Skocz do zawartości

Wędka i kołowrotek do GT poppingu


kingadivers

Rekomendowane odpowiedzi

Muszę powiedzieć, ze cały ten wątek mocno zaostrzył mi apetyt na taką przygodę. Coś czuję ze w tym roku trzeba ambitniejszy tardżet sobie postawić niż Szwecyja.

Targetów ci Panie dostatek, apetyt dopisuje,  jeno  patronów nie staje... :( 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mialem sie w tym temacie nie odzywac, bo to nie jest lowienie na moje kosci, ale znam kogos, kto tak dwa razy do roku lowi, i tej sredniej okumy uzywal, opinia jak najbardziej pozytywna, to samo dotyczy kolowrotka raw2, dobry tackle za tanie pieniadze ... przy okazji do wszystkich milosnikow kolowrotkow full metal, ta okuma jest tak skonstruowana i NaCl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koledzy a co myślicie o tej wędce w połączeniu z tym kołowrotkiem? Jak myślicie, czy to się sprawdzi w poppingu przy popperach około 100 gramowych i bardzo słonej wodzie? Nie ukrywam że szukamy taniej alternatywy, ponieważ z naszej 6 osobowej ekipy, pięciu musi kupić cały sprzęt na tą wyprawę. A komplet tego to nie mały wydatek.

Wędka i kołowrotek razem to wydatek około 500-600 pln...

kołowrotek - http://www.firmadragon.pl/index.php/oferta/koowrotki/koowrotki-dragon/rock-hd

wędka - http://www.firmadragon.pl/index.php/oferta/wdziska/wdziska-dragon/boat-master

 

lub inna wędka Sea Master dl. 2,4 m, c.w. 180-250 gr., lub inny model Soroya pilk 2,5 m c.w. 100-200 gr., lub Senja jig 2,5 m. c.w. 75-150 gr. - http://www.firmadragon.pl/index.php/oferta/wdziska/wdziska-dragon/millenium-hd

 

Która z tych wędek będzie najodpowiedniejsza, lub jakaś inna w cenie około 300 zł? 

Czy jest ktoś na forum kto ma jakieś doświadczenia z tym sprzętem?

Poproszę o rady, bo nasze doświadczenie w tej dziedzinie jest żadne :)

Edytowane przez kingadivers
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W 2012 miałem okazję spróbować GT poppingu w indonezji i zaraziłem się tym stylem :)
Mam przyszykowany materiał pod artykuł na forum (informacje techniczne, wywiad z prekursorem tej metody w Indonezji, trochę popperów na GT w pudełku :), zdjęcia itd.)
Jednak poniżej przedpremierowo przedstawiam parę informacji:

 

Wędka:

  • długość: 75'-86'feet
  • akcja: medium - heavy
  • 40-80lb, PE6-PE10
  • wędka dwuczęściowa (blank oddzielany od rękojeści)
  • polecane modele: Carpenter Super Popping 78H, Carpenter Super Popping 80M, Coral Viper, HOT’S 77XXXH, HOT’S79XH

Kołowrotek:

  • pojemność min 160m
  • hamulec do 20kg
  • polecane modele: STELLA 10000, STELLA 18000, DAIWA DOGFIGHT

Plecionka:

  • min 160m
  • 70-120lb

Przypon:

  • 4-4,5m
  • 130-170lb

kółka itd:

  • 200-300lb

 

My łowiliśmy na wędki caperntera z kołowrotkiem stella 18000

Byłem zaskoczony że do tak ciężkich przynęt nie używa się multiplikatorów, ale zostało nam wyjaśnione, że osoba z Daiwy próbowała nawet to zrobić, ale po paru rzutach szybko zrezygnowała :) Kołowrotek standardowy daje przewagę że nie plącze linki przy rzutach z mocnym wiatrem (który jest bardzo częsty łowiąc w ulubionych miejscach bytowania GT)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przykład wyników Pana Adhek (osoby z którą mieliśmy przyjemność wędkować, niestety rybka nie była złowiona przy nas):

post-46028-0-06424900-1358604135_thumb.jpg

 

Karolcia holująca GT:
post-46028-0-19168100-1358604147_thumb.jpg

 

 

p/s

i jeszcze jedno wybierając wędkę: łowienie GT na poppery jest bardzo wyczerpujące, typowe poppery na duże sztuki charakteryzują się wagą 100-200g, po 2h człowiek jest dosłownie wyczerpany. Bardzo wazne jest aby wędka miała długi dolnik, chodzi o to, że taki dolnik umieszcza się sobie pod ramieniem i podciągnięcia robi się nie z ręki, ale robiąc przeciągnięcie całym ciałem, trzymając sztywno wędkę, obraca się cały tłów. Wtedy popper robi duży chlup i wabi rybki, a jednocześnie ręce nie odpadają po 5 min :)

Edytowane przez SzymusS
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam jeszcze pytanie odnośnie przyponów, z czego powinny być? Rozumiem że ze względu na zasolenie odpadają przypony stalowe. Więc jeśli nie stalowe to jakie, fluorocarbon? A jeśli tak, to jakim węzłem go wiązać do kółek łącznikowych? Zrezygnowałem z agrafek ze względu na duże obciążenia zestawu, zostają mocne kółka łącznikowe i krętliki łożyskowane o dużej wytrzymałości, moje pytanie brzmi na jaki węzeł to wiązać żeby jak najmniej osłabiać plecionkę?

 

ps. kołowrotki wybrałem Penn'a Spinfisher V 8500...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak - nie metalowy :)
Przypon w przypadku GT nie służy tylko do ochrony przed zębami :) Są dwie inne ważne kwestie:
- GT może przeciąć główną linkę przy holu ocierając ją o krawędzie płetw, swoich boków

- długość 4m wynika z długości wędki x 2 :) Chodzi o to, że przy rzucie takim ciężkim poperrem możemy sobie szybko pozdzierać skórę z palca blokującego linkę przy kołowrotku lub bardzo szybko zniszczyć rękawiczki, gdyby była ona cienka. Gdy jest to grubszy przypon - mamy ochronę :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poppery ciężko dostać w kraju, widziałem w WMH firmy Sebille, ceny sporo powyżej stówki/szt.

Niestety za granicą za przyzwoite poppery też trzeba zapłacić minimum 20 euro + przesyłka.

Jest szansa, że w tym roku pojawi sie kilka modeli popperów i stickbaitsów w rodzimym Kongerze.

Ja kupowałem kilka za granicą oraz u przewodnika na Morzu Czerwonym.

Polecam modele Dumbbell i Halco Roosta, takie ok. 100 g/szt.

Kij specjalistyczny min. do 150/200 gram, raczej Korea lub Japonia, duże przelotki.

Kołowrotki jak u poprzedników. Ja używam Stelli 20000.

W ciągu roku we wspomnianym Kongerze mają sie pojawić przyzwoite kręcioły i przyzwoite kije.

Ten, kto zdecyduje się na popping morski i zachoruje na niego tak, jak ja, nie będzie musiał wydawać majątku na

dobry sprzet. Złowiłem już kilkadziesiąt ryb tą metodą, choś początkowo sporo urwałem częściowo z winy słabego sprzętu.

Każdy detal ma znaczenie. Branie powierzchniowe ponad dwudziestokilowego GT, amber jacka lub  barakudy sowicie wynagrodzi bolączki finansowe związane z zakupem sprzętu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poppery już ogarnąłem. Robią się, w dwóch wagach 120 i 160 gram :) Kompletuje plecionki, kółka, krętliki, mało tego w kraju, generalnie ciężko dostać komplet czegokolwiek w jednym miejscu. Trzeba sztukować po sklepach. A na mojej głowie złożenie 6 kompletów. Montuje te hiper solidne zestawy na wędkowanie z łodzi, ale robię też "lekki" spinning do łowienia z brzegu, mamy fajne miejscówki wokół bazy, szkoda żeby się marnowały :) Lekki, mam na myśli taki 20-80 gr wyrzutu, na rafową "drobnicę". Koledzy doradźcie odnośnie przyponów i węzłów, bo mam "zagwózdkę" tutaj...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mozesz kupic drut tytanowy (drogo, ale rdzewiec nie bedzie), Fluorocarbon szczupak potrafi zalatwic jak GT nie wiem ;) mozesz sprobowac linki kevlarowej (takiej jak do polowu sumow) - niby ja latwo nozem obciac, ale zrobilem z niej kilka przyponow do spinningu i ani jednej obcinki nie mialem. (plecionke kevlarowa mozna kupic spokojnie do 200lbs (mam taka w domu) ja swoja kupowalem na Ebro (zerwalem naklejke nie pamietam nazwy firmy) - Guzu moze pamieta. byla niedroga (7 euro za 25m? - tytan kolo 15 euro za 3-5m). Tutaj do polowu rekinow uzywaja fluorocarbonu bardzo grubego (powyzej 1.0mm i robia strasznie dlugie przypony bo rekin potrafi sie owinac w linke w czasie holu - szczegolow nei znam bo nei zlowilem rekina 70cm+ jeszcze ;). Plecionke wiazalbym palomarem http://www.netknots.com/fishing_knots/palomar-knot/ a ew gruby kevlar/fluorocarbon klinchem http://www.netknots.com/fishing_knots/improved-clinch-knot/ przy czym jak naprawde gruba linka to trzeba zmniejszyc ilosc obrotow do 3-4 sztuk miast 5-6 jak w opisie).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Polecam sprawdzone na GT nowe kółka Kamatsu, kotwice Owner ST 66TN, przypony z żyłki fluorocarbonowej średnicy 1,0 lub 1,2 mm i węzeł "bi mini twist".

Przewodnicy egipscy na Morzu Czerwonym znają te węzły i pomagają początkującym :).

Do minimum ograniczam krętliki, agrafki , a jeśli, to tylko ciemne (w srebrne potrafi uderzyć barakuda i masz zestaw z przynętą z głowy :( ).

Obowiązkowo pas biodrowy z gniazdem na  wedkę i  rękawiczki z dobrą ochroną palca wskazującego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jeśli tak, to jakim węzłem go wiązać do kółek łącznikowych?

W moim przypadku nie wiążemy przyponu do kółek łącznikowych, ale do krętlika, do którego jest przymocowane kółko łącznikowe, do którego dopiero zamocowana jest przynęta

W przypadku zawiązania węzła na kółku:

- kółko mogłoby uszkadzać przypon

- nie miałbyś jak obracać kółkiem, aby zamontować na nim przynętę :)

 

Jeden z Kolegów polecał drut tytanowy - ja odradzam :) Przy przyponie ok. 4m, będzie on przechodził przez przelotki wędki i szybko by je mógł zniszczyć

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem że stosuję krętliki łożyskowane (znalazłem takie o wytrzymałości 90 i 125 kilo). Krętliki te są wyposażone w lite kółka. Przypon wiążę do kółka przy krętliku, a z drugiej strony krętlika na jego kółko zakładam kółko łącznikowe i na nim mocuję przynętę. Bez używania agrafek, do których nie mam zaufania i uważam je za najsłabszy punkt zestawu. Sprzęt to sobie wyszykuję, żeby tylko ryby stosowne do niego dopisały :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czy te ST 66 to nie jest troche ryzyko jesli trafi sie ,,niechcacy'' duza sztuka. Mam taka kotwice w szufladzie, rozerwana na kawalki - pamiatka...

Fluorokarbon drogi troche. Gruba zylka 1,2 mm zrobi ta sama robote. Wezel jest najwazniejszy. Jak ktos nie potrafi zwiazac plecionki z przyponem, to ma problem...Nie wiem czy gdzies w necie jest jakas pokazowka jak to zrobic - radze poszukac.

 

Kotwice nie do zniszczenia - VMC Barbarian. 6 x wzmocnione. Delfinowi udalo sie je odksztalcic. Ryba nie da rady. Chyba ze bedzie wieksza od delfina :)

 

Pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Jaka pora roku jest najlepsza na taki wyjazd?

Jakie sa ceny plywania? Jak wielo osób zabiera taka łódka. Jakie miejsce jest polecane na takie wyjazdy. Rozumiem ze jest to morze Czerwome ale ciut precyzyjniej jesli by sie dalo.

Czy sa jakies inne nie opisane w tym temacie problemy takiego wypadu.

Dzieki za odpowiedz.

Marek

Edytowane przez MIGOTKA
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czy te ST 66 to nie jest troche ryzyko jesli trafi sie ,,niechcacy'' duza sztuka. Mam taka kotwice w szufladzie, rozerwana na kawalki - pamiatka...

Fluorokarbon drogi troche. Gruba zylka 1,2 mm zrobi ta sama robote. Wezel jest najwazniejszy. Jak ktos nie potrafi zwiazac plecionki z przyponem, to ma problem...Nie wiem czy gdzies w necie jest jakas pokazowka jak to zrobic - radze poszukac.

 

Kotwice nie do zniszczenia - VMC Barbarian. 6 x wzmocnione. Delfinowi udalo sie je odksztalcic. Ryba nie da rady. Chyba ze bedzie wieksza od delfina :)

 

Pozdro

St 66 TN sprawdziły się wielokrotnie i na Morzu czerwonym, i w Kenii, i w Panamie. Poza tym są do kupienia w Polsce, a tych VMC nie uświadczysz :(

Rzeczywiście gruba żyłka ok 1,0 - 1,2 mm, która tylko leżała koło fluorocarbonu :( zda egzamin. Ja też taką stosuję. Duże ryby na ogół przecierają plecionkę o podwodne rafy lub wysnuwają całe 300 - 400 metrów i bay, bay. Ale to w tym tkwi cała radocha i adrenalina. Nigdy nie wiesz, jaka walnie w poppera czy stickbaitsa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Jaka pora roku jest najlepsza na taki wyjazd?

Jakie sa ceny plywania? Jak wielo osób zabiera taka łódka. Jakie miejsce jest polecane na takie wyjazdy. Rozumiem ze jest to morze Czerwome ale ciut precyzyjniej jesli by sie dalo.

Czy sa jakies inne nie opisane w tym temacie problemy takiego wypadu.

Dzieki za odpowiedz.

Marek

Ja byłem na Morzu w styczniu, kwietniu, maju i listopadzie. Za każdym razem było super.

Sezon na Morzu Czerwonym trwa od początku października do końca czerwca.

Wypływamy z Hamaty, jakieś 150 km na południe od Marsa Alam. Kierujemy się dalej na południe. Mamy do dyspozycji

łódź-bazę i dwie wygodne 9-metrowe motorówki z przewodnikami wedkarskimi. 6 dni i 6 nocy na morzu. Full serwis !!! Łowisz, ile chcesz :)

W tym roku jadę w II połowie kwietnia, w połowie czerwca, a potem na przełomie października i listopada.

Ja interesują Cię szczegóły, odezwij się na priva.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem że stosuję krętliki łożyskowane (znalazłem takie o wytrzymałości 90 i 125 kilo). Krętliki te są wyposażone w lite kółka. Przypon wiążę do kółka przy krętliku, a z drugiej strony krętlika na jego kółko zakładam kółko łącznikowe i na nim mocuję przynętę. Bez używania agrafek, do których nie mam zaufania i uważam je za najsłabszy punkt zestawu. Sprzęt to sobie wyszykuję, żeby tylko ryby stosowne do niego dopisały :)

Ja stosuję zwykłe, ale mocne (ciemny kolor) krętliki, wytrzymałość powyżej 100 kg.Do krętlika mocuję kółko i potem przynęta.

Krętliki łożyskowane nie są lubiane przez przewodników.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...