skiner Opublikowano 5 Stycznia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Stycznia 2013 (edytowane) W dniu 30 XII 2012 do służby MW Federacji Rosyjskiej wszedł nowy okręty podwodny o napędzie atomowym t. Borei projektu 955. Jednostka ta otrzymała nazwę Jurij Dołgoruki K-535. Okręt wyposażony został w nowoczesne międzykontynentalne rakietowe pociski balistyczne R-30 Buława (rakieta ta jest w stanie przenosić 6 głowić jądrowa MIRV o mocy 550 kT).Informacja ta poruszana była w wszelkiego rodzaju mediach i jestem przekonany ze każdy z Was coś o tym już słyszał. Teraz podam Wam kilka słów wyjaśnienia co tak naprawdę taki okręt jest w stanie zrobić i jak wielkie jest to zagrożenie. Po pierwsze proszę sobie przypomnieć i uświadomić jaką siłę miały bomby atomowe, które spadły na:Hiroszima wybuch miał siłę około 13 kiloton.Nagasaki około 22 kiloton. Po drugie trzeba mieć świadomość, że szybkość lotu nowych głowic bojowych we wspomnianych rosyjskich rakietach Buława to 10 000 m/s, czyli znacznie więcej niż szybkość lotu amerykańskich rakiet przechwytujących, które mają prędkość do 8 000 m/s. Po trzecie okręt t. Borei posiada 16 wyrzutni, czyli może wystrzelić 16 rakiet z 6 głowicami każda co daje możliwość jednoczesnego niszczenia do 96 celi (o zasięgu do 8000 km). Policzmy dalej 96 głowic z czego każda o mocy 550kT (na Hiroszimę i Nagasaki łącznie spadło około 35 kiloton). Po czwarte okrętów takich Rosja do 2020r będzie miała najprawdopodobniej pięć(Rosjanie lubią się chwalić ale trzeba się liczyć z tym, ze cztery zbudują raczej na pewno). pozdrawiam @Wojti PS"Coś dla tych co lubią poczytać techniczne ciekawości nie koniecznie związane z wędkarstwem . " Edytowane 6 Stycznia 2013 przez @Wojti Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krystiano1981r Opublikowano 6 Stycznia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2013 no tak to "u nich" jest,zęby w tynk i farbę ze ścian lizać,ale "atomy" muszą mieć.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
makamba Opublikowano 6 Stycznia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2013 Surowce mineralne się wyczerpują i ruskie już się szykują do walki o resztki.Antarktydę też już rozgrzebują. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pisarz Opublikowano 6 Stycznia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2013 Podobno gdyby zliczyć cały arsenał wojenny w tym nuklearny,to na każdego z nas przypada kilka ton trotylu .Niezbyt miło się czuję ,wiedząc że można mnie zabić kilka tysięcy razy. Dlatego czwarta wojna światowa ma być na maczugi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pablo124 Opublikowano 6 Stycznia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2013 Historia świata niedługa, maczuga - atom - maczuga. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
skiner Opublikowano 6 Stycznia 2013 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2013 (edytowane) no tak to "u nich" jest,zęby w tynk i farbę ze ścian lizać,ale "atomy" muszą mieć.... sporo jest prawdy w tym stwierdzeniucos na zasadzie naszego polskiego powiedzenia "postaw się a zastaw się" ja nie jestem z tych co upatrują tylko czarnych scenariuszy, jednak patrząc na wydatki jakie idą na zbrojeniapanujący głód i wielkie dysproporcje jakie sa w niektórych krajachtrudno jest mi odpowiedzieć sobie na pytanie po jaka cholerę komuś tak potężną brońi to w okresie w którym coraz głośniej mówi się o światowym kryzysie ekonomicznym Edytowane 7 Stycznia 2013 przez @Wojti Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dienekes Opublikowano 6 Stycznia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2013 A może tak: "Chcesz (s)pokoju? Gotuj się do wojny." Zwłaszcza w obliczu tego, o czym pisałeś, manifestacja imponującej siły jest tym, co w przypadku ewentualnych konfliktów zbrojnych, studzi oponentów i pozwala spać spokojnie, relatywnie. Tak, czy owak, powiedzenie "Nie wrukwiaj misia" jest bardziej aktualne niż kiedykolwiek wcześniej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zwierzu Opublikowano 7 Stycznia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Stycznia 2013 A ja Rosjanom wcale się nie dziwię, skoro ich skośnoocy sąsiedzi zbroją się na potęgę, to nieroztropnie byłoby tylko się temu przyglądać, w końcu manewry wojskowe niedaleko granicy każdego irytują.A tak, mała demonstracja siły nikomu nie zaszkodzi, notabene nie tak dawno mówiło się o kolosie na glininaych nogach, inną sprawą jest ile gospodarka kraju jest w stanie pociągnąć w razie długotrwałego konfliktu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pisarz Opublikowano 7 Stycznia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Stycznia 2013 Teng Siao-ping kazał by cały naród chiński zebrał się pod jego pałacem.Staną na balkonie i mówi . Jutro rano atakujemy ZSRR, są pytania.Tak jedno,co będziemy robić popołudniu. :D 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
skiner Opublikowano 19 Stycznia 2013 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Stycznia 2013 (edytowane) A ja Rosjanom wcale się nie dziwię, skoro ich skośnoocy sąsiedzi zbroją się na potęgę, to nieroztropnie byłoby tylko się temu przyglądać, w końcu manewry wojskowe niedaleko granicy każdego irytują.A tak, mała demonstracja siły nikomu nie zaszkodzi, notabene nie tak dawno mówiło się o kolosie na glininaych nogach, inną sprawą jest ile gospodarka kraju jest w stanie pociągnąć w razie długotrwałego konfliktu. uwierz mi słowo mała jest w tym zdaniu nie na miejscuna dzień dzisiejszy w Europie jest już pozamiatane, nikt Rosji nie fiknie Edytowane 19 Stycznia 2013 przez @Wojti Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ugly Opublikowano 21 Stycznia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Stycznia 2013 (edytowane) A ja Rosjanom wcale się nie dziwię, skoro ich skośnoocy sąsiedzi zbroją się na potęgę, to nieroztropnie byłoby tylko się temu przyglądać, w końcu manewry wojskowe niedaleko granicy każdego irytują.A tak, mała demonstracja siły nikomu nie zaszkodzi, notabene nie tak dawno mówiło się o kolosie na glininaych nogach, inną sprawą jest ile gospodarka kraju jest w stanie pociągnąć w razie długotrwałego konfliktu. uwierz mi słowo mała jest w tym zdaniu nie na miejscuna dzień dzisiejszy w Europie jest już pozamiatane, nikt Rosji nie fiknie Jak uczył Clausewitz "Wojna jest jedynie kontynuacją polityki innymi środkami.." Na szczęście jest jeszcze NATO i zwłaszcza USA. Tak więc w Europie nie jest jeszcze "pozamiatane" w sensie globalnym. W sensie zaś stricte militarnym zawsze było pozamiatane albowiem w wypadku wojny czy to konwencjonalnej czy nuklearnej (bez USA czyli tylko Wielka Brytania i Francja) Europa ma jako całość ma wątpliwe szanse z Rosją. Tym niedowiarkom co twierdzą, ze w razie czego Ameryka nie kiwnie palcem przypominam, ze tam w przeciwieństwie do Polski umieją myśleć historycznie. Dwa razy nie chcieli się mieszać i potem kosztowało to i finansowo i przelanej krwi sporo. Gdyby zaś oddali Europę to mogą już zwijać manatki. Co zaś do rosyjskiej techniki militarnej to zawsze pozostawała krok lub dwa z tyłu za amerykańską. A w wypadku marynarki to pewnie i 5 kroków. Właściwie poza okrętami podwodnymi już niewiele maja do powiedzenia, Wielkie nawodne już zamawiają za granicą np desantowce we Francji. Testy Buławy trwały od 2003 roku i tych poważniejszych na 18 prób 8 było nieudanych. Z wejściem do służby Dołgorukiego (Borej K535) to właściwie nie wiadomo. Podobno strzelał już próbne Buławy w 2011 a znów W.Czarikow mówi, ze gotowość operacyjną będzie miał w 2014. Zresztą to znakomity przykład Rosyjskich "możliwości" technicznych, co oczywiście nie znaczy, ze należy ich lekceważyć. Budowa trwała od 1996 roku wodowanie 2007(11 lat !) U. Edytowane 21 Stycznia 2013 przez Ugly Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zwierzu Opublikowano 23 Stycznia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Stycznia 2013 ...Na szczęście jest jeszcze NATO i zwłaszcza USA. Tak więc w Europie nie jest jeszcze "pozamiatane" w sensie globalnym. W sensie zaś stricte militarnym zawsze było pozamiatane albowiem w wypadku wojny czy to konwencjonalnej czy nuklearnej (bez USA czyli tylko Wielka Brytania i Francja) Europa ma jako całość ma wątpliwe szanse z Rosją. Biorąc nasze historyczne doświadczenia co do paktów, to olałbym angoli a już na pewno Francję, jak to mówią wybrać się na wojnę bez Francji jako sojusznika to jak iść na polowanie bez akordeonu.W naszym przypadku faktycznie usa mogą być gwarantem czegoś więcej, bo co do tego że my możemy co najwyżej pokazowo pomachać szabelką to chyba nie ma wątpliwości . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.