Blokada wstecznych obrotów Stradic Aero 2000 z 92 r

[drzejko]

Koledzy!

 

To jest kołowrotek mojego kolegi, który próbuję reanimować.

Jeśli ktoś z Was użytkuje taki kołowrotek, bardzo proszę o pomoc.

Proszę o informację czy pod tym plastikowym białym elementem jest sprężyna  (na schemacie wygląda jak jeden zwój drutu z wąsem) i jeśli tak to jakiego kształtu i jaką średnicę ma drut sprężyny.

 

 

Z góry dziękuję za pomoc!

 

Z pozdrowieniami,

drzejko

Edytowane 5 Stycznia 2013 przez drzejko

[Leśniak]

Witam.

 

Pierścień na którym jest ona osadzona ma wymiar 9 mm,a spręzynka jednozwojowa ok.8,8 mm,muśi być taka aby lekko sprężysćie nachodzić na pierśćień.

Na ten pierśćień i sprężynkę nakłada śię ten element plastykowy z podłużną dziurką.

Sprężyna ma kształt koła ,ale nie do konća zamkniętego ,  jeden z konców wygięty jest pod kątem prostym który wchodzi w w tą dziurkę w plastiku.

Całość ma za zadanie sterowac pracą blokady obrotów wstecznych.

A sprężynaka to nic innego jak pewien element oporowy,w jedną stronę nie stawia prawie oporu,a jak cofniemy korbką do tyłu to sprężynka zacieśnia zwój i włącza blokadę.

 

 

Pozdrawiam

[Leśniak]

Srednica drutu to 0,3 mm

[Jozi]

Czarne shimano z serii 10 to ustrojstwo skomplikowane posiadają, oporówka jest dużo lepszym i prostszym rozwiązaniem.

[Leśniak]

Zgadza śię Jozi.  Sprężynki te potrafią śię wytrzeć do samego konca i poprostu wylecieć z obudowy (była spręzynka,nie ma sprężynki i blokady ).

Pozatym stawiają nieporównywalne wiekszy opór od łożyska oporowego,co odczuwalne jest przy kręceniu kołowrotkiem.

Pół biedy kiedy jest oryginalna,ale jeśli zajdzie konieczność dorobienia to należy to bardzo starannie dobrać,bo opory mogą być jeszcze większe aniżeli w przypadku oryginału.

 

Pozdrawiam

[Jozi]

Zgadza śię Jozi.  Sprężynki te potrafią śię wytrzeć do samego konca i poprostu wylecieć z obudowy (była spręzynka,nie ma sprężynki i blokady ).

Pozatym stawiają nieporównywalne wiekszy opór od łożyska oporowego,co odczuwalne jest przy kręceniu kołowrotkiem.

Pół biedy kiedy jest oryginalna,ale jeśli zajdzie konieczność dorobienia to należy to bardzo starannie dobrać,bo opory mogą być jeszcze większe aniżeli w przypadku oryginału.

 

Pozdrawiam

A budowa złożego ustrojstwa na tych krzywkach to też porażka przy tych 10-kach, zafajdany młoteczek częto tyrczał-nieraz doprowadzał mnie do białej gorączki   .

Jecze jakieś sprężynki mi zostały w pudełku, trzymam je bo kolega ma ten model i jak zaliczy skuchę to będzie trzeba coś pokombinować  .

Edytowane 6 Stycznia 2013 przez Jozi

[drzejko]

Panowie,

bardzo, bardzo dziękuję, Wasze informacje były DOSKONAŁE!

Z pozdrowieniami,

drzejko