staszek Opublikowano 3 Października 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Października 2013 Aj aj aj i znow wojna panowie a nawet jeszcze zimy nie ma. Jestem zdania jak @Bujo ze paprochy na okonie to jakies nieporozumienie ale niestety jest to metoda "beton" jak ZG PZW. Sam uczylem sie Polawiac pasiaki od paprochow ale szybko doszlem do wniosku ze lapie malo i malych ryb, wtedy moje PB wynosilo cale 30cm. W nastepnym sezonie uzywalem wabikow 5-7,5cm i podnioslem PB na 40cm. 2 ostatnie sezony uzywqm wabikow 7,5 - 13cm i moje PB wynosi aktualnie 52cm. Chce przez to powiedziec ze z wiekszymi wabikami ma sie szanse na wieksze ryby choc wiadomo ze sa wyjatki. Wbrew pozorom odkad uzywam wiekszych wabikow lapie wiecej okoni i do tego wiekszych. Bardzo rzadko trafia sie cos ponizej 30cm wiec mysle ze warto konsekwetnie choc jeden sezon przelamac sie i lowic o jedno oczko wyzej. Koledze @Woyciech, Serdecznie gratuluje i zazdroszcze jak diabli. Moje rzeczne Pasiaki jeszcze nie zaczely wielkiego zarcia. ZdrMasz także racjęI dlatego właśnie buduję swoją okoniówkę : by zacząć łowić większymi wabikami 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
woyciech Opublikowano 6 Października 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Października 2013 (edytowane) Miałem nie wstawiać już fotek z okoniami, ale dziś padł nowy PB . Tym razem jeden z Łukasz - y (ponieważ było ich dzisiaj dwóch) podniósł poprzeczkę wyżej i złowił pięknego garba na 49 cm. Do magicznej 50 już tylko 1 cm. 49 cm Łukasza S. Łukasz W. z pięknie wybarwionym okoniem . Tu dublecik z dzisiejszym debiutantem Łukaszem W ( w sumie to było całe trio tylko fotkę ktoś musiał zrobić). W jednym czasie każdy z nas złowił garbuska. A tu mój największy z dzisiaj 47 cm . Edytowane 6 Października 2013 przez woyciech 5 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BOSMAN 76 Opublikowano 6 Października 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Października 2013 szczere gratki ale wymiatacie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Qcyk Opublikowano 6 Października 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Października 2013 U mnie wczoraj wieczorem też skubały:) cztery sztuki 30+ i jedna na oko 45cm poszła przy próbie podebrania...ale nic to myślę, że jeszcze się spotkamy, najważniejsze to nowa Garbusowa miejscówka:) Wstawiam zdjęcie jednego z 30+ reszty nie fotografowałem bo były bliźniaczo podobne i nie chciałem ich męczyć... 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maynard Opublikowano 7 Października 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Października 2013 Aj aj aj i znow wojna panowie a nawet jeszcze zimy nie ma. Jestem zdania jak @Bujo ze paprochy na okonie to jakies nieporozumienie ale niestety jest to metoda "beton" jak ZG PZW. (...) Chce przez to powiedziec ze z wiekszymi wabikami ma sie szanse na wieksze ryby choc wiadomo ze sa wyjatki. Panowie szalejecie z tymi okoniami, wiele bym dał, żeby sobie w wolnym czasie wyskoczyć tak połowić. Czekam na 50+!Kamil, co do wielkości przynęt to zgoda, do większości gatunków się to tyczy, przez szereg miesięcy w roku. Jednak te "wyjątki" dotyczą normalnych wód z normalną ilością ryb w każdym roczniku. Np. w rzece Warcie są okonie, można powiedzieć, że relatywnie sporo. Jak są dzieci, to mamusie i prababki też są. Zapraszam serdecznie na bicie tu swoich pasiastych PB z przynętami 12cm. Taki przykład na przykład.Wiem, że okonie żrą na potęgę i wyrośnięte ukleje po 15cm to nie jest dla nich liimit, wiem że i w Polsce są wody, gdzie okazów jeszcze nieco pływa, ale jak bardzo nie lubiłbym zawodniczego tłuczenia palczaków trokiem, czego nie praktykuję, to rozumiem łowienie przynętami 5-7cm, bo zasadniczo na takie najczęściej łowi się okonie na spining w większości naszych wód, w tym osobniki rekordowe. A okonie jak konie na duże przynęty to właśnie najczęściej wyjątki. Wojny żadnej nie ma, poprostu nie każdy może sobie teraz połowić, to można się pozachwycać Kolegów wynikami i pogadać przy okazji, choć wątek znalazłby się do tego lepszy. PozdrawiamGrzesiek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gugcio Opublikowano 7 Października 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Października 2013 @Grzechu ja specem nie jestem i za takiego sie nie uwazam. Uzywam w 95% japosnkich gum glownie firmy KEITECH ktore charakteryzuja sie super miekka guma i mocnym aromoatem. 5" Shad Impact jest skladany na pol i pozerany przez okonki majace nie wiecej jak 15cm. Druga sprawa rozpracowalem Men rozpracowal bym i Warte czy inna rzeke, przynajmniej tak mysle. Dzis zmienilem troche taktyke i wybralem sie na plytszy odcinek i postawilem na woblery prowadzone na kamieniami opaski. Padlo 6 pasiaczkow ale tylko jeden nadawal sie na fotke ;-) Sorki za retusz ale byl konieczny ;-) 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wobler129 Opublikowano 8 Października 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Października 2013 Kamil proszę ale nie porównuj rzeki Men do Warty................ Byłem w DE i wiem jak to tam wygląda, mieszkam w PL i wiem jak to wygląda tutaj. Gatuluję Tobie pięknych ryb w paski. Bez odbioru. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gugcio Opublikowano 8 Października 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Października 2013 Bylem a lowilem to 2 inne rzeczy. Najbardziej lubie takie komentarze jak twoje z ktorych wynika ze mam zero pojecia a lowie tak zajebistej rzece i ryby mi same do podbieraka wskakuja. Idac twoim tokiem myslenia to powiem mam rodzine w poznanskim i wiem jak to wyglada nad warta. Lowilem w polsce kilka lat zanim wyjechalem i lowilem w odrze wiec co nie co wiem zwlaszcza ze co urlop w PL rowniez tam lowie. Wiec dalej nie kminie w czym widzisz problem? A za gratulacje dziekuje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
staszek Opublikowano 8 Października 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Października 2013 Koledzy - spokojnie, wybierzcie się razem nad wodę , wypijcie po maleńkiej "coli" . Ja mimo wszystko zazdroszczę kolegom z zagranicy bo wiem ze mimo wszystko ich wody są ciut rybniejsze . Ryby , jak to ryby, zawsze są chimeryczne i zawsze wymagające . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gugcio Opublikowano 8 Października 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Października 2013 Ja jestem spokojny. Mam sie czym cieszyc, kolejna 45tka 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bobesku Opublikowano 8 Października 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Października 2013 Gugcio już nie zamazuj tej kuchni z tyłu heh..(żarcik)Ładny kaban.gratuluję wszystkim pięknych okoniasków Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maynard Opublikowano 8 Października 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Października 2013 Kamil, przepiękna ryba, gratulacje! Kończąc wątek przynęt zaręczam, że na 5" shad impact miałbyś u mnie większe szanse na złowienie sensownego sandacza, szczupaka, klenia, bolenia, czy suma, zanim jakikolwiek okoń zaatakuje ten wabik Serio. Rozgryzam Wartę ze spinem od kilkunstu lat i ciągle się uczę. Czasem idzie lepiej, czasem gorzej i dopuszczam myśl, że są ode mnie lepsi wędkarze, ale pewne rzeczy przesunąłem w obszar przypadku, a nie umiejętności, czy sprzętu i między innymi są to warciane okonie 40-50+ łowione na 5-calowe przynęty - nawet te pachnące i z Japonii PozdrawiamGrzesiek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gugcio Opublikowano 8 Października 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Października 2013 @Kuba, @Grzechu wielkie dzieki. @Grzechu to wg. Ciebie lepiej latac z paprochami i dlubac palczaki? Moim zdaniem lepiej lowic czyms konkretniejszym chocby ww. Shad impactem i cieszyc sie z przylow jak sandacz,sum,szczupak, etc ciagle czekajac na wymarzonego pasiaka. Ja w przeciwienstwie do Macka ktory doskonale zna moja wode (byl w niemczech) nie bede pisal ze napewno bym lapal takie pasiaki ja te ostatnie ale przynajmniej bym probowal. Men ma 32zapory a na moim 30km odcinku az 4 i wiem ze wiekszosc jak nie wszyscy wedkarze z wielkich Polskich rzek by polegli. Taka smutna rzeczywistosc. To ze lapie w DE nie znaczy ze mam niewiadomo jak rybna wode bo beretowane jest wszystko. Jak myslicie po co zamazuje i czaruje z fotkami? Zdr 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wobler129 Opublikowano 9 Października 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Października 2013 Gratulacje piękny garb, takie 40+ to już piękności. Gratulacje i luzu więcej Kamilu, nic do Ciebie nie mam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gugcio Opublikowano 9 Października 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Października 2013 Macku bron Boze ja tez zadnych problemow nie widze, mamy odmienne zdania to wszystko. Jedynie z ocena moich wod troche przesadziles ale to juz inna para kaloszy i nie ma co sie rozpisywac Za gratulacje szczerze Dziekuje i sie zastanawiam czy dzisiaj tez los kusic 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
K-Pon Opublikowano 9 Października 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Października 2013 (edytowane) Macku bron Boze ja tez zadnych problemow nie widze, mamy odmienne zdania to wszystko. Jedynie z ocena moich wod troche przesadziles ale to juz inna para kaloszy i nie ma co sie rozpisywac Za gratulacje szczerze Dziekuje i sie zastanawiam czy dzisiaj tez los kusic Nie ma przycisku "nie lubię" ? Heheh, zazdroszczę garbów Edytowane 9 Października 2013 przez K-Pon Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bertus Opublikowano 9 Października 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Października 2013 Też się pochwalę, nie mierzony ale koło 30prau miał. 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
flpbl Opublikowano 9 Października 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Października 2013 Gigant to nie jest, ale pięknie zażarł soft4play'a Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gugcio Opublikowano 9 Października 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Października 2013 Piekne Okonie.Panowie! Mialem nie jechac ale nabralem ochoty po waszych fotkach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pickok Opublikowano 9 Października 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Października 2013 Ten soft4play to 9.5 ?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
flpbl Opublikowano 9 Października 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Października 2013 Ten soft4play to 9.Tak Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maynard Opublikowano 9 Października 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Października 2013 @Kuba, @Grzechu wielkie dzieki. @Grzechu to wg. Ciebie lepiej latac z paprochami i dlubac palczaki? Moim zdaniem lepiej lowic czyms konkretniejszym chocby ww. Shad impactem i cieszyc sie z przylow jak sandacz,sum,szczupak, etc ciagle czekajac na wymarzonego pasiaka.(...)Jak myslicie po co zamazuje i czaruje z fotkami?Wiem czemu zamazujesz foty i wiem, że tam ryby same na brzeg nie wyskakują. Pewnie, że nie lepiej latać z paprochem za palczakami, to też nie latam (no czasem się złamię i chwilę porzucam, jak wędka mi z ręki wypada po wielu godzinach bez brania). Poprostu ignoruję okonie w mojej rzece. Latam z konkretnymi przynętami i liczę na konkretne ryby. Trudno mówić o "przyłowach" w Warcie łowiąc na 5" wabie. Kamil, choćbym nie chciał, to zdążyłbym złowić po kilka drapieżników każdego gatunku, zanim trafiłby się ładny okoń. A jeśli tak jest (a jest), to z jaką linką i z jaką wędką miałbym je podchodzić? Moje łowiska bywają ciężkie i często nie ma gdzie holować sumka - nawet średniego - na zestaw mocy ML czy M, więc celowe łowienie okoni 40/50+cm "ciesząc się z przyłowu" to u mnie science-fiction, wiem co mówię. Dziś byłem na dwie godziny na pobliskie jeziorko, bo gryzły ostatnio szczupaczki, ale zahaczyłem też o miejscówkę okoniową i bez trącenia, a drobnicy wokół było na gęsto. A szczupaczki gryzły, ale z 60-taków zjechały +/- do rozmiaru przynęt... Gdzie metrówki? Gdzie 80-ki? Jak żyć? PozdrawiamGrzesiek 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hasior Opublikowano 9 Października 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Października 2013 Super ryby,fajnie było by mieć łowisko w którym są takie okonie i otoczenie które szanuje te ryby,Czy na tym łowisku jest szansa na brak kontaktu z okoniem,łowiąc okonie przez 12h non stop?,ja ostatnio mam takie dni.Zabawne jak bardzo w Polsce może cieszyć 30cm okoń,a gdzie indziej wkurzyć 49cm ,no bo miało być 50 przecie ,niestety każdy orze tak jak może,a pole w większości osiemnastakiem stoi...i to nie gęsto usiane. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Iras1975 Opublikowano 10 Października 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Października 2013 (edytowane) U mnie dziś pierwszy 45+ od ładnych kilku tygodni, do tego czasu wieszały się tylko takie ok 25 do 40+.. Nie dawałem rady nawet przynętami 13cm..waliły w nie gluty po ~35cm. Dzisiejszy uczepił się na stosunkowo małą gumę +- 10cm Edytowane 10 Października 2013 przez Iras1975 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pickerel Opublikowano 10 Października 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Października 2013 Nic tak nie drażni jak wieszające się na haku okoniowe gluty po 35 cm;-) Najszczersze wyrazy współczucia. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.