Skocz do zawartości

OKONIE 2013


mafijas

Rekomendowane odpowiedzi

Eh ja to wczoraj pojechałem na okonie pięknie... po piątkowym meczu rano kac... żona mnie podwiozla na miejscówke... przygotowałem cały majdan... juz planowałem która przynęta zacznę.... i nagle uświadomiłem sobie ze nie mam kołowrotka :D i tak wyglądały moje okonie

  • Like 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Eh ja to wczoraj pojechałem na okonie pięknie... po piątkowym meczu rano kac... żona mnie podwiozla na miejscówke... przygotowałem cały majdan... juz planowałem która przynęta zacznę.... i nagle uświadomiłem sobie ze nie mam kołowrotka :D i tak wyglądały moje okonie

 

Ja raz pojechalem na ryby bez wedki :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja pojechalem dzisiaj a mialem nie jechac. Moj nowy kreciolek do spina UL dojdzie dopiero w tygodniu wiec wzialem 2 Casty ML i M i pojechalem pomachac. Efektem byly 2 ryby, okonek 32 i znow 45tka. Chcialem zrobic jakas przyzwoita fotke bo nikogo nie bylo ale jak cykalem 2 fote ze statywu zblizalo sie 2 wedkarzy wiec nie zerknalem jak fotki wyszly i sru z okoniem schowanym przy ciele polecialem go wypuscic. Mam nadzieje ze do siebie doszedl bo dziwnie sie zachowywal. Hl trwal max 10 bo juz pochwili okon wylozyl sie na bok. Fotki skopane po za ta jedna.

 

 

 

 

post-48077-0-33082700-1381687269_thumb.jpg

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja pojechalem dzisiaj a mialem nie jechac. Moj nowy kreciolek do spina UL dojdzie dopiero w tygodniu wiec wzialem 2 Casty ML i M i pojechalem pomachac. Efektem byly 2 ryby, okonek 32 i znow 45tka. Chcialem zrobic jakas przyzwoita fotke bo nikogo nie bylo ale jak cykalem 2 fote ze statywu zblizalo sie 2 wedkarzy wiec nie zerknalem jak fotki wyszly i sru z okoniem schowanym przy ciele polecialem go wypuscic. Mam nadzieje ze do siebie doszedl bo dziwnie sie zachowywal. Hl trwal max 10 bo juz pochwili okon wylozyl sie na bok. Fotki skopane po za ta jedna.

Fajny pasiak kolego, golisz je tak regularnie, że aż zadrość bierze. ;)

Jedna rzecz mnie zaniepokoiła w tym poście: "Hl trwal max 10 bo juz pochwili okon wylozyl sie na bok".. Rozumiem, że to chodzi o hol i czas trwania? Jeśli tak, to jestem w szoku.. u mnie okonie podobnych gabarytów ląduję po max 2-3 min od zacięcia.

Łowisz jakimś delikatnym sprzętem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzieki i wzajemnie z ta zazdroscia :-) Kijek klasy ML do 14gr a wczesniejsze Lka do 7gr i tamte dawaly niezle popalic. A ten chlapnal 2 razy i na bok sie wylozyl. Jedna wazna rzecz @Iras moje biora max 5-7m ode mnie na max 2,5m glebokiej wodzie dlatego hole za dlugie nie sa. Holuje i tak w miare mozliwosci silowo zeby rybki za bardzo nie meczyc i jej jak najszybciej zwrocic wolnosc ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ok, a z maskowaniem tła, to rozumiem doskonale. Dziś niosłem pasiaka ze 30m w podbieraku i foto robiłem w miejscu dość trudnym do namierzenia.. siedzą "jamochłony" na forach internetowych i gapią się w monitory zapamiętując wszelkie szczegóły. Na lodzie przez trzy dni łazili za mną z echosondą-jeden z Art-Rod- w końcu się poddali, bo nie pokazałem im przynęty.. i w sumie g* połowili.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cieszy mnie to ze chociaz ty mnie rozumiesz. Do tego cyknac fote samemu nie zawsze sie da tak aby bylo nie do rozpoznania. Jak wyjalem 52ke to mi koledzy doniesli za jak sie "mafia" dowiedziala to trzy dni nic innego nie gadali jak "gdzie to moze byc" wiec niestety wole z deczka oszpecic fotke i miec okazje polowic takich pieknych ryb. W sumie nie mam takiego parcia na szklo ale ciesze sie z takich ryb i dlatego chce sie podzielic moja radoscia z innymi "wariatami" ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ja dzisiaj miałem niezłą gimnastykę z fotką, wyciąłem wierzbową podpórkę, na niej zaplotłem statyw typu "gorilla" z własnoręcznie wykonanym mocowaniem do telefonu i ustawiłem samowyzwalacz na 5s. Człowiek oglądający to z boku puknął by się w czoło :) .. na koniec, przy wypuszczaniu naszedł mnie spacerowicz z synkiem.

 

 

http://www.youtube.com/watch?v=ScNUJP02wD8&lc=vaa0x5sK2LtP7dyCcr81U6ozRTZHWV2cQ0tQkhce3_c

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

No ok, a z maskowaniem tła, to rozumiem doskonale. Dziś niosłem pasiaka ze 30m w podbieraku i foto robiłem w miejscu dość trudnym do namierzenia.. siedzą "jamochłony" na forach internetowych i gapią się w monitory zapamiętując wszelkie szczegóły. Na lodzie przez trzy dni łazili za mną z echosondą-jeden z Art-Rod- w końcu się poddali, bo nie pokazałem im przynęty.. i w sumie g* połowili.

 

mam dla Ciebie znakomitą radę, po co wogóle umieszczasz swoje dokonania żeby "jamochłony" mogły je oglądać! skoro tak bardzo Ci to przeszkadza że ktoś oglądnie fotki które zamieszczasz i niedaj boże jeszcze wyciągnie jakieś wnisoki z tego gdzie i na co to po co wogóle to robisz! Czyżby łechcąca Cię próżność pochwalenia się była silniejsza?  

a jako iż czytam to forum od lat i próbuję z tego wyciągać jakieś wnioski - pozdrawia wędkarski "jamochłon"...

Edytowane przez Tonny
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chwalic sie to rzecz ludzka i wcale nie jest oznaka proznosci. A to ze ktos probuje uchronic swoje ciezko wypracowane efekty przed ludzmi, ktorzy siedza tylko przed kompem i bez zadnego wkladu probuja zerowac na czyjejs ciezkiej pracy to rzecz normalna.. Wiec skoro sam sie juz nazwales "jamochlonem" to zastanow sie czy nie mialbys wiecej satysfakcji z ryb ktore sobie sam wypracowales a nie rozpoznales miejscowke kolegi i oblegasz ja jak niemcy Lenigrad.

Edytowane przez Gugcio
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kamil i Irek gratulacje za piękne okazy ;)

 

U mnie takich niema, albo raczej jest mało i ciężko o nie.

Czasem coś fajniejszego się wiesza, ten jegomość 37cm uwiesił się ~2tygodnie temu (fotki ostatnio z poślizgiem, albo wcale, też z wiadomych przyczyn ;) ). Sprzęcik podobny do wcześniejszych, TD 2,7m/4-21g , pennio z pletką PP0,15 i kopytko po tuningu.

i934.jpg

Moim ulubionym ostatnio tłem stały się trzciny/tatarak, nad większością wód tego pełno i w większości miejsc podobne do siebie :P

 

owco.jpg

 

Ostatnio nawet znajome "jamochłony" gumy zdobią podobnie jak ja  :P  ale te znajome aż tak mnie nie wkurzają (nawet powiem coś jak zapyta) jak obcy coś podpatrzy i potem miejsce oblega...
 

  • Like 8
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niepotrzebnie tak żywo reagujesz kolego Tonny, miałem na myśli konkretne przypadki ze swojej okolicy, jeden taki przyrósł na zawsze do pewnej miejscówki i bombą go nie ruszysz, na lodzie snuł się za mną jak cień, a preferuję raczej wędkowanie w pojedynkę. Nie potrzebuję towarzystwa na nowych łowiskach i wyścigów na miejscówki, nie o to mi chodzi w wędkarstwie.

Fotki wrzucam, bo chyba między innymi o to chodzi  w tym wątku.

Dziś rano zimno i gęsta mgła, udało się wydłubać jednego podobnych rozmiarów do zdobyczy kolegi PGr1. Tym razem fota z widokiem na jezioro. ;)

To może i ja coś napiszę o sprzęcie: kijek hand-made 175cm z tubą rezonansową, kołowrotek Shimano Rarenium CI4+ 1000S, linka Berkley Nanofil 0,08+dowiązane ok 3m strzałówki z żyłki 0,22, przypon stalowy z linki Dragona na 3kg, a na końcu hit zima 2013 ok 10cm.. pierwotnie produkt Dragona ale totalnie przebudowany ;)

post-54844-0-15565700-1381772037_thumb.jpg

Edytowane przez Iras1975
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

 A to ze ktos probuje uchronic swoje ciezko wypracowane efekty przed ludzmi, ktorzy siedza tylko przed kompem i bez zadnego wkladu probuja zerowac na czyjejs ciezkiej pracy to rzecz normalna.

ojej ale o czym mowa? mówimy jeszcze o tym samym? piszesz jakby ktoś tu komuś wręcz prawa autorskie podkradał oglądając zdjęcie jego wyczynów i czytając cenzurkę pod nim... weź pod uwagę że aktywny udział w forum to sprawa dobrowolna, nikt nie musi się tutaj "odzierać" z sekretów i potem psioczyć że ten, że tamten itp i o te psioczenie mi tutaj chodzi...  jak się decyduje to bierze to z dobrodziejstwem inwentarza ...

Mam ogromny szacunek dla ludzi dzielących się tu swoimi doświadczeniami bo dzielenie się wiedzą to przyczynek postępu, a mój wędkarski warsztat ogromnie się wzbogacił dzięki temu miejscu i bynajmniej nie przez podkradanie miejscówek...  

 

a wracając do sedna, niedługo dojdziemy do takiego absurdu że zamieszczane tu zdjęcia niewiele już będą miały wspólnego z rzeczywistością, czyste vitrtual reality, mglisty background w tle made by photoshop, jakieś mazgaje w pysku itp. to ja się pytam po co? szkoda roboty, może od razu przekleić pierwszą lepszą fotę z sieci i podpisać  - o ten to taki jak mój bez 5'ciu centów a woda w tle jak to woda, tez prawie taka sama jak moja... - tego chcemy?

z mojej strony EOT - odbiegłem do tematu wątku

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajne pasiaki Panowie. Iras, ja nawet wiem około której złowiony, bo też z rana rzucałem w to mleko.  ;)   No nie w to samo, ale w takie samo. I jak mgła schodziła, to było naprawdę zimno. Tyle, że ja za szczupakiem na takiej wrednej miejscówce i tylko 1,5 h. Rozumiem skrywanie sekretów, sam często odpuszczam zdjęcie lub jego publikację, a nawet łowienie jak ktoś mi najdzie na niezbyt oczywistą, ale znaną mi bankówkę. Z drugiej strony Kolega Tonny ma trochę racji. Jeśli chcemy coś ukryć, to można zdjęcia nie wrzucać i zrobić barwny opis albo wrzucić foto ryby uchwyconej w wodzie przy wypuszczaniu. A jak jest "bezpiecznie" to wrzucać ładne zdjęcia z przyrodą w tle i swoją zadowoloną twarzą. :P Wszyscy wygrywają, poza Jamochłonami. :lol: 

Pozdrawiam
Grzesiek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poslucham w takim razie waszej rady i nie bede juz wrzucal fotek bo nie mam ochoty na te pierdoly. 

 

@Piotr i @Iras gratki za Garbuski! Ja zaatakowalem dzis znowu ale jeden krociak i przyzwoity sredniaczek o dl. 34cm. Potem sie nic nie dzialo wiec o zmierzchu postanowilem zaatakowac Zanderki i to z dobrym skutkiem. Trafil sie grubasek nieznacznie przekraczajac forumowe minimum ale jak juz mowilem fot nie bedzie  ;)

 

zdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Popołudniowy wypad = 3 pasiaki, największy 40 z małym plusem.

Co do tego dziecinnego ataku i beblaniu o mięsie, to wiedz kolego, że tylko w tym roku wypuściłem kilkadziesiąt matek okoni od ok 40cm w górę, a mniejszych dużo więcej. Takiej ilości i rozmiarów okoni nie ujrzysz pewnie do końca życia razem ze swoimi kolesiami.

To tyle z mojej strony i nie męcz już więcej, bo jestem lekko przystarawy na jakieś przepychanki.

:) Filmiku wcale się nie wstydzę i nie ukrywam.. patrz i ucz się.

A tak przy okazji jestem ciekawy czy jest tutaj jakiś moderator?

Dobranoc wszystkim.

Edytowane przez Iras1975
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 wiedz kolego, że tylko w tym roku wypuściłem kilkadziesiąt matek okoni od ok 40cm w górę, a mniejszych dużo więcej. 

Ale np. wg mnie jedno nie zmienia drugiego. Jakby np. jakiś forumowy łowca sumów wrzucił filmik z patroszenia metrówki i argumentował, że w tym sezonie wypuścił już sporo 150+ i jakieś 200+, to chyba nie ma jedno z drugim nic wspólnego...

 

Nie jestem wrogiem mądrego korzystania z zasobów naszych wód. Dlatego im więcej filmików z wypuszczania ryb, między innymi takie, jakie zaprezentowałeś, tym lepiej. Czy z filetowania też? Tego akurat chyba propagować nie trzeba...

 

 

Takiej ilości i rozmiarów okoni nie ujrzysz pewnie do końca życia razem ze swoimi kolesiami.

Nie lubię tego typu zwrotów.

Po pierwsze, nigdy nie wiadomo, kto tak naprawdę siedzi po drugiej stronie ekranu, po drugie wystawia świadectwo o samym piszącym.

 

Łowisz piękne ryby i na pewno masz ogromną wiedzę na ich temat. Jednak chyba lepiej się nią dzielić(w jakimś tam stopniu) z forumowiczami, niż tylko hołdować zasadzie: "patrzcie i podziwiajcie, nie próbujcie krytykować".

 

 

Pozdrawiam

Kamil

  • Like 8
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie mialem nie pisac ale ostatni raz jednak cos skrobne.

Przysiadzcie, nabierzcie powietrza i zastanowcie czy warto prowadzic takie przepychanki? Zaczelo sie od moich fotek, ktore Wam sie nie spodobaly a skonczylo na prywatnych wycieczkach. Rozumiem ze sa gusta i gusciki i nie kazdemu mogly sie te fotki podobac ale zeby z tego powodu wszczynac taka klotnie? Napisalem ze nie maskuje bez powodu ale tez szanuje wasze zdanie dlatego nie bede Was meczyl nedznymi fotkami a jak by nie bylo rybka tak czy siak moja i nikt mi tej satysfakcji nie odbierze. Przez internet latwo kogos ocenic i zbluzgac, Wiem bo czesto sam tak robilem i nie jestem z tego dumny. Dlatego apeluje do wszystkich o zaprzestanie tej bezowocnej dyskusji bo tak naprawde to nie ma sensu.

 

Pozdrawiam

 

Kamil

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiesci z nad wody: Wypad z corka. Po kilku rzutach wyjezdza okon 43,5cm, blizniak go odprowadza. Potem tylko pukniecie. Ale i tak sie oplacilo, corcia zobaczyla zywego Grubego okonia. Pieknie majestatycznie odplywal az sie mala cieszyla. To tak na rozluznienie.

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...