rekord Polski szczupaka

[Pepe]

Uprzejmie donoszę.

Jak w tytule - dokładnie 146 cm, 25,5 kg - zginął na jednym z małych, podolsztyńskich jezior, w ub roku z rąk podobno świetnego płetwonurka - myśliwego. Oczywiście nie na wędkę.

Smutno ale to prawda. Wiadomość z absolutnie pewnego źródła.

Może uda mi się dostać do zdjęć...

 

Z wyrazami głębokiego ubolewania,

Pepe

[Pike_]

Szkoda Friko, bo dyskusje rozwijają - ja bym skorzystał na pewno, adwersarze i obserwatorzy - być może. Będę zaglądał do tego tematu . Pozdrawiam

[sochun]

@pepe, @clicktime, jestem z Olsztyna i jeśli to nie tajemnica podajcie nazwy tych jezior. Jestem bardzo ciekawy gdzie u nas jeszcze grasują takie bestie.

 

@Pike słyszałem o myśliwych, którzy potrafią odpuścić naprawdę dorodny okaz zwierza.

 

Widzisz Pike ...ten gosciu zabil Krola Polskich Szczupakow i to jest wlasnie niewybaczalny brak szacunku i grzech . Inaczej bym to ocenial gdyby to byly jakies pistolety na grilla .

 

Właśnie o to chodzi, tu kończy się prawo, a zaczyna zwykła ludzka przyzwoitość, szczególnie że był to płetwonurek. Właśnie od takich hobbystów jak myśliwi, wędkarze czy płetwonurkowie przyroda wymaga większego szacunku i ruchu mózgownicą (serca?). Nas obowiązuje nie tylko prawo.

 

Pozdrawiam.

[rognis_oko]

Uprzejmie donoszę.

Jak w tytule - dokładnie 146 cm, 25,5 kg - zginął na jednym z małych, podolsztyńskich jezior, w ub roku z rąk podobno świetnego płetwonurka - myśliwego. Oczywiście nie na wędkę.

Smutno ale to prawda. Wiadomość z absolutnie pewnego źródła.

Może uda mi się dostać do zdjęć...

Z wyrazami głębokiego ubolewania,

Pepe

 

Bardzo zabolało mnie serce... aż mi płakać się chce...

Brak mi słów. Mam tylko nadzieję, że w Polsce są jeszcze tak wielkie szczupaki i że będzie nam dane pobić nasz oficjalny rekord.

 

 

[at305]

Panowie. Tu nie chodzi o prawo. Jeśli pozwala ono na takie rzeczy należy je zmienić. Tu chodzi o coś większego, o świadomość ekologiczną. To przede wszystkim my powinniśmy propagować zasadę no kill jako proekologiczną. Jedyny wyjątek czynią Szwedzi zabierając tylko tyle ile potrzebują dziś na kolację dla siebie i rodziny. My też powinniśmy tę zasadę stosować. Przy czym niemoralne, głupie i antyekologiczne jest zabieranie ryb niewymiarowych i okazów. Ja ryby wypuszczam. Na urlopie zdarza się, że ulegam prośbom o przywiezienie szpupaka, ale nigdy nie jest to sztuka mniejsza niż 50 cm i większa niż 70 cm. Po prostu uważam, że w ten sposób nie czynię przyrodzie krzywdy, a woda da mi jeszcze wiele lat radości spinningowania. Myślmy o jutrze i o tym, żeby nie dopuścić o wyczyszczenia wód. Chyba, że chcemy niebawem zrezygnować z hobby i oddać nasz sprzęt na złom.

[TERMOS]

Smutne .

O ilu takich przypadkach wiemy,byc moze ktos kiedys ubil wiekszego .Tego napewno sie juz niedowiemy.

[Marcel]

Jakis czas temu ubito bolenia 120 cm Wedkarz, a jakże....

[TERMOS]

at305-Jedyny wyjątek czynią Szwedzi zabierając tylko tyle ile potrzebują dziś na kolację dla siebie i rodziny.

sa tez wyjatki jak ci panowie ktorzy trzymaja lajbe obok mnie -czarne wory i jak leci - .Zwracalem uwage -wiazanka byla mila .(ze strony sasiada) bez komentarza.A bieda im w oczy niezagladala.

[rognis_oko]

Jakis czas temu ubito bolenia 120 cm Wedkarz, a jakże....

 

Słyszałem o bolkach ponad metr, ale o okazie 120cm?

Skąd masz taką informację, kto go złowił i gdzie? Czy to wiarygodna informacja?

Masz lub widziałeś jakieś zdjęcia?

 

 

[bassy]

o dopiero teraz ujawniacie takie doniesienia o kolosach................

[Pike_]

Jeśli pozwala ono na takie rzeczy należy je zmienić.

Żale podzielam, ale na razie widzę tylko tę jedną tezę - można wykazać jej prawdziwość bądź fałszywość, plusy i mankamenty.

Sochun, imponujące. To moja ulubiona scena z filmu Łowca jeleni, ale co z tego?

 

[sochun]

Jeśli pozwala ono na takie rzeczy należy je zmienić.

Żale podzielam, ale na razie widzę tylko tę jedną tezę - można wykazać jej prawdziwość bądź fałszywość, plusy i mankamenty. [...]

 

 

Zaprezentuj swoje przemyślenia na ten temat, jeśli masz. Dla mnie za dużo elementów i w sumie to już było. Obawiam się, że w temacie zmiany prawa nic nowego nie powiemy.

 

[Kuba]

Oprócz prawa jest jeszcze sumienie, etyka, dobry smak - jak kto woli.

Ustawy Norymberskie tez byly kiedys obowiazujacym prawem...prawo nie zwalnia ludzi od myslenia i odpowiedzialnosci.

[lukomat]

@Pike, w niektorych stanach w USA mozna strzelac bez ostrzezenia jak ktos ci wejdzie na posesje. Czy myslisz, ze wszyscy laduja bez zastanowienia tylko dlatego, ze mozna?? Prawo to jedna rzecz, a kierowanie sie rozumem to druga. Dla mnie ten koles to intelektualne zero!

[sochun]

Oprócz prawa jest jeszcze sumienie, etyka, dobry smak - jak kto woli.

Ustawy Norymberskie tez byly kiedys obowiazujacym prawem...prawo nie zwalnia ludzi od myslenia i odpowiedzialnosci.

 

Nic nie zwalnia, ale nie posuwajmy się za daleko.

[warciak]

najgorsze jest to ,że najprawdopodobniej był to gość nieprzymierający głodem bo kusza i dobry strój są warte kupe kasy a biedny szczupalek zginął bo ów talent chciał się pochwalić przed koleżkami

może jakby pod wodą miał chwilę namysłu nie oddałby strzału ale adrenalina zrobiła swoje.Nie bronie gościa szkoda mi tylko tej besti 146 cm

 

p/w

[Seeb]

Można tylko mieć nadzieje,że płetwonurkowie stworzą na wzór naszego C&R jakiąś swoją niepisaną etyczną zasadę (S&O...sfotografuj i odpuść )Znam kilka osób uprawiającu ten rodzaj sportu i choć płetwonurkowie nie są w stanie zbużyć równowagi ilościowej w danym akwenie,to jednak nie można tego bagatelizować bo ich łupem padają przeważnie ryby bardzo okazałe

 

Pozdr.Seba

[bassy]

a ryby okazałe poszukują również okazałych partnerów do tarła......

[Pike_]

A, chyba, że jest to teza słuszna, Sochun. To właściwie nie ma już o czym dyskutować. Pozdrawiam

PS

Ja już kończę interesowanie się tym tematem. To intelektualne zero, jak ktoś tam wypowiedział się na temat tego płetwonurka było boskie, więc po mnie już nic w tym temacie. I po każdym podobnym do mnie.

[lukomat]

A, chyba, że jest to teza słuszna, Sochun. To właściwie nie ma już o czym dyskutować. Pozdrawiam

PS

Ja już kończę interesowanie się tym tematem. To intelektualne zero, jak ktoś tam wypowiedział się na temat tego płetwonurka było boskie, więc po mnie już nic w tym temacie. I po każdym podobnym do mnie.

 

Ten ktos tam dziekje za uznanie i mowi narka honorowemu obroncy bezmyslnego pletwonurka

 

[sochun]

A, chyba, że jest to teza słuszna, Sochun. To właściwie nie ma już o czym dyskutować. Pozdrawiam [...]

 

To rzuć jakieś za lub przeciw i zacznij dyskusję.

Przykro mi, ale musiałbym zająć się tematem poważnie, żeby proponować zmiany w prawie, przynajmniej się z nim poważnie zapoznać. Niestety wiesz, że mam teraz inne zajęcia, więc ograniczyłem się do lakonicznego poparcia.

 

Pozdrawiam.

[Kuba]

 

Nic nie zwalnia za daleko, ale nie posuwajmy się za daleko.

A bez metafor??

 

[sochun]

Mój błąd. Już wyedytowałem. Chodziło mi o to, żeby nie porównywać ustaw norymberskich do naszego prawa pozwalającego zabić szczupaka

[Roch]

Jak w tytule - dokładnie 146 cm, 25,5 kg - zginął na jednym z małych, podolsztyńskich jezior, w ub roku z rąk podobno świetnego płetwonurka - myśliwego.

 

Bardzo smutne

I jak tu w Polsce ma rozwijać się odnowa populacji szczupaka, gdy najlepsze materiały genetyczne idą... na patelnie

 

P/S - ciekawi mnie jeszcze jedna rzecz - co taki nurek będzie chciał podziwiać pod wodą za 5 - 10 lat, gdy wszystkie dorodne ryby zostaną wyłapane, a w polskich jeziorach i rzekach będą pływały tylko niewyrośnięte niedobitki

 

PP/S - kiedyś przez jakiś czas interesowałem się myślistwem - jednak był to dosyć krótki okres mojego życia, gdyż szybko przekonało mnie pewne hasło: Polowanie z obiektywem.

Niestety niektórzy zamiast ładnego kolorowego zdjęcia, wolą mieć suchą, zakurzoną czaszkę zwierzęcia

 

Z ubolewaniem

 

Z myślistwem jest tak: żeby strzelać byki czy odyńce (czyli te najbardziej pożądane przez myśliwych zdobycze) trzeba najpierw zostać selekcjonerem (oddzielne, dodatkowe myśliwskie uprawnienia). Selekcjoner powinien strzelać sztuki słabe i stare. Najpiękniejsze byki zostawia się jako dobry materiał genetyczny. Strzela się też -często z nakazu -dużo młodzieży i samic; jak jest za dużo pań, a mało panów, to wśród panów nie ma konkurencji -byle chłyst może sobie potentegesić i przekazać swoje chłystowate geny. Młodzież strzela się, żeby ograniczyć populację. Wszystko proste.

 

Myśliwi prowadzą normalną gospodarkę łowiecką. Strzelają. Jedni zbierają trofea, inni nie zbierają. Proste.

 

Ze zwierzyną -zwłaszcza płową -jest teraz tak, że mnoży się jak diabli. Trzeba strzelać i tyle. Albo olać sprawę i zostawić rzecz sforom wiejskich kundli i chłopom z ich linkami, drutami i truciznami.

 

...a szczupak? Szczupaka oczywiście szkoda, ale to nie powód, żeby zaraz kogoś pod but brać. Najbardziej zaciekłym proponuję odwiedziny na jakimś forum ekologicznym. Niech sobie poczytają o wędkarzach. Zwłaszcza o tych dewiantach, co łapią, a potem wypuszczają -bo czemu łapią, jak potem wypuszczają? Męczenie żywego stworzenia, Matki Natury dziecięcia, dla prymitywnej przyjemności...

[PaNeK]

 

 

...a szczupak? Szczupaka oczywiście szkoda, ale to nie powód, żeby zaraz kogoś pod but brać. Najbardziej zaciekłym proponuję odwiedziny na jakimś forum ekologicznym. Niech sobie poczytają o wędkarzach. Zwłaszcza o tych dewiantach, co łapią, a potem wypuszczają -bo czemu łapią, jak potem wypuszczają? Męczenie żywego stworzenia, Matki Natury dziecięcia, dla prymitywnej przyjemności...

 

uuu mocne słowa, chyba wybuchnie spora dyskusja tylk onie wiem czy warto

[sochun]

Niestety, często ludzie tak nas traktują. Ja osobiście paru osobom z mojego otoczenia musiałem tłumaczyć, że wypuszczona ryba przeżywa. Moja Pani na przykład dalej narzeka, że biedne rybki, że je kłujemy w pyszczki...