Skocz do zawartości

Zabaweczki Sławka


Rekomendowane odpowiedzi

mifku -czas jest cenny ,nie zawsze moge byc tu tak czesto jak Ty .Choc ostatnio czuje ze nawet zadozo czasu spedzam przed podlem a zbyt malo na rybach .Mysle ze powoli bede te role odwracal i czym blizej jesieni tym lepiej .Mam w zanadzu pare przynent na ktore zamierzam polowic .Sa to dziela .......i moje ulubione .....,slawka sa swietne i zajmuja u mnie miejsce nr.3 .

Embarassed Nie zebym sie chwalil bo tak jak wspomnialem zaden zemnie tester.Na testy potrzeba czasu i jeszcze raz czasu ,sezon moze dwa ostrego lojenia wody .I pisze tak spontanicznie co mi slina na j.... przyniesie .Napewno jezeli slawek bedzie robil tak dobre przynenty to kto wie ,przeciez inni tak zaczynali .W domowym zaciszu gdzies w internacie .Cala produkcja idzie pierw do znajomych potem na sklepy nastepnie na export i wszystko tak pieknie .Pytanie tylko czy wtedy znajdzie On dla nas tyle czasu na forum. :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiscie ze tak - :D

I mysle ze na dzien dzisiejszy grono formowiczow czeka na twoje wobki .Ja chyba tez gdzies tam na szarym koncu. :D

Poprzednie zkupy rozeszly sie jak po kosciach.Bo kto sie troche w jerki bawi ten nieprzeposci .Ja mialem ich dziesiec i niewiem kiedy ,to tu to tam .W sumie troszke lowie i koledzy tez .Istna zaraza i tak to poczta pantoflowa (zaraza z polski) towar idzie na export :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kabanek :lol: raczej osesek, tak zajadle gonił tego Sławkowego wobka że udziobał tuż pod szczytówką, jak już wyjmowałem z wody - na szczęście zapiał sie za sam koniuszek, i bez problemu wyczepiłem go w wodzie peanem.

 

Tak, to niedzielny, ze starorzecza Bugu. Niestety starorzecze już wytrzepane - tylko takie kabanki się ostały.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hm, poszedłem nad rzeczkę potestować jak pływają, rzuciłem pod nogmi - ot fajnie nawet się rusza, myślę sprawdzęlotność, cisnąłem ze 30 m i zwijam, nagle bum i wir, szybko zwinąłem i schowałem woblerka.

 

Rzucałem bez przyponu i bez kotwiczek, coś pogoniło w miejscu w którym zawsze testuję nowe nabytki, takie cuda miałem pierwszy raz ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...