Gruzin Opublikowano 14 Stycznia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia 2013 To i ja coś od siebie dorzucę. Po pierwsze stronka: http://saschas-sammler-homepage.de/rollendam3.html Baaaardzo dużo informacji na temat starych DAM(ów) Po drugie w kwestii używania do wędkowania kołowrotków z przekładnią ślimakową: zaczynałem spiningować Rileh Rexem jeszcze jako dzieciak i nie mam od niego bicepsu jak Pudzian, to raz. Dwa - regularnie sprzedaję te kołowrotki, mam nawet stałych klientów, którzy bynajmniej nie kupują ich 'na półkę'. Jest jeden kolega, który ma fisia na punkcie serii DAMów z trzema zerami (od 1000 do 5000) i używa ich z powodzeniem do sumowania, w trolingu i z ręki. Ergo - da się także w ciężkim łowieniu. Trochę mi to przypomina naśmiewanie się Pana Tomasza vel Zorro z pytań o wagę kołowrotków: że pokolenie cherlawe, że rączka się męczy. Tu podobnie - troszkę siły trzeba włożyć w kręcenie, ale umrzeć się od tego nie umiera Wszystko jest jednakowoż kwestią preferencji. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomy Opublikowano 14 Stycznia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia 2013 A jednak.... Na pstragi chętnie bym zakupiłe kolejnego C-3 lub C4Waldku ABU Cardinal 33 i będziesz bardzo zadowolony.Co prawda ma terkotkę ale bardzo subtelną.Jakość bez porównania lepsza od C3 i C4. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MieczysławS Opublikowano 14 Stycznia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia 2013 @slider@Odnośnie wielkości kołowrotkóow, to Quick 330N był wielkością zbliżony do ABU Cardinala 66, 440N do Cardinala 77 i odrobinę większy od Saltigi Game 3500, a 550N był przeznaczony do łowienia morskiego zwłaszcza model o bardzo małym przełożeniu 1:2,6 lub coś około tego.Kołowrotki te miały nieruchomą rolkę prowadzącą żyłkę, ruchoma jest dopiero w modelu 440P. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomy Opublikowano 14 Stycznia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia 2013 To i ja coś od siebie dorzucę. Po pierwsze stronka: http://saschas-sammler-homepage.de/rollendam3.html Baaaardzo dużo informacji na temat starych DAM(ów) Po drugie w kwestii używania do wędkowania kołowrotków z przekładnią ślimakową: zaczynałem spiningować Rileh Rexem jeszcze jako dzieciak i nie mam od niego bicepsu jak Pudzian, to raz. Dwa - regularnie sprzedaję te kołowrotki, mam nawet stałych klientów, którzy bynajmniej nie kupują ich 'na półkę'. Jest jeden kolega, który ma fisia na punkcie serii DAMów z trzema zerami (od 1000 do 5000) i używa ich z powodzeniem do sumowania, w trolingu i z ręki. Ergo - da się także w ciężkim łowieniu. Trochę mi to przypomina naśmiewanie się Pana Tomasza vel Zorro z pytań o wagę kołowrotków: że pokolenie cherlawe, że rączka się męczy. Tu podobnie - troszkę siły trzeba włożyć w kręcenie, ale umrzeć się od tego nie umiera Wszystko jest jednakowoż kwestią preferencji.Umierać to się nie umiera ale np.ABU w wersji 33,44,66 to mimo swojego wieku są młynkami o niskiej wadze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gruzin Opublikowano 14 Stycznia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia 2013 44 też miałem w ręku, byłem zdziwiony tym jaki jest lekki. Damy są cięższe. Mnie chodziło też o kulturę pracy i o 'masłowość', albo inaczej - o wysiłek włożony w kręcenie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
thymalus Opublikowano 14 Stycznia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia 2013 (edytowane) Popieram to co napisał Tomy, na pstążki zdecydowanie lepszym wyborem będzie Cardinal 33 i 44. Zwłaszcza ten pierwszy to mój ulubiony, sparowany ze starym amerykańskim Ugly Stickiem służy mi już.... 25 lat! To na mniejsze rzeczki. Na większe 44 ze spinem Hardy'ego i jest sielanka. Generalnie jestem fanem tej konstrukcji. Jedyny minus jaki widzę w tych kołowrotkach to niestety zbyt często pękające sprężynki kabłąka.Co do DAM-ów. Miałem 110, 220, 330... Te większe prócz łowienia ryb posłużyć mogą przy drobnych pracach remontowych w stylu wciągania wiader z zaprawą, belek na więźbę dachową, a i do biedy gwoździa nimi przybić można. Niby wszystko ok, ale jakoś kurcze mi nie leżały. Edytowane 14 Stycznia 2013 przez thymalus Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomy Opublikowano 14 Stycznia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia 2013 (edytowane) sprężynki można kupić też tuningowe i one nie pękają.Albo jeszcze lepiej juz gotowy za...y tuning ABU 33-ABU 3R lub ABU 3E. http://www.turibouzu.../reel0141N.htmlhttp://www.turibouzu...P/reel0148.html Edytowane 14 Stycznia 2013 przez Tomy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ugly Opublikowano 14 Stycznia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia 2013 (edytowane) Dla mnie 33 byl nieco za wolny na pstragi. Wtedy łowilem głównie obrotówkami sciąganymi z prądem. Ponadto 33 żle wyważał cięzkie wtedy ABU Suecie zoom 321 czy 351 Mam jednego nówka nie kolekcjonerska co prawda.U, Edytowane 14 Stycznia 2013 przez Ugly Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
thymalus Opublikowano 14 Stycznia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia 2013 sprężynki można kupić też tuningowe i one nie pękają.Albo jeszcze lepiej juz gotowy za...y tuning ABU 33-ABU 3R lub ABU 3E. http://www.turibouzu.../reel0141N.htmlhttp://www.turibouzu...P/reel0148.htmlRewelacja... To Szwedzi robią bo z tych krzaczków niewiele rozumiem? Cena rozumiem że koło 35 tys yenów? O ile dobrze liczę to nieco ponad 1000 zł Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomy Opublikowano 14 Stycznia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia 2013 (edytowane) To i tak jest dobra cena .No szybsze ABU 33 są z literką X np .ABU Cardinal 3X.http://www.purefishing.jp/past_products/abugarcia/cardinal_3x_series.htmlNo chyba że musi być zielony to ABU 33X o i tu masz części na tej stronce!http://www.club-casket.com/sale/abu/cardinal/Cena no wiesz jest to sprzęt niezniszczalny i dla ludzi o niebagatelnym spojrzeniu na świat.Tałzen z hakiem to jest jak za darmo za taki sprzęt.Ja nie widzę współczesnego młynka za 1000zł żeby był trwały.Kijaszek można by uzbroić do tego marzenie Edytowane 14 Stycznia 2013 przez Tomy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
@slider@ Opublikowano 14 Stycznia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia 2013 Jak wygląda sytuacja mechaniki przy modelach zebco które wyglądają jak stare abu zielone? Dzięki Mieczysław, czyli jednak muszę sugerować się modelem 330N Pozdrawiam,Slider Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomy Opublikowano 14 Stycznia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia 2013 (edytowane) Jak wygląda sytuacja mechaniki przy modelach zebco które wyglądają jak stare abu zielone? Dzięki Mieczysław, czyli jednak muszę sugerować się modelem 330N Pozdrawiam,SliderWygląda tak że te odpowiedniki są mocniejsze i chodzą jeszcze lepiej.Naprawdę praca Zebco Cardinal to jest miazga.Kijaszki miazga pod kult młynki.http://www.club-casket.com/original/trout/rod/special/feather/ Edytowane 14 Stycznia 2013 przez Tomy 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
@slider@ Opublikowano 16 Stycznia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Stycznia 2013 Przez te kije nie mogłem się skupić dzisiaj na wykładach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
joker Opublikowano 17 Stycznia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Stycznia 2013 Coś dla fanów ABU http://www.realsreels.com/history/default.htm Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kajtelek2 Opublikowano 17 Stycznia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Stycznia 2013 (edytowane) Parę lat temu ,gdy szukałem kreciołka na długie lata ,a niestać mnie było na dobrą Daiwę,Shimano Japan wybór padł na Abu Cardinal C-4.Pracował na rzece pstrągowej i za szczupakiem jeziorach.Raz tylko mi pękła orginalna sprężyna,ale dorobiona nowa ciągneła dalej.Zabierałem Abu wszędzie,lubiałem tego klasyka,warto mieć taki kręciołek .Pod względem wytrzymałość przebija i dziś,niektóre modele firm.Będąć na pomorskich rzekach widać,czasem wędkarzy z tymi klasykami. Edytowane 17 Stycznia 2013 przez Kajtelek2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
skiner Opublikowano 17 Stycznia 2013 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Stycznia 2013 (edytowane) Chyba jeszcze nikt o tym tu nie wspomniał?Dodam jeszcze, że seria kołowrotków:D.A.M. Quick 110, 220, 330, 440 i 550odporna jest na słona wodę. A jak jest z pozostałymi? Edytowane 17 Stycznia 2013 przez @Wojti Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rataj81 Opublikowano 26 Stycznia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Stycznia 2013 przez przypadek trafiłem na ten post bo właśnie szukałem info o "ślimaczkach" i muszę przyznać racje ,ze warto mieć jakiś krencioł z dusza.Prawdą jest ,że każdy przez was opisywany kołowrotek przeżyje produkowane dziś kołowortki i nie ważne,że bedzie terkotał a komfort będzie słowem bardzo odległym dla niego.Mam znajomego z pracy ,który do dziś na karpie i na spina używa rexów 64,ma też c4, dama 330i może nie ślimaczka ale mówi ,ze nie może go zajechać- tokoza 100mk.Sam nie raz widziałem spiningistów na pomorzu z kijami z górnych półekz przymocowanymi kołowrotkami z charakterystyczna "pomarańczowa" szpulką,którzy mówili ,ze to kołowrotki nie do zajechania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
king Opublikowano 27 Stycznia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2013 Witam, w ostatniej dekadzie ubiegłego wieku używałem DAM Quick 2002 i 4001. Ten większy także do niedawna na początku nowego wieku. Jeśli chodzi o plecionki to Quicki produkowano w epoce żyłek i do nich w zasadzie były przewidziane. 2002 ma sprężystą, kompozytową szpulkę. Nawój żyłki można tak wyśrodkować, podnosząc i opuszczając szpulkę na jej stopniowanej, mosiężnej podkładce, że nie dotyka on jej ścianek bocznych. 2002 nawija środkiem. Ten rodzaj wypełnienia szpulki nadaje się tylko do żyłki. 4001 ma mocną aluminiowa szpulkę, nawija od ścianki do ścianki i przypadkowo nadaje się także do plecionek. W miarę równy, krzyżowy nawój nie powoduje kleszczenia po siłowym zaczepie czy holu suma. Rzuty wykonywane natychmiast po nie sprawiły problemu, także w ogóle nigdy z plecionką 0,24, 0,28, 0,42 PP nie było jakichkolwiek klopotów. Dla porównania precyzyjniejsze kołowrotki, np. Tournament Z iA po zmianie przynęty lekkiej na ciężką potrafią w trakcie rzutu zsunąć kilka luźnych zwojów plecionki i ja poplątać.Generalnie w Quickach przekładnia nigdy nie wymagała czegokolwiek. Kiedyś, chyba z litości ktoś nabrał smaru na palec i wstrętnie coś przeserwisował. Trójpozycjowy naciąg sprężynki zbijaka kabłąka w jednym i drugim ustawiałem na najsłabszy. Sprężynę kabłąka uniwersalniejszego 2002 mam do dzisiaj oryginalną, w 4001 raz wymieniałem na nową. Śrubki mocujące rolki prowadzące mają sprężyste podkładki i można je tak docisnąć, że rolki obracają się. Normalnie tego nie widać i nie słychać ale cały obwód rolek Quicków jest wypolerowany i nie ma śladów nacięcia charakterystycznego dla rolki nie obracającej się. Warto tego pilnować bo ewentualne, wypiłowane przez żyłkę ostre rowki nieobracającej się prowadnicy, np. Mitchell 300 mogą ją kaleczyć. Oliwić łożysko rolki Quicka należy oszczędnie. Szczególnie w 2002 z uwagi na prostotę mocowania rolki, ciągłe zbijanie i nadmiar oleju może dojść do zmniejszenia docisku jej sprężystej podkładki oraz śrubki co warto kontrolować, np. w Rileh Rex 64 prowadnica żyłki rozpadła się nad wodą. Wizualne porównanie rolek wskazuje wyższość 4001. Tu użyto prawdopodobnie twardej stali narzędziowej ale warstwa chromu na 2002 także jest nienaruszona. Wspominając ślimaki kilka słów o Rileh Rex 57. Lekkość i płynność jego pracy pamiętam do dzisiaj, nieporównywalna z 64. Może to herezja ale dla mnie przekładnią bliższy był współczesnym kołowrotkom bardziej jak legendarne DAM Quick czy ABU Cardinal. Niestety sporo ważył, miał kryta szpulę i stałą prowadnicę żyłki ale jeśli chodzi o konstrukcję przekładni głównej to wał korby podpierały jednostronnie zblokowane dwa duże łożyska kulkowe, a szpuli też dwa duże łożyska kulkowe z czego jedno pod koszem a drugie w gnieździe po przeciwnej stronie. Do tego chyba całość przekładni była ze stali narzędziowej. Niestety po rozłożeniu i ponownym złożeniu 57 już tak płynnie nie szumiał. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dzerwys Opublikowano 27 Stycznia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2013 A to moja rodzinka slimakow :)w czynnej slużbie!Czasem nawijam plecke tragedii nie ma choc to mala zbrodnia poprostu jakos sie nie godzi hehe Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jozi Opublikowano 28 Stycznia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Stycznia 2013 Igor sądząc po umieszczeniu to raczej małe muzeum . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dzerwys Opublikowano 28 Stycznia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Stycznia 2013 Muzeum to mial Tommi hehe Abu to wszystkie od niego 44 i 33 praktycznie nowki Zebko troche juz ma ale jest za....y Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomy Opublikowano 28 Stycznia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Stycznia 2013 Praktycznie nówka to był 44.ABU 33 to była nówka 100% .Miałem tego swego czasu dwie szafy z 300-400sztuk.Do blaszek to ja nie widzę lepszych młynków od tych Cardinali. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dzerwys Opublikowano 28 Stycznia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Stycznia 2013 Pisze praktycznie bo u mnie juz troche pracuja a wygladaja nadal jak new Masz racje blaszki dopelniaja calego klimatu! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomy Opublikowano 6 Lutego 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Lutego 2013 Jutro czyszczę szafę z używkami Dam Quick i ABU.Wystawię na giełdzie.Potem to co zostanie idzie do gościa hurtem na części.Zbieram na tego ABU 3E Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JPSt Opublikowano 8 Lutego 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2013 W temacie Cardinala 3E - najwspanialszej 'upgradowanej repliki', poszukuję również. Akurat w momencie kiedy zależy mi na zakupie, dostępność rynkowa drastycznie ograniczona. Co kilka dni przeglądam ebay (włącznie z .jp) niestety bez skutku. Mój japoński jest niewystarczający, a google translator mocno ograniczony, żeby pokonać wspomniane http://www.turibouzu.com.Czy znacie Panowie alternatywne źródło ? Ewentualnie pomoc w jp ?Zawsze mogę podnająć tłumacza przysięgłego i zadać mu temat - kup!... na razie jednak próbuję innych środków... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.