

Waligóra  czytaj uważnie przecież pisałem:najfajniejszy w Krakowie.

               Niemniej jednak tego po co tam śię udałem nie było.

               ABU RewoSX - brak  (multiplikatorów na cały sklep sześć szt)

               Nawet spinningów: srongera,sraksona nie mieli. O cenach pisałem

               

Piszesz "miażdży konkurencję"-wolę aby ją stymulował i wymusił np spadek cen.

[Kuba Standera]

Co Wy tu za bzdury piszecie? Byłem wczoraj w Fishing24 na otwarciu i ten sklep.... MIAŻDŻY KONKURENCJĘ!!! Wybór towaru wręcz przeogromny, obsługa bardzo fachowa, wyjątkowo uprzejma, ceny najniższe w Krakowie, sprzęt z każdej półki cenowej. Jak czytam opinie poprzednich dwóch uzytkowników to mam wrażenie że to jakiś gość zwiazany ze słabym FishPointem wypisuje tutaj banjaluki. Widzę, że konkurencja rękami i nogami broni się przed Fishingiem. Powiem wam że sklep zrobił na mnie tak wielkie wrażenie że obu sklepom i Głowatce i FishPointowi mówię dziękuje, zwłaszcza po poprzednim, wprowadzającym mnie i was w błąd "pochwalnym" poście na cześć FishPointa oraz po porównaniu cen z Fishingiem wiem jak bardzo dotychczasowe sklepy leciały ze mną "po bandzie".

I mówi to człowiek z jakże imponującym, wręcz miażdżącym wkładem na naszym forum

Mam nadzieję że pracodawca doceni wysiłek wkładany przez "jednopostowców" i "5postowców" i nagrodzi jakąś premią, za nagonienie do sklepu...

[MARCIN FILIPOWICZ]

Dobre      . 

Byłem dzisiaj. Sklep ok. Duzy wybór, na pewno nakwiększy w Kraku. Powierzchnia użytkowa też, na pewno, największa , w  miarę zapełniona towarem i katalogami . Kompetentna obsługa. A największe, że mają Bromby na wyposazeniu, jako jedyni w Krakowie.

[halaszle]

Cóż Waligóra,

każdy ma prawo do swojej opinii. Nie wiem jeszcze jaki jest Fishing24, to się okaże. Ale wiem z doświadczenia, że na początku to nawet żona wydaje się najfajniejszą kobietą na świecie. (Żart, kocham swoją połowicę  ). Wiem też, że wielu Polaków nie potrafi rzeczowo wymieniać poglądów między sobą. Dyskusja bardzo szybko schodzi na psy, a kalumnie zaczynają latać szybciej niż rój upierdliwych meszek. Dotyczy to każdej dziedziny życia. Jak się okazuje wędkarstwa też. Poza tym trudno oceniać jakikolwiek sklep po jednej w nim wizycie. Na reputację trzeba zapracować. Najszybciej wychodzi to gdy trzeba coś zareklamować. Wtedy jak mawiał Wieniawa: żarty się kończą, a zaczynają się schody. Fishpointa nadal będę chwalił, robię tam częste i całkiem jak sądzę spore zakupy. W mojej opinii ten sklep jest w porządku. Pewnie nie ma w nim setek wędek i kołowrotków ale ja to rozumiem. My w Polsce generalnie nie mamy kapitału na rozpoczęcie działalności, banki nie chcą dawać kredytów więc to co jest na półce to przeważnie towar za, który trzeba dystrybutorowi zapłacić z własnej kieszeni. Ważne czy sklep się rozwija czy nie. Dla mnie Barwena się zwija, a Fishpoint rozwija. Ale bardzo się cieszę, że mamy kolejny w Krakowie, pewnie fajny sklep. Niech rosną w siłę. Ale  nie chciałbym żeby zmiażdżyli konkurencję bo jak zostaną tylko oni to już nie będzie konkurencji, a wtedy... sam sobie dopowiedz. Ale jak powiedziałem to tylko moja prywatna opinia. Jeśli myślisz, że mam coś wspólnego z Fishpointem służę na Twojego priva swoimi danymi, możesz sprawdzić w KRS-ie.

Edytowane 7 Marca 2013 przez halaszle

[waligóra]

A widzisz Halaszle, więc chodzi nam obojgu o to samo, byśmy MY krakowscy wędkarze mieli jak najlepiej

 

Na facebooku znalazłem kilka fotek z otwarcia Fishing24:

 

http://www.facebook.com/media/set/?set=a.603873646292936.1073741825.404361529577483&type=1

 

Teraz każdy będzie wiedział o czym mówiłem, choć wg mnie fotki i tak nie przedstawiają ogromu asortymentu jakim dysponuje ten sklep.

[Jeziorm 1]

http://www.youtube.com/watch?v=DhecpGGOP40

[Gobio Gobio]

Odwiedziłem dziś na szybko sklep... Wydaje się być dobrze zaopatrzony jeśli chodzi o przynęty:pełna gama moich ulubionych shaker'ów lunkercity. Na wedki i resztę nie miałem czasu. Coś tam kupiłem ale ceny bardzo europejskie. Dodatkowo za ladą stoi nasz forumowy kolega.

[marianosum]

Odwiedziłem dziś na szybko sklep... Wydaje się być dobrze zaopatrzony jeśli chodzi o przynęty:pełna gama moich ulubionych shaker'ów lunkercity. Na wedki i resztę nie miałem czasu. Coś tam kupiłem ale ceny bardzo europejskie. Dodatkowo za ladą stoi nasz forumowy kolega.

 

Ten forumowy kolega to Waligóra?B-)

[EDI]

Witam kolegów...

Minęło już kilka tygodni działania sklepu w Krakowie. Czas na jakieś wnioski i opinie na temat w/w sklepu...

Napiszcie co się zmieniło, czy sklep się rozwija, jak obsługa i wogóle jakie odczucia po prawie 3 miesiącach działania.

 

Ja sam mieszkam we Wrocławiu i bardzo sobie chwalę tutejszy sklep. Obsługa młoda, miła i kompetentna, nie ma "starych pierdołów", co to wiedzą wszystko i na wszystkie tematy, poprostu nie są to teoretycy książkowi, a ludzie dla których wędkarstwo to pasja i sposób na życie.

Sklep jest podzielony tematycznie, na wejściu spinning, potem "spławikowe manele", kącik z zanętami, kołowrotki, kijaszki, no i pięterko z odzierzą, parasolami, skrzynkami, itp. Wszystko można pomacać, obejżeć, poradzić się, pogadać o pierdołach, opłacić składki (są patronami koła), generalnie przyjazna atmosfera...

Żeby nie było że tak słodko i różowo to są i minusy:

- to brak możliwości zaparkowania w pobliżu sklepu (trzeba trochę podejść, jak już znajdzie się miejsce), choć to pewnie dla tego, że niemal w centrum miasta mieści się sklep.

- drugi minus to strona WWW, która teoreycznie jest, ale w praktyce, tak jak by jej nie było. Wciąż w budowie i treści w niej jak na lekarstwo. Może jak już drugi sklep działa, to warto by się zabrać za funkcjonalność i treść strony.

 

Z pewnością program lojalnośćiowy, to duży punkt. Choć rabat nie jest jakiś oszałamiający i odczuwalny przy takich częstych i małych zakupach, to jak by tak podliczyć to, w przeciągu sezonu/roku, wychodzi że w kieszeni zostaje kilka ładnych stów (w moim przypadku 225zł). Niby nic a jak cieszy i działa na wyobraźnię (kołowrotek lub nowa wędka już jest)

 

Pozdrawiam wszystkich z Krakowa i okolic, czekając na wasze spostrzeżenia i opinie...

Połamania kija wszystkim...

[skippi66]

Można się obrażać na wystrój sklepu, na obsługę bo niekompetentna i kit usiłuje wcisnąć za dużą kasę, można marszczyć czoło na jakość towaru względnie jego ilość albo " małość " ale być oburzonym na ceny??? Tego nie rozumiem. Mamy kapitalizm, gospodarkę " rynkową " ( tylko troszkę sterowaną, hehe ) i każdy może mieć ceny jakie chce. Najwyżej nie sprzeda. Jak za drogo, to nie wchodzić i nie kupować. Oczywiście można o drożyźnie dyskutować, pisać, zwracać na to uwagę, ale nie należy być oburzonym, bo to świadczy tylko o indolencji kupującego. Innymi słowy: mój sklep, mój towar, moje ceny a tobie jak się nie podoba to nie kupuj. Najwyżej splajtuję. Cenowy lament w niektórych postach, wg. mnie wygląda śmiesznie. Ale to tylko moja opinia.

Może dlatego tak piszę, że po likwidacji mojego sklepu została mi taka ilość drobnicy że gdzieś do 2025 wystarczy. Bylem tylko dożył Co najwyżej jakąś żyłeczkę czasami kupię w zaprzyjaźnionym sklepie. Choć znajomy też potrafi na minę wsadzić: ostatnio jakąś taką plećkę mi sprzedał, czerwoną, że pęka od bicia serca. Dobrze się układa na szpuli, rzuca się nią nawet daleko,jeno rwie się w palcach. Za cholerę nie pamiętam nazwy, bo bym ostrzegł. Szpulę niestety wyrzuciłem.

[Lepton]

Skippi  wie co mówi!  -  jeszcze momencik a kolejny fajny sklepik padnie.

                                    Tak więc proponuję nie dyskutować o cenach,tylko

                                     informować kumpli gdzie ten sam " towar" można

                                     kupić taniej.

                                                          

Edytowane 28 Maja 2013 przez Lepton

[koks]

Ja rowniez dodam moja opinie o tym sklepie w Krakowie  - a z racji tego , ze jestem tam ostatnio czestym gosciem (pracownicy sklepu na pewno kojarza gostka z wozkiem z dwojka malych dzieci:) mysle, ze moge cos dodac do tematu. Zaczne od dla mnie BARDZO waznej sprawy - ludzi i kultury - dla mnie po prostu rewelacja - pracuje tam czterech mlodych chlopakow i pod kazdym wzgledem jest bomba - zawsze mili , zyczliwi , pomocni (a ja potrafie truc dupe) , zawsze doradza bo mimo, ze mlodzi , maja swoje specjalnosci (spinning, splawik , karp itd) , zawsze znajda czas, zeby pogadac. Dla mnie 5+ .

Teraz o asortymencie: i tu znowu bardzo dobrze - niemalze wszystko mozna dostac (nie mowie tu o markach sprzetu ale o asortymencie, ktory jest bardzo bogaty) - duzy wybor i dobre ceny ktore sa KONKURENCYJNE  z cenami internetowymi ( a nawet lepsze) . Ktos wczesniej napisal, ze traktuje sklepy stacjonarne jako '' przymiarke'' a kupuje w internecie - z takim mysleniem za pare lat bedziemy kupowac zdjecia z netu bo po prostu sklepow stacjonarnych nie bedzie i po prostu nie bedzie gdzie ''przymierzyc'' sprzetu. Polecam ten sklep kazdemu wedkarzowi, ktory bedzie w Krakowie.

[norbertkrakow]

Sklep super ale ceny smutne.